V Ka 209/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2019-10-03
Sygn. akt V .2 Ka 209/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 3 października 2019 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku
Wydział V Karny Sekcja Odwoławcza
w składzie:
Przewodniczący: Sędzia Aleksandra Odoj-Jarek
Protokolant: Ewelina Grobelny
w obecności Kariny Kakala Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Rybniku
po rozpoznaniu w dniu 3 października 2019 r.
sprawy: K. K. (2) / K. /
syna A. i I.
ur. (...) w R.
oskarżonego o czyn z art. 288 § 1 kk
na skutek apelacji wniesionej przez obrońcę oskarżonego
od wyroku Sądu Rejonowego w Rybniku
z dnia 28 grudnia 2018r. sygn. akt III K 858/14
I. zmienia zaskarżony wyrok w ten sposób, że:
- -
-
w punkcie 1 przyjmuje, że oskarżony spowodował szkodę w wysokości 30.033 zł i orzeczoną karę pozbawienia wolności obniża do 6 (sześciu) miesięcy,
- -
-
w punkcie 3 kwotę, którą oskarżony ma uiścić tytułem obowiązku naprawienia szkody, obniża do 11.545,60 zł (jedenaście tysięcy pięćset czterdzieści pięć złotych sześćdziesiąt groszy),
- -
-
uchyla rozstrzygnięcie o karze grzywny zawarte w punkcie 4,
II. w pozostałym zakresie zaskarżony wyrok utrzymuje w mocy,
III. zasądza od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa wydatki za postępowanie odwoławcze w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych i obciąża go jedną opłatą za obie instancje w kwocie 120 (sto dwadzieścia) złotych.
Sędzia Aleksandra Odoj-Jarek
Sygn. akt V.2 Ka 209/19
UZASADNIENIE
K. K. (2) został oskarżony o to, że w dniu 16 kwietnia 2013 roku w R. umyślnie dokonał uszkodzenia mienia w postaci samochodu osobowego marki S. (...) o nr rej. (...) będącego własnością E. K. w ten sposób, że kaskiem motocyklowym uderzał w szyby i karoserię tego samochodu, czym doprowadził do ich wybicia oraz licznych wgnieceń i zarysowań karoserii, powodując szkodę w wysokości 30.033 zł, tj. o czyn z art. 288 § 1 kk.
Sąd Rejonowy w Rybniku wyrokiem z dnia 28 grudnia 2018 roku, sygn. akt III K 858/14, uznał K. K. (2) za winnego wyżej opisanego czynu, przy czym przyjął, że szkoda wyniosła 33.348,26 zł i za to na podstawie art. 288 § 1 kk wymierzył oskarżonemu karę 8 miesięcy pozbawienia wolności, której wykonanie na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 roku w zw. z art. 4 § 1 kk warunkowo zawiesił na okres próby 3 lat.
Na mocy art. 46 § 1 kk w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 roku w zw. z art. 4 § 1 kk Sąd orzekł wobec oskarżonego środek karny w postaci obowiązku naprawienia szkody w części poprzez zapłatę na rzecz E. K. kwoty 14.860,86 zł, nadto na mocy art. 71 § 1 kk w brzmieniu sprzed 1 lipca 2015 roku w zw. z art. 4 § 1 kk wymierzył oskarżonemu karę grzywny w wysokości 50 stawek dziennych, określając wysokość jednej stawki na kwotę 20,00 zł.
Na podstawie art. 627 kpk i art. 2 i 3 ustawy z dnia 23 czerwca 1973 r. o opłatach
w sprawach karnych (tekst jedn. Dz. U. z 1983 r., Nr 49, poz. 223 z późn. zm.) Sąd zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe obejmujące opłatę w wysokości 180,00 zł oraz wydatki postępowania w wysokości 981,14 zł.
Z wyrokiem tym nie zgodził się obrońca oskarżonego, który zaskarżył wyrok w całości na jego korzyść i zarzucił błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia polegający na przyjęciu, iż oskarżony K. K. (2) w dniu 16 kwietnia 2013 roku w R. umyślnie dokonał uszkodzenia mienia w postaci samochodu osobowego marki S. (...) o nr rej. (...) będącego własnością E. K. w ten sposób, że kaskiem motocyklowym uderzał w szyby i karoserię tego samochodu, czym doprowadził do ich wybicia oraz licznych wgnieceń i zarysowań karoserii, powodując szkodę w wysokości 33.348,26 zł.
Skarżący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu oraz zasądzenie na rzecz oskarżonego kosztów obrony z wyboru według norm przepisanych, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zarzuty podniesione przez skarżącego nie zasługiwały na uwzględnienie. Wbrew jego twierdzeniom, Sąd Rejonowy w Rybniku prawidłowo ustalił stan faktyczny w przedmiotowej sprawie nie naruszając przy tym żadnych norm regulujących przebieg postępowania karnego. W tej sytuacji brak było podstaw do uwzględnienia wniosków apelacyjnych o uchylenie wyroku lub jego zmianę poprzez uniewinnienie oskarżonego. Wniesienie apelacji skutkowało jednak zmianą zaskarżonego wyroku w zakresie orzeczenia o wysokości szkody oraz orzeczenia o karze, o czym będzie mowa w dalszej części uzasadnienia.
W ocenie Sądu odwoławczego Sąd meriti starannie zgromadził i przeprowadził wszelkie dowody, które mogły prowadzić do wyjaśnienia okoliczności popełnienia przez oskarżonego przypisanego mu czynu. Zgromadzony i ujawniony przez Sąd I. instancji materiał dowodowy jest obszerny i kompletny, a ustalenia faktyczne poczynione są w oparciu o całokształt zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego (art. 410 k.p.k.), który został oceniony z poszanowaniem reguł wynikających z art. 4, 5 i 7 k.p.k. Swoje stanowisko w sposób wyczerpujący Sąd Rejonowy uzasadnił w pisemnych motywach wyroku sporządzonych zgodnie z wymogami art. 424 § 1 i 2 k.p.k.
Zgodnie z utrwalonym już w tej mierze orzecznictwem, zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, o jakim stanowi przepis art. 438 pkt 3 k.p.k., ma miejsce wówczas, gdy zasadność ocen i wniosków wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego nie odpowiada zasadom prawidłowego rozumowania. Błąd może stanowić wynik niepełności postępowania dowodowego (błąd braku), bądź określonych nieprawidłowości w zakresie oceny dowodów (błąd dowolności). Może być zatem wynikiem nieznajomości określonych dowodów lub braku przestrzegania dyrektyw obowiązujących przy ich ocenie (art. 7 k.p.k.) – vide: wyrok Sądu Apelacyjnego w Lublinie z dnia 1 października 2014 roku, sygn. II Aka 206/14.
Możliwość przeciwstawienia ustaleniom sądu orzekającego w konkretnej sprawie odmiennej oceny materiału dowodowego nie może prowadzić do wniosku, że sąd ten dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych. Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku nie może bowiem sprowadzać się do samej tylko odmiennej oceny materiału dowodowego, lecz winien się odwoływać do konkretnych uchybień w świetle wskazań wiedzy oraz doświadczenia życiowego, których miałby dopuścić się sąd w dokonanej przez siebie ocenie materiału dowodowego. Tymczasem w istocie zarzuty apelacji sprowadzają się do kwestionowania dokonanej przez Sąd Rejonowy niekorzystnej dla oskarżonego oceny zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. Stanowisko takie nie jest słuszne. To, że Sąd I. instancji swoje ustalenia oparł na całokształcie zgromadzonego materiału dowodowego, a nie wyłącznie na wyjaśnieniach oskarżonego, jak chciałby tego obrońca, w żaden sposób nie narusza reguł procedowania.
Wskazać należy, że wbrew stanowisku skarżącego Sąd Rejonowy prawidłowo ocenił zeznania W. K. i E. K.. Za wiarygodną uznał Sąd tę część zeznań, która korelowała z pozostałym materiałem dowodowym, natomiast w tej części, w której świadkowie odwołali swoje zeznania, odmówił im waloru wiarygodności. Taka „selektywna” ocena materiału dowodowego jest jak najbardziej dopuszczalna, jeżeli znajduje oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, nadto jest dokonana swobodnie, a nie dowolnie oraz zgodnie z zasadami wiedzy oraz doświadczenia życiowego. W tej kwestii Sąd sprostał wymogom przedstawiając ocenę zeznań wskazanych świadków, która spełnia wszystkie omówione kryteria. W żadnym razie oceny tej nie można postrzegać jako dowolnej i nielogicznej. Tym bardziej, że w toku postępowania odwoławczego uzupełniono materiał dowodowy o dokumenty pozyskane z akt postępowania przygotowawczego prowadzonego przez Prokuraturę Rejonową w Rybniku (sygn. akt 1 Ds. 176.2019) w sprawie składania fałszywych zeznań między innymi przez świadków W. K. i E. K. w toku niniejszej sprawy. E. K. przyznał się do zarzucanego mu czynu i złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze, potwierdził też powody, dla których pierwotnie złożył fałszywe zeznania w tej sprawie (postanowienie o przedstawieniu zarzutów E. K. o czyny z art. 233 § 1 k.k. z dnia 8 kwietnia 2019 roku k. 631 akt, protokół przesłuchania podejrzanego z dnia 7 maja 2019 roku k. 633-635 akt). Śledztwo jest w toku, zarzuty o czyn z art. 233 § 1 k.k. postawiono także W. K. (k. 632 akt). Bez wątpienia świadkowie składając fałszywe zeznania dążyli do niepogorszenia sytuacji W. K., który w dniu zdarzenia przede wszystkim był poszukiwany przez policję podstawą opiekuńczą na skutek zawiadomienia w dniu 29.03.2013 roku o samowolnym oddaleniu się lub niepowrocie z placówki wychowawczej celem doprowadzenia do M. (...) N. (k. 389 akt), nadto nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami (k. 311). W. K. mógł się więc obawiać ujęcia przez policję i doprowadzenia do placówki wychowawczej, nadto jako sprawca wykroczenia mógł ponieść konsekwencje w związku z prowadzeniem samochodu bez uprawnień. Przedstawione przez świadków powody złożenia fałszywych zeznań zostały obiektywnie potwierdzone, w związku z czym zasługują w tej części na wiarę. Jednocześnie słusznie Sąd I. instancji nadaje walor wiarygodności dalszym zeznaniom W. K., który wskazał oskarżonego jako sprawcę zniszczenia samochodu należącego do E. K.. To właśnie W. K. miał większą możliwość zaobserwowania, kto uszkodził pojazd, a przeprowadzone oględziny połączone z eksperymentem procesowym wykazały, że świadek mógł z miejsca, w którym się wówczas znajdował, zaobserwować, kto dokonuje czynu zabronionego. Nie przeczą temu zeznania J. K., bowiem ona sama ostatecznie nie wyklucza oskarżonego jako sprawcy, tak samo nie dają oskarżonemu alibi świadkowie J. S. i M. S., a także I. A. (poprzednio L.). J. S. podała kilka różnych faktów co do rzekomej bytności u niej oskarżonego w dacie zdarzenia, natomiast jej ojciec zasłaniając się niepamięcią nie potwierdził jej zeznań.
Sąd Okręgowy w pełni aprobuje stanowisko Sądu I. instancji, iż wyjaśnienia oskarżonego K. K. (2) nie zasługiwały na uwzględnienie. Wypada jedynie zauważyć, że wyjaśnienia oskarżonego zostały poddane przez Sąd Rejonowy wnikliwej, wręcz drobiazgowej i rzeczowej analizie w konfrontacji z całokształtem ujawnionych na rozprawie okoliczności. Absolutnie nie zasługuje na aprobatę lansowana przez obrońcę teza, iż W. K. oraz E. K. składali fałszywe zeznania w celu podtrzymania fałszywych oskarżeń wobec K. K. (2). Jak już wykazano, świadkowie składali fałszywe zeznania, aby uchronić W. K. przed doprowadzeniem do placówki wychowawczej, jednocześnie z obawy przed odpowiedzialnością za prowadzenie pojazdu bez uprawnień (prosiła zresztą o to J. K., która była wówczas w ciąży z W. K.), jednocześnie dążyli do ujęcia sprawcy uszkodzenia mienia i w tym zakresie złożyli wiarygodne i logiczne zeznania.
Zarzut wadliwości ustaleń faktycznych nie mógł być zatem trafny, gdyż odtworzony sposób zachowania K. K. (2) znajduje oparcie w zgromadzonym materiale dowodowym, szeroko omówionym przez Sąd I instancji. Sąd meriti analizując wszystkie dowody wysnuł prawidłowy wniosek logiczny, iż oskarżony dopuścił się przypisanego mu występku z art. 288 § 1 k.k.
Wyrok wymagał jednak korekty, bowiem naruszony został zakaz reformationis in peius. Poprzedni w tej sprawie wyrok Sądu Rejonowego w Rybniku z dnia 11 lutego 2014 roku, sygn. akt III K 480/13, został bowiem zaskarżony jedynie na korzyść oskarżonego i uchylony do ponownego rozpoznania wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 24 listopada 2014 roku, sygn. akt V.2 Ka 232/14. Mimo zatem prawidłowych ustaleń faktycznych dokonanych po ponownym rozpoznaniu sprawy co do wartości poniesionej szkody przez pokrzywdzonego w kwocie 33.348,26 zł, nie można było czynić ustaleń mniej korzystnych, aniżeli w pierwszym wyroku, jaki zapadł wobec oskarżonego. Stąd zmieniono punkt 1 zaskarżonego wyroku poprzez przyjęcie, że szkoda wyniosła 30.033 zł. Konsekwencją tego była zmiana punktu 3 wyroku poprzez obniżenie obowiązku naprawienia szkody do kwoty 11.545,60 zł, która stanowi różnicę pomiędzy wysokością przyjętej szkody a wartością odszkodowania uzyskanego przez pokrzywdzonego od ubezpieczyciela.
Tak samo korekty wymagał wymiar orzeczonej kary pozbawienia wolności. Sąd odwoławczy podziela tu stanowisko Sądu Najwyższego wyrażone w wyroku z dnia 3 kwietnia 1996 roku, sygn. II KKN 2/96, iż ocena, czy konkretna zmiana w zakresie orzeczenia o karze nie narusza zakazu reformationis in peius, powinna być dokonywana na podstawie wieloaspektowej, rzetelnej analizy wszystkich realnych korzyści i dolegliwości łączących się z daną zmianą w sytuacji oskarżonego. Pozbawione rzeczowego uzasadnienia byłoby ogólne stwierdzenie, że w razie obowiązywania zakazu reformationis in peius zawsze dopuszczalne jest podwyższenie wymierzonej oskarżonemu kary pozbawienia wolności z jednoczesnym warunkowym zawieszeniem jej wykonania. Nie można jednak wyłączyć, że in concreto w pełni uzasadnione będzie ustalenie, iż tego rodzaju zmiana sytuacji oskarżonego nie stanowi orzeczenia „kary surowszej”. Sąd Okręgowy nie podziela jednak tezy, iż tak może być w szczególności wtedy, gdy z orzeczeniem warunkowego zawieszenie wykonania kary pozbawienia wolności łączy się tylko nieznaczne podwyższenie wysokości kary. Tu należy zgodzić się z krytyczną glosą do tegoż orzeczenia autorstwa Walentego Makara, który słusznie zauważył, że zmiana wysokości kary pozbawienia wolności z 8 do 10 miesięcy pozbawienia wolności (omawiany w wyroku SN z dnia 3 kwietnia 1996 roku przypadek) powoduje niewątpliwie jej podwyższenie, a istota problemu tkwi w instytucji warunkowego zawieszenia wykonania kary pozbawienia wolności. Ocena spornego orzeczenia pod względem surowości orzeczonej kary może nastąpić dopiero po upływie okresu próby wynikającego z warunkowego zawieszenia orzeczonej kary. Przy czym zmiana wysokości (znaczne czy tylko „nieznaczne” jej podwyższenie) ma znaczenie tylko w wypadku zarządzenia jej wykonania. Przed upływem okresu próby trudno jednoznacznie określić, czy nastąpi „uwolnienie” skazanego od orzeczonej kary pozbawienia wolności, czy też zostanie zarządzone jej wykonanie. Właśnie z powodu owej niepewności wykonania zawieszonej kary tak ważny jest rachunkowy wymiar kary. W uzasadnieniu uchwały Sądu Najwyższego Izby Karnej z dnia 25 marca 1961 roku, sygn. VO KO 54/60, wprost wskazano, że przeprowadzając obliczenia należy uwzględniać również najdalej idące ustawowe możliwości przyszłego pogorszenia sytuacji oskarżonego, np. w związku z uprawnieniami sądu do zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności warunkowo zawieszonej.
Sądowi odwoławczemu znany jest wyrok Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2015 roku, sygn. II KK 278/15, w którym wyrażono pogląd, że dla oceny czynionej w aspekcie przepisu art. 443 kpk kluczowe znaczenie ma rodzaj kar orzeczonych wyrokami podlegającymi porównaniu, nie zaś okoliczności związane z hipotetycznym przebiegiem postępowania wykonawczego. Nie ma to jednak wpływu na stanowisko Sądu Okręgowego w niniejszej sprawie, bowiem rozpatrywany przez SN przypadek dotyczył orzeczenia surowszej kary pozbawienia wolności w krótszym wymiarze niż pierwotnie orzeczona kara ograniczenia wolności i w tej sytuacji rozważania o ewentualnym zarządzeniu zastępczej kary pozbawienia wolności w miejsce niewykonanej kary ograniczenia wolności rzeczywiście nie mogły przemawiać za tym, że zakaz reformationis in peius nie został złamany. Natomiast w postanowieniu Sądu Najwyższego z dnia 9 lutego 2011 roku, sygn. II KK 231/10, w ogóle nie wzięto pod uwagę kwestii możliwości zarządzenia wykonania warunkowo zawieszonej kary pozbawienia wolności , bowiem okres próby w rozstrzyganej sprawie już upłynął.
Mając na względzie powyższe Sąd Okręgowy zmienił punkt 1 wyroku i obniżył orzeczoną wobec oskarżonego K. K. (2) karę 8 miesięcy pozbawienia wolności do 6 miesięcy pozbawienia wolności, jednocześnie uchylił zawarte w punkcie 4 wyroku rozstrzygnięcie o karze grzywny. W przypadku tego oskarżonego wymiar kary pozbawienia wolności jest istotny, a to ze względu na jego dotychczasową postawę życiową i uprzednią karalność (k. 577 akt), co powoduje, że istnieje ryzyko zarządzenia wykonania kary pozbawienia wolności.
Mimo tego Sąd I. instancji zasadnie przyjął pozytywną prognozę kryminologiczną pozwalającą na warunkowe zawieszenie wykonania orzeczonej kary pozbawienia wolności, a wyrażającą się w przekonaniu, iż oskarżony nie popełni ponownie przestępstwa i będzie przestrzegać porządku prawnego. Dlatego też słusznie Sąd Rejonowy warunkowo zawiesił wobec oskarżonego wykonanie orzeczonej wobec niego kary pozbawienia wolności na okres próby 3 lat. Bez wątpienia tak orzeczona kara będzie wystarczająca dla osiągnięcia jej celów, a okres próby w orzeczonym wymiarze pozwoli na zweryfikowanie pozytywnej prognozy kryminologicznej oskarżonego.
Słusznie również orzeczono wobec oskarżonego obowiązek naprawienia szkody, co do wysokości której wypowiedziano się powyżej.
Prawidłowo obciążono oskarżonego wydatkami postępowania.
Zważywszy na sytuację osobistą i finansową oskarżonego, na podstawie art. 636 § 1 k.p.k. obciążono go kosztami postępowania odwoławczego, to jest wydatkami w kwocie 20 zł oraz jedną opłatą za obie instancje w kwocie 120 zł.
Sędzia Aleksandra Odoj-Jarek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Aleksandra Odoj-Jarek
Data wytworzenia informacji: