Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

V Ka 134/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2019-05-13

Sygn. akt V .2 Ka 134/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 13 maja 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach Ośrodek Zamiejscowy w Rybniku

Wydział V Karny Sekcja Odwoławcza

w składzie:

Przewodniczący: SSO Jacek Myśliwiec (spr.)

Sędziowie: SSO Anita Ossak

SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Protokolant: Beata Pinior

w obecności Krystiana Nogłego Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu –Zdroju delegowanego do Prokuratury Rejonowej w Żorach

po rozpoznaniu w dniu 13 maja 2019 r.

sprawy: M. R. /R./

s. W. i J.

ur. (...) we L.

oskarżonego o przestępstwo z art. 155 kk

na skutek apelacji wniesionej przez oskarżyciela publicznego i obrońcy oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Żorach

z dnia 20 grudnia 2018r. sygn. akt II K 656/18

I.zmienia zaskarżony wyrok w pkt 2 w ten sposób, iż na podstawie art. 69 § 1 i 2 kk i art. 70 § 1 pkt 1 kk ustala okres próby na 2 (dwa) lata;

II.w pozostałym zakresie utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

III.obciąża oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa opłatą za II instancję w kwocie 270

(dwieście siedemdziesiąt ) złotych i zasądza od niego wydatki postępowania odwoławczego w kwocie 20 (dwadzieścia) złotych.

SSO Jacek Myśliwiec (spr.)

SSO Anita Ossak SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Sygn. akt V.2 Ka 134/19

UZASADNIENIE

Sąd Rejonowy w Żorach wyrokiem z dnia 20 grudnia 2018 roku uznał oskarżonego M. R. za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu, tj. że w dniu 30 stycznia 2011 roku w Ż., pomimo tego, iż wykonane badanie KTG wykazywało zawężenie oscylacji tętna płodu i późne deceleracje do 100-90/min., co wskazywało na zagrożenie życia płodu, zbyt późno rozpoznając to zagrożenie i zbyt późno wykonując cięcie cesarskie, doprowadził do ciężkiego niedotlenienia i zakażenia wewnątrzmacicznego płodu, w ten sposób nieumyślnie powodując śmierć małoletniej M. W., która na skutek powyższych błędów w sztuce lekarskiej nastąpiła w dniu 14 marca 2011 roku w Z., tj. występku z art. 155 k.k. i za to na podstawie art. 155 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wymierzył mu karę 3 (trzech) miesięcy pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 69 § 1 k.k. i art. 70 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. wykonanie orzeczonej wobec oskarżonego M. R. kary pozbawienia wolności warunkowo zawiesił na okres próby 1 (jednego) roku.

Na podstawie art. 71 § 1 k.k. w zw. z art. 4 § 1 k.k. orzekł wobec oskarżonego M. R. grzywnę w wysokości 70 (siedemdziesięciu) stawek dziennych ustalając wysokość jednej stawki dziennej na kwotę 30 (trzydziestu) złotych

Na podstawie art. 627 k.p.k. zasądził od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe w całości, zaś na podstawie art. 2 ust. 1 pkt ł i art. 3 ust 2 ustawy z dnia 23.06.1973r. o opłatach w sprawach karnych (DZ.U. nr 49 poz. 223 z 1983r. ze. zm.) opłatę w wysokości 270,00 złotych.

Apelację od powyższego wyroku wniósł obrońca oskarżonego i na podstawie przepisu art. 425 § 1 i 2 k.p.k. oraz art. 444 k.p.k. z a s k a r ż y ł wyrok Sądu Rejonowego w Żorach z dnia 20 grudnia 2018r. wydany w sprawie o sygn. akt II K 656/18 w całości, na korzyść oskarżonego i wyżej opisanemu orzeczeniu - na podstawie przepisu art. 438 pkt 1, 2 i 3 k.p.k., z a r z u c i ł:

1/ błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia poprzez przyjęcie, że oskarżony dopuścił się występku z art. 155 kk.

Z daleko idącej ostrożności procesowej, na wypadek nieuwzględnieni przez Sąd powyższego zarzutu, zaskarżonemu orzeczeniu zarzucił również:

2/ obrazę prawa procesowego, która miała istotny wpływ na treść rozstrzygnięcia, tj. art. 7 k.p.k., polegającą na dokonaniu wybiórczej i dowolnej analizy zgromadzonego materiału dowodowego, z rażącym naruszeniem zasad doświadczenia życiowego i reguł prawidłowego rozumowania poprzez odmowę wiarygodności zeznaniom M. R. w części w której oskarżony wyjaśniał przebieg porodu i deceleracje, a także wskazał przyczyny i brak przesłanek do cesarskiego cięcia, a także poczynienie ustaleń w oparciu o opinię Zakładu Medycyny Sądowej (...) w S., co skutkowało stwierdzeniem, że oskarżony dopuścił się występku z art. 155 kk;

3/ naruszenia art. 5§2 kpk poprzez wydanie wyroku skazującego pomimo, że materiał dowodowy, w tym opinie biegłych posiadają niedające się usunąć wątpliwości.

Mając na uwadze powyższe zarzuty obrońca oskarżonego, w n i ó s ł o:

1/ zmianę zaskarżonego orzeczenia i uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu czynu;

2/ zasądzenie od Skarbu Państwa na rzecz oskarżonego kosztów procesu za I i II instancję;

e w e n t u a l n i e:

3/ uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania w tym zakresie.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje:

Apelacja obrońcy oskarżonego na uwzględnienie nie zasługiwała. Apelacja ta bowiem w zakresie w jakim kwestionowała ustalenia faktyczne pozbawiona była słuszności. Polemizując z ustaleniami faktycznymi autor apelacji usiłował wykazać, że Sąd I instancji bezpodstawnie odmówił wiarygodności wyjaśnieniom oskarżonego zaprzeczającego aby dopuścił się zarzucanego mu czynu i swe ustalenia oparł o opinię Zakładu Medycyny Sądowej (...) w S., która zdaniem skarżącego budzi wątpliwości co do jej rzetelności. Ponadto skarżący kwestionował ocenę dowodów przeprowadzoną przez Sąd I instancji, podnosząc, że zgromadzone w sprawie dowody oceniono przekraczając granice swobodnej oceny dowodów. Przed odniesieniem się do tego ostatniego stwierdzenia należy przede wszystkim podkreślić, że wynikające z art. 7 kpk prawo swobodnej oceny dowodów jest jedną z najistotniejszych prerogatyw sądu, a zarzut obrazy tego przepisu może być skuteczny tylko wtedy, gdy zostanie wykazane, że sąd orzekający oceniając dowody naruszył zasadę logicznego rozumowania, nie uwzględnił przy ocenie dowodów wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Z kolei zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia byłby słuszny tylko wtedy gdyby Sąd I instancji oparł swój wyrok na faktach, które nie znajdują potwierdzenia w wynikach postępowania sądowego albo też z faktów tych wysnuł wnioski niezgodne z zasadami wiedzy i doświadczenia życiowego. Takich uchybień sąd rejonowy w przedmiotowej sprawie się nie dopuścił, albowiem sąd ten wskazał dowody na których oparł swoje ustalenia faktyczne, a jednocześnie wskazał przesłanki, którymi kierował się odmawiając wiary dowodom przeciwnym. Sąd I instancji - mając do wyboru dwie grupy dowodów o odmiennych konkluzjach, poczynił ustalenia, opierając się na opinii Zakładu Medycyny Sądowej (...) w S., uznając ją za rzetelną, logiczną i przekonywującą, zaś konkluzją wyjaśnień oskarżonego i opinii biegłego T. P. tych cech odmówił. Z faktu, że Sąd merytoryczny dokonał oceny dowodów – do czego zresztą był zobowiązany - nie wynika samo przez się, że poczynione ustalenia faktyczne są błędne, jeśli ocena dowodów zebranych w sprawie nie wykracza poza ramy zakreślone w przepisach postępowania, zwłaszcza zaś w art. 4 i 7 kpk. W istocie sąd rejonowy dokonał oceny dowodów w sposób bezstronny, nie przekroczył granic oceny swobodnej, a przy tym uwzględnił zasady wiedzy i doświadczenia życiowego, a swój pogląd na ostateczny wynik przewodu sądowego przekonywująco uzasadnił w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku. Na wstępie należy zauważyć, iż cały materiał dowodowy w swej warstwie faktograficznej jest w sumie jednorodny. Wynika z niego, iż u pokrzywdzonej K. W. wystąpiły czynniki ryzyka dla nienarodzonego dziecka w postaci odpływu wód płodowych ponad 24 godziny, zakażenie układu moczowego, obecność paciorkowców w wymazie z pochwy, pękniecie pęcherza płodowego, zielony kolor wód płodowych i w końcu niejednoznaczny zapis KTG. Wystąpienie któregokolwiek z tych czynników obliguje personel lekarski do szczególnej troski nad pacjentem i stałego monitorowania czynności życiowych płodu. Należy wskazać, że powyższych ustaleń oskarżony nie kwestionował., znał je i akceptował, aczkolwiek nie podjął mimo jednoznacznych wskazań lekarskich ani stałego monitoringu przy użyciu KTG, ani nie podjął decyzji o zakończeniu akcji porodowej cesarskim cięciem. Należy wziąć także pod uwagę Rekomendację Zespołu (...) dotyczącej opieki okołoporodowej i prowadzenia porodu. Z rekomendacji tych ( powołuje się także na nie biegły T. P.) wynika, iż w czasie każdego porodu konieczne jest monitorowanie stanu płodu celem zmniejszenia częstości epizodów niedotlenienia i profilaktyki kwasicy u płodu, zaś wskazaniem do ciągłego zapisu KTG i działań mających na celu zakończenie ciąży są m. in. utrzymujące się deceleracje późne lub zmienne oraz oscylacja zawężona lub milcząca. Nieprawidłowy zapis kardiotokograficzny należy przyjąć za wykładnik zagrożenia płodu, dopóki za pomocą innych metod diagnostycznych nie wykluczy się niedotlenienia i/lub kwasicy, za wskazania do zakończenia ciąży uznano m. in. zakażenie wewnątrzmaciczne czy przedwczesne pęknięcie pęcherza płodowego. Z kolei w charakterze czynników sprzyjających zakażeniu wewnątrzmacicznemu wymieniono m. in. obecne zakażenia w pochwie lub kanale szyjki macicy i przedwczesne odpływanie płynu owodniowego, wskazując nadto badania dodatkowe na podstawie których podejrzenie zakażenia wewnątrzmacicznego może być postawione. Tymczasem M. R. pomimo współwystępowania tych wszystkich czynników ryzyka, nie podjął żadnych kroków by potwierdzić lub wykluczyć zagrożenie niedotlenienia i choćby zminimalizować ryzyko dla nienarodzonego dziecka. Trudno w tej sytuacji przyjąć za przekonywującą konkluzję wyjaśnień oskarżonego, który w swoim postępowaniu nie dostrzegał żadnych uchybień. Podobny tok myślenia towarzyszył najwyraźniej opinii biegłego T. P., który również nie dostrzegał żadnych uchybień w postępowaniu oskarżonego. Dość znamienne jest, iż tak wyjaśnienia oskarżonego jak i opina biegłego P. opisując czynniki ryzyka omawiają je każde z osobna, co może prowadzić do błędnych konkluzji. Rzecz jednak w tym, że wszystkie te czynniki wystąpiły u jednej pacjentki, a nie każdy z osobna. Wydaje się, że jest to zasadnicza różnica w metodologii oceny zachowania oskarżonego w tym konkretnym przypadku. Z uwagi, iż opinia Zakładu Medycyny Sądowej (...) w S. ocenia wszystkie te czynniki razem jako współwystępujące, a nie każdy z osobna, jest opinią pełniejszą w pełni oddającą ocenę tego przypadku. Nie do końca dla sądu odwoławczego jest zarozumiały zarzut naruszenia art. 5 § 2 kpk w kontekście opinii biegłych. Jak już wcześniej wspomniano wszystkie te opinie w warstwie faktograficznej są zbieżne, różnią się bowiem jedynie przyjętą metodologią i konkluzjami. Z sytuacją normowaną art. 5 kpk mamy do czynienia jedynie wówczas, gdy wyczerpane zostaną wszelkie możliwe środki dowodowe i nie można się odwołać do wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego. Sam fakt, że oskarżony nie przyznaje się do popełnienia zarzucanego czynu, a opinie różnią się konkluzjami, stwarza jedynie sytuacje wątpliwości w ujęciu potocznym, a nie normatywnym. Generalnie zarzuty i argumenty apelacji miały charakter czysto polemiczny, sprowadziły się do prostej negacji ocen i ustaleń sądowych i zastępowanie ich ustaleniami i wnioskami własnymi, w żadnym zaś razie nie podważają one trafności rozstrzygnięcia sądu rejonowego. W świetle zebranego i prawidłowego ocenionego przez Sąd I instancji materiału dowodowego nie ulega wątpliwości, że oskarżony dopuścił się przypisanego mu przestępstwa. Mając powyższe na uwadze i uznając analizę materiału dowodowego dokonaną przez sąd rejonowy za prawidłową sąd okręgowy nie znalazł podstaw do zmiany zaskarżonego wyroku w zakresie winy, ani też podstaw do jego uchylenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania. Odnośnie kary to rozstrzygnięcie zapadało z ewidentną obrazą prawa materialnego, a to art. 70 § 1 pkt 1 kk w brzmieniu z chwili popełnienia przestępstwa, albowiem minimalny okres próby wynosił wówczas 2 lata i taki właśnie okres sąd odwoławczy przyjął. Tak ukształtowana kara nie może być postrzegana jako rażąca, niewspółmiernie surowa, czy też niewspółmiernie łagodna jeżeli uwzględni się, że oskarżony nie był wcześniej karany, ma ze wszech miar pozytywną opinię również jako specjalista z zakresu ginekologii. Z tych względów sąd okręgowy orzekł jak w części dyspozytywnej.

SSO Jacek Myśliwiec (spr.)

SSO Anita Ossak SSO Lucyna Pradelska-Staniczek

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Barbara Janecka
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Jacek Myśliwiec,  Anita Ossak ,  Lucyna Pradelska-Staniczek
Data wytworzenia informacji: