VIII U 421/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2020-02-10
Sygn. akt VIII U 421/19
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 10 lutego 2020 r.
Sąd Okręgowy w Gliwicach VIII Wydział Pracy i Ubezpieczeń Społecznych
w składzie:
Przewodniczący |
Sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek |
Protokolant |
Iwona Sławińska |
po rozpoznaniu w dniu 28 stycznia 2020 r. w Gliwicach
sprawy A. T.
przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.
przy udziale Ł. S.
o podstawę wymiaru składek
na skutek odwołania A. T.
od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P.
z dnia 27 czerwca 2018 r. nr (...)
1. oddala odwołanie;
2. zasądza od A. T. na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych I Oddział w P. kwotę 180 zł (sto osiemdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów zastępstwa procesowego.
(-) Sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek
Sygn akt VIII U 421/19
UZASADNIENIE
Decyzją z dnia 26 czerwca 2018 roku Zakład Ubezpieczeń Społecznych Oddział w P. stwierdził, że podstawa wymiaru składek dla A. T. z tytułu zatrudnienia u płatnika składek Ł. S. na ubezpieczenia społeczne: emerytalne, rentowe, chorobowe, wypadkowe i ubezpieczenie zdrowotne wynosi: 0 zł za miesiąc czerwiec 2017 roku, w lipcu 2017 roku podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe wynosi 190,48 zł, a na ubezpieczenie zdrowotne 164,36 zł, w sierpniu 2017 roku podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe wynosi 1.000 zł, a na ubezpieczenie zdrowotne 862,90 zł, we wrześniu 2017 roku podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe wynosi 2.000 zł, a na ubezpieczenie zdrowotne 1.725,80 zł, w październiku 2017 roku podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe wynosi 1.133,33 zł, a na ubezpieczenie zdrowotne 1.633,76 zł, w listopadzie 2017 roku natomiast podstawa wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne, rentowe, chorobowe i wypadkowe wynosi 0 zł, a na ubezpieczenie zdrowotne 1.783,33 zł. W uzasadnieniu organ rentowy wskazał, że dokonane ustalenia nie dają podstaw do uznania zasadności ustalenia wysokości wynagrodzenia A. T. w kwocie 3.000 zł brutto w okresie od czerwca do lipca 2017 roku i w kwocie 6.000 zł brutto od sierpnia 2017 roku.
Odwołanie od powyższej decyzji wniosła A. T. domagając się zmiany zaskarżonej decyzji poprzez ustalenie podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia w wysokości określonej w umowie o pracę, tj. odpowiednio 3.000 zł (pół etatu) i 6.000 zł (pełen etat).
Organ rentowy wniósł o oddalenie odwołania i podtrzymał dotychczasowe stanowisko oraz wniósł o zasądzenie na jego rzecz kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Ł. S. prowadzi działalność gospodarczą na własne nazwisko. W związku z prowadzeniem tej działalności, jako płatnik, posiada zaległości: z tytułu nieopłaconych składek na FUS za okres od lipca 2013 roku do lipca 2019 roku w kwocie 204.941,97 zł, z tytułu nieopłaconych składek na FUZ za okres od kwietnia 2013 roku do lipca 2019 roku w kwocie 61.696,50 zł oraz z tytułu nieopłaconych składek na FPiFGŚP za okres od grudnia 2017 roku do lipca 2019 roku w kwocie 3.039,06 zł.
A. T. urodziła się (...). Posiada wykształcenie średnie, ukończyła liceum ekonomiczne w 1998 roku. Prowadzi własną działalność gospodarczą jako księgowa, zarejestrowaną od dnia 1 maja 2010 roku, a od 27 czerwca 2017 roku dokonała zgłoszenia z tego tytułu do obowiązkowego ubezpieczenia zdrowotnego.
W trakcie prowadzenia własnej działalności gospodarczej A. T. poznała Ł. S. zajmującego się działalnością w zakresie telemarketingu. Prowadziła część jego spółek w biurze rachunkowym. Ł. S. zaproponował A. T. zatrudnienie w charakterze managera sprzedaży w biurze w K. w ramach prowadzonej przez siebie działalności gospodarczej, w związku z nowo zaczętym projektem związanym z obsługą O.. W dniu 27 czerwca 2017 roku A. T. zawarła z Ł. S. umowę o pracę na okres próbny, w wymiarze połowy etatu, za wynagrodzeniem brutto 3.000 zł miesięcznie, na okres 3 miesięcy. W dniu 1 sierpnia 2017 roku zawarli aneks nr 1 do umowy o pracę, ustalając wynagrodzenie w wysokości 6.000 zł brutto miesięcznie oraz zmieniając wymiar czasu pracy na pełen etat. W zakres jej obowiązków wchodziły: przyjmowanie i szkolenie pracowników, koordynowanie pracy w biurze, analiza efektywności wykonanych rozmów. Pracowała w godzinach od 8:00 do 16:00 od poniedziałku do piątku.
W momencie kiedy A. T. zaczęła korzystać ze zwolnienia chorobowego nikt faktycznie nie przejął całości jej obowiązków, nie został zatrudniony nowy pracownik na jej miejsce. Jedynie część obowiązków w zakresie biurowości została przejęta przez D. O..
W trakcie zatrudnienia u Ł. S. A. T. nadal prowadziła własną działalność gospodarczą jako księgowa.
A. T. od 30 września 2017 roku udokumentowała niezdolność do pracy przypadającą na okres ciąży, a od 1 listopada 2017 roku wystąpiła z roszczeniem o wypłatę zasiłku chorobowego.
Powyższy stan faktyczny ustalono na podstawie przeprowadzonych dowodów: akt organu rentowego, listy płac za okres od lipca do listopada 2017 roku (k. 12-14), list obecności (k. 15-16), pisma Wydziału Ubezpieczeń i Składek z 21.08.2019 r. (k. 49-50), przesłuchania odwołującej A. T. (k. 57-58), zeznań świadków: D. O. (k. 77), częściowo Ł. S. (k. 77-78).
Sąd oparł się na przeprowadzonych dowodach w całości, z wyjątkiem zeznań świadka Ł. S., na których Sąd oparł się jedynie częściowo, w pozostałym zakresie nie dając im wiary. W ocenie Sądu nie można było uznać, że zeznania świadka w zakresie dotyczącym negocjacji warunków wynagrodzenia A. T. polegały na prawdzie, były one nielogiczne i sprzeczne z zasadami doświadczenia życiowego. Świadek zeznał, że pierwotnie planował zaproponować A. T. wynagrodzenie w wysokości wynagrodzenia minimalnego za pracę, ale jednak zmienił zdanie i ostatecznie zgodził się wypłacać jej wynagrodzenie w wysokości 6.000 zł brutto miesięcznie. Powyższe wydaje się mocno nieprawdopodobnym, w szczególności mając na względzie, że Ł. S. dopiero rozpoczynał nowy projekt, który nie przynosił jeszcze dochodów, natomiast sam świadek miał znaczne zadłużenie z tytułu nieodprowadzonych i zaległych składek oraz podatków. Nadto co do rzekomego spłacania zadłużenia przez Ł. S., Sąd także nie dał mu wiary, gdyż powyższe nie znalazło potwierdzenia w pozostałym zgromadzonym w sprawie materiale dowodowym, w szczególności mając na względzie treść pisma Wydziału Ubezpieczeń i Składek z 21.08.2019 r. W zakresie obowiązków A. T. Sąd także nie przyznał zeznaniom świadka waloru wiarygodności, gdyż najpierw świadek zeznał, że pomoc ubezpieczonej była mu niezbędna w prowadzeniu nowego projektu, a następnie, że sam przejął jej obowiązki, a w zakresie nadzorowania pracowników, to od kiedy ubezpieczona zaczęła korzystać ze zwolnienia chorobowego, „pracownicy sami się nadzorują”. Powyższe stanowi oczywiste zaprzeczenie zasadom logiki i podstawowego doświadczenia życiowego, dlatego też Sąd nie oparł się na zeznaniach świadka, ustalając sporny w niniejszej sprawie stan faktyczny.
Sąd zważył, co następuje:
Sąd uznał odwołanie za niezasadne i je oddalił.
W niniejszej sprawie organ rentowy nie kwestionował, że A. T. i Ł. S. łączyła umowa o pracę. Organ rentowy stanął na stanowisku, że umowa o pracę jest nieważna jedynie w części, a to w zakresie dotyczącym wysokości wynagrodzenia. ZUS przyjął, że wynagrodzenie odwołującej powinno kształtować się na poziomie kwoty 2.000 zł miesięcznie za pełen etat.
Sąd uznał, że nieważna jest umowa o pracę zawarta pomiędzy stronami jedynie w części tj. w przedmiocie wysokości wynagrodzenia ustalonego pierwotnie w umowie o pracę na kwotę 3.000 zł brutto miesięcznie (pół etatu) a następnie w aneksie do umowy o pracę na kwotę 6.000 zł brutto miesięcznie (cały etat). W tym zakresie rozstrzygnięcie zostało wydane na podstawie art. 58 § 3 k.c.
Zgodnie z przepisem art. 22 § 1 k.p. przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca - do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem. Zgodnie z art. 78 § 1 k.p. wynagrodzenie za pracę powinno być tak ustalone, aby odpowiadało w szczególności rodzajowi wykonywanej pracy i kwalifikacjom wymaganym przy jej wykonywaniu, a także uwzględniało ilość i jakość świadczonej pracy.
W wyroku z dnia 9 sierpnia 2005 roku, III UK 89/05 Sąd Najwyższy stwierdził, że ustalenie w umowie o pracę rażąco wysokiego wynagrodzenia za pracę może być, w konkretnych okolicznościach, uznane za nieważne jako dokonane z naruszeniem zasad współżycia społecznego, polegającym na świadomym osiąganiu nieuzasadnionych korzyści z systemu ubezpieczeń społecznych kosztem innych uczestników tego systemu (art. 58 § 3 k.c. w związku z art. 300 k.p.). Sąd Okręgowy podziela stanowisko przedstawione w uzasadnieniu tego wyroku. Okoliczności niniejszej sprawy wskazują, że wynagrodzenie ustalone w umowie o pracę do kwoty 2.000 zł nie narusza zasad współżycia społecznego. W ocenie sądu nadmierne jest wynagrodzenie ponad tę kwotę.
Pracodawcy nie było stać na wypłatę wynagrodzenia w kwocie 6.000 zł miesięcznie. Z ustaleń poczynionych w niniejszej sprawie wynika, że Ł. S. od 2013 roku pozostaje w zadłużeniu wobec ZUS, z powodu nieodprowadzonych składek na ubezpieczenia, a zadłużenie to opiewa na znaczną kwotę. Pomimo tego wynagrodzenie odwołującej – jako nowo przyjętego pracownika, w nowym projekcie, co do którego nie zostało zweryfikowane jeszcze, czy przynosi dochód – zostało ustalone na poziomie 6.000 zł brutto miesięcznie, podczas gdy pracodawca nie mógł racjonalnie przewidywać, że będzie w stanie odprowadzić należne składki w odpowiedniej wysokości i w terminie. W tym zakresie wysokość wynagrodzenia narusza zasady współżycia społecznego i w konsekwencji w tej części umowa o pracę jest nieważna z mocy art. 58 § 3 k.c. Co do zasady strony stosunku pracy mają swobodę w ustaleniu wynagrodzenia pracownika z uwzględnieniem wynagrodzenia minimalnego. Jednak konsekwencją pozostawania w stosunku pracy jest obowiązek podlegania ubezpieczeniom społecznym z mocy art. 6 ust. 1 pkt 1 i art. 11 ust. 1 oraz art. 12 ust. 1 ustawy z 13 października 1998 roku o systemie ubezpieczeń społecznych (tekst jednolity Dz.U. z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zmianami ), które stanowią, że pracownicy podlegają obowiązkowo ubezpieczeniom: emerytalnemu, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu. Wysokość podstawy wymiaru składek na ubezpieczenia emerytalne i rentowe określa art. 18 ust. 1 i 2. Z kolei w związku z podleganiem ubezpieczeniu chorobowemu po stronie pracownika powstaje prawo do zasiłku chorobowego i macierzyńskiego oraz innych świadczeń określonych ustawą z dnia 25 czerwca 1999 roku o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2017r., poz. 1368 ze zm.). W ten sposób stosunek cywilno-prawny jakim jest stosunek pracy ma konsekwencje w stosunku publiczno-prawnym jakim jest stosunek z zakresu ubezpieczeń społecznych. Ten zaś nie jest oparty na zasadzie swobody jego kształtowania lecz jest w całości uregulowany przepisami. Stąd organ rentowy ma uprawnienie i obowiązek kwestionowania deklarowanej podstawy wymiaru składek za pracownika jeśli jej wysokość narusza zasady współżycia społecznego przez uzyskiwanie wysokich świadczeń z ubezpieczenia społecznego kosztem innych ubezpieczonych. Taka okoliczność wystąpiła w niniejszej sprawie.
Mając na uwadze powyższe sąd na podstawie art. 477 14 § 1 k.p.c. oddalił odwołanie w pkt 1.
Orzeczenie o kosztach oparto o przepis art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 99 k.p.c., które stanowią, że strona przegrywająca zobowiązana jest na żądanie przeciwnika zwrócić mu koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (koszty procesu), zobowiązując odwołującą do zwrotu na rzecz ZUS Oddział w Z. kosztów zastępstwa procesowego według stawki minimalnej. Zgodnie z § 9 ust. 2 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych (Dz.U. 2018, poz. 265), stawki minimalne wynoszą 180 zł w sprawach o świadczenia pieniężne z ubezpieczenia społecznego i zaopatrzenia emerytalnego oraz w sprawach dotyczących podlegania ubezpieczeniom społecznym.
(-) Sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację: Sędzia Patrycja Bogacińska-Piątek
Data wytworzenia informacji: