VIII P 37/20 - uzasadnienie Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2024-08-05
Sygn. akt VIII P 37/20
UZASADNIENIE
Powódka B. M. domagała się zasądzenia od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Z., kwoty 100.000 zł tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za krzywdę spowodowaną koniecznością sprawowania opieki nad ciężko chorym mężem oraz jego śmiercią, na podstawie art. 446 § 4 k.c., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia 26 października 2018r. do dnia zapłaty oraz zasądzenia kwoty 11.375,92 zł tytułem zwrotu kosztów pogrzebu oraz wykonania nagrobka męża L. M. na podstawie art. 446 § 1 k.c., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od 26 października 2018r. do dnia zapłaty. Nadto domagała się zasądzenia kosztów zastępstwa procesowego wg norm przepisanych.
W uzasadnieniu wskazała, że jest wdową po L. M., który był pracownikiem pozwanej i zmarł na skutek choroby zawodowej – nowotwory złośliwe powstałe w następstwie działania czynników występujących w środowisku pracy, uznanych za rakotwórcze u ludzi, tj. raka płuca. W ocenie powódki zostało naruszone jej dobro osobiste w postaci prawa do więzi rodzinnej i funkcjonowania w pełnej rodzinie. Na skutek śmierci męża powódka doznała wstrząsu, podjęła leczenie psychiatryczne, w trakcie którego rozpoznano zaburzenia depresyjno – lękowe. Oprócz wywołanego rozstroju zdrowia doznała również krzywdy w postaci cierpień fizycznych i psychicznych w związku z bezpowrotnym naruszeniem więzi rodzinnej. Nadto wskazała, że poniosła koszty przeprowadzenia pogrzebu i wystawienia nagrobka dla zmarłego, wskutek choroby zawodowej męża.
W odpowiedzi na pozew pozwana wniosła o jego oddalenie i zasądzenie od powódki kosztów procesu. W uzasadnieniu pozwana stwierdziła, iż kwestionuje stanowisko procesowe powódki, tak co do zasady, jak i kwoty dochodzonego roszczenia. W pierwszej kolejności podkreśliła, że pracodawcy zatrudniającemu pracownika w warunkach szkodliwych lub uciążliwych dla zdrowia nie można przypisać, tylko na podstawie tej okoliczności, bezprawności zachowania. Praca w takich warunkach jest bowiem prawem dozwolona, przy czym podlega wzmożonej ochronie, a jej szkodliwość czy uciążliwość jest co do zasady rekompensowana m.in. zaostrzonymi wymogami prawnymi regulującymi warunki jej wykonywania. Z tego powodu, w ocenie pozwanej, dokładała ona wszelkich niezbędnych starań, aby minimalizować ryzyko zachorowania pracowników, wynikające z pracy
w warunkach narażenia na działanie substancji potencjalnie rakotwórczych, w tym
w szczególności środki profilaktyczne przewidziane w stosownych przepisach. Tym samym nie można obecnie ponosić odpowiedzialności za zdarzenie, na które nie miała realnego wpływu i co, do którego powzięła niezbędne środki zapobiegawcze. Z kolei w piśmie procesowym z 13 września 2022r. pozwana podniosła, iż domaga się przy szacowaniu należnego powódce zadośćuczynienia, uwzględnienia faktu i wielkości przyczynienia się jej zmarłego męża do powstania u niej schorzenia powodującego jego zgon, przez regularne palenia papierosów w znacznych rozmiarach.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
B. M. jest wdową po zmarłym L. M.. W chwili zgonu powódka B. M. pozostawała w związku z małżeńskim ze zmarłym L. M..
Zmarły L. M. był od 30 listopada 1984r. do 5 sierpnia 2015r. pracownikiem pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Z., ostatnio zatrudnionym na stanowiskach II koksowniczy, operator urządzeń piecowni, I koksowniczy, koksowniczy. W styczniu 2015r. rozpoznano u niego nowotwór złośliwy płuca prawego, co skutkowało wdrożeniem leczenia onkologicznego w postaci chemioterapii i radioterapii,
a w wyniku tego przebywał na zwolnieniu lekarskim i ostatecznie pozwana rozwiązała z nim umowę o pracę bez wypowiedzenia z dniem 4 sierpnia 2015r.
W trakcie leczenia męża powódki, pojawiły się u niego jeszcze inne schorzenia jak zator żylny, wysoki poziom cukru, nadciśnienie i ogólne osłabienie. Opiekę nad mężem sprawowała powódka jak i inni członkowie rodziny, gdyż powódka nie była
w stanie samodzielnie takiej opieki sprawować widząc jak jej mąż cierpi, tym bardziej, że wdrożone leczenie nie przyniosło istotnej poprawy. W trakcie leczenia L. M. początkowo podlegał hospitalizacji, następnie w dalszej kolejności został skierowany do hospicjum domowego. W tym czasie mąż powódki stał się osobą leżącą i w związku z tym wymagającą opieki w trybie całodobowym. W ramach hospicjum domowego, lekarz przychodził do męża powódki, jedynie 2 razy w miesiącu, natomiast pielęgniarka 2 razy
w tygodniu. W związku z ciężkim stanem męża, powódka zmuszona była nauczyć się podłączania kroplówki, robienia zastrzyków z morfiną, podłączania tlenu. Stan męża powódki wymagał wykonywaniu przy nim wszelkich czynności obsługowych z zakresu życia codziennego jak: karmienie, mycie, golenie, opatrywanie ran odleżynowych, zakładania pampersów.
L. M. zmarł 26 sierpnia 2017r.
W wyniku wdrożonego pośmiertnie postępowania, 7 września 2017r. (...) Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy w K. wydał orzeczenie lekarskie nr (...) o rozpoznaniu pośmiertnie u L. M. choroby zawodowej. W opinii wskazano, że miejscem zatrudnienia L. M., w którym wystąpiło narażenie zawodowe w postaci procesów technologicznych związanych z narażeniem na (...) obecnych w sadzy węglowej, smołach i pakach węglowych w latach 1984 – 2015, stanowiące przyczynę zgłoszenia podejrzenia choroby zawodowej – nowotwory złośliwe powstałe w następstwie działania czynników występujących w środowisku pracy, uznanych za rakotwórcze u ludzi: rak płuca, była (...) S.A. W związku z powyższym decyzją z 27 października 2017r.
nr NS/H.
(...). (...), Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w D. stwierdził pośmiertnie u L. M. chorobę zawodową - nowotwory złośliwe powstałe w następstwie działania czynników występujących w środowisku pracy, uznanych za rakotwórcze u ludzi: rak płuca wymienioną w poz. 17.1 wykazu chorób zawodowych określonego w przepisach w sprawie chorób zawodowych.
Choroba na którą cierpiał L. M. – rak gruczołowy płuc, miała związek z warunkami pracy u strony pozwanej.
L. M. przez okres 25 – 30 lat regularnie palił codziennie paczkę papierosów.
Czynnikiem znaczne wypływającym na powstanie chorób nowotworowych płuc i innych obszarów organizmu, jest regularne oddziaływanie kancerogennych substancji zawartych w dymie nikotynowym, których procentowy udział i szkodliwość, przewyższają czynniki rakotwórcze w miejscu pracy.
Palenie papierosów przyczyniło się u L. M., do powstania schorzenia onkologicznego, w 50,5%. Z kolei narażenia zawodowe były u niego przyczyną powstania choroby zawodowej, a finalnie również i zgonu, w udziale procentowym kształtującym się na poziomie 49,5%.
Powódka B. M. i zmarły L. M. byli małżeństwem przez 36 lat. Było to dobre i zgodne małżeństwo, tworzyli szczęśliwą rodzinę, wzajemnie się wspierali. Powódka była z mężem bardzo związana, miała w mężu bardzo duże oparcie, zawsze mogła liczyć na jego pomoc i wsparcie zarówno, gdy chodziło o kwestie materialne jak i opiekę nad dziećmi i decyzje co do losu rodziny.
Powódka bardzo przeżyła śmierć męża. W związku z tym strata i ból po śmierci bliskiej i kochanej osoby są dla niej ogromne. Po śmierci męża miała ona kłopoty ze snem, była płaczliwa, nie miała ochoty wychodzić z domu, straciła ochotę do wszelkich dotychczasowych zainteresowań. W tym czasie zdiagnozowano u niej zaburzenia depresyjno – lękowe, w związku z którymi od 17 maja 2018r, powódka podjęła leczenie psychiatryczne w specjalistycznej placówce z koniecznością wdrożenia leczenia farmakologicznego, które trwa do chwili obecnej z uwagi na utrzymujące się objawy. Powódka w dalszym ciągu nie pogodziła się ze śmiercią męża. Często go wspomina, w związku z czym nie rozstała się nawet z jego rzeczami osobistymi. Pomimo upływu czasu nadal nie jest pogodzona ze stratą męża, co jest źródłem ciągłych cierpień i niewątpliwie pogarsza jakość jej życia.
U powódki rozpoznano strukturę osobowości bierno – agresywną z komponentą psychosomatyczną obecnie objawy zaburzeń lękowo - depresyjnych o łagodnym nasileniu, równocześnie nie stwierdzono u niej istnienia zmian organicznych w ośrodkowym układzie nerwowym, zaś sprawność intelektualna powódki kształtuje się w granicach normy.
Powódka od śmierci męża miała kłopoty ze snem, była płaczliwa, nie miała ochoty wychodzić z domu, straciła też ochotę do wszelkich dotychczasowych zainteresowań.
W związku z powyższym od 17 maja 2018r., w związku z występującymi u niej zaburzeniami lękowo – depresyjnymi, podjęła leczenia psychiatryczne. Nadal nie pogodziła się też ze śmiercią męża, często go wspomina, nie rozstała się dotychczas z jego rzeczami osobistymi. Zapisy w dokumentacji medycznej wskazują, że powódka leczenie psychiatryczne kontynuuje w dalszym ciągu, z rozpoznaniem zaburzeń depresyjno – lękowych. Na stan psychiczny powódki znaczny wpływ miała ciężka choroba męża zakończona jego zgonem. Obecnie obserwuje się u niej symptomy o obrazie nerwicy depresyjnej o łagodnym nasileniu. Ich wystąpienie jest związane ze śmiercią męża. W okresie po jego śmierci pojawiły się naturalne dla okresu żałoby symptomy m. in. zaburzenia snu, apetytu, przykre myśli, anhedonia,
a z czasem, z uwagi na trudności w zaadaptowaniu się do nowej sytuacji, przekształciły się
w zaburzenia o charakterze nerwicowym. Choroba i śmierć męża była dla powódki traumatycznym wydarzeniem. W okresie tym wystąpiły u niej naturalne symptomy żałoby
w postaci smutku, poczucia osamotnienia, zaburzeń snu i apetytu. Powódka w prawidłowy sposób, choć ze znacznym wysiłkiem poradziła sobie z doświadczeniem śmierci męża. Mianowicie przeszła przez kolejne zadania stojące przed osobą przeżywająca żałobę: uznała realizm straty, przeszła przez ból i żal, przekierowała emocje dotąd skupione na zmarłej na swoją rodzinę. Nadal jednak powódce towarzyszy poczucie straty i tęsknota za mężem oraz poczucie osamotnienia, a także silny brak poczucia bezpieczeństwa. Takie uczucia mogą jednak pojawiać się nawet wiele lat po śmierci osoby bliskiej i nie są one sygnałem niezakończonej żałoby. U powódki pamięć o mężu nie uniemożliwia podejmowania codziennych zadań i pełnienia w prawidłowy sposób ról życiowych. Nie jest też źródłem cierpienia nie do zniesienia. Uzyskanie takiego stanu wskazuje na zakończenie przez powódkę procesu żałoby. Jednak nadal nie udało się jej znaleźć nowego źródła poczucia bezpieczeństwa i silnie doświadcza ona poczucia osamotnienia co jest źródłem zaburzeń o charakterze nerwicy depresyjnej. Śmierć męża nie doprowadziła u powódki do rozstroju zdrowia psychicznego ani głębszych zaburzeń. Powódka w związku ze śmiercią męża doznała typowych dla procesu żałoby uczuć takich jak smutek, żal, poczucie porzucenia, złość, tęsknota.
Po smierci L. M., powódka poniosła koszty związane ze zorganizowaniem pogrzebu oraz wystawieniem dla niego nagrobka, w łącznej kwocie 15.375,92 zł (koszty zorganizowania pogrzebu 5.505,92 zł, koszty wystawienia nagrobka 8.870,00 zł). Z kolei z tytułu zasiłku pogrzebowego otrzymała z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych, kwotę 4.000,00 zł. Równocześnie powódka, w związku ze śmiercią męża, otrzymała z ZUS jednorazowe odszkodowanie w kwocie 72.850,00 zł.
W związku z powyższym, powódka w piśmie z 5 października 2018r., skierowanym do pozwanej, która odebrała je 11 października 2018r., domagała się dobrowolnej wpłaty przez pozwaną kwoty 100.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia za krzywdę spowodowaną śmiercią męża oraz kwoty 11.375,92 zł w związku z poniesionymi przez powódkę kosztami pogrzebu męża.
Powyższe okoliczności Sąd ustalił na podstawie następujących dowodów: dokumentacji medycznej dołączonej do pozwu (k.19-60 i 65-67), kopii dokumentacji medycznej L. M. z (...) Ośrodka (...) w K. (k.129-132 oraz plik dołączony do akt sprawy), opinii biegłego z zakresu pulmonologii A. B. zasadniczej z 13 lipca 2021r., (k.135-138) i uzupełniającej z 26 lipca 2022r. (k.193-194), zeznań świadków: M. K. (w ramach pomocy prawnej przez Sąd Rejonowy
w Chrzanowie, nagranie z posiedzenia z 19 maja 2022r. min. 2.52 i n., k.33-38), J. O. (w ramach pomocy prawnej przez Sąd Rejonowy w Chrzanowie, nagranie
z posiedzenia z 19 maja 2022r. min. i 19.03 i n., k.38-42), przesłuchania powódki (w ramach pomocy prawnej przez Sąd Rejonowy w Chrzanowie, nagranie z posiedzenia z 19 maja 2022r. min. 29.59 i n., k.42-48), opinii biegłego z zakresu chorób układu oddechowego R. S. z 1 czerwca 2023r. (k.226-231), z zakresu psychologii D. M. i psychiatry A. K. z 19 stycznia 2024r. (k.5-11)
Powyższy materiał dowodowy Sąd uznał za spójny, kompletny i mogący stanowić podstawę do dokonania ustaleń faktycznych oraz rozstrzygnięcia merytorycznego sprawy.
O. biegłych sądowych z zakresu chorób płuc – A. B. i R. S. udzieliły jednoznacznej odpowiedzi na zawodowe pochodzenie choroby powodującej zgon L. M.. Z kolei opinia biegłego R. S., w sposób jednoznaczny
i niekwestionowany przez strony, pozwoliła na określenie procentowego udziału czynników zawodowych i pozazawodowych, w powstaniu choroby zwieńczonej zgonem L. M..
Z kolei biegli z zakresu zdrowia psychicznego, w sposób jednoznaczny i nie budzący wątpliwości Sądu, ocenili wpływ śmierci męża na strefę emocjonalną i psychiczną powódki oraz jej cierpienia z tym związane. Strony nie kwestionowały ustaleń poczynionych w tym zakresie.
Niekwestionowana była również wysokość kosztów poniesionych przez powódkę w związku ze zorganizowaniem przez nią pogrzebu męża i wstawienia dla niego nagrobka.
Sąd zważył, co następuje:
Sąd uznał roszczenie powódki za usprawiedliwione co do zasady.
Odpowiedzialność pozwanej za skutki wypadku przy pracy, wskutek którego śmierć poniósł mąż powódki, wynika z przepisu art. 435 § 1 k.c. który stanowi, iż prowadzący na własny rachunek przedsiębiorstwo lub zakład wprawiany w ruch za pomocą sił przyrody (pary, gazu, elektryczności, paliw płynnych itp.) ponosi odpowiedzialność za szkodę na osobie lub mieniu, wyrządzoną komukolwiek przez ruch przedsiębiorstwa lub zakładu, chyba że szkoda nastąpiła wskutek siły wyższej albo wyłącznie z winy poszkodowanego lub osoby trzeciej, za którą nie ponosi odpowiedzialności.
Nie ulega natomiast wątpliwości, że pozwana jako przedsiębiorstwo górnicze posługujące się mechanicznymi urządzeniami jest zakładem „wprawianym w ruch za pomocą sił przyrody”. Zatem odpowiedzialność pozwanej za szkodę powstałą w związku z ruchem przedsiębiorstwa kształtuje się na zasadzie ryzyka.
Pozwana ponosi odpowiedzialność za skutki choroby zawodowej w wyniku której zmarł L. M. co wynika wprost z niekwestionowanej opinii biegłych sądowych z zakresu pulmonologii A. B. ora R. S., którzy zgodnie wskazali, że choroba na którą cierpiał L. M. miała związek z warunkami pracy u strony pozwanej. W niniejszej sprawie pozwana ostatecznie nie kwestionowała odpowiedzialności za skutki choroby zawodowej, w wyniku której L. M. poniósł śmierć. Kwestionowała natomiast rozmiar szkody jaką zobowiązana była naprawić. Pozwana podnosiła bowiem, że mąż powódki przez wieloletni nałóg nikotynizmu, w sposób znaczny przyczynił się do powstania raka płuc.
Kwestią sporną pozostawał zatem zakres odpowiedzialności pozwanej.
Przepis art. 362 k.c. stanowi, że jeżeli poszkodowany przyczynił się do powstania lub zwiększenia szkody, obowiązek jej naprawienia ulega odpowiedniemu zmniejszeniu stosownie do okoliczności, a zwłaszcza do stopnia winy obu stron.
W niekwestionowanej przez strony opinii, biegły z zakresu schorzeń układu oddechowego, R. S. jednoznacznie określił, że palenie papierosów przyczyniło się u L. M. w 50,5 % do powstania raka. Zatem w ocenie Sądu, pozwana odpowiada za szkodę powódki w pozostałej części, tj. w 49,5 %.
W przedmiotowej sprawie powódka domaga się zapłaty zadośćuczynienia i zwrotu kosztów pogrzebu na podstawie art. 446 k.c.
Zgodnie z treścią art. 446 § 1 k.c. jeżeli wskutek uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia nastąpiła śmierć poszkodowanego, zobowiązany do naprawienia szkody powinien zwrócić koszty leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł.
Z kolei jak stanowi § 4 tego przepisu Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę.
Wysokość zadośćuczynienia powinna uwzględniać wszelkie okoliczności wpływające na rozmiar krzywdy.
W orzecznictwie i doktrynie wskazuje się, że na rozmiar krzywdy wywołanej śmiercią osoby bliskiej wpływają wstrząs psychiczny i cierpienia moralne wywołane śmiercią osoby bliskiej, poczucie osamotnienia i pustki po jej śmierci, rodzaj i intensywność więzi łączącej pokrzywdzonego ze zmarłym, rola w rodzinie pełniona przez osobę zmarłą, wystąpienie zaburzeń będących skutkiem śmierci osoby bliskiej, wiek pokrzywdzonego i jego zdolność do zaakceptowania nowej rzeczywistości oraz umiejętność odnalezienia się w niej. Natomiast zadośćuczynienie, o jakim mowa w przepisie art. 446 § 4 k.c. pełni funkcję kompensacyjną, przyznana suma pieniężna ma zatem stanowić przybliżony ekwiwalent poniesionej szkody niemajątkowej. Powinna wynagrodzić doznane cierpienia fizyczne i psychiczne oraz ułatwić przezwyciężenie ujemnych przeżyć, aby w ten sposób przynajmniej częściowo przywrócona została równowaga zachwiana na skutek popełnienia czynu niedozwolonego przez sprawcę. Ze względu na kompensacyjny charakter zadośćuczynienia jego wysokość musi przedstawiać odczuwalną wartość ekonomiczną adekwatną do warunków gospodarki rynkowej, nie może jednak być nadmierna i prowadzić do wzbogacenia uprawnionego.
Przyznanie najbliższym członkom rodziny zmarłego "odpowiedniej sumy" tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art. 446 § 4 k.c.) wymaga odniesienia się do szeregu niedookreślonych kryteriów, których stosowanie ma z natury rzeczy ocenny charakter i jest ściśle osadzone w okolicznościach faktycznych konkretnej sprawy. Określenie wysokości zadośćuczynienia na podstawie ocennych kryteriów, stanowi istotny atrybut sądów meriti (Sąd Najwyższy w postanowieniu z 15 lutego 2024r., w sprawie I CSK 701/23 (LEX nr 3687111).
Przy ustalaniu kwoty zadośćuczynienia Sąd miał na uwadze: długotrwałość cierpień psychicznych powódki związanych ze śmiercią męża, intensywność więzi emocjonalnej ze zmarłym, poczucie osamotnienia.
W szczególności Sąd wziął pod uwagę, iż powódka niewątpliwie doznała krzywdy
w konsekwencji ciężkiej choroby męża, która spowodowała jego zgon, za którą odpowiedzialność ponosi pozwana. Należy wskazać, iż utrata bliskiej osoby jest uznawana za jedno z najbardziej stresujących i traumatycznych przeżyć.
B. M. i L. M. byli bardzo dobrym małżeństwem, przeżyli razem 36 lat. Tworzyli zgodną i szczęśliwą rodzinę. Powódka, która była związana z mężem, wskutek jego ciężkiej choroby, w trakcie której się nim opiekowała i następnie śmierci męża, przeżyła wstrząs psychiczny. Śmierć męża wpłynęła w ogromnym stopniu na stan jej zdrowia. Kilka miesięcy po śmierci męża rozpoczęła leczenie psychiatryczne, które kontynuuje do dziś. Powódka bowiem do tej pory, mimo upływu lat nie może się otrząsnąć
i do dnia dzisiejszego nie zaakceptowała tej sytuacji. Do dziś towarzyszy jej poczucie osamotnienia i pustki po śmierci męża.
Śmierć męża spowodowała, że powódka odsunęła się od ludzi. Co tydzień bywa jedynie na cmentarzu gdzie pochowany jest mąż. Pozostając w małżeństwie, małżonkowie udzielali się towarzysko, odwiedzali znajomych, rodzinę. Obecnie powódka nie udziela się towarzysko, nie wyjeżdża na wakacje, kontakty powódki ograniczają się do najbliższej rodziny.
Mając powyższe na uwadze, Sąd ocenił rozmiar krzywdy powódki, jej niewątpliwego cierpienia, utratę możliwości realizacji planów na przyszłość jakie powódka wiązała
z małżeństwem i jakie robiła wspólnie z mężem, niezdolność do zaakceptowania tej sytuacji
i odnalezienia się trudnej sytuacji życiowej po stracie męża i uznał roszczenie za uzasadnione zarówno co do zasady jak co do żądanej kwoty zadośćuczynienia, z równoczesnym uwzględnieniem zakresu przyczynienia się L. M. do powstania u niego choroby powodującej śmierć, tj. w 50,5%.
Jak wskazano wyżej dochodzone zadośćuczynienie nie ma charakteru odszkodowawczego i nie jest zależne ani od wysokości poniesionej szkody ani od sytuacji majątkowej osoby pokrzywdzonej, a zatem otrzymane wcześniej przez powódkę odszkodowania i inne świadczenia nie mają bezpośredniego wpływu na ustalenie jego wysokości, choć dotychczas wypłacone powódce kwoty są przez Sąd uwzględniane przy szacowaniu wysokości należnego powódce zadośćuczynienia.
W konsekwencji w pkt 1 lit a wyroku zasądził od pozwanej (...) Spółki Akcyjnej w Z. na rzecz powódki B. M. tytułem zadośćuczynienia kwotę 49.500 zł z odsetkami ustawowymi od 13 czerwca 2024r. tj. od daty wyrokowania.
Przechodząc do dalszych rozważań, należy wskazać, że w ramach art 446 § 1 k.c. ustawodawca usankcjonował wprost po stronie podmiotu zobowiązanego do naprawienia szkody powinność zwrotu kosztów leczenia i pogrzebu temu, kto je poniósł. Obowiązek zwrotu kosztów pogrzebu na podstawie art 446 § 1 k.c. obejmuje zwrot kosztów bezpośrednio z pogrzebem związanych (takich jak np.: przewóz zwłok, nabycie trumny, zakup miejsca na cmentarzu), jak również zwrot wydatków, odpowiadających zwyczajom danego środowiska. Wysokość poniesionych przez powódkę kosztów pogrzebu została wykazana za pomocą przedłożonych faktur, których strona pozwana nie kwestionowała.
W konsekwencji w pkt. 1, lit b Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 5.631,00 zł tytułem odszkodowania związanego z poniesieniem przez nią kosztów pogrzebu
i wystawienia nagrobka - z uwzględnieniem zakresu przyczynienia się L. M. do powstania u niego choroby powodującej śmierć, tj. w 50,5%. - wraz z odsetkami ustawowymi od 13 czerwca 2024r. tj. od daty wyrokowania.
Sąd określił wysokość zasądzonych kwot zadośćuczynienia i odszkodowania
z uwzględnieniem okoliczności sprawy na datę wyrokowania. Wymagalność roszczenia
o zadośćuczynienie za krzywdę, odszkodowanie, a tym samym i początkowy termin naliczania odsetek za opóźnienie w zapłacie tych świadczeń może się różnie kształtować w zależności od okoliczności sprawy. W niniejszej sprawie w toku postępowania sądowego ustalono szereg okoliczności, które miały zasadniczy wpływ na wymiar należnego powódce zadośćuczynienia, a których to okoliczności pozwana przed przeprowadzeniem dowodów
z opinii biegłych z zakresu pulmonologii i chorób układu oddechowego nie znała. Należało więc uznać, że odsetki od zasadzonych kwot powinny być zasądzone od dnia wyrokowania. (art. 481 k.c. w zw. z art. 300 k.p.).
Wobec powyższego, Sąd w pkt 2 sentencji, oddalił powództwo ponad zasądzone kwoty oraz w zakresie odsetek za okres poprzedzający dzień wyrokowania.
Na podstawie art. 100 k.p.c. Sąd zniósł wzajemnie pomiędzy stronami koszty zastępstwa procesowego, w pkt 3 przy uwzględnieniu iż powódka w połowie wygrała proces.
Na podstawie art. 100 k.p.c Sąd zasądził od pozwanej na rzecz powódki kwotę 2.757 zł tytułem zwrotu kosztów sądowych, wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia wyroku (pkt 4) Powódka uiściła kwotę 5.569 zł x 49,50 % co daje łącznie kwotę 2.756,65 zł)
Na zasadzie art. 100 k.p.c. Sąd nakazał pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1.400 zł tytułem zwrotu wydatków związanych z opiniami biegłych sądowych (pkt 5). Poniesione wydatki wynoszą łącznie 2.830,09 zł x 49,50 % = 1.400 zł.
(-) Sędzia (del) Magdalena Kimel
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Data wytworzenia informacji: