Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 1066/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2019-06-28

Sygnatura akt VI Ka 1066/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 28 czerwca 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący SSO Marcin Schoenborn (spr.)

Sędziowie SO Małgorzata Peteja-Żak

SO Piotr Mika

Protokolant Monika Dąbek

przy udziale Tomasza Międlara Prokuratora Prokuratury Rejonowej w Z.

po rozpoznaniu w dniu 28 maja 2019 r.

sprawy J. Z. ur. (...) w Z.

syna H. i D.

oskarżonego z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 235 kk

na skutek apelacji wniesionych przez obrońcę oskarżonego oraz oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Zabrzu

z dnia 24 września 2018 r. sygnatura akt II K 734/18

na mocy art. 437 kpk, art. 438 kpk, art. 632 pkt 2 kpk w zw. z art. 634 kpk

1.  zmienia zaskarżony wyrok w pkt 1, 2 oraz 4 i uniewinnia oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu;

2.  utrzymuje w mocy rozstrzygnięcie z pkt 3 zaskarżonego wyroku o kosztach obrony z urzędu;

3.  zasądza od Skarbu Państwa na rzecz adwokata M. P. kwotę 723,24 zł (siedemset dwadzieścia trzy złotych i dwadzieścia cztery groszy) obejmującą kwotę 135,24 zł (sto trzydzieści pięć złotych i dwadzieścia cztery groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu w postępowaniu odwoławczym;

4.  wydatkami postępowania w sprawie obciąża Skarb Państwa.

sygn. akt VI Ka 1066/18

UZASADNIENIE

wyroku Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 28 czerwca 2019 r. w całości

Prokuratura Rejonowa w Z. oskarżyła J. Z. o popełnienie przestępstwa z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 235 kk polegającego na tym, że w nieustalonym dniu po 1 sierpnia 2016 r. w Z. w wykonaniu z góry powziętego zamiaru utrudniania postępowania karnego, uniknięcia odpowiedzialności karnej i skierowania przeciwko określonej osobie ścigania o przestępstwo podżegał D. M. (1) do tworzenia fałszywych dowodów w sprawie i w tym celu sporządził oświadczenie, z którego wynikało, że D. M. (1) na rozprawie przed Sądem Rejonowym w Zabrzu w sprawie o sygn. VII K 1146/13 przeciwko J. Z. o czyny z art. 207 § 1 kk i inne, pod presją swojej byłej żony K. M. złożył fałszywe zeznania służące jako dowód w sprawie, co nie polegało na prawdzie i nakłonił D. M. (1) do jego podpisania.

Sąd Rejonowy w Zabrzu wyrokiem z dnia 24 września 2018 r. sygn. akt II K 734/18 oskarżonego J. Z. uznał za winnego popełnienia zarzucanego mu czynu opisanego wyżej, wyczerpującego znamiona przestępstwa z art. 18 § 2 kk w zw. z art. 235 kk i za to na mocy art. 19 § 1 kk w zw. z art. 235 kk w zw. z art. 37a kk, art. 34 § 1 kk i art. 34 § 1a pkt 1 kk i art. 35 § 1 kk wymierzył mu karę 1 roku i 4 miesięcy ograniczenia wolności (pkt 1 wyroku). Ponadto na mocy art. 34 § 3 kk w zw. z art. 72 § 1 pkt 4 kk zobowiązał oskarżonego do wykonywania pracy zarobkowej (pkt 2 wyroku). Kolejno przyznał stosowane wynagrodzenie obrońcy z urzędu (pkt 3 wyroku), a oskarżonego w oparciu o art. 624 § 1 kpk zwolnił od zapłaty kosztów sądowych, którymi obciążył Skarb Państwa (pkt 4 wyroku).

Apelacje od tego wyroku złożyli oskarżony i jego obrońca z urzędu.

Obrońca zarzuciła wyrokowi:

1.  obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 235 kpk poprzez jego błędną wykładnię polegająca na ustaleniu, iż czynu tego można dokonać w zamiarze ewentualnym (bez bezpośredniego celu polegającego na skierowaniu postępowania karnego przeciwko innej osobie), podczas gdy przestępstwo z art. 235 kk popełnić można wyłącznie działając w zamiarze bezpośrednim kierunkowym, a także poprzez uznanie, iż do ustawowych znamion tego czynu może należeć działanie sprawcy „w celu uniknięcia odpowiedzialności karnej”, podczas gdy czyn może zmierzać jedynie do kierowania „przeciwko określonej osobie ściganie o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne”,

2.  obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 18 kk w zw. z art. 235 kk poprzez jego błędną wykładnię polegającą na ustaleniu, iż podżegający do przestępstwa z art. 235 kk może podżegać sprawcę do tworzenia fałszywych dowodów lub przedsiębrania innych zabiegów w celu skierowania ścigania o przestępstwo przeciwko samemu sobie, podczas gdy takie działanie nie wypełniałoby znamion czynu z art. 235 kk, zatem nie dochodzi również do podżegania do popełnienia przestępstwa,

a z ostrożności procesowej

3.  obrazę przepisów prawa materialnego, a to art. 30 kk poprzez jego niezastosowanie w sytuacji ustalenia, że sprawca działał w usprawiedliwionej nieświadomości bezprawności czynu, z uwagi na porady prawne udzielone mu wcześniej przez osobę sprawiającą wrażenie specjalisty z zakresu prawa.

W oparciu o te zarzuty obrońca domagała się zmiany zaskarżonego wyroku i uniewinnienia oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu

Z kolei wedle oskarżonego zaskarżony wyrok miał zostać wydany z obrazą szeregu przepisów prawa procesowego, która miała mieć wpływ na treść tego orzeczenia, a to art. art. 4 kpk, 5 kpk, art. 7 kpk, art. 17 § 1 pkt 1, 2 i 3 kpk, art. 41 § 1 kpk, art. 92 kpk, art. 97 kpk, art. 148 § 1 kpk, art. 167 kpk, art. 169 § 2 kpk, art. 170 § 1 pkt 3 kpk, art. 170 § 2 kpk, art. 172 kpk, art. 175 § 1 i 2 kpk, art. 216 kpk, art. 366 § 1 kpk i art. 367 § 1 i 2 kpk. Nadto ma być dotknięty błędnym ustaleniem, iż oświadczenie podpisane przez D. M. (1) nie odpowiadało prawdzie.

W oparciu o to oskarżony wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku i uniewinnienie, bądź przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Na rozprawie apelacyjnej uwzględniony został wniosek dowodowy obrońcy zgłoszony w apelacji na poparcie zarzutu obrazy art. 30 kk i przeprowadzone zostały dowody z załączonych do wywiedzionego przez tego skarżącego środka odwoławczego zdjęcia szyldu wywieszonego na budynku przy ul. (...) w R. oraz wydruku z Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej dotyczącego działalności Z. S.. Ze zgłoszonych natomiast przez oskarżonego wniosków dowodowych uwzględniony został jedynie wniosek z dokumentu w postaci kserokopii z dopiskami żądania m.in. sędziego M. C.o wyłączenie od rozpoznania bliżej nieokreślonej sprawy z powołaniem się na utrzymywanie relacji zawodowych i prywatnych z adw. J. H.. Oddalonymi zostały natomiast na podstawie art. 170 § 1 pkt 2 lub 5 kpk wnioski o przesłuchanie świadków Z. S. i D. Z. oraz M. C., a także A. C., ponadto z akt Sądu Rejonowego w Zabrzu o sygn. VII K 1146/13 (obecnie II K 123/18), Sądu Okręgowego w Gliwicach o sygn. XII C 977/13, Sądu Rejonowego w Zabrzu o sygn. II K 617/18, Sądu Rejonowego w Zabrzu o sygn. II K 66/18 oraz Sądu Apelacyjnego w Katowicach o sygn. II AKzw 1778/18 (Sądu Okręgowego w Gliwicach o sygn. VII Kow 4445/18).

Sąd Okręgowy w Gliwicach zważył, co następuje.

Zasadnym było wnioskowanie o zmianę zaskarżonego wyroku i uniewinnienie oskarżonego. Zaskarżony wyrok zapadł bowiem z obrazą prawa materialnego, a konkretnie art. 18 § 2 kk w zw. z art. 235 kk skutkującą pociągnięciem oskarżonego do odpowiedzialności karnej za zachowanie, które wedle całokształtu ustaleń Sądu I instancji nie wypełnia znamion czynu zabronionego.

Treść skarżonego orzeczenia nie może pozostawiać wątpliwości, że przypisano oskarżonemu popełnienie przestępstwa z art. 235 kk w formie zjawiskowej podżegania. Rozstrzyga o tym przyjęta kwalifikacja prawna uwzględniająca przepis art. 18 § 2 kk, nawet jeśli pewne sformułowania zawarte w opisie czynu pozwalałyby rozważać odpowiedzialność za sprawstwo w rozumieniu art. 18 § 1 kk. Przyjmuje się bowiem, że nakłanianie określonej osoby do podania nieprawdziwych danych, przedstawienia niezgodnych z rzeczywistością faktów, w tym w ramach złożonych przez nią oświadczeń i depozycji procesowych (wyjaśnień i zeznań) i tworzenie w ten sposób fałszywych dowodów po to, by skierować przeciwko innej osobie ściganie o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne, wypełnia znamiona czynu zabronionego określonego w art. 235 kk (zob. wyrok SN z dnia 5 października 2016 r., III KK 136/16, OSNKW 2017/1/2; postanowienie SN z dnia 14 stycznia 2004 r., IV KK 200/03, OSNwSK 2004/1/101; wyrok SA w Białymstoku z dnia 5 listopada 2014 r., II AKa 881/12, LEX nr 1677787). Z oczywistych jednak względów nie mogłoby wchodzić w grę w realiach rozpatrywanego przypadku jedynie poprawienie kwalifikacji prawnej w trybie art. 455 kpk. Wiązałoby się to w istocie ze zmianą ustaleń faktycznych, o czym w dalszej części niniejszego dokumentu sprawozdawczego. Przede wszystkim jednak musiałoby się dokonać z niekorzyścią dla oskarżonego, w takim zaś kierunku nie wniesiono środka odwoławczego. Przyjmuje się natomiast jako ogólną zasadę, że typowo większy stopień społecznej szkodliwości wiąże się ze sprawczymi postaciami popełnienia czynu, mniejszy z podżeganiem, a najmniejszy z pomocnictwem (zob. M. Kulik, Kodeks karny. Komentarz do art. 19, t. 2, LEX/el 2019). Tymczasem, jak trafnie dostrzegł skarżący obrońca, opis czynu przypisanego J. Z. z uwzględnieniem i w kontekście przyjętej jego kwalifikacji prawnej wskazuje, że oskarżony został skazany za podżeganie D. M. (1) do tego, żeby tworząc przy wydatnym udziale nakłaniającego fałszywy dowód w postaci określonej treści pisemnego oświadczenia skierował przeciwko sobie samemu ściganie o przestępstwo składania fałszywych zeznań. Działanie oskarżonego również z góry powziętym zamiarem utrudniania postępowania i uniknięcia odpowiedzialności karnej, o którym wspomina także opis przypisanego mu czynu, kompletnie w oderwaniu od znamion przestępstwa stypizowanego w art. 235 kk i bez jakiegokolwiek z nim związku, co najwyżej musi być natomiast odczytywane jako oznaczające w tych warunkach, że J. Z. przy okazji tego, że nakłoniony przez niego D. M. (1) skierowałby przeciwko sobie ściganie za składanie fałszywych zeznań poprzez stworzenie fałszywego dowodu, odniósłby samemu korzyść procesową w postaci uniknięcia odpowiedzialności karnej za czyn, którego owe fałszywe zeznania miały dotyczyć, w konsekwencji ucierpiałby też prawidłowy tok postępowania mającego za przedmiot kwestię tej odpowiedzialności. Inaczej mówiąc, oskarżony miał nakłaniać wspomnianego mężczyznę do popełnienia przez niego przestępstwa z art. 235 kk, a więc przekonać go do świadomego zachowania przeciwko samemu sobie. Zdaniem Sądu Okręgowego istotnie karygodniejszym (społecznie szkodliwym) zachowaniem byłby z kolei czyn oskarżonego polegający na skierowaniu przeciwko określonej osobie ścigania o przestępstwo poprzez wytworzenie nawet z udziałem tej osoby fałszywego dowodu. Wówczas takie zaangażowanie tej osoby nie musiałoby wcale wyrażać się uświadamianiem sobie konsekwencji, które były zamierzeniem sprawcy. Nie sposób jednak wyprowadzić takiej właśnie postaci zachowania z opisu czynu przypisanego oskarżonemu, w szczególności jeśli uwzględni się użyte sformułowania wprost naprowadzające na formę zjawiskową podżegania, takie jak „ podżegał do tworzenia fałszywych dowodów i w tym celu sporządził oświadczenie” oraz „ nakłonił do jego podpisania”, a także kontekst, w jakim zostały umieszczone tj. „ w zamiarze skierowania ścigania przeciwko określonej osobie”, które poddane całościowej analizie wskazują, że to nawet nie J. Z. wytworzył fałszywy dowód, miał natomiast w tym jedynie mieć pewien swój udział będąc w określony sposób motywowanym. Tym bardziej więc nie było mowy o tym, że on poprzez stworzenie takiego dowodu skierował ściganie o przestępstwo przeciwko D. M. (1). Wynikało to jedynie z wywodów Sądu Rejonowego zawartych w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku, które właśnie zdawały się naprowadzać, że oskarżony miał właśnie wykorzystać nieuświadamiane sobie przez D. M. (1) ścigania karnego jako konsekwencji sygnowania przedmiotowego oświadczenia, w którym na piśmie przyznawał się do złożenia fałszywych zeznań. Co więcej miał do tego J. Z. przyłożyć rękę składając zapewnienie D. M. (1), że z określonego powodu nie może mu grozić odpowiedzialność karna z art. 233 kk. Nie ma to jednak nic do rzeczy, kiedy to wyrok, a nie jego pisemne motywy, mają w analizowanym zakresie rozstrzygające znaczenie.

Zaznaczenia natomiast wymaga, że strona podmiotowa podżegania określona została stosunkowo restryktywnie, ustawa wymaga bowiem, aby nakłaniający działał z zamiarem bezpośrednim (zob. wyrok SN z dnia 10 maja 1982 r., Rw 317/82, OSNKW 1982/10-11/72; wyrok SN z dnia 3 kwietnia 2006 r., V KK 316/05, OSNKW 2006/5/52). Podżegać można tylko umyślnie i wyłącznie z zamiarem bezpośrednim, gdyż ustawodawca użył znamiennego zwrotu "kto chcąc" (zob. wyrok SA w Krakowie z dnia 14 sierpnia 2003 r., II AKa 180/03, KZS 2003/ 9/ 17). Podżeganie z zamiarem wynikowym pozostaje zatem de lege lata poza sferą kryminalizacji.

Tymczasem, o ile jeszcze opis czynu przypisanego oskarżonemu zdawał się wskazywać na jego działanie z zamiarem bezpośrednim, o czym musi przekonywać użyty zwrot „ i w tym celu” w kontekście wcześniejszego sformułowania „ w wykonaniu z góry powziętego zamiaru … skierowania przeciwko określonej osobie ścigania o przestępstwo”, o tyle pisemne motywy zaskarżonego wyroku naprowadzają, iż zdaniem Sądu Rejonowego oskarżony raczej jedynie przewidywał taką konsekwencję uzyskania od D. M. (1) rzeczonego oświadczenia i godził się na taki stan rzeczy, natomiast nie to było jego celem, więc tego nie musiał wcale chcieć. Z tego, że oskarżony miał być świadom tego, że D. M. (1) może, czy nawet poniesie odpowiedzialność karną za składanie fałszywych zeznań, jeśli podpisane przez niego przedmiotowe oświadczenie trafiłoby do organów odpowiedzialnych za wszczęcie i tok postępowania karnego, nie może przecież jeszcze wynikać w okolicznościach sprawy w sposób nieodzowny, że chciał, aby w/w mężczyzna poprzez stworzenie fałszywego dowodu skierował przeciwko sobie ściganie o przestępstwo z art. 233 § 1 kk, czy wręcz on chciał skierowania przeciwko niemu takiego ścigania. Przypomnieć trzeba, że istotą umyślności jest zamiar popełnienia czynu zabronionego. Oznacza on nie tylko świadomość sprawcy urzeczywistnienia swoim zachowaniem (działaniem lub zaniechaniem) znamion czynu zabronionego, ale również wolę dokonania się tego. Poza tym Sąd Rejonowy bez powodu nie argumentowałby, że akurat kierowania ścigania o przestępstwo poprzez tworzenie fałszywych dowodów można się dopuścić również z zamiarem ewentualnym.

Niezależnie od powyższego Sąd Okręgowy zwraca uwaga, iż w zgromadzonym materiale dowodowym brak jest jakiegokolwiek dowodu, który wprost lub na zasadzie logicznego rozumowania wskazywałby pewnie na działanie oskarżonego z zamiarem bezpośrednim. Chodziło przecież o uzyskanie dowodu, który miał posłużyć do zwalczenia prawomocnego wyroku skazującego oskarżonego za znęcanie nad żoną, a tego skutkiem ubocznym, który należało przewidzieć i się z nim liczyć, miało być ewentualne postępowanie karne przeciwko D. M. (1) o składanie fałszywych zeznań. Logika jednak podpowiada, że oskarżonemu nie zależało na ściganiu karnym kolegi, z którym na powrót miał nawiązać relację, lecz wykorzystaniu jego osoby do poprawy swej sytuacji w związku ze skazaniem, którego nie akceptował i zamierzał skorzystać z możliwości zaskarżenia kasacją wyroku sądu odwoławczego. To, iż J. Z. miał go fałszywie zapewnić, że nie grozi mu odpowiedzialność karna za składanie fałszywych zeznań, gdyż nie zeznawał po odebraniu od niego przyrzeczenia, co najwyżej pozwalało przyjąć w zgodzie ze wskazaniami doświadczenia życiowego, że chciał być skutecznym w swym tego rodzaju zamierzeniu. Musi być przecież oczywistym, iż nikt rozumny ryzykując pociągnięciem do odpowiedzialności karnej nie byłby skory na piśmie potwierdzić, że skłamał zeznając w postępowaniu karnym. Wręcz wzbraniałby się przed tym z obawy przed ową odpowiedzialnością. Zresztą z zeznań D. M. (1) wynikało, że nie był do takiego postąpienia ochoczo nastawiony i musiał zostać do tego przekonanym. Także zabezpieczona korespondencja sms-owa z kwietnia i maja 2017 r. pomiędzy mężczyznami (k. 115) zdaje się potwierdzać jedynie, iż oskarżonemu nie chodziło o to, żeby D. M. (1) był ścigany za fałszywe zeznania. Przyznanie w niej, iż od samego początku miało mu być wiadomym, że prokuratura umorzy śledztwo o fałszywe zeznania, dowodzi jedynie tego, że z ryzykiem wszczęcia takiego postępowania należało się liczyć, a to w zestawieniu z zasadniczym celem, dla którego potrzebował przedmiotowego oświadczenia, wcale nie uprawniało, bez czynienia niekorzystnych dla oskarżonego domniemań, zakazanych przez art. 5 § 2 kpk, do wnioskowania, że chciał również ścigania D. M. (1) za fałszywe zeznania. Należało też mieć w polu widzenia, że uzyskane oświadczenie D. M. (2), z którego wynika dość czytelnie, że złożył w określonym postępowaniu sądowym fałszywe zeznania w warunkach, w których nie odebrano od niego jedynie przyrzeczenia, a zatem poprzestano wyłącznie na uprzedzeniu o odpowiedzialności karnej z art. 233 § 1 kk (por. art. 190 § 1 kpk), stanowiło jedynie załącznik do pisma D. Z. z dnia 21 października 2016 r., którego adresatem był co prawda Sąd Okręgowy w Gliwicach Wydział VI Karny-Odwoławczy i jego Przewodniczący SSO K. F. (w tym sądzie i wydziale zapadł zaskarżony kasacją wyrok skazujący J. Z. za znęcanie nad żoną), nie mniej, jak wskazuje również jego treść, w kopiach trafiło do szeregu innych adresatów, w tym również do wiadomości Prokuratury Rejonowej w Z. i Prokuratury Okręgowej w G.. W swej treści właśnie z odwołaniem się do przywołanego oświadczenia D. M. (2) sugerowało to pismo, że skazanie J. Z. w sprawie o znęcanie nad żoną oparte zostało na fałszywych zeznaniach autora tego oświadczenia. Wszyscy adresaci tego pisma jednak byli w ten sposób informowani przede wszystkim o dokonanej na oskarżonym „zbrodni sądowej” (k. 2-4). Oczywiście dysponując choć odrobiną zdrowego rozsądku musiał się liczyć oskarżony w sytuacji, w której miał wiedzieć o powyższym postąpieniu swej matki i któremu nie zaoponował, że dostarczenie organom ścigania pisemnego przyznania się do złożenia fałszywych zeznań nie pozostanie bez reakcji. Obowiązkiem śledczych jest bowiem wszcząć postępowanie przygotowawcze, kiedy zachodzi uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Następuje to również z urzędu, a nie tylko na skutek zawiadomienia o przestępstwie (art. 303 kpk). Jeżeli zaś dane istniejące w chwili wszczęcia śledztwa lub zebrane w jego toku uzasadniają dostateczne podejrzenie, że czyn popełniła określona osoba, sporządza się niezwłocznie postanowienie o przedstawianiu zarzutów, ogłasza je niezwłocznie podejrzanemu i przesłuchuje się go (art. 313 § 1 kpk). Zresztą pismo D. Z. z dnia 21 października 2016 r. spowodowało wszczęcie śledztwa w Prokuraturze Rejonowej w Z.pod sygnaturą akt (...) w sprawie złożenia przez D. M. (1) w dniu 15 października 2016 r. w Z. przed Sądem Rejonowym w Zabrzu w sprawie o sygnaturze VII K 1146/13 przeciwko J. Z. o czyny z art. 207 § 1 kk i inne, fałszywych zeznań służących jako dowód w sprawie, tj. o przestępstwo z art. 233 § 1 kk. Charakterystycznym jest jednak, iż działania Prokuratury Rejonowej w Z. w tym kierunku zainicjowała kopia tego pisma z załącznikiem, która trafiła do Prokuratury Okręgowej w G., a nie ich egzemplarz, którego adresatem był K. G. jako Prokurator Rejonowy w Z..

Nie mniej w ocenie Sądu Okręgowego przestępstwa z art. 235 kk w formie sprawczej można się dopuścić li tylko z zamiarem bezpośrednim i w tym zakresie przyznał rację apelującemu obrońcy. Takie też stanowisko zajmuje orzecznictwo oraz dominuje ono w doktrynie. Sprawca tego występku poprzez „podstępne zabiegi”, którymi jest przecież również „tworzenie fałszywych dowodów”, nie bez powodu przecież drugi człon alternatywy łącznej zbudowanej z obu zwrotów poprzedza określenie „inne”, musi działać w zamiarze bezpośrednim skierowania przeciwko określonej osobie ścigania o czyn nie popełniony. Przesądzać o tym muszą użyte określenia zabarwione intencjonalnie („tworzenia fałszywych dowodów”, „podstępnych zabiegów” oraz „kieruje” (por. A. Marek, kom. do art. 235 k.k. [w:] A. Marek, Kodeks..., LEX 2010; L. Tyszkiewicz, kom. do art. 235 k.k. [w:] Kodeks karny..., red. M. Filar, LEX 2014; . J. Piórkowska-Flieger [w:] Kodeks karny..., red. T. Bojarski, 2016, nt 5 do art. 235; W. Zalewski [w:] Kodeks karny..., red. M. Królikowski, R. Zawłocki, s. 202; B. Kunicka-Michalska [w:] Kodeks karny..., red. A. Wąsek, R. Zawłocki, s. 251 zob. także wyrok SN z dnia 17.09.2002 r., IV KK 240/02, LEX nr 74386). Za nieprzekonujący tym samym uchodzi odosobniony pogląd wyrażony w piśmiennictwie, że akurat w przypadku kierowania ścigania przeciwko innej osobie przez tworzenie fałszywych dowodów możliwą jest odpowiedzialność karna na podstawie art. 235 kk również z zamiarem ewentualnym. Autorzy tego poglądu uważają, że sprawca, chcąc fałszować dowody i je przedłożyć stosownym organom, dostrzega wysokie prawdopodobieństwo, że te właśnie dowody (które spreparował dla wykazania np. swojej niewinności) mogą doprowadzić do skierowania ścigania przeciwko innej osobie, i nie robi niczego, by to ryzyko zminimalizować (tak. M. Szewczyk [w:] Kodeks karny. Część szczególna. Tom II. Część II. red. W. Wróbel, A. Zoll, nt 13 do art. 335).

Na marginesie należy zauważyć, iż rzeczony pogląd niekoniecznie byłby też przydatny w realiach sprawy, jeśli się zważy, że Sąd Rejonowy wcale nie ustalił, że oskarżony wiedział najpóźniej w momencie wyzyskiwania rzeczonego oświadczenia, że nie zostanie ono wykorzystane li tylko na potrzeby jego obrony konkretnie w postępowaniu, w którym został skazany za znęcanie nad żoną, ale rozesłane do szerszego grona adresatów, w tym do organów ścigania. Wcale też tego rodzaju okoliczność nie wynika pewnie ze zgromadzonego materiału dowodowego. Wprawdzie Z. S. zeznał, że uzyskanie owego oświadczenia doradzał oskarżonemu, co więcej przyznał, że zalecił matce J. Z. dołączenie tego dokumentu do w/w pisma (k. 89v), a oskarżony był świadom takiego postąpienia, na które w żaden sposób nie zareagował, w szczególności nie zaoponował takiemu jego wykorzystaniu, to jednak z tym związana koicydencja uwzględniająca również bliżej nieustalony czas pomiędzy sporządzeniem oświadczenia, a posłużeniem się jego treścią w przedstawiony wyżej sposób, wcale nie daje podstaw, by mieć pewność, że spowodowanie dostarczenia wspomnianego pisma wraz z załącznikiem także do dwóch jednostek prokuratury, było zamierzeniem oskarżonego poprzedzającym uzyskanie rzeczonego oświadczenia.

Dostrzec jeszcze należało, że opis czynu przypisanego oskarżonemu poza wyzyskaniem przedmiotowego oświadczenia nie naprowadza żadnego innego zachowania, które miałoby być przejawem kierowania ścigania o przestępstwo. Dla odpowiedzialności karnej z art. 235 kk nie jest bowiem wystarczające samo stworzenie fałszywych dowodów, ale konieczne jest podjęcie takich zachowań, które w efekcie doprowadzą do skierowania ścigania przeciwko innej osobie i podkreślą wpływ, jaki tworzenie fałszywych dowodów ma na wszczęcie i prowadzenie ścigania przeciwko określonej osobie (zob. wyrok SN z dnia 5 października 2016 r., III K 136/16, OSNKW 2017/1/2). Dopiero w uzasadnieniu zaskarżonego wyroku Sąd Rejonowy zauważa w tym aspekcie, iż oskarżony wiedział o sposobie postępowania z przedmiotowym oświadczeniem D. M. (1) i się mu nie sprzeciwił, co sugerowałoby, że skierowanie ścigania dokonać miałoby się dopiero w przedłożeniu rzeczonego oświadczenia określonym organom przy zaangażowaniu osoby trzeciej.

Oczywiście zachowanie przypisane oskarżonemu nie mogłoby doprowadzić do jego skazania z art. 239 kk, kiedy przepis ten w ogóle nie obejmuje swoim zakresem zastosowania samopoplecznictwa. Podmiotem przestępstwa poplecznictwa nie mogą być więc ani sprawca przestępstwa, ani też inne osoby, które współdziałały z takim sprawcą w dokonaniu przestępstwa, jeżeli zachowanie opisane w art. 239 kk podejmowane jest względem postępowania karnego dotyczącego wcześniej popełnionego przestępstwa, z zamiarem uniknięcia odpowiedzialności karnej za owo przestępstwo (zob. wyrok SN z dnia 7 czerwca 1979 r., II KR 99/79, OSNKW 1979/9/94; wyrok SN z dnia 5 sierpnia 2009 r., II KK 136/09, LEX nr 519594; wyrok SA w Lublinie z dnia 30 grudnia 2009 r., II AKa 197/09, KZS 2010/7–8/61; wyrok SN z dnia 4 marca 2002 r., IV KKN 65/01, LEX nr 54414; wyrok SN z dnia 19 maja 2010 r., V KK 122/09, OSNwSK 2010/1/1049; wyrok SA we Wrocławiu z dnia 21 kwietnia 2016 r., II AKa 87/16, LEX nr 2052594). Oznacza to więc, że na podstawie art. 239 kk nie może odpowiadać osoba podejmująca zachowanie opisane w tym przepisie, aby uniknąć odpowiedzialności karnej w zakresie, w jakim czyni to względem postępowania dotyczącego wcześniej popełnionego przestępstwa, w którym osoba taka uczestniczyła jako sprawca (w którejkolwiek z form opisanych w art. 18 § 1 kk), podżegacz (art. 18 § 2 kk) albo pomocnik (art. 18 § 3 kk).

Z podanych względów należało zatem w ramach korekty zaskarżonego wyroku uniewinnić oskarżonego od popełnienia zarzucanego mu czynu. W stanie faktycznym, który ze względu na kierunek zaskarżenia musiał być co najwyżej miarodajnym dla rozstrzygnięcia, oskarżony swoim zachowaniem pozostającym w granicach oskarżenia nie mógł zrealizować stypizowanych w art. 18 § 2 kk w zw. z art. 235 kk oraz w jakimkolwiek innym przepisie ustawy karnej.

Uniewinnienie oskarżonego w ramach zmiany zaskarżonego wyroku z przyczyn wyżej wskazanych zwalniało z kolei Sąd odwoławczy od konieczności szerszego ustosunkowania się do zarzutów i twierdzeń zawartych w wywiedzionych apelacjach. Skorzystał tym samym Sąd Okręgowy z możliwości przewidzianej w art. 436 kpk. Jedynie tytułem sygnalizacji należało zwrócić uwagę, że Sąd I instancji nie mógł obrazić art. 18 kk i art. 235 kk skazując oskarżonego za podżeganie D. M. (1) do skierowania za pomocą tworzenia fałszywych dowodów przeciwko samemu sobie ścigania o przestępstwo. Znamieniem przestępstwa z art. 235 kk jest przecież „kierowanie ścigania przeciwko określonej osobie”, a nie „kierowanie ścigania przeciwko innej osobie”.

W związku z uniewinnieniem oskarżonego należało natomiast kosztami procesu w sprawie obciążyć Skarb Państwa po myśli art. 632 pkt 2 kpk w zw. z art. 634 kpk.

W końcu wskazać należy, iż Sąd odwoławczy nie doszukał się takich uchybień, które uwzględnione z urzędu nakazywałyby uchylenie zaskarżonego wyroku niezależnie od granic zaskarżenia i podniesionych zarzutów.

Nie było jedynie podstaw do ingerencji w rozstrzygnięcie z punktu 2 zaskarżonego wyroku, mocą którego przyznany został adw. M. P. ze Skarbu Państwa zwrot kosztów nieopłaconej obrony udzielonej z urzędu oskarżonemu. Stąd zostało utrzymane w mocy.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Marzena Mocek
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Marcin Schoenborn,  Małgorzata Peteja-Żak ,  Piotr Mika
Data wytworzenia informacji: