Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

VI Ka 696/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2019-10-08

Sygnatura akt VI Ka 696/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 8 października 2019 r.

Sąd Okręgowy w Gliwicach, Wydział VI Karny Odwoławczy w składzie:

Przewodniczący sędzia Małgorzata Peteja-Żak (spr.)

Sędziowie: Piotr Mika

Arkadiusz Łata

Protokolant Aleksandra Pawłowska

przy udziale Moniki Lew Prokuratora Prokuratury RejonowejG. w G.

po rozpoznaniu w dniu 8 października 2019 r.

sprawy M. I. ur. (...) w G.

syna Z. i R.

oskarżonego z art. 281 kk w zw. z art. 64 § 2 kk

na skutek apelacji wniesionych przez oskarżyciela publicznego i obrońcę oskarżonego

od wyroku Sądu Rejonowego w Gliwicach

z dnia 20 maja 2019 r. sygnatura akt III K 13/18

na mocy art. 437 § 1 kpk, art. 624 § 1 kpk

1. utrzymuje w mocy zaskarżony wyrok;

2. zasądza od Skarbu Państwa na rzecz r.pr. M. B. kwotę 516,60 zł (pięćset szesnaście złotych i sześćdziesiąt groszy) obejmującą kwotę 96,60 zł (dziewięćdziesiąt sześć złotych i sześćdziesiąt groszy) podatku VAT, tytułem zwrotu nieuiszczonych kosztów obrony oskarżonego z urzędu w postępowaniu odwoławczym;

3. zwalnia oskarżonego od zapłaty kosztów sądowych postępowania odwoławczego, obciążając wydatkami Skarb Państwa.

Sygn. akt VI Ka 696/19

UZASADNIENIE WYROKU

z dnia 8 października 2019r.

Sąd Rejonowy w Gliwicach wyrokiem z dnia 20 maja 2019r., w sprawie o sygn. III K 13/18, uznał oskarżonego M. I. za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 28 lutego 2017r. w G. przy Placu (...) oraz na ulicy (...) w celu utrzymania się w posiadaniu zabranej uprzednio P. H. rzeczy w postaci telefonu komórkowego marki S. (...) o nieustalonej wartości, bezpośrednio po dokonaniu kradzieży w/w rzeczy użył przemocy wobec P. H. poprzez dwukrotne uderzenie go z tzw. otwartej ręki w twarz, czym spowodował u pokrzywdzonego otarcie naskórka, przy czym zarzucanego mu czynu dopuścił się w ciągu pięciu lat od odbycia w okresie od 29 lipca 2015r. do dnia 7 marca 2016r. oraz w okresie od 8 kwietnia 2016r. do dnia 29 sierpnia 2016r. kary jednego roku pozbawienia wolności orzeczonej wyrokiem Sądu Rejonowego w Gliwicach z dnia 12 grudnia 2014r. o sygn. akt III K 1123/14 za przestępstwo kwalifikowane z art. 279 § 1 kk w zw. z art. 64 § 1 kk, tj. czynu z art. 281 kk w zw. z art. 64 § 2 kk i za to na mocy art. 281 kk skazał go na karę 1 roku
i 1 miesiąca pozbawienia wolności oraz za winnego popełnienia czynu polegającego na tym, że w dniu 28 lutego 2017r. w G. przy ulicy (...) naruszył nietykalność cielesną funkcjonariusza Policji posterunkowego P. K. podczas i w związku z pełnieniem przez niego obowiązków służbowych poprzez ugryzienie pokrzywdzonego w prawe ramię, tj. czynu z art. 222 § 1 kk i za to na mocy art. 222 § 1 kk skazał go na karę 3 miesięcy pozbawienia wolności.

Na mocy art. 85 § 1 i 2 kk i art. 86 § 1 kk wymierzono oskarżonemu karę łączną 1 roku i 1 miesiąca pozbawienia wolności.

Na podstawie art. 29 ustawy z dnia 26 maja 1982r. Prawo o adwokaturze zasądzono od Skarbu Państwa na rzecz radcy prawnego M. B. kwotę 929,58 zł wraz z 23 % VAT tytułem zwrotu nieopłaconych kosztów obrony z urzędu.

Nadto na mocy art. 627 kpk, a także art. 2 ust.1 oraz art. 3 ust. 2 ustawy z dnia 23 czerwca 1973r. o opłatach w sprawach karnych zasądzono od oskarżonego na rzecz Skarbu Państwa koszty sądowe obejmujące opłatę w kwocie 300 zł. i wydatki poniesione przez Skarb Państwa w toku postępowania w kwocie 70 zł.

Od niniejszego wyroku apelację wywiódł obrońca oskarżonego zaskarżając wyrok w całości i zarzucając mu:

1. błąd w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę orzeczenia, mający wpływ na rozstrzygniecie sprawy, na skutek przekroczenia granic swobodnej oceny dowodów (błąd dowolności) poprzez bezpodstawne uznanie, że M. I. dokonał na szkodę P. H. kradzieży rzeczy w postaci telefonu komórkowego marki S. (...), a następnie użył przemocy wobec P. H. w celu utrzymania się w jego posiadaniu, a w konsekwencji, że jego zachowanie wyczerpuje znamiona przestępstwa określonego w przepisie zawartym w art. 281 kk,

2. rażącą niewspółmierność orzeczonej kary 3 miesięcy pozbawienia wolności za popełnienie zarzucanego w pkt. II aktu oskarżenia czynu z art. 222 § 1 kk.

Podnosząc powyższe zarzuty wniósł o uniewinnienie oskarżonego od zarzucanego mu pkt. I aktu oskarżenia czynu oraz wymierzenie z tytułu popełnienia czynu zarzucanego w pkt. II aktu oskarżenia kary grzywny, a ewentualnie o uchylenie wyroku i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania.

Nadto apelację złożył na niekorzyść oskarżonego w części dotyczącej orzeczenia o karze oskarżyciel publiczny.

Sąd Okręgowy zważył co następuje:

Żadna z wywiedzionych apelacji nie okazała się zasadna, o czym przekonuje zakres przeprowadzonego przez Sąd orzekający postępowania dowodowego. Zaprezentowana w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku ocena dowodów, a to częściowo wyjaśnień oskarżonego M. I. (k. 285, 23 – 24, 28 – 30, 37 – 38), zeznań świadków: P. H. (k. 293, 318, 5 – 6, 35 – 36, 37 – 38, 78 – 79), M. W. (k. 286, 10), M. K. (k. 285 – 286, 13 – 14), W. B. (k. 286, 18 – 19, 33 – 34, 35 – 36), protokołu badania stanu trzeźwości (k. 2 – 3), protokołu zatrzymania (k. 4), opinii sądowo – psychiatrycznej (k. 205 – 210), informacji o oskarżonym z Krajowego Rejestru Karnego (k. 168 – 170), prowadząca do dokonanych przez Sąd I instancji ustaleń faktycznych była wszechstronna i wnikliwa, wyprowadzająca trafne i logiczne wnioski końcowe. Tok rozumowania i sposób wnioskowania Sądu merytorycznego zaprezentowany w pisemnych motywach zaskarżonego wyroku jest prawidłowy i zgodny ze wskazaniami wiedzy oraz doświadczenia życiowego. Nie przekroczono przy tym ram swobodnej oceny dowodów, jak i nie popełniono uchybień tego rodzaju, że mogłyby one spowodować konieczność uchylenia wyroku i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania.

Apelujący obrońca nie wykazał w sposób rzeczowy i przekonujący argumentów przemawiających za błędnością ocen Sądu meriti, szczególnie wykroczeniem poza zasady wiedzy, logicznego rozumowania i doświadczenia życiowego. Wobec powyższego ten środek odwoławczy, jak i drugi – złożony na niekorzyść oskarżonego - nie zostały uwzględnione. Pamiętać bowiem należy, że istota zarzutu błędu w ustaleniach faktycznych nie może opierać się na odmiennej ocenie materiału dowodowego, innymi słowy mówiąc na forsowaniu własnego poglądu strony na tę kwestię. Stawiając tego rodzaju zarzut należy wskazać, jakich uchybień w świetle zgodności (lub niezgodności) z treścią dowodu, zasad logiki (błędność rozumowania i wnioskowania) czy sprzeczności (bądź nie) z doświadczeniem życiowym lub wskazaniami wiedzy dopuścił się w dokonanej przez siebie ocenie dowodów sąd pierwszej instancji (wyrok Sądu Najwyższego z dnia 10 V 2005r., sygn. WA 10/05, OSNwSK 2005/1/947).

Odnosząc się do zarzutów dotyczących czynu z art. 281 kk przypisanego oskarżonemu w pkt. 1 części dyspozytywnej kwestionowanego wyroku, należało stwierdzić, iż Sąd I instancji nie dopuścił się błędu w ustaleniach faktycznych. Nie naruszył też prawa procesowego oraz w najmniejszym zakresie prawa materialnego, a rozstrzygnięcie w przedmiocie sprawstwa i winy M. I. oraz kwalifikacji prawnej wspomnianego występku w warunkach powrotu do przestępstwa nie nasuwa wątpliwości. Również wymierzona za ów czyn kara pozbawienia wolności – za rażąco surową czy też łagodną uchodzić nie może.

Zarzut błędu w ustaleniach faktycznych przyjętych za podstawę wyroku, jest tylko wówczas słuszny, gdy zasadność ocen i wniosków, wyprowadzonych przez sąd orzekający z okoliczności ujawnionych w toku przewodu sądowego, nie odpowiada prawidłowości logicznego rozumowania. Przekonanie sądu o wiarygodności lub niewiarygodności określonych dowodów pozostaje pod ochroną zasady wyrażonej w art. 7 kpk wtedy tylko, kiedy spełnione są warunki: ujawnienia całokształtu okoliczności sprawy (art. 410 kpk) w granicach respektujących zasadę prawdy obiektywnej (art. 2 § 2 kpk), rozważenia wszystkich okoliczności zgodnie z zasadą określoną w art. 4 kpk oraz wyczerpującego i logicznego - z uwzględnieniem wskazań wiedzy i doświadczenia życiowego - uzasadnienia przekonania sądu (art. 424 § 1 pkt 1 kpk).

Naruszenia powołanych wyżej zasad nie sposób dopatrzeć się analizując przebieg postępowania, Sąd Okręgowy podzielił bowiem w całości ocenę dowodów zaprezentowaną przez Sąd orzekający. Linia obrony oskarżonego wykazuje niekonsekwencje, w wyjaśnieniach złożonych w postępowaniu przygotowawczym, po początkowym nieprzyznawaniu się do winy, będąc słuchanym przez Prokuratora przyznał się do popełnienia obu zarzucanych mu czynów, skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień, równocześnie deklarując wolę dobrowolnego poddania się karze. Natomiast w postępowaniu przed Sądem oskarżony nie przyznał się do zarzucanego mu czynu, wyjaśnił, że w postępowaniu przygotowawczym składał wyjaśnienia pod presją i obawiał się policjantów oraz wysokości kary, zwłaszcza za przestępstwo popełnione na szkodę jednego z nich. Twierdził, że nie miał żadnego kontaktu z pokrzywdzonym, nie uderzył go ani nie zabrał mu telefonu komórkowego. Został nagle zatrzymany przez funkcjonariuszy Policji, nie wie z jakiego powodu. Przyznał się do ugryzienia funkcjonariusza Policji w ramię, ale tłumaczył to próbą ochrony ciężarnej konkubiny. Słusznie Sąd Rejonowy przyjął, że wyjaśnienia oskarżonego M. I. zasługują na wiarę jedynie częściowo. W świetle jasnych i precyzyjnych zeznań świadków zdarzeń, wyjaśnienia oskarżonego w tym zakresie są całkowicie niewiarygodne i stanowią wyłącznie przyjętą przez niego linię obrony. Wszak trzeba podkreślić, iż pokrzywdzony w toku całego procesu dokładnie opisywał sprawcę (jego wygląd, sylwetkę, ubiór), bez wątpliwości rozpoznał oskarżonego na ulicy tuż po zdarzeniu i przekazał policjantom, że został przez niego dwukrotnie uderzony w twarz, po tym jak domagał się zwrotu zabranego mu telefonu. Pokrzywdzony, jak i pozostali świadkowie w osobach funkcjonariuszy Policji zeznawali logicznie, spójnie i konsekwentnie w toku całego postępowania, a ponadto ich zeznania były wzajemnie zbieżne nawet co do drobnych szczegółów.

Reasumując, Sąd I instancji dysponował wiarygodnym i dostatecznym materiałem dowodowym zezwalającym na przypisanie oskarżonemu obu zarzucanych czynów, zaś oceny powyższej nie zachwiały wywody zawarte w apelacji obrońcy oskarżonego, a dotyczące braku ustalenia numeru (...) skradzionego telefonu i ogólnego braku szczegółowych informacji dotyczących tego telefonu – tj. daty i miejsca jego zakupu, zweryfikowania twierdzeń pokrzywdzonego o dostarczeniu policji numeru (...) i pudełka po skradzionym telefonie. Tym samym nie ujawniły się jakiekolwiek nowe, czy też nieznane wcześniej okoliczności powodujące potrzebę lub konieczność uzupełnienia postępowania dowodowego. Trudno w szczególności zgodzić się ze skarżącym gdy podkreśla niespójność relacji pokrzywdzonego odnośnie miejsca zakupu i modelu telefonu komórkowego, P. H. był bowiem konsekwentny w tym, iż skradziony mu telefon marki S. (...) koloru złotego zakupił w sierpniu 2016r. w sklepie na terenie (...) centrum handlowego (...), nie określając jedynie dokładnie czy była to jego wersja z roku 2015 czy 2016, posiadał niezmienny nr abonencki od maja 2012r., sam zaś telefon był na zarejestrowaną kartę. Pomimo stanowczego jego oświadczenia co do przekazania funkcjonariuszom Policji pudełka po zakupionym aparacie wraz z nr (...) w istocie w aktach sprawy brak jakiegokolwiek pokwitowania przyjęcia tegoż, zaś szczegółowa analiza akt sprawy (w związku z dokonywanymi w śledztwie ustaleniami) pozwala jedynie na przypuszczenie, iż nr (...) przynależny do aparatu pokrzywdzonego to (...) lub (...) (k. 88, 92-95). Gdy idzie o ten pierwszy nr (...) zdołano ustalić jedynie, iż w okresie po zajściu – od 29.02.2017r. do 31.05.2017r. telefon z takim kodem nie pracował (k. 98), zaś odnośnie drugiego wskazanego wyżej nr – po zwolnieniu z tajemnicy operatorów – ustalono także, iż aparat nie był aktywny w czasie trzech kolejnych miesięcy po kradzieży, tj. nie zarejestrowano żadnych połączeń (k. 102, 103, 105-106, 108-109). Nr abonencki wskazany przez pokrzywdzonego był powiązany z telefonem o nr (...), jednak dopiero w okresie od marca do lipca 2018r. (k. 320-322). W wyniku tak poczynionych ustaleń (a właściwie ich braku odnośnie nr (...) aparatu) nie sposób jednak zgodzić się z obrońcą gdy wywodzi, iż niniejsze postępowanie nie wykazało w ogóle by pokrzywdzony posiadał i jaki telefon komórkowy, w świetle bowiem jego stanowczych i spójnych zeznań odnośnie przebiegu inkryminowanego zdarzenia, w powiązaniu z relacjami funkcjonariuszy Policji, którzy zatrzymywali oskarżonego po pewnym wskazaniu jego osoby jako sprawcy kradzieży rozbójniczej, ten fakt, jak i sam przebieg feralnego, wieczornego spotkania obu mężczyzn nie budzi wątpliwości.

Odnosząc się do dalszych rozstrzygnięć zawartych w zaskarżonym wyroku, w pierwszym rzędzie – nie budzą najmniejszych wątpliwości okoliczności czynu przypisanego oskarżonemu M. I. w pkt. 2, a także sprawstwo i wina oskarżonego. Nie sposób zgodzić się ze skarżącym obrońcą, że oskarżony działał w stanie wyższej konieczności, a jego zachowanie było nieumyślne, bowiem próbował chronić ciężarną konkubinę, która została odepchnięta przez policjantów; powyższe w żaden sposób nie wynika ze zgromadzonego materiału dowodowego w przedmiotowej sprawie, oskarżony bowiem uciekał przed policjantami, był agresywny i nie stosował się do poleceń, ostatecznie w momencie zatrzymania i obezwładniania go zaś ugryzł w ramię (...).

Żadnych zastrzeżeń nie wzbudza zatem przyjęta przez Sąd merytoryczny kwalifikacja prawna obu występków, jakich dopuścił się oskarżony.

Odnosząc się zaś do podniesionego przez obrońcę zarzutu rażącej niewspółmierności kary orzeczonej wobec oskarżonego należy w pierwszej kolejności stwierdzić, że zarzut rażącej niewspółmierności kary może być zasadny tylko wówczas, gdy na podstawie ujawnionych okoliczności, które powinny mieć zasadniczy wpływ na wymiar kary, można było przyjąć, że zachodziłaby wyraźna różnica pomiędzy karą wymierzoną przez Sąd I instancji, a karą jaką należałoby wymierzyć w następstwie prawidłowego zastosowania dyrektyw wymiaru kary określonych w art. 53 kk oraz zasad ukształtowanych przez orzecznictwo SN (por. III KR 254/73, OSNPG 1974, nr 3-4, poz. 51 i aprobatę tego stanowiska: M. C., Z. Doda, Przegląd orzecznictwa, P.. 1975, z. 3, s. 64). Rażąca niewspółmierność kary to uchybienie dotyczące reakcji prawnej na czyn, leżącej w sferze swobodnego uznania Sądu, a więc gdy ustawa pozwala Sądowi orzekać w określonych granicach kary. W orzecznictwie trafnie podkreśla się, że zarzut niewspółmierności kary, jako zarzut z kategorii ocen, można zasadnie podnosić wówczas „gdy kara, jakkolwiek mieści się w granicach ustawowego zagrożenia, nie uwzględnia w sposób właściwy zarówno okoliczności popełnienia przestępstwa, jak i osobowości sprawcy, innymi słowy – gdy w społecznym odczuciu jest karą niesprawiedliwą” (zob. wyrok SN z dnia 11 IV 1985r., V KRN 178/85, OSNKW 7-8/1985, poz. 60). Niewspółmierność zachodzi zatem wówczas, gdy suma zastosowanych kar i innych środków, wymierzona za przypisane przestępstwa, nie odzwierciedla należycie stopnia szkodliwości społecznej czynu i nie uwzględnia w wystarczającej mierze celów kary (zob. wyrok SN z dnia 30 XI 1990r., Wr 363/90, OSNKW 7-9/1991, poz. 39). Nie chodzi przy tym o każdą ewentualną różnicę co do jej wymiaru, ale o „różnicę ocen tak zasadniczej natury, iż karę dotychczas wymierzoną nazwać można byłoby – również w potocznym znaczeniu tego słowa – rażąco niewspółmierną, to jest niewspółmierną w stopniu nie dającym się wręcz zaakceptować” (zob. wyrok SN z dnia 2 II 1995r., II KRN 198/94, OSNPP 6/1995, poz. 18). Zarzut niewspółmierności nie wymaga jednak wskazania nowych, nieustalonych przez Sąd okoliczności. Polegać bowiem może na wykazaniu, że okoliczności prawidłowo ustalone mają takie znaczenie i ciężar gatunkowy, których orzeczona kara bądź nie uwzględnia w ogóle, bądź uwzględnia je w stopniu niedostatecznym (zob. wyrok SN z dnia 23 X 1974r., V KRN 78/74, OSNKW 12/1974, poz. 234).

Analiza pisemnych motywów zaskarżonego wyroku dowodzi, że orzekając o karze Sąd Rejonowy miał na względzie wszystkie okoliczności, które wziąć trzeba pod uwagę w procesie wymiaru kary i środków karnych (art. 53 kk w zw. z art. 56 kk).

W rozpatrywanym przypadku analiza przedmiotowych i podmiotowych okoliczności każdego z zachowań dokonanych przez oskarżonego zezwala na wysnucie następujących wniosków - stopień społecznej szkodliwości czynów jakich dopuścił się oskarżony był znaczny. Przestępstwa godziły w ważne dobra prawne, jakimi są mienie, zdrowie ludzkie oraz nietykalność cielesna funkcjonariusza publicznego. Powyższe powoduje, że nie można mówić o niewielkim stopniu szkodliwości społecznej czy też o niskim zagrożeniu dla społeczeństwa. W efekcie w pełni uzasadnione pozostało wymierzenie kar jednostkowych - 1 roku i 1 miesiąca pozbawienia wolności za czyn z art. 281 kk w zw. z art. 64 § 2 kk, natomiast za czyn popełniony z art. 222 § 1 kk kary 3 miesięcy pozbawienia wolności. Dodać należy, iż wbrew wywodom obu skarżących żadna z tych kar nie może zostać oceniona jako rażąco wygórowana lub niewspółmiernie łagodna. Kary jednostkowe wymierzone M. I. w pełni postulaty dotyczące wymiaru kary realizują i nie ma podstaw do ich obniżenia, czy podwyższenia. Dolegliwość kar jednostkowych nie przekracza stopnia winy oskarżonego, uwzględnia stopień społecznej szkodliwości czynów oraz spełni wobec oskarżonego swoje cele zapobiegawcze i wychowawcze, z uwzględnieniem dotychczasowego trybu życia oskarżonego, jego właściwości i warunków osobistych.

Przeciwko twierdzeniom skarżącego obrońcy, który opowiadał się za złagodzeniem kar cząstkowych i w konsekwencji również kary łącznej, szczególnie dobitnie przemawia i przekonuje, iż oskarżony raz po raz dopuszcza się przestępstw różnego rodzaju, w tym występków przeciwko mieniu, mając za nic obowiązujący porządek prawny. Jedno ze wskazanych wyżej przestępstw oskarżony popełnił w warunkach powrotu do przestępstwa z art. 64 § 2 kk, a więc pomimo uprzedniej karalności oraz wielokrotnego pobytu w jednostkach penitencjarnych na terenie kraju, co również zasługuje na podkreślenie.

Przy wymiarze kary Sąd miał również na względzie cele zapobiegawcze i wychowawcze jakie kara winna odnieść wobec oskarżonego. Kary jednostkowe w powyższej postaci sprawią, że na przyszłość oskarżony winien przestrzegać obowiązującego porządku prawnego i nie naruszy go więcej. Orzeczone kary czynią zadość tak celom indywidualnego oddziaływania, w tym wychowawczym, jak i względom prewencji ogólnej.

Sąd Rejonowy trafnie też ustalił, wskazał oraz ocenił wszystkie okoliczności wpływające na wysokość kary łącznej.

W tym miejscu należy uznać za niezrozumiałe zarzuty skarżącego prokuratora dotyczące rażącej niewspółmierności kary jednostkowej za czyn z art. 281 kk oraz kary łącznej orzeczonej wobec M. I.. Są one tym bardziej niezrozumiałe, że orzeczona wobec oskarżonego kara łączna odpowiada wymiarowi kary, jaki został zaproponowany oskarżonemu w ramach art. 335 kpk. Zatem sam oskarżyciel publiczny zaproponował za zarzucane oskarżonemu czyny orzeczony ostatecznie wymiar kary, niekonsekwentnym jest zatem teraz kwestionowanie tej kary, uznając ją za rażąco łagodną i wnioskowanie o karę surowszą w wymiarze aż 3 lat pozbawienia wolności za pierwszy z przypisanych czynów. Kara łączna 1 roku i 1 miesiąca pozbawienia wolności, przy dodatkowym uwzględnieniu negatywnej wobec oskarżonego prognozy społeczno-kryminologicznej, została wyważona w trafny sposób. Co się zaś tyczy zarzutu oskarżyciela publicznego dotyczącego nawiązki na rzecz pokrzywdzonego w kwocie 700 zł., przy przyjęciu przez Sąd meriti nieustalonej wartości utraconego przez pokrzywdzonego telefonu komórkowego, trzeba wskazać, iż niewiadomym jest na jakiej podstawie apelujący przyjął właśnie tę kwotę jako rzeczywistą poniesioną przez pokrzywdzonego stratę w związku z kradzieżą telefonu. Nie sposób zatem było uznać za słuszne orzeczenie na podstawie art. 46 § 2 kk owej – wnioskowanej nawiązki.

Nie budzi zastrzeżeń reszta rozstrzygnięć zawartych w zaskarżonym wyroku. Sąd Okręgowy zatem uznając to orzeczenie za prawidłowe utrzymał je w mocy.

O należnościach obrońcy z urzędu i o kosztach sądowych za postępowanie odwoławcze orzeczono jak w pkt. 2 i 3 niniejszego wyroku.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Natalia Skalik - Paś
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  sędzia Małgorzata Peteja-Żak,  Piotr Mika
Data wytworzenia informacji: