I Cgg 60/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2024-10-02
Sygn. akt I Cgg 60/23
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 2 października 2024 roku
Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny
w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Piotr Suchecki |
Protokolant: |
sekretarz sądowy Małgorzata Bycka |
po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 2 października 2024 roku w Gliwicach
sprawy z powództwa C. P., J. P.
przeciwko (...) z siedzibą w B.
o naprawienie szkody
1. oddala powództwo;
2. nie obciąża powodów kosztami procesu.
SSO Piotr Suchecki
Sygn. akt I Cgg 60/23
UZASADNIENIE
W dniu 5 stycznia 20200 roku J. P. i C. P. wnieśli pozew przeciwko (...) w B., w ramach którego domagali się:
- zasądzenia na ich rzecz solidarnie kwoty 3 000 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa, tytułem odszkodowania za szkody spowodowane ruchem zakładu górniczego,
- zasądzenia na rzecz solidarnie kwoty 500 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od dnia wytoczenia powództwa, tytułem odszkodowania za utratę wartości w wyniku szkód górniczych.
Uzasadniając powództwo oświadczyli, że przysługuje im spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego, w którym doszło do wychylenia od pionu, rozregulowania stolarki i zarysowania sufitu w pokoju dziennym, co wymaga naprawy, a wychylenie spowodowało dodatkowo utratę wartości handlowej lokalu.
(...) w B. domagała się oddalenia powództwa zarzucając, iż powodowie nie wykazali zaistnienia szkód we wskazywanym zakresie. Zakwestionowała też legitymację powodów do dochodzenia roszczeń będących wynikiem wychylenia budynku, który jest własnością spółdzielni mieszkaniowej. Zanegowała też wskazywany termin żądania należności odsetkowych.
W dniu 11 kwietnia 2023 roku, w reakcji na opinię biegłej z zakresu budownictwa, powodowie zmodyfikowali powództwo, wnosząc o zasądzenie na ich rzecz kwoty 192 713,35 zł z odsetkami ustawowymi za opóźnienie
- liczonymi od kwoty 3 000 zł od dnia wniesienia pierwotnego pozwu do dnia niniejszej modyfikacji,
- 192 713,35 zł od dnia następnego po niniejszej modyfikacji do dnia zapłaty.
Wyjaśnili, że wobec dokonanych przez biegłą ustaleń i wyliczeń, z których wynika brak możliwości naprawy lokalu, w miejsce dotychczasowego żądania obejmującego koszty naprawy i utraty wartości handlowej, wnoszą o zasądzenie odszkodowania odpowiadającego wartości technicznej lokalu.
(...) w B. domagała się oddalenia zmodyfikowanego powództwa podnosząc, że brak jest podstaw do wyodrębniania jednego lokalu, który stanowi część budynku będącego własnością spółdzielni.
Stan faktyczny
Małżonkowie C. P. i J. P. od sierpnia 1984 r. wynajmowali mieszkanie zakładowe przy ul. (...) w R., do którego w dniu 26 listopada 1999 r. nabyli spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu mieszkalnego. Z prawem tym związane jest członkostwo w (...) w R., przysługujące C. P..
W 2017 r. zauważyli, że zaczęła się wypaczać stolarka okienna i że nastąpiło wychylenie Zaczęły się też pojawiać zarysowania na ścianach i sufitach, które samodzielnie naprawiali i maskowali boazerią. Powodowie nigdy nie zgłosili stwierdzonych szkód do Spółdzielni. Spółdzielnia nie występowała do (...) SA z wnioskiem o naprawienie wychylonego budynku, albowiem mieszkańcy nie zgłaszali jej dotychczas żadnych uszkodzeń mających charakter szkód górniczych.
zaświadczenie – k. 6
pismo (...) (...) - k. 192
zeznania powodów – zapis rozprawy z dnia 2 października 2024 r.
Pismem z dnia 26 listopada 2021 r. powodowie wystąpili do pozwanej z wnioskiem o naprawienie szkód obejmujących wychylenie lokalu, utratę wartości handlowej rozregulowanie stolarki i zarysowanie sufitu w pokoju dziennym, do którego pozwana przed dniem wniesienia pozwu się nie odniosła.
wniosek o naprawę szkód – k. 7
Przechylenie lokalu użytkowanego przez powodów jest pochodną wychylenia całego budynku mieszkalnego na skutek działalności eksploatacyjnej zakładu górniczego należącego do pozwanej Spółki. Optymalną formułą naprawy byłoby wykonanie prostowania całego budynku, co jest technicznie możliwe i uzasadnione, zwłaszcza wobec zakończenia prowadzonej w tym rejonie eksploatacji. W istniejącym stanie faktycznym odrębne poziomowanie lokalu powodów jest niecelowe i nie gwarantowałoby zachowania minimalnych wymogów dotyczących wysokości lokalu, czy powstania ponadnormatywnych progów. Do tego wiązałoby się to z koniecznością dostosowania wszystkich drzwi i okien. Wartość techniczna lokalu powodów według stanu poprzedzającego wystąpienie szkody wynosi 192 713,35 zł.
opinia biegłej z zakresu budownictwa R. Ż. – k. 53-82, 119-125 i zapis rozprawy z dnia 13 marca 2024 r.
Ustaleń w zakresie stanu faktycznego przyjętego za podstawę przeprowadzonych rozważań sąd dokonał kierując się dyrektywami wynikającymi z art. 233 § 1 k.p.c. w związku z art. 229 k.p.c. i 230 k.p.c. Wykorzystane przez sąd dokumenty nie były na żadnym etapie przedmiotem kwestionowania i mogły stanowić podstawę do dokonywania ustaleń w oparciu o ich treść. Przyczyny i charakter uszkodzeń występujących w lokalu powodów i ustalenia optymalnego sposobu naprawy szkody, w tym ustalenia wartości technicznej lokalu kluczowe znaczenie miała opinia biegłej R. Ż., posiadającej specjalizację w zakresie budownictwa na terenach górniczych. Opinia ta została przez biegłą uzupełniona w zakresie zgłaszanych przez pozwaną zastrzeżeń. Na rozprawie biegła przekonująco wyjaśniła, dlaczego naprawa lokalu jest niecelowa i wskazała, że optymalną formułą powinno być wyprostowanie budynku, dzięki czemu lokal powodów odzyskał by swoje walory funkcjonalne. Po tych wyjaśnieniach, żadna ze stron nie zgłaszała już wątpliwości wobec opinii. Zeznania powodów posłużyły ustaleniu kiedy ujawniły się szkody i potwierdziły oświadczenie spółdzielni, iż nigdy nie zgłaszali oni uszkodzeń do spółdzielni.
Sąd zważył
Poza sporem jest, że lokal powodów stracił na użyteczności w wyniku przechylenia budynku, którego jest częścią ( art. 46 § 1 in medio k.c.) i nie nadaje się z przyczyn technicznych do naprawy poprzez poziomowanie wewnętrznych powierzchni. To przechylenie budynku jest skutkiem działalności eksploatacyjnej zakładu górniczego należącego do pozwanej.
Problem polega na tym, że powodowie nie są właścicielami lokalu i nie przysługuje im też udział w prawie własności budynku, którego częścią jest użytkowany przez nich lokal.
Do lokalu tego powodom przysługuje ograniczone prawo rzeczowe w postaci spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, co implikuje zakres przysługującej im ochrony oraz tryb i adresata ewentualnych roszczeń (art. 244 k.c. w zw. z art. 17 ( 2) § 1 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych). Istota własnościowego prawa do lokalu, niezależnie od jego samoistnego charakteru, polega zatem na korzystaniu z rzeczy cudzej (S. Grzybowski, Zarys Prawa Rzeczowego, J. Ignatowicz, Prawo rzeczowe). Jest to wprawdzie prawo zbywalne i uprawniające do korzystania „z substancji rzeczy”, ale z jego specyfiki wynika np., że nie może ono konstytutywnie powstać przez zasiedzenie. Uprawniony nie może też ingerować w substancję i przeznaczenie lokalu, np. nie może bez zgody spółdzielni wyburzyć ścianki działowej czy zmieniać parametry techniczne lokalu. Nie można też obciążyć spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu służebnością gruntową ani osobistą, a także prawem dożywocia. Przedmiotem tych praw może bowiem być wyłącznie nieruchomość (zob. odpowiednio art. 285 § 1, art. 296 i art. 908 § 1 K.c.- SPP T. 4 red. Gniewek 2007, wyd. 2). Nadto uprawnienie do korzystania z lokalu w ramach spółdzielczego własnościowego prawa nie obejmuje wprost ochrony prawa do posiadania lokalu, lecz ustawodawca zamieścił w Kodeksie cywilny przepis (art. 343 ( 1) ) o odpowiednim stosowaniu przepisów o ochronie posesoryjnej do ochrony władania lokalem, min. na podstawie spółdzielczego własnościowego prawa.
Zgodnie z art. 251 k.c. do ochrony ograniczonych praw rzeczowych stosuje się odpowiednio przepisy o ochronie własności. I właśnie zwrot „odpowiednio” ma tu kluczowe znaczenie. Chodzi bowiem o te uprawnienia, które wiążą się ze spokojnym korzystaniem z lokalu, np. powództwo odpowiadające treści windykacyjnego czy ochrona przed immisjami. Z regulacją tą w pełni koreluje treści art. 144 ust. 2 ustawy Prawo geologiczne i górnicze, posługujący się takim samym zwrotem. Powodom bez wątpienia przysługiwałoby prawo do naprawy ewentualnych uszkodzeń pochodzenia górniczego, ale tylko takich, które nie wiązałyby się z samą substancją lokalu. Prawo własności, legitymujące do realizacji tego rodzaju roszczeń, przysługuje bowiem wyłącznie Spółdzielni Mieszkaniowej. Powodowie nie mogliby zatem dokonywać bez zgody spółdzielni, np. poziomowania podłóg, zwłaszcza gdy wiązałoby się to z ingerencją w wymogi techniczne dla lokali mieszkalnych. Brak poziomu czy pionu powierzchni ścian i podłóg powodowie powinni zatem zgłosić Spółdzielni, jako właścicielowi budynku. Jak wynika z opinii biegłej, właściwą formułą naprawy tego rodzaju uszkodzeń jest pionowanie całego budynku. To skutkowałoby usunięciem szkody i odzyskaniem sprawności technicznej i użytkowej lokalu, z którego korzystają powodowie. Tymczasem – jak wynika z informacji udzielonej przez Spółdzielnię, ale też z zeznań samych powodów – nigdy nie zgłosili oni faktu wychylenia powierzchni lokalu właścicielowi budynku. Spółdzielnia nie występowała zatem z wnioskiem o naprawę szkody, a tylko ona jest podmiotem do tego uprawnionym. W takich okolicznościach twierdzenie, że lokal stracił trwale wartość użytkową, jest co najmniej przedwczesne. Gdyby założyć uwzględnienie powództwa w tej sprawie, a następnie Spółdzielnia wystąpiłaby z wnioskiem o naprawę szkody i doszłoby do wyprostowania budynku, to wówczas powodowie staliby się bezpodstawnie wzbogaceni na skutek działania pozwanej.
Reasumując, powodowie w ramach przysługującego im prawa do lokalu, powinni zgłosić do Spółdzielni zaistniałą szkodę wynikającą z pochylenia budynku i oczekiwać działania Spółdzielni w kierunku jej naprawienia. Jeśli w tym zakresie Spółdzielnia dopuściła by się zaniechania czy zaniedbania, skutkującego brakiem usunięcia szkody, to ona powinna być adresatem roszczeń powodów z tytułu utarty wartości handlowej. Dopiero gdyby pozwanej można udowodnić, że bezprawnie odmawia realizacji wniosku właściciela budynku, to można by rozważać jej odpowiedzialność deliktową. Z powyższych względów powództwo zostało oddalone.
Rozstrzygnięcie w przedmiocie kosztów postępowania pomiędzy stronami znajduje uzasadnienie w treści art. 102 k.p.c. zgodnie, z którym w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może w ogóle nie obciążać strony przegrywającej kosztami. W ocenie sądu całokształt okoliczności sprawy usprawiedliwia szczególne potraktowanie powodów i mimo oddalenia powództwa nieobciążanie ich kosztami strony przeciwnej. Kompleksowej wykładni art. 102 k.p.c. dokonał Sąd Najwyższy w postanowieniu z dnia 15 lutego 2012 r. /sygn. I CZ 165/11/ stwierdzając min., że przepis art. 102 k.p.c. ma charakter dyskrecjonalny i choć kwestia trafności jego zastosowania co do zasady może być objęta kontrolą Sądu wyższego rzędu, niemniej jednak ewentualna zmiana zaskarżonego orzeczenia o kosztach powinna następować wyjątkowo. Przywołany przepis, realizujący zasadę słuszności, stanowi wyjątek od ogólnej reguły obciążania stron kosztami procesu, zgodnie z którą strona przegrywająca sprawę jest zobowiązana zwrócić przeciwnikowi, na jego żądanie, wszystkie koszty niezbędne do celowego dochodzenia praw i celowej obrony (art. 98 § 1 k.p.c.). Hipoteza przepisu art. 102 k.p.c., odwołująca się do występowania "wypadków szczególnie uzasadnionych", pozostawia sądowi orzekającemu swobodę oceny czy fakty związane z przebiegiem procesu, jak i dotyczące indywidualnej sytuacji strony, stanowią podstawę do nie obciążania jej kosztami procesu. Rozstrzygając na tej podstawie o kosztach procesu sąd miał na uwadze, że w wyniku działalności pozwanej budynek, w którym mieszkają uległ wychyleniu i zmagają się z uciążliwymi konsekwencjami takiego stanu. Obciążanie ich kosztami pozwanej, która za ten stan odpowiada, byłoby sprzeczne z normami współżycia społecznego.
SSO Piotr Suchecki
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację: Piotr Suchecki
Data wytworzenia informacji: