Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 995/21 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2024-11-05

Sygn. akt I C 995/21

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 5 listopada 2024 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Andrzej Kieć

Protokolant:

protokolant sądowy Marta Lonska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 29 października 2024 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa T. D., K. D.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o ustalenie nieważności umowy kredytu i zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) z siedzibą w W. na rzecz powodów T. D. i K. D. kwotę 288.908,06 zł (dwieście osiemdziesiąt osiem tysięcy dziewięćset osiem złotych 06/100 groszy) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 4 października 2023 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów kwotę 11.834 zł (jedenaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery złote) tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się orzeczenia do dnia zapłaty.

SSO Andrzej Kieć

Sygn. akt I C 995/21

UZASADNIENIE

Po ostatecznej modyfikacji żądania w piśmie opatrzonym datą 3.10.202r (k.494), powodowie T. D. i K. D. wnosili o ustalenie nieważności umowy o kredyt hipoteczny nr (...) (...) z dnia 18.04.2008r zawartej pomiędzy powodami a pozwanym (...) w W. oraz wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) w W. kwoty 290.651,06 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 229.225,86 zł dnia 3.08.2021r i od kwoty 61.425,20 zł od 3.10.2023r do dnia zapłaty,

ewentualnie

o zasądzenie od pozwanego kwoty 116.165,27 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 68.972,35 zł od dnia 3.08.2021r i od kwoty 47.192,92 zł od 3.10.2023r do dnia zapłaty oraz o ustalenie bezskuteczności postanowień określonych w par. 2 ust.2, par. 7 ust. 1 umowy kredytowej oraz par.8 ust. 3 regulaminu kredytowania.

Nadto powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej kosztów procesu.

W uzasadnieniu żądania głównego powodowie wskazali, że umowa kredytu jest czynnością prawną nieważną i świadczenia spełnione w wykonaniu umowy w okresie od kwietnia 2008 do maja 2023r stały się świadczeniem nienależnym. Umowa kredytu zawarta pomiędzy stronami zawiera klauzule abuzywne (par. 2 ust.2, par. 7 ust.1 umowy, par. 8 ust. 3 regulaminu), po wyeliminowaniu których nie jest utrzymanie ważności umowy.

Na wypadek nieuwzględnienia roszczenia o ustalenie nieważności umowy, powodowie wnieśli o wyeliminowanie z umowy wskazanych postanowień abuzywnych oraz zasądzenie dokonanej nadpłaty w okresie od kwietnia 2008 do maja 2023r.

Nadto powodowie wnieśli o zasądzenie od strony pozwanej kosztów procesu.

Pozwany (...) wniósł o oddalenia powództwa w całości oraz zasądzenia kosztów procesu. Uzasadniając swoje stanowisko wskazał, że kwestionuje powództwo co do zasady, jak i co do wysokości. Zaprzeczył by umowa była nieważna i by zawierała niedozwolone postanowienia umowne. Kwestionowane postanowienia umowne zostały sformułowane w sposób precyzyjny i jednoznaczny, nadto zostały indywidualnie uzgodnione. Powodowie zostali należycie poinformowani o związanym z umową ryzyku walutowym. Powodowie dokonali wyboru kredytu; mieli możliwość zaciągnięcia kredytu w PLN i świadomie zdecydowali się na kredyt, w którym występuje ryzyko kursowe. Stosowane przy wykonywaniu umowy kursy określone w tabelach kursów walut nie ustalane były w sposób dowolny i stanowiły kursy rynkowe. W przypadku uznania za abuzywne postanowienia kursowe umowy, umowa nadal może być wykonywana przy zastosowaniu do rozliczeń średniego kursu NBP waluty CHF.

Pozwany nadto podniósł, iż powodowie nie posiadają interesu prawnego w żądaniu ustalenia; spłacili kredyt w całości. Nadto podniósł zarzut przedawnienia roszczeń. Po stronie pozwanego nie wystąpiło bezpodstawne wzbogacenie.

Pozwany zgłosił również zarzut zatrzymania – do czasy zaoferowania przez powodów kwoty wypłaconego kapitału w wysokości 146.753 zł.

Stan faktyczny

Powodowie w czasie zawierania umowy kredytowej pracowali na umowę o pracę. Powód w tym czasie prowadził również działalność gospodarczą, jednakże kredyt nie był związany z tą działalnością; zawierając umowę powodowie działali jako konsumenci. W czasie zawierania umowy kredytowej, jak i obecnie, powodowie są małżeństwem, w małżeństwie obowiązuje ustrój wspólności majątkowej,

Pieniędzy z kredytu powodowie potrzebowali na budowę domu. Wybudowali ten dom (choć go nie ukończyli) i mieszkają w nim. Dom pełni funkcje mieszkalne; powód nie prowadzi w nim działalności gospodarczej. W ramach działalności gospodarczej powód jeździł do klientów; w domu nie miał warsztatu czy biura.

W pozwanym banku zaproponowano powodom kredyt indeksowany do waluty CHF. Wybrali kredyt frankowy bo był najkorzystniejszy; miał najniższe oprocentowanie niż kredyty złotowe. Przedstawiono im symulacje kredytu złotowego i frankowego; przy kredycie frankowym raty były niższe. Pracownik banku zapewniał powodów, że jest to bezpieczny kredyt a waluta CHF jest stabilna.. Warunki umowy nie były negocjowane. Powodowie ogólnie zdawali sobie sprawę z możliwości wzrostu kursu CHF ale nie sądzili, że nastąpi to w takim stopniu, jak nastąpiło. Kredyt został wypłacony w złotówkach. Wszystkie raty były spłacane w złotówkach; bank pobierał raty z rachunku powodów w oparciu o udzieloną przez nich zgodę. Powodowie w całości spłacili kredyt w maju 2023 roku. Kredyt był zabezpieczony hipoteką. Po spłacie kredytu bank wystawił powodom zaświadczenie o spłacie kredytu i hipoteka została wykreślona.

Powodowie złożyli u pozwanego wniosek o udzielenie kredytu w wysokości 146.753 zł, jako walutę kredytu zaznaczono na wniosku CHF.

Przed zawarciem umowy powodowie otrzymali informację dla wnioskodawców ubiegających się o produkty hipoteczne indeksowane kursem waluty obcej, w której zwrócono uwagę na ryzyko kursowe.

Powodowie zawarli z (...) umowę o kredyt hipoteczny nr (...) (...) z dnia 18.04.2008 roku. Kredyt przeznaczony był na budowę domu metodą gospodarczą. Bank udzielił powodom kredytu w wysokości 146.755 zł. Zgodnie z § 2 ust. 2 umowy, kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w (...) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy. Po uruchomieniu kredytu lub pierwszej transzy kredytu wypłacanego w transzach, bank wysyła do kredytobiorcy pismo, informujące o wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w CHF oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna CHF według Tabeli Kursów Walut Obcych obowiązującej w (...) w dniu uruchomienia kredytu/transzy, przy czym zmiany kursów walut w okresie kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz raty kapitałowo – odsetkowej. Z § 7 ust. 1 umowy wynika, że kredytobiorca zobowiązuje się spłacić kwotę kredytu w CHF ustaloną zgodnie z § 2 w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z (...) Kredyt miał być spłacany w 180 ratach miesięcznych, przy czym umowa wskazuje, że spłata następować będzie poprzez bezpośrednie potrącanie przez Bank należnych mu kwot z rachunku kredytobiorcy. (§ 7 ust. 2, 3 umowy).

Ze stanowiącego część umowy regulaminu kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w (...) wynika, że kredyt udzielany jest w PLN, przy czym może być indeksowany kursem waluty obcej na podstawie obowiązującej w Banku (...) (§ 3 ust. 1,2 regulaminu). W przypadku kredytu w walucie obcej kwota raty spłaty obliczana jest według kursu sprzedaży dewiz obowiązującego w banku na podstawie Tabeli Kursów Walut Obcych z dnia spłaty (§ 8 ust.3 regulaminu). W przypadku kredytu w walucie obcej kredytobiorca może zastrzec w umowie kredytu, że Bank będzie pobierał spłatę z rachunku w walucie, do jakiej kredyt jest indeksowany, o ile ten rachunek jest dostępny w aktualnej ofercie banku (§ 8 ust. 4 regulaminu).

Kredyt został wypłacony powodom w transzach. Faktycznie powodom wypłacono kwotę 145.000 zł. Pozostała kwota kredytu tj 1.753 zł stanowiły koszty wliczone w kredyt (w tym prowizja).

Klient banku starający się o kredyt miał możliwość wyboru waluty kredytu (PLN, CHF, USD, EUR). Klientowi były przedstawiane symulacje spłaty kredytu. Symulacje obejmowały porównanie kredytu złotowego i walutowego.

Klienci pozwanego banku starający się o kredyt indeksowany w walucie obcej byli informowani o ryzyku walutowym. Klienci mieli możliwość zapoznawania się z projektem umowy w domu. Wszystkie dokumenty dotyczące kredytu były omawiane z pracownikiem banku.

Powodowie w całości spłacili kredyt. Na poczet spornej umowy wpłacili do pozwanego banku w okresie od dnia kwietnia 2008r do dnia maja 2023r kwotę 288.908,06 zł., z czego kwotę 258.742,42 + 14.161,88 zł tytułem rat kapitałowo-odsetkowych, 6.240 zł z tytułu ubezpieczenia pomostowego, 3.997,61 zł z tytułu ubezpieczenia nieruchomości, 5.056,15 zł z tytułu ubezpieczenia na życie, 500 zł z tytułu wyceny inwestycji, 2 x po 100 zł za wydanie zaświadczeń dotyczących spłaty kredytu.

Powodowie wystosowali do banku przedprocesowo pismo z 23.07.2021r zawierające wezwanie do zapłaty; bank nie zgodził się z roszczeniami w piśmie z 12.08.2021r.

/dowody: umowa kredytu k. 53-58, aneks nr (...) k.319, regulamin kredytowania k.59-77 oraz k.287-305, wydruk z Kw k. 128-134, wnioski powodów do banku k.312-318, zaświadczenia banku z 10.03.2020 k. 78-88 oraz z 24.08.2023r k.499-512, potwierdzenia przelewów k.92-107, wniosek o udzielenie kredytu k.309-311, informacja dla wnioskodawców o ryzykach k.359, informacja dla klientów k.360, wstępna ocena zdolności kredytowej k.320, dokument o nazwie „podejmowanie decyzji” k.321-325, dyspozycje wypłaty kredytu k.353-356, pełnomocnictwo- załącznik do umowy o kredyt k.308, cennik kredytu k.306, 307, zestawienie transakcji k. 326-342, przykładowe umowy k.364-370, symulacja kosztów kredytu k.361-363, wyciągi łączone k.343-346, parametry wyjściowe symulacji k.347, wnioski o wakacje kredytowe k.350-352, pismo powodów z 23.07.2021r k.108-113, pismo banku z 12.08.2021r k.114-118, wniosek o wydanie zaświadczenia k.119, wydruk z CIDG k.286, pismo banku dotyczące prawa zatrzymania k.558-560, zeznania świadka M. M. (1) k.473-479, przesłuchanie strony powodowej k.593,594, e-protokół k.595/

Powyższy stan faktyczny sąd ustalił w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe. Dowody z dokumentów nie zostały zaprzeczone co do swej prawdziwości. Zgodnie z art. 243 (2) kpc, dokumenty znajdujące się w aktach sprawy stanowią dowody bez wydawania odrębnego postanowienia. Zeznania świadka M. M. były w przyjętym zakresie logiczne, konsekwentne a przez to wiarygodne. Zeznania powodów korelowały z dowodami z dokumentów i posłużyły ustaleniu okoliczności związanych z procesem podejmowania decyzji o zawarciu umowy i stanem świadomości powodów co do treści i warunków umowy. Sąd dał wiarę zeznaniom powodów w przyjętym zakresie albowiem były zgodne, wzajemnie się potwierdzały.

Sąd pominął wnioskowane przez strony dowody z opinii biegłego z zakresu rachunkowości, finansów i bankowości - na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c., uznając go za zbędny i zmierzający do niepotrzebnego przedłużenia postępowania, nadto mający służyć do wykazania okoliczności, które nie dotyczyły istotnych dla sprawy faktów. W odniesieniu do wniosku dowodowego zgłoszonego przez powodów, sporządzanie przez biegłego opinii nie było celowe albowiem nie jest w ocenie sądu możliwe utrzymanie umowy bez postanowień odnoszących się do indeksacji kredytu, z utrzymaniem pozostałych parametrów kredytu, w szczególności oprocentowania – sprzeciwiałoby się to naturze stosunku prawnego łączącego strony. W odniesieniu do wniosku dowodowego pozwanego, wnioskowana opinia nie dotyczyła okoliczności mających dla sprawy istotne znaczenie; dowód był wnioskowany na ustalenie wiadomości dotyczących środowiska funkcjonowania kredytów walutowych, rynkowości kursów stosowanych przez pozwanego; sąd ostatecznie bowiem przyjął niemożność utrzymania ważności umowy i zastąpienia postanowień abuzywnych dotyczących stosowanych przy wykonywaniu umowy kursów waluty CHF wynikających z tabeli kursowych banku średnim kursem NBP – z przyczyn wskazanych w dalszej części uzasadnienia.

Dokumenty obejmujące zeznania świadków K. M. i J. C. złożone w innych postępowaniach (k.266-275) nie miały dla sprawy istotnego znaczenia; dokumentowały przebieg czynności przesłuchania świadków w innych postępowaniach a nadto zeznania nie dotyczyły faktów istotnych dla sprawy (nie dotyczyły bezpośrednio spornej umowy kredytowej lecz dotyczy ogólnej sfery funkcjonowania kredytów).

Pozostałe dokumenty złożone przez strony nie miały dla sprawy istotnego znaczenia.

Sąd zważył

Powództwo o ustalenie nieważności umowy kredytu, mające formalną podstawę w treści art. 189 k.p.c., nie zasługiwało na uwzględnienie. Powodowie bowiem w toku procesu spłacili całkowicie kredyt, odpadła zatem potrzeba ustalenia nieważności umowy w celu jednoznacznego ustalenie sytuacji prawnej związanej ze sporną umową, np. dla oceny zasadności wykreślenia hipoteki zabezpieczającej umowę. Powodowie nie wykazali ażeby aktualnie posiadali interes prawny w żądaniu ustalenia. Zgłoszone przez powodów żądanie zapłaty wywodzone z faktu nieważności umowy, pochłaniało interes w żądaniu ustalenia nieważności umowy.

Nieważność umowy sąd jednakże oceniał przesłankowo; dla oceny zasadności żądania zapłaty. Analizując zebrany w sprawie materiał dowodowy sąd ocenił przesłankowo, iż łącząca strony umowa kredytowa jest nieważna.

Powodowie zawarli z pozwanym bankiem umowę o kredyt indeksowany do waluty obcej - CHF. Pod pojęciem kredytu indeksowanego należy rozumieć kredyt, w którym suma kredytu została wyrażona w walucie polskiej, którą następnie przeliczono na walutę obcą, a w przypadku rat dokonywano operacji odwrotnej - każdą ratę przeliczano z waluty obcej na walutę polską. Taki też charakter kredytu wynika wprost z treści umowy stron.

Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy Prawo bankowe przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

W stanie prawnym obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy możliwym było konstruowanie umów kredytu indeksowanego kursem waluty obcej. Podstawę zawarcia tej umowy stanowił art. 3 ust. 1 ustawy z 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 679 z późn. zm.) a także ustawa Prawo bankowe. Ten typ umowy został wypracowany w oparciu o zasadę swobody umów, a następnie usankcjonowany ustawowo. Ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe wprowadzono art. 69 ust. 2 pkt 4a wprost przewidujący umowy o kredyty walutowe denominowane i indeksowane do waluty innej niż waluta polska.

Oceniając zebrany w sprawie materiał dowodowy uznać należało, że w spornej umowie kredytowej nie określono rzeczywistej kwoty kredytu oraz zasad określających sposób ustalania kursów walut. Prowadziło to do sytuacji, że w umowie strony nie określiły świadczenia kredytobiorcy, tj. kwoty kredytu podlegającego zwrotowi oraz wysokości odsetek.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4).

Jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego, postanowienia spornej umowy nie były indywidualnie negocjowane. Powodowie temu przeczyli a strona pozwana nie wykazała ażeby indywidualne negocjacje postanowień umowy miały miejsce. Powodowie otrzymali do podpisania przygotowaną wcześniej umowę i na treść stosowanego wzorca nie mieli wpływu.

Status powodów jako konsumentów w ocenie sądu nie budził wątpliwości; pieniędzy z kredytu powodowie potrzebowali na budowę domu. W domu tym zamieszkali i nie była w nim prowadzona działalność gospodarcza.

Przedmiotem zobowiązania wynikającego z zawartej przez strony umowy kredytu indeksowanego była suma pieniężna wyrażona w złotych polskich, podlegająca przeliczaniu na walutę obcą. Sytuacja, w której kredyt indeksowany był do CHF powodowała, że jego kwota była zmienna – w szczególności ulegała zmianom (wzrostowi) wraz z zmianą kursu tej waluty do złotego, a co za tym idzie – powodowała wzrost poszczególnych rat kredytu. Przeliczanie to (zarówno w fazie udzielania kredytu – przeliczenie do CHF, jak i w czasie trwania umowy - powrotne przeliczanie CHF na PLN przy ustalaniu każdorazowej wysokości odsetek i wykorzystanego kapitału) następowało w sposób ciągły według pierwotnej, zakwestionowanej treści umowy i rzutowało bezpośrednio na wysokość świadczenia kredytobiorcy, tj. odsetek i wykorzystanego kapitału oraz finalnie - kwoty podlegającej zwrotowi w razie rozwiązania umowy. Tylko poprzez zastosowanie przeliczenia możliwe jest określenie wysokości zarówno kwoty kredytu oddanej do dyspozycji kredytobiorcy jak i obu części świadczenia – zarówno zwrotu wykorzystanego kapitału, jak i zapłaty odsetek. W umowie łączącej strony ustalono, że kwota kredytu (poszczególnych jego transz) zostanie określona według kursu kupna dewiz dla CHF zgodnie z Tabelą kursów obowiązującą w banku w dniu uruchomienia kredytu lub transzy (§ 2 pkt 2), wysokość rat kapitałowo – odsetkowych zależy od wysokości kursu sprzedaży dewiz dla CHF obowiązującego w banku według Tabeli kursów w dniu spłaty (§7 pkt 1). Umowa nie przewidywała sposobu ani żadnych obiektywnych kryteriów, mogących stanowić podstawę określania „kursów obowiązujących (…) zgodnie z tabelą kursów walut banku”, a więc uprawnienie Banku udzielającego kredytu do ustalania wysokości tych kursów nie doznawało – w świetle treści umowy - żadnych ograniczeń. Takie postanowienie umowne dawało Bankowi jednostronną i nieuzależnioną od żadnego obiektywnego kryterium możliwość zmiennego w czasie wykonywania umowy kształtowania wysokości zarówno całości zobowiązania powodów (wykorzystanego kredytu), jak i poszczególnych jego części (rat kapitałowo-odsetkowych). W tym kontekście należało uznać, że klauzula przeliczeniowa wpływająca bezpośrednio na wysokość świadczeń kredytobiorcy stanowiła element określający wysokość tych świadczeń. Biorąc pod uwagę, że art. 69 ustawy Prawo bankowe jako elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu wskazuje obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami stwierdzić należy, że klauzula ta wprost określała świadczenie kredytobiorcy.

Możliwość uznania postanowień umownych za niedozwolone w pierwszej kolejności wymaga ich zakwalifikowania albo jako postanowień, które nie określają głównych świadczeń stron, albo jako postanowień określających główne świadczenia stron (w tym cenę lub wynagrodzenie), które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W niniejszej sprawie postanowienia umowy, odwołujące się do bliżej nieokreślonych kursów obowiązujących w banku począwszy od uruchomienia kredytu, poprzez okres spłat poszczególnych rat nie określały stałego i jednoznacznego (bo zależnego od strategii banku), obiektywnie weryfikowalnego kryterium przeliczeniowego i stanowiły scedowanie na rzecz kredytodawcy prawa do kształtowania kryteriów indeksacyjnych (kursu waluty obcej) w taki sposób, że nie były one ani jasne (transparentne) ani zrozumiałe dla konsumenta. Tym samym postanowienie umowne określające świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. oraz art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich. Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta. Dobre obyczaje to także normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron, zaś rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję na jego niekorzyść praw i obowiązków wynikających z umowy (tak m.in. SN w wyrokach: z 19 marca 2007 r., III SK 21/06, z 29 sierpnia 2013 r., I CSK 660/12 i z 13 sierpnia 2015 r., I CSK 611/14). Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (wyrok Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15).

O ile kredytobiorca w świetle umowy mógł być był świadom (dokładając aktów staranności), że wysokość kursów, a w konsekwencji wysokość zobowiązania, może ulegać zmianie, to świadomość faktu, że mechanizm ustalania przez bank kursów waluty (stwarzając pozór „obowiązywania” kursów), w istocie pozostawiający bankowi swobodę wykraczającą ponad czynniki zewnętrzne, z umowy nie wynikał. Trudno przyjąć, że w razie pełnej informacji o wpływie banku na wysokość stosowanych kursów rozważny konsument zaakceptowałby w drodze negocjacji taką dysproporcję uprawnień. Interes konsumenta nieświadomego podstawowych parametrów własnego zobowiązania doznaje w takiej sytuacji rażącego naruszenia i jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami, zaś klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej w istocie wysokości jego zobowiązania, jest klauzulą niedozwoloną (wyrok SN z 4.04.2019r. III CSK 159/17). Taki też wniosek przyjął TSUE w wyroku C 26/13 (Kasler) pkt 2: Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku warunku umownego takiego jak ten rozpatrywany w postępowaniu głównym wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne. Dodatkowo jak wynika zarówno z brzmienia art. 4 ust. 1 dyrektywy, jak i treści art. 385 ( 2) k.c., oceny postanowień umownych należy dokonywać w świetle całokształtu umowy według stanu z chwili jej zawarcia. Punktem odniesienia dla oceny istnienia przesłanek abuzywności umowy o jakich mowa w art. 385 ( 2) k.c. nie może być zatem analiza sytuacji stron już na etapie wykonywania umowy. Innymi słowy bez znaczenia pozostaje, czy i w jaki sposób (w jakim zakresie) niedozwolona klauzula umowna rzeczywiście wpływała na sposób wykonania umowy – w tym przypadku czy stosowane przez pozwanego przeliczniki odbiegały od kryteriów określonych np. w przepisach dyspozytywnych, a nawet czy sposób jej stosowania był w jakimś okresie obiektywnie korzystny dla konsumenta. Nie jest w tym aspekcie istotne późniejsza możliwość spłat rat bezpośrednio we frankach; oceny postanowień umownych należy dokonywać w świetle całokształtu umowy według stanu z chwili jej zawarcia. Istotne jest bowiem już samo otwarcie na etapie zawierania umowy możliwości arbitralnej decyzji banku kształtującej wysokość zobowiązania i wpływającej na ryzyko kursowe.

Powodowie nie zostali należycie poinformowani o ryzyku kursowym, zatem nie posiadali oni świadomość skali tego rodzaju ryzyka. W przypadku przedmiotowej umowy objęty informacjami zakres możliwych zmian kursowych był przedstawiany w sposób nader ograniczony i optymistyczny. Treść zeznań powodów i brak jakichkolwiek dowodów przeciwnych zgłoszonych przez stronę pozwaną wskazuje jednoznacznie na brak jasnej i weryfikowalnej informacji o sposobie wyliczenia kursów wpływających na wysokość bieżących rat i wysokości zobowiązania kredytobiorcy z tytułu kapitału kredytu. Bez znaczenia jest przy tym, czy kwestia ta na etapie zawierania umowy była przedmiotem zainteresowania powodów – obowiązek informacyjny oraz obowiązek jasnego i jednoznacznego sformułowania postanowień umownych jest obowiązkiem przedsiębiorcy.

Tym samym poprzez zastosowanie klauzuli indeksacyjnej odnoszącej się do kursu CHF doszło do rażącego naruszenia interesu konsumenta.

W ocenie sądu nie ma więc podstaw, aby przyjąć w okolicznościach tej sprawy, że powodowie zostali poinformowani przez bank przed zawarciem umowy o ryzyku kursowym w sposób, który mógłby uzasadniać przyjęcie, że świadczenie zostało sformułowane w sposób jednoznaczny w rozumieniu art. 358 1 § 1 k.c., który stanowi implementację art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 do porządku krajowego, a zatem musi też być wykładany zgodnie z przepisami dyrektywy.

Wymóg wyrażenia warunku umownego prostym i zrozumiałym językiem nakazuje, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu, do którego odnosi się ów warunek, a także, w zależności od przypadku, związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach, tak by konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne (por. wyroki: z dnia 30 kwietnia 2014 r., C-26/13, ; z dnia 23 kwietnia 2015 r., C-96/14,

Mając na względzie powyższą wykładnię, sąd ustalił, że pozwany bank nie dochował spoczywających na nim obowiązków względem powodów. W oczywisty sposób nie spełnia powyższych wymogów nawet ogólnikowe pouczenie o możliwości wzrostu kursu franka szwajcarskiego i w efekcie - wzrostu raty kredytu. Taka formalna informacja o ryzyku wymiany nie pozwala bowiem konsumentowi na podjęcie poinformowanej, rozważnej decyzji. Strona pozwana nie przedstawiła natomiast sądowi żadnego materiału dowodowego, który wskazywałby na to, że przekazała powodom istotne informacje, które pozwalałyby im ocenić rzeczywisty poziom ryzyka związanego z kredytem, w tym także oszacować rzeczywisty całkowity koszt tego kredytu. Bank nie udzielił powodom informacji, które umożliwiłyby mu rozeznanie się co do tego, jak duże jest ryzyko wzrostu kursu CHF w relacji do PLN, jak bardzo ten kurs może wzrosnąć - uwzględniając przy tym wieloletni okres związania stron umową kredytu. Nie przekazał żadnych informacji o czynnikach, które kształtowały kurs CHF w okresie zawierania umowy oraz które mogły mieć wpływ na ten kurs w okresie wykonywania umowy. Nie ulega wątpliwości, że obowiązkiem pozwanego było przestawienie powodom wszelkich dostępnych dla banku informacji, które pozwoliłyby mu zorientować się co do rzeczywistego rozmiaru przyjmowanego na siebie ryzyka i podjąć świadomą decyzję w tym zakresie. Obowiązek ten obejmował w szczególności przedstawienie przez bank wszystkich tych czynników, które umożliwiłyby oszacować rzeczywisty koszt kredytu, z uwzględnieniem zagrożenia zwyżką kursu CHF. Dopiero wówczas powodowie mogliby ocenić, po pierwsze czy są skłonni przyjąć na siebie ryzyko wymiany, po drugie, czy kredyt indeksowany rzeczywiście jest tak korzystny, jak twierdził bank.

Przedstawione twierdzenia stron i dowody wykazują, że pozwany nie tylko nie przedstawił rzetelnych informacji, ale wzbudzał u powodów przekonanie, że ryzyko walutowe jest minimalne, a sam kredyt jest dla nich rozwiązaniem korzystniejszym niż zaciągnięcie kredytu w złotych polskich Bank nie przedstawił powodom informacji, symulacji, dokumentów, które pozwoliłyby im oszacować prawdopodobną skalę wzrostu kursu waluty, nie przedstawił także informacji, które wyjaśniałyby, jak wzrost kursu wpłynie na wysokość obciążenia oraz na całkowity koszt kredytu.

Bez tych informacji powodowie nie byli w stanie podjąć świadomej, rozważnej decyzji, a tym samym powyższe zaniechania ze strony banku pozwalają uznać, że klauzula ryzyka wymiany nie została wyrażona prostym i zrozumiałym dla konsumenta językiem - w znaczeniu nadanym tym pojęciom przez art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13. Powyższe z kolei oznacza, że klauzula podlega badaniu pod kątem ukształtowania praw i obowiązków konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami oraz rażącego naruszenia jego interesów.

Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Podsumowując - ponieważ treść kwestionowanych postanowień umowy (par. 2 ust. 2, par. 7 ust. 1 umowy) umożliwiała w chwili jej zawarcia pozwanemu Bankowi jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań, zakłócona zostaje równowaga pomiędzy stronami umowy, a takie postanowienie staje się sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz dodatkowo w sposób rażący narusza interesy konsumentów. Zostały więc spełnione wszystkie przesłanki określone w art. 385 ( 1) § 1 k.c., nakazujące uznać to postanowienie za niedozwoloną klauzulę umowną. Konsekwencją abuzywności postanowień umownych jest brak związania nimi powodów, co determinuje konieczność pominięcia kursów walut obcych ustalanych jednostronnie przez bank. W umowie powstaje zatem luka, powodująca brak możliwości przeliczenia zobowiązania powodów do CHF i wysokości zadłużenia w poszczególnych okresach po waloryzacji. Tym samym dochodzi do niemożności określenia wysokości wykorzystanego kapitału, jak i poszczególnych rat. Ponieważ klauzula indeksacyjna stanowiła przedmiotowo istotny element umowy, stanowiący podstawę do zastosowania oprocentowania LIBOR właściwego dla waluty obcej, co niewątpliwie było głównym celem takiego, jak w przedmiotowej sprawie ukształtowania umowy, pominięcie tej klauzuli prowadzi do wynaturzenia całego stosunku prawnego i definitywnej zmiany charakteru umowy. Brak przy tym podstaw, aby w miejsce abuzywnych klauzul waloryzacyjnych wprowadzać inny miernik wartości. Dopuszczalność zastąpienia klauzul niedozwolonych zgodnie z orzecznictwem TSUE, ze względu na cel „odstraszający” Dyrektywy 93/13, który w razie naruszenia równowagi stron umowy to stronie słabszej daje możliwości decyzyjne, uzależniona jest od woli konsumenta. W orzeczeniu Kasler (C-26/13) Trybunał dopuścił zastąpienie nieuczciwego warunku dyspozytywnym przepisem krajowym jedynie wówczas, gdy wyeliminowanie nieuczciwego warunku oznacza na mocy prawa krajowego unieważnienie całej umowy oraz kumulatywnie jeżeli unieważnienie to naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje. (co jak wynika z jednoznacznego stanowiska powodów - nie występuje). Skoro zatem powodowie nie byli zainteresowani zastąpieniem powstałej luki zasadą wynikającą z przepisu dyspozytywnego (art. 358 § 2 k.c.), to nie jest dopuszczalne uzupełnienie umowy przez sąd wbrew ich stanowisku. Skoro wyeliminowanie wadliwej klauzuli indeksacyjnej całkowicie zmieniłoby charakter umowy stron, a w szczególności charakter świadczenia głównego kredytobiorcy, to uznać należało, że nie jest możliwe dalsze jej utrzymanie. Jak wynika z orzeczenia TSUE w sprawie Dziubak (C-260/18), artykuł 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy. Powołany wyrok TSUE dotyczył kredytu udzielonego w walucie polskiej indeksowanego do CHF. Z jego uzasadnienia wynika, że TSUE przyjął, iż nie ma możliwości rekonstruowania umowy stron (zastępowania niedozwolonych warunków umowy innymi miernikami) wbrew woli kredytobiorcy (pkt 62). TSUE stwierdził też, że w świetle kryteriów dotyczących możliwości dalszego obwiązywania umowy bez nieuczciwych warunków, należy zbadać możliwość dalszego utrzymania umowy. Jeśli zaś po usunięciu nieuczciwych warunków umowy charakter i główny przedmiot tych umów może ulec zmianie w zakresie, w jakim nie podlegałyby one już indeksacji do waluty obcej równocześnie podlegając stopie oprocentowania opartej na stopie obowiązującej w odniesieniu do tej waluty, prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów.

Ostatecznie zatem - skoro w niniejszej sprawie postanowienia umowy określających świadczenia stron nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny oraz z uwagi na okoliczność, że po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy, nie jest możliwe jej obowiązywanie, a brak jest zgody na ich zastąpienie, należało uznać przesłankowo sporną umowę kredytową za nieważną.

Powództwo w zakresie obejmującym żądanie zapłaty zasługiwało na uwzględnienie w zakresie należności głównej, w przeważającej części. Powodowie na poczet nieważnej umowy kredytowej wpłacili łącznie kwotę 288.908,06 zł. Na kwotę tę składają się dokonane przez nich wpłaty na rzecz banku w wykonaniu nieważnej umowy: kwota 258.742,42 + 14.161,88 zł tytułem rat kapitałowo-odsetkowych, 6.240 zł z tytułu ubezpieczenia pomostowego, 3.997,61 zł z tytułu ubezpieczenia nieruchomości, 5.056,15 zł z tytułu ubezpieczenia na życie, 500 zł z tytułu wyceny inwestycji, 2 x po 100 zł za wydanie zaświadczeń dotyczących spłaty kredytu. Nadmienić należy, iż świadczeniem nienależnym są wszelkie wpłaty dokonane przez powodów na poczet nieważnej umowy a zatem również np. wpłaty z tytułu ubezpieczenia zawartego w umowie. Nieważność umowy w całości powoduje bowiem upadek podstawy prawnej do świadczeń przewidzianych w umowie.

Powodowie nie wykazali wysokości roszczenia w pozostałym zakresie. Bezpodstawnym świadczeniem jest to świadczenie które faktycznie spełnili. Niezasadnie powodowie doliczyli do roszczenia prowizję w wysokości 1.453 zł oraz opłatę za opinię dotyczącą zabezpieczenia kredytu w wysokości 300 zł, wynikające z par. 4 ust. 1 i par. 4 ust.3 umowy. Jakkolwiek bank koszty te ujmował w łącznej kwocie udzielonego kredytu, powodowie nie wykazali ażeby kwoty te faktycznie zapłacili na rzecz banku (bank pomniejszył wypłaconą kwotę kapitału kredytu o te koszty kredytu).

Kwota 288.908,06 zł stanowi bezpodstawne wzbogacenie banku albowiem odpadła podstawa do jej świadczenia – zgodnie z art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Taką też kwotę sąd zasądził na podstawie art. 410 § 1 i 2 k.c. w zw. z art. 405 k.c.

Od zasądzonej kwoty 288.908,06 zł sąd zasądził odsetki od dnia 4 października 2023r.tj następnego dnia po dacie rozprawy (k.516), na której powodowie pouczeni o świadomości skutków uznania nieważności umowy kredytowej oświadczyli, że umowa ta jest nieważna (i po doręczeniu pozwanemu odpisu pisma powodów z 3.10.2023r zawierającego rozszerzenie żądania). W ocenie sądu, datą wymagalności roszczenia w tym przypadku jest data, w której przestały istnieć wątpliwości co do ważności umowy kredytowej i możliwości dalszego jej obowiązywania (dzień, w którym trwale i skutecznie odpadła podstawa świadczenia). W pozostałym zakresie żądanie odsetkowe zostało oddalone jako niezasadne.

Za niezasadny sąd uznał zarzut przedawnienia roszczeń zgłoszony przez stronę pozwaną. Strona powodowa domagała się ustalenia nieważności umowy i zapłaty. Żądanie zapłaty konkretyzowało się dopiero przy jednoznacznym i nie budzącym wątpliwości stanowisku powodów co do nieważności umowy (wyrażonym na rozprawie w dniu 3.10.2023r.r a następnie znajdującym w szczególności wyraz w wyroku ustalającym nieważność umowy). Nadmienić należy, że dopiero z tą chwilą konkretyzuje się odpowiedzialność roszczeń majątkowych o ewentualny zwrot świadczeń spełnionych w ramach umowy.

Mając powyższe na względzie sąd oddalił powództwo o ustalenie nieważności umowy na podstawie art. 189 kpc i orzekł o żądaniu zapłaty w oparciu o art. 405 kc w zw. z art. 410 § 1 i 2 k.c.

Zgłoszony przez stronę pozwaną zarzut zatrzymania był niezasadny; świadczenia stron nie wynikają z umowy wzajemnej. Ponadto pozwany bank ma inne możliwości zabezpieczenia swoich interesów, w szczególności w drodze dokonania potrącenia wierzytelności.

O kosztach procesu orzeczono art. 98 k.p.c, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Wartość przedmiotu sporu określona została w odniesieniu do wartości żądania zapłaty; oddalenie żądania ustalenia nie miało więc wpływu na rozliczenie kosztów procesu. Na zasądzone koszty składa się opłata od pozwu 1000 zł oraz koszt zastępstwa procesowego wg taryfy 10.800 zł wraz z opłatą od pełnomocnictw (34 zł).

SSO Andrzej Kieć

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Kieć
Data wytworzenia informacji: