I C 648/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2023-11-14

Sygn. akt:I C 648/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 14 listopada 2023 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Barbara Przybylska

Protokolant:

Magdalena Lechowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 14 listopada 2023 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa A. T., K. D.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki K. D. kwotę 86 138,50 zł (osiemdziesiąt sześć tysięcy sto trzydzieści osiem 50/100 złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 14 listopada 2023r.;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda A. T. kwotę 86 138,50 zł (osiemdziesiąt sześć tysięcy sto trzydzieści osiem 50/100 złotych) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 14 listopada 2023r.;

3.  w pozostałej części powództwo oddala;

4.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów solidarnie 6434 zł (sześć tysięcy czterysta trzydzieści cztery złote) z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia prawomocności niniejszego wyroku – tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Barbara Przybylska

Sygnatura akt I C 648/23

UZASADNIENIE

Powodowie K. D. i A. T. wnieśli o zasądzenie od pozwanego (...) S.A. na rzecz powodów kwoty 172.277 zł z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 16 maja 2023 roku do dnia zapłaty – z zastrzeżeniem, że spełnienie przez pozwany bank świadczenia do rak jednego z powodów zwalnia pozwanego z odpowiedzialności na rzecz drugiego.

W uzasadnieniu pozwu powodowie podnieśli, że sporna umowa zawiera klauzule abuzywne pociągające za sobą nieważność całej umowy i konieczność zwrotu na rzecz kredytobiorców świadczeń uiszczonych w wyniku jej wykonywania. Nadto powołali się na naruszenie przez bank obowiązków informacyjnych i dobrych obyczajów.

Pozwany bank w odpowiedzi (k. 81 i nast.) wniósł o oddalenie powództwa. Zaprzeczył aby umowa zawierała klauzule niedozwolone lub aby była nieważna. Zaprzeczył również aby naruszył spoczywający na nim obowiązek informacyjny i aby miał możliwość dowolnego kształtowania wysokości kursów waluty, a umowa była sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz zasadami współżycia społecznego. Zaprzeczył także aby powodowie nie zostali należycie poinformowani o zasadach funkcjonowania kredytu i związanym z nim ryzykiem, ani aby nie mieli wpływu na wybór rodzaju kredytu i treść umowy. Podniósł także, zarzut przedawniania roszczenia i wskazał, ze nie zachodzi w pełni solidarność czynna wierzycieli, w związku z czym co najmniej w zakresie solidarnego żądania zapłaty w całości, powództwo winno podlegać oddaleniu.

Na rozprawie w dniu 14 listopada 2023 roku powodowie wnieśli o przesłankowe stwierdzenie nieważności umowy, a także o zasądzenie roszczenia na ich rzecz po połowie (k.164-164v).

Sąd ustalił:

Powodowie poszukiwali środków na sfinansowanie zakupu mieszkania. W tym celu skorzystali z pomocy pośrednika (powodowie pracowali w firmie, która współpracowała z pośrednikami różnych banków, stąd mieli rozeznanie w ofertach kredytów i zdecydowali się na ofertę pozwanego banku). Z uwagi na niższy szacowany koszt kredytu niż kredytu w złotówkach, zaproponowano powodom kredyt powiązany z CHF, odradzając ofertę kredytu złotowego. Powodowie po przedstawieniu tej oferty zdecydowali się na kredyt powiązany z CHF, uznając go za korzystny z uwagi na wysokość raty. Nie poinformowano ich o możliwości jakichkolwiek negocjacji, w tym negocjacji kursu czy też procentowej wysokości spreadu. Powodowie w chwili podpisywania umowy nie mieli wiedzy o sposobie dokonywania przeliczeń, tj. nie zdawali sobie sprawy z zastosowania do tych przeliczeń tabel kursowych banku, a także z zastosowania w umowie dwóch różnych kursów waluty tj. kursu kupna dla uruchomienia kredytu i kurs sprzedaży dla jego spłaty. Postanowienia dotyczące sposobu indeksacji i zastosowanych do niej kursów waluty, a także postanowienia dotyczące wypłaty (uruchomienia) kredytu i sposobu jego spłaty nie były uzgadniane indywidualnie. Zasady dokonywania przeliczeń wartości wyrażonych w złotych na CHF oraz wartości wyrażonych w CHF na PLN przy zawieraniu umowy nie zostały powodom dostateczne wyjaśnione, w szczególności nie zwrócono im uwagi na wprowadzenie do umowy kursów tabelarycznych banku. Nie przedstawiano powodom żadnych symulacji ewentualnych zmian kursowych ani ich wpływu na koszty kredytu, nie zapoznano ich też z kursami historycznymi. Powodowie byli świadomi ryzyka kursowego oraz tego, że saldo kredytu będzie wyrażone w CHF, niemniej uważali ryzyko za ograniczone i nie zakładali dużych zmian kursu franka. Przed podpisaniem umowy powodowie nie weryfikowali czy będzie istniała możliwość spłaty rat kredytu w CHF, nie byli też o takiej możliwości informowani. Z treścią umowy powodowie zapoznali się dopiero w dniu jej podpisania w oddziale banku . Od 2015 roku (od czasu rozwodu powodów) kredytowana nieruchomość była przez nich wynajmowana (zeznania powodów na rozprawie w dniu 14 listopada 2023 roku k.164v - 165).

W dniu 12 marca 2007 roku (k.128 i nast.) powodowie złożyli wniosek o udzielenie kredytu w wysokości 183.673 zł, jako walutę kredytu oznaczono CHF.

Również 12 marca 2007 roku powodowie podpisali Oświadczenie dla kredytów i pożyczek hipotecznych (k.131), w którym oświadczyli, że w pierwszej kolejności przedstawiono im ofertę kredytu hipotecznego w polskim złotym i po zapoznaniu się z tą oferta zdecydowali, iż dokonali wyboru oferty kredytu hipotecznego denominowanego w walucie obcej mając pełną świadomość ryzyka związanego z tym produktem, a w szczególności tego, że niekorzystna zmiana kursu waluty spowoduje wzrost comiesięcznych rat spłaty kredytu oraz wzrost całego zadłużenia. Nadto oświadczyli, ze zostali poinformowani o jednoczesnym ponoszeniu ryzyka zmiany stopy procentowej polegającym na tym, że w wyniku niekorzystnej zmiany stopy procentowej może ulec zwiększeniu comiesięczna rata spłaty kredytu oraz wartość całego zaciągniętego zadłużenia. Oświadczyli, ze są świadomi ponoszenia obu rodzajów ryzyk, związanych z wybranym przez nich produktem kredytowym. Powodowie oświadczyli także, że zostali poinformowani o kosztach obsługi kredytu w wypadku niekorzystnej zmiany kursu walutowego oraz zmiany stopy procentowej, tj. o możliwości wzrostu raty kapitałowo – odsetkowej.

21 marca 2007 roku powodowie podpisali Umowę o prowadzenie rachunku oszczędnościowo – rozliczeniowego (k.34), na podstawie której (...) zobowiązał się do prowadzenia Rachunku i do przechowywania środków pieniężnych Posiadacza rachunku oraz przeprowadzania na jego zlecenie rozliczeń pieniężnych.

W dacie zawarcia umowy nr (...), tj. w dniu 22 marca 2007 roku, powodowie (K. T. i A. T.) pozostawali we wspólności ustawowej małżeńskiej, która ustała w 2015 roku, wskutek rozwodu powodów.

Kredyt przeznaczony był na finansowanie przedpłat na poczet budowy i nabycia od dewelopera lokalu mieszkalnego nr (...) położnego w T. przy ul. (...), budynek (...) (kwota 167.673 zł) oraz pokrycie kosztów związanych z uruchomieniem kredytu (kwota 16.000 zł). Kwotę kredytu ustalono na 183.673 zł. W umowie informacyjnie wskazano, że kwota ta stanowi na dzień 14 marca 2007 roku wedle kursu kupna waluty z tabeli kursowej (...) wynosi 77.384,87 CHF, jednakże ta ostatnia wartość (określona w CHF) nie stanowi zobowiązania Banku. Zastrzeżono, iż wartość kredytu wyrażona w walucie obcej w dniu uruchomienia kredytu może być różna od wyżej podanej (§ 1 pkt 1A, 2 i 3A umowy – umowa k. 23 i nast.).

Pozwany udzielał Kredytobiorcy na jego wniosek kredytu hipotecznego przeznczonego na określony w § 1 ust. 1 zwanego dalej Kredytem, w kwocie określonej w § 1 ust. 2, waloryzowanego kursem kupna waluty CHF wg tabeli kursowej (...) Kwota Kredytu wyrażona w CHF walucie jest określona na podstawie kursu kupna waluty CHF z tabeli kursowej (...) z dnia i godziny uruchomienia Kredytu/transzy (§ 7 umowy).

Z § 11 umowy wynika, że kredytobiorca zobowiązuje się do spłaty kapitału wraz
z odsetkami miesięcznie w ratach kapitałowo-odsetkowych określonych w § 1 ust. 5 umowy, w terminach i kwotach zawartych w Harmonogramie spłaty. Harmonogram spłat stanowi załącznik nr 1 i integralną część Umowy i jest doręczany Kredytobiorcy listem poleconym
w terminie 14 dni od daty uruchomienia Kredytu. Harmonogram jest sporządzany w CHF.

Raty kapitałowo-odsetkowe oraz raty odsetkowe spłacane są w złotych po uprzednim ich przeliczeniu wg kursu sprzedaży z tabeli kursowej (...) obowiązującego na dzień spłaty z godz. 14.50 (k.26).

Spłaty rat kapitału i odsetek od kredytu Kredytobiorca dokonuje na rachunek kredytowy Kredytobiorcy określony w § 6 ust. 2 prowadzony w (...) poprzez: 1) wpłatę gotówki, 20 przelew środków (§ 12A umowy).

W § 13 ust. 5 umowy wskazano, ze wcześniejsza spłata całości Kredytu lub raty kapitałowo-odsetkowej, a także spłata przekraczająca wysokość raty powoduje, że kwota spłaty jest przeliczana po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) obowiązującym w dniu i godzinie spłaty (k.27).

Z chwilą wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego / od dnia wytoczenia powództwa o zapłatę wierzytelności (...) z tytułu Umowy kredytowej, (...) dokonuje przeliczenia wierzytelności na złote po kursie sprzedaży CHF z tabeli kursowej (...) z dnia wystawienia bankowego tytułu egzekucyjnego lub wytoczenia powództwa (§ 16 ust. 3).

Integralną cześć Umowy stanowił „Regulamin udzielania kredytu hipotecznego dla osób fizycznych – (...), a Kredytobiorcy oświadczyli, ze zapoznali się z tym dokumentem i uznają jego wiążący charakter (§ 26 ust.1).

W Umowie kredytu zostało zawarte oświadczenie (§ 30 Umowy), w którym powodowie oświadczyli, że zostali dokładnie zapoznani z warunkami udzielania kredytu złotowego waloryzowanego kursem waluty obcej, w tym w zakresie zasad dotyczących spłaty kredytu i w pełni je akceptują. Nadto są świadomi, że z kredytem waloryzowanym związane jest ryzyko kursowe, a jego konsekwencje wynikające z niekorzystnych wahań kursu złotego wobec walut obcych mogą mieć wpływ na wzrost kosztów obsługi Kredytu. (k.30).

Z Regulaminu udzielania kredytów i pożyczek hipotecznych dla osób fizycznych –
w ramach (...) (k. 119 i nast.) wynika, że kredyt udzielany jest w PLN waloryzowany kursem walut wymienialnych według tabeli kursowej (...) Kredyt udzielany jest w złotych, przy jednoczesnym przeliczeniu na wybraną przez kredytobiorcę walutę (rozdział III regulaminu, § 1). Wysokość każdej raty odsetkowej lub kapitałowo- odsetkowej kredytu waloryzowanego kursem przyjętej waluty określona jest w tej walucie, natomiast jej spłata dokonywana jest w złotych po uprzednim jej przeliczeniu wg kursu sprzedaży danej waluty, określonym w tabeli kursowej (...) na dzień spłaty; wysokość rat odsetkowych i kapitałowo- odsetkowych kredytu waloryzowanego wyrażona
w złotych ulega comiesięcznej modyfikacji w zależności od kursu sprzedaży waluty, według tabeli kursowej (...) na dzień spłaty (rozdział VII Regulaminu, § 23, k.124). Regulamin ten obejmuje 17 stron.

Na mocy Aneksu nr (...) z dnia 9 listopada 2009 roku strony ustaliły termin spłaty kredytu na 20 każdego miesiąca (k.33). Z kolei Aneksem z dnia 2 stycznia 2013 roku strony ustaliły, iż właścicielem kredytowanej nieruchomości jest powódka K. T. (k.32).

Kredyt został spłacony przez powodów 20 lutego 2023 roku (zaświadczenie z banku z 23 marca 2023 roku k.47 i nast.). Z tytułu rat kredytowo – odsetkowych powodowie uiścili na rzecz pozwanego kwotę 359.102,67 zł.

Pismem z 26 kwietnia 2023 roku powodowie wezwali pozwany bank do rozliczenia kredytu i zapłaty na ich rzecz kwoty 172.277 zł (k.70). Pozwany bank nie udzielił odpowiedzi na reklamację powodów.

Opisany wyżej stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dowody z dokumentów i przesłuchanie stron. Sąd pominął wnioskowany dowód z opinii biegłego jako nieprzydatny dla rozstrzygnięcia – w świetle zgromadzonego materiału dowodowego oraz wypływających zeń wniosków ustalenie objętych tezami dowodowymi okoliczności było zbędne.

Sąd zważył:

Powodowie zaciągnęli kredyt indeksowany do waluty obcej. Pod pojęciem kredyt indeksowany należy rozumieć kredyt, w którym suma kredytu była wyrażana i wypłacana w walucie polskiej, którą następnie przeliczono na walutę obcą, a w przypadku rat dokonywano operacji odwrotnej - każdą ratę przeliczano z waluty obcej na walutę polską. Taki też charakter kredytu wynika wprost z treści umowy .

Zawierając umowę powodowie działali jako konsumenci - celem kredytu było zaspokojenie ich potrzeb mieszkaniowych. Wynajem mieszkania (...) lat po zawarciu umowy w związku ze zmianą ich sytuacji rodzinnej nie skutkuje pozbawieniem powodów przymiotu konsumenta.

Zgodnie art.69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

W stanie prawnym obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy możliwym było konstruowanie umów kredytu indeksowanego kursem waluty obcej – czyli takich, jak kwestionowana umowa. Podstawę zawarcia tej umowy stanowił art. 3 ust. 1 ustawy z 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 679 z późn. zm.) w zw. z art. 358 § 2 k.c. a także ustawa Prawo bankowe. Ten typ umowy został wypracowany w oparciu o zasadę swobody umów, a następnie usankcjonowany ustawowo – ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe wprowadzono art. 69 ust. 2 pkt 4a wprost przewidujący umowy o kredyty walutowe denominowane i indeksowane do waluty innej niż waluta polska. W świetle powyższego nie ma podstaw do uznania nieważności umowy z powodu jej sprzeczności z ustawą (a także nieważności klauzuli indeksacyjnej co do zasady) w świetle art. 58 § 1 kc w zw. z art. 69 ustawy prawo bankowe, czy też art.358 1 kc i 353 1 kc.

Powodowie powoływali się natomiast na niedozwolony charakter klauzul przeliczeniowych w umowie – zarówno w kontekście zasad współżycia społecznego, jak i nieważności umowy w całości (ewentualnie poszczególnych jej postanowień) oraz brak możliwości uzupełnienia luki powstałej po usunięciu postanowień abuzywnych.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Jak podniesiono wyżej powodowie zawierali umowę jako konsumenci w rozumieniu art. 22 1 k.c. , niekwestionowany był fakt, że umowa w zakresie warunków spłaty nie była przedmiotem indywidualnych uzgodnień.

Przedmiotem zobowiązania wynikającego z zawartej przez strony umowy kredytu indeksowanego była suma pieniężna wyrażona w złotych polskich, podlegająca przeliczaniu na walutę obcą. Sytuacja, w której kredyt indeksowany był do CHF powodowała, że jego kwota(saldo) była zmienna – w szczególności ulegała zmianom (w tym przypadku wzrostowi) wraz z zmianą kursu tej waluty do złotego, a co za tym idzie – powodowała wzrost poszczególnych rat kredytu.

Przeliczanie to /zarówno w fazie uruchamiania (nie zawierania umowy!) kredytu – przeliczenie do CHF celem określenia salda kredytu/, jak i w czasie trwania umowy /powrotne przeliczanie CHF na PLN przy ustalaniu każdorazowej wysokości raty podlegającej spłacie - odsetek i wykorzystanego kapitału/ następuje w sposób ciągły przez cały okres trwania umowy i rzutuje bezpośrednio na wysokość świadczenia kredytobiorców, tj. odsetek i podlegającego spłacie wykorzystanego kapitału oraz finalnie - kwoty podlegającej zwrotowi w razie wcześniejszego rozwiązania umowy. Tylko poprzez zastosowanie przeliczenia możliwe jest określenie wysokości zarówno kwoty kredytu oddanej do dyspozycji kredytobiorcy jak i obu części jego świadczenia – zarówno zwrotu wykorzystanego kapitału, jak i zapłaty odsetek. Tymczasem w przedmiotowej umowie ustalono, że kwota wykorzystanego kredytu zostanie określona według kursu kupna dla CHF zgodnie z tabelą kursową banku, wysokość rat kapitałowo – odsetkowych zależy od wysokości kursu sprzedaży CHF z tabeli kursowej na dzień spłaty .

Umowa, podobnie jak regulamin, nie przewidywała możliwości spłaty w CHF, a w zakresie przeliczeń walutowych - sposobu ani żadnych kryteriów, mogących stanowić podstawę i mechanizm określania kursów tabelarycznych, a więc uprawnienie powoda do ustalania wysokości tych kursów nie doznawało żadnych ograniczeń. Takie postanowienie umowne dawało bankowi jednostronną i nieuzależnioną od żadnego obiektywnego kryterium możliwość zmiennego w czasie wykonywania umowy kształtowania wysokości zarówno całości zobowiązania pozwanych (wykorzystanego kredytu), jak i poszczególnych jego części (rat kapitałowo-odsetkowych). Dodatkowo wysokość zobowiązania powodów wyrażonego w CHF ustalana była ex post według daty, w której następowała wypłata (a nie daty zawarcia umowy) i w oparciu o tabele bankowe. W tym kontekście nie może budzić wątpliwości, że klauzula przeliczeniowa wpływająca bezpośrednio na wysokość świadczeń kredytobiorców stanowiła element określający wysokość tych świadczeń. Biorąc pod uwagę, że art. 69 prawa bankowego jako elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu wskazuje obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami stwierdzić należy, że klauzula ta wprost określała świadczenie główne kredytobiorców.

Postanowienia umowne określające główne świadczenia stron mogą stanowić postanowienia niedozwolone, jeżeli nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W niniejszej sprawie postanowienia umowy, odwołujące się do bliżej nieokreślonych kursów obowiązujących w banku począwszy od uruchomienia kredytu, poprzez okres spłat poszczególnych rat nie określały stałego i jednoznacznego obiektywnie weryfikowalnego kryterium przeliczeniowego. Treść umowy i regulaminu wskazuje jednoznacznie na brak określenia sposobu wyliczenia kursów wpływających na wysokość bieżących rat i wysokości zobowiązania kredytobiorców z tytułu kapitału kredytu. Jeżeli nawet pozwany posiadał jakieś wewnętrzne zasady określające mechanizm tych przeliczeń, to zasady te nie tylko mogły być zmienne zależności od potrzeb banku, ale nie zostały ujęte w umowie i podane do wiadomości strony powodowej – nie zostały zatem uzgodnione. Samo podanie, że kursy ustala bank nie jest wystarczające i nie daje konsumentowi żadnych konkretnych danych, pozwalających na ocenę rzeczywistych możliwych skutków ekonomicznych przez cały okres trwania umowy. Bez znaczenia jest przy tym, czy kwestia ta na etapie zawierania umowy była przedmiotem zainteresowania pozwanych – obowiązek informacyjny oraz obowiązek jasnego i jednoznacznego sformułowania postanowień umownych jest obowiązkiem bezwzględnym przedsiębiorcy.

Ocena abuzywności klauzul umownych nie jest uzależniona od rzeczywistych, stosowanych przez bank w czasie realizowania umowy wartości kursowych, a wynika z samego faktu rażącego faworyzowania powoda w zakresie dowolności określania wartości indeksacyjnych. Nawet ewentualne wykazanie ex post, że kursy stosowane przez bank w okresie wykonywania umowy nie odbiegały znacząco od kursów NBP nie eliminowałoby nieuczciwości warunku, pozwalającego bankowi na arbitralne przyjęcie zasad wyliczania tego kursu, biorąc pod uwagę ocenę z punktu widzenia chwili zawierania umowy, a nie rzeczywistego sposobu jej wykonania.

Tym samym postanowienie umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc oraz art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich

Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron, zaś rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję na jego niekorzyść praw i obowiązków wynikających z umowy.

Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (wyrok Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15).

W przedmiotowej sprawie kredytobiorcy w świetle umowy i własnych zeznań byli świadomi konieczności przeliczeń, nikt im jednak nie wyjaśnił na czym polega i z czym wiąże się tak sformułowany zapis; zdawali sobie sprawę, że wysokość kursów a w konsekwencji wysokość zobowiązania może ulegać zmianie (ryzyko kursowe) - jednak zakres tego ryzyka został im przedstawiony w sposób, który nie był wystarczający dla oceny rzeczywistych możliwych skutków zawarcia umowy odnoszącej się do innej waluty. Przede wszystkim jednak nie byli świadomi faktu, że zasada ustalania przez bank kursów waluty w istocie pozostawiała bankowi swobodę wykraczającą ponad czynniki zewnętrzne, a mechanizm i podstawy ich ustalania nie były w żaden sposób określone i z umowy ani załączników do niej nie wynikały (umowa jedynie stwarzała pozór „obowiązywania” kursów). Wpływ samego kredytodawcy na kształtowanie wysokości kursów przeliczeniowych, a w konsekwencji wysokość zobowiązania powodów przez cały, wieloletni okres kredytowania, nie został im wyjaśniony.

Podkreślić należy, że sam proces umowny przebiegał w sposób niepozwalający powodom na rzetelną i świadomą decyzję – poczynając od przedstawienia im obszernego (17 stron), wielowątkowego regulaminu na końcowym etapie, tuż przed podpisaniem umowy, poprzez brak informacji dotyczących możliwości negocjacji po brak informacji o wpływie banku na stawki kursowe. Nie mogli mieć świadomości, że taka konstrukcja w razie większych zmian kursowych będzie mogła mieć znaczący wpływ na ich obciążenia, dając jednocześnie bankowi możliwość przynajmniej częściowego minimalizowania własnego ryzyka kursowego. Trudno przyjąć, że w razie pełnej informacji o wyłącznym wpływie banku na wysokość stosowanych kursów rozważny konsument zaakceptowałby w drodze negocjacji taką dysproporcję uprawnień. Interes konsumenta nieświadomego podstawowych parametrów własnego zobowiązania doznaje w takiej sytuacji rażącego naruszenia i jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, zaś klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej w istocie wysokości jego zobowiązania, jest klauzulą niedozwoloną.(wyrok SN z 4.04.2019r. III CSK 159/17, wyrok SA w Białymstoku z 9.05.2019r. 9 maja 2019r.I ACa 47/19) Taki też wniosek przyjął TSUE w wyroku C 26/13 (Kasler) pkt 2: Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku warunku umownego takiego jak ten rozpatrywany w postępowaniu głównym wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne.

Dodatkowo jak wynika zarówno z brzmienia art. 4 ust. 1 dyrektywy, jak i treści art. 385 2 k.c., oceny postanowień umownych należy dokonywać w świetle całokształtu umowy według stanu z chwili jej zawarcia. Punktem odniesienia dla oceny istnienia przesłanek abuzywności umowy o jakich mowa w art. 385 2 k.c. nie może być zatem analiza sytuacji stron już na etapie wykonywania umowy. Innymi słowy bez znaczenia pozostaje, czy i w jaki sposób (w jakim zakresie) niedozwolona klauzula umowna rzeczywiście wpływała na sposób wykonania umowy – w tym przypadku czy stosowane przez powoda przeliczniki odbiegały od kryteriów określonych np. w przepisach dyspozytywnych, a nawet czy sposób jej stosowania był w jakimś okresie obiektywnie korzystny dla konsumenta. Istotne jest bowiem już samo otwarcie na etapie zawierania umowy możliwości arbitralnej i w rzeczywistości nieograniczonej żadnymi obiektywnymi wskaźnikami decyzji banku kształtującej wysokość zobowiązania i wpływającej na ryzyko kursowe, która – w długoletniej perspektywie – dawała kredytodawcy możliwości niedostępne i nieweryfikowalne dla kredytobiorców.

Podsumowując - ponieważ treść kwestionowanych postanowień umowy umożliwia pozwanemu jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, zakłócona zostaje równowaga pomiędzy stronami umowy, a takie postanowienie staje się sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz dodatkowo, poprzez jej jednostronność i brak umownych ograniczeń w sposób rażący narusza interesy konsumentów. Zostały więc spełnione wszystkie przesłanki określone w art. 385 1 § 1 kc., nakazujące uznać to postanowienie za niedozwoloną klauzulę umowną. Podkreślić również należy że podpisane aneksy do umowy nie miały znaczenia dla oceny jej ważności, albowiem jego treść w żadnym zakresie nie wskazuje, by wolą stron było „uzdrowienie” abuzywnych postanowień umownych, nie wynika z nich także, by wpływał na dotychczasowe określenie zobowiązań stron.

Konsekwencją abuzywności postanowień umownych jest brak związania nimi powodów, co determinuje konieczność pominięcia kursów walut obcych ustalanych jednostronnie przez bank. W umowie powstaje zatem luka, powodująca brak możliwości przeliczenia zobowiązania pozwanych do CHF i wysokości zadłużenia w poszczególnych okresach po waloryzacji, jak i powrotnego przeliczenia na złote. Tym samym dochodzi do niemożności określenia zarówno wysokości wykorzystanego kapitału, jak i poszczególnych rat. Ponieważ klauzula indeksacyjna stanowiła przedmiotowo istotny element umowy, stanowiący podstawę do zastosowania oprocentowania LIBOR właściwego dla waluty obcej, co niewątpliwie było zamiarem stron i głównym celem takiego, jak w przedmiotowej sprawie ukształtowania umowy, pominięcie tej klauzuli prowadzi do wynaturzenia całego stosunku prawnego i definitywnej zmiany charakteru umowy.

W umowie zatem powstaje luka, która uniemożliwia jej funkcjonowanie.

Zdaniem sądu w niniejszym przypadku brak jest podstaw, aby w miejsce abuzywnych klauzul waloryzacyjnych wprowadzać inny miernik wartości.

Dopuszczalność zastąpienia klauzul niedozwolonych zgodnie z orzecznictwem TSUE, ze względu na cel „odstraszający” Dyrektywy 93/13, który w razie naruszenia równowagi stron umowy to stronie słabszej daje możliwości decyzyjne, uzależniona jest od woli konsumenta.

W orzeczeniu Kasler (C-26/13) Trybunał dopuścił zastąpienie nieuczciwego warunku dyspozytywnym przepisem krajowym jedynie wówczas, gdy wyeliminowanie nieuczciwego warunku oznacza na mocy prawa krajowego unieważnienie całej umowy (co zdaniem sądu ma miejsce w niniejszej sprawie) oraz kumulatywnie jeżeli unieważnienie to naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje (co jak wynika z jednoznacznego stanowiska kredytobiorców podtrzymanego po udzieleniu informacji o możliwych konsekwencjach w niniejszej sprawie nie zachodzi).

Skoro zatem powodowie sprzeciwili się zastąpieniu powstałej luki zasadą wynikającą z przepisu dyspozytywnego (art. 358 § 2 kc, który zresztą nie obowiązywał w czasie zawierania umowy), to nie jest dopuszczalne uzupełnienie umowy przez sąd wbrew ich stanowisku. Z kolei ponieważ wyeliminowanie wadliwej klauzuli indeksacyjnej całkowicie zmieniłoby charakter umowy stron, a w szczególności charakter świadczenia głównego kredytobiorców powiązanego w umowie z walutą obcą i zasadach oprocentowania wskaźnikiem Libor, to uznać należało, że nie jest możliwe dalsze jej utrzymanie.

Ostatecznie zatem - skoro w niniejszej sprawie po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy nie jest możliwe jej obowiązywanie, a brak jest zgody na ich zastąpienie – umowę należało uznać za nieważną od początku.

Co do żądania zapłaty sąd zważył:

W myśl art. 405 kc kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Zgodnie z art. 410 § 1 i 2 kc przepisy artykułów poprzedzających stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego.

Świadczenie jest nienależne, jeżeli ten, kto je spełnił, nie był w ogóle zobowiązany lub nie był zobowiązany względem osoby, której świadczył, albo jeżeli podstawa świadczenia odpadła lub zamierzony cel świadczenia nie został osiągnięty, albo jeżeli czynność prawna zobowiązująca do świadczenia była nieważna i nie stała się ważna po spełnieniu świadczenia. W niniejszej sprawie ustalenie nieważności umowy kredytu skutkuje odpadnięciem podstawy świadczeń obu stron.

Odpadnięcie podstawy prawnej świadczenia ma miejsce, gdy pierwotnie świadczenie miało podstawę prawną, ale wskutek pewnego zdarzenia odpadła ona po jego spełnieniu. Odnosząc to do niniejszej sprawy stwierdzić należy, że do chwili skutecznego podniesienia przez konsumenta zarzutu abuzywności, skutkującego uznaniem umowy za nieważną, podstawa świadczenia istniała ( i do tej pory według pozwanego istnieje), zaś zdarzeniem powodującym jej odpadnięcie było właśnie skorzystanie przez powodów z przysługującej im ochrony. Do tego momentu powodowie byli skutecznie zobowiązani do świadczenia umownego, nie można wiec uznać, że świadczyli wiedząc, że nie są do świadczenia zobowiązani, a co za tym idzie – ze ich roszczenie jest wyłączone ze względu na brak zastrzeżenia zwrotu (art. 411kc).

Wskazać należy, że konstrukcja ochrony konsumenta jest taka, że – umowa nawet gdy konsument jest świadomy jej wad jest ważna dokąd konsument nie dojdzie do wniosku, chce podważyć taką umowę i skutecznie tego dokona. Nie ma przy tym żadnego ograniczenia czasowego dla zgłoszenia takiego żądania. Uprawnienie do żądania ochrony przez konsumenta jest jego niezbywalnym prawem (a nie obowiązkiem) Konsument nie ma przymusu domagania się nieważności, do jego uprawnień należy decyzja, czy i kiedy taki zarzut podniesie. Innymi słowy – niezgłoszenie żądania ochrony nie może być uznane za zaniechanie wywołujące niekorzystne skutki dla konsumenta, a drugiej zaś strony - skorzystanie ze swego prawa w sytuacji, gdy konsument, będący stroną słabszą i podlegającą ochronie, uzna to za korzystne z jego punktu widzenia nie może być poczytane jako nadużycie prawa. Podstawą dochodzenia i skuteczności roszczeń jest bowiem wyłącznie istnienie klauzul niedozwolonych, zastosowanych przez przedsiębiorcę, a konsekwencje stwierdzenia podstaw dla takiej ochrony dla przedsiębiorcy mają mieć charakter i cel odstraszający. To, czy w rzeczywistości czynnikiem powodującym żądanie ochrony była sama świadomość pokrzywdzenia, czy też inne okoliczności nie ma znaczenia o tyle, że w wypadku braku klauzul abuzywnych żadne czynniki zewnętrzne nie dawałyby podstawy do podważenia umowy.

W orzecznictwie i doktrynie trwa spór co do sposobu rozliczania roszczeń przysługujących kredytodawcy i kredytobiorcom w sytuacji gdy umowa kredytu okazała się nieważna. Pojawiły się w tym zakresie dwie dominujące teorie, a mianowicie teoria dwóch kondykcji i teoria salda. Teoria dwóch kondykcji opiera się na założeniu, że świadczenie nienależne stanowi szczególny rodzaj bezpodstawnego wzbogacenia uregulowany przez ustawodawcę odmiennie od zasad wynikających z art. 405 k.c. Jej zwolennicy przyjmują, że ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019r. sygn. V CSK 382/18 i przywołane tam orzecznictwo, uchwała Sądu Najwyższego III CZP 11/20 z 16 lutego 2021r.).

W ocenie Sądu orzekającego pogląd ten nie znajduje uzasadnienia w treści przepisów art. 405 i nast. Art. 410 § 1 k.c. brzmi: Przepisy artykułów poprzedzających (tj. art. 405 i nast.) stosuje się w szczególności do świadczenia nienależnego. Artykuł 410 § 1 k.c. nie formułuje żadnego domniemania, ani nie przesądza o braku potrzeby badania zakresu bezpodstawnego wzbogacenia. Przeciwnie – nakazuje stosowanie art. 405 i następnych w szczególności (nie odpowiednio) do świadczeń nienależnych. Oznacza to, że do zwrotu świadczenia nienależnego zastosowanie znajduje ogólna zasada przewidziana w art. 405 k.c., zgodnie z którą kto bez podstawy prawnej uzyskał korzyść majątkową kosztem innej osoby, obowiązany jest do wydania korzyści w naturze, a gdyby to nie było możliwe, do zwrotu jej wartości. Należy się zgodzić z twierdzeniem, że świadczenie nienależne jest szczególnym przypadkiem bezpodstawnego wzbogacenia, ale jego odmienność nie wynika z niestosowania do świadczeń nienależnych art. 405 k.c., co byłoby sprzeczne z literalnym brzmieniem art. 410 § 1 k.c. (nakazuje stosowanie przepisów poprzedzających w szczególności, a nie odpowiednio), ale z odrębnych zasad dotyczących świadczeń nienależnych określonych w art. 411 k.c. (podobnie K. Mularski, Kodeks cywilny. Tom II . Komentarz, red. Gutowski, 2019, Legalis, C.H. Beck- przywołane tam argumenty mają charakter uniwersalny, odrywający się od kazuistyki pojawiającej się w orzecznictwie na tle umów kredytowych).

Dodatkowo przeciwko zastosowaniu „teorii dwóch kondycji” przemawia fakt, że decyzja o powołaniu się na nieuczciwe warunki umowne leży w całości po stronie konsumenta, a jednocześnie konsumentowi przysługuje prawo do zmiany swojego stanowiska. Przy przyjęciu teorii skarg kondykcyjnych wymagalność roszczenia konsumenta o zwrot dokonanych świadczeń powstanie zatem zawsze wcześniej niż wymagalność roszczeń banku, który przecież na nieważność umowy nie może się powoływać. Nie jest możliwe zgłoszenie skutecznego zarzutu potrącenia –albowiem na tym etapie pozwany nie ma wymagalnej wierzytelności względem powodów ( roszczenie bezterminowe wymaga wezwania do zapłaty) czego pozwany nie może zrobić również i z tego względu, że jedynie konsument ma prawo podnosić nieważność umowy z powodu abuzywnych klauzul. Pozwany jest zatem związany umową do czasu kiedy sąd nie stwierdzi prawomocnie jej nieważności. Zdarzeniem skutkującym bezpodstawne wzbogacenie w przypadku odpadnięcia przesłanki świadczenia nie jest fakt samego spełnienia świadczenia (które w chwili jego wykonania objęte było przeświadczeniem stron że podstawa świadczenia istnieje), ale fakt odpadnięcia podstawy świadczenia, który uzależniony jest od stanowiska konsumenta i winien być oceniany według stanu na dzień ostatecznego potwierdzenia skuteczności tego stanowiska. Świadczenia obu stron dopiero wobec odpadnięcia podstawy świadczenia przekształciły się ze świadczeń należnych w świadczenia nienależne. Nastąpiło zatem takie przekształcenie łączącego strony stosunku prawnego, które zmieniło charakter spełnionych wcześniej świadczeń. W tym momencie tylko jedna ze stron może być wzbogacona (pomijając teoretyczny przypadek, kiedy świadczenia obu stron były równe).

Jedynie zastosowanie reguł wynikających z treści art. 405 k.c. i następne daje możliwość rozsądnego rozliczenia wzajemnych zobowiązań stron. Założenie, że wskutek nieważnej umowy kredytu mogą być względem siebie zubożone jednocześnie obie strony, jest błędne. Zubożona jest tylko ta strona, która świadczyła w pieniądzu więcej, niż uzyskała w związku z tym świadczeniem od strony przeciwnej. Korzyść w rozumieniu art. 405 i nast. kc stanowi przysporzenie, będące skutkiem przesunięć majątkowych, a zatem w razie wzajemnych bezpodstawnych świadczeń korzyść sprowadza się do różnicy pomiędzy oboma świadczeniami.

Z powyższych względów sąd uznał, iż teoria dwóch kondykcji nie może mieć zastosowania w niniejszej sprawie i dokonał rozliczenia stron w oparciu o przepis art. 410 § 1 kc w związku z art. 405 kc.

Różnica pomiędzy kwotą wypłaconą przez bank a wpłaconą przez kredytobiorców wyniosła 183 673 zł i ta kwota, jako nadwyżka świadczeń spełnionych bez podstawy prawnej stanowi wzbogacenie banku i zubożenie powodów, a w konsekwencji podlega zasądzeniu na rzecz powodów w częściach, w jakich uczestniczyli w spłacie – tj. po połowie, a w pozostałej części żądanie zapłaty nie jest zasadne.

Wobec powyższego sąd zasądził na rzecz powodów pop 86 138,50 oddalając powództwo w pozostałej części.

Co do żądania odsetek – zasądzono je od daty wyrokowania, oddalając w pozostałej części. Zdaniem sądu datę wymagalności roszczenia o zwrot nienależnego świadczenia stanowi dzień, w którym trwale i skutecznie odpadła podstawa świadczenia, co, biorąc pod uwagę sprzeczne stanowiska stron oraz możliwość rezygnacji z ochrony konsumenta do chwili wydania orzeczenia jest tożsame z datą ogłoszenia wyroku.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu przepis art. 100 zd. 2 k.p.c. Mając na względzie, iż powodowie utrzymali się z żądaniem co do zasady, , zaś częściowe oddalenie powództwa wynikało z przyjęcia przez sąd koncepcji salda, Sąd całością kosztów obciążył pozwanego. Na zasądzoną na rzecz powodów kwotę złożyły się opłata od pozwu i koszty zastępstwa procesowego powodów.

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Przybylska
Data wytworzenia informacji: