I C 627/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2022-05-12

Sygn. akt:I C 627/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 12 maja 2022 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Andrzej Kieć

Protokolant:

Katarzyna Kuchta

po rozpoznaniu w dniu 12 kwietnia 2022 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa K. S. (S.), B. S. (S.), R. S. (S.), B. W., D. W.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o ustalenie i zapłatę

1.  oddala powództwo w całości;

2.  zasądza od powodów na rzecz pozwanego kwotę 5 417 zł (pięć tysięcy czterysta siedemnaście i 00/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Andrzej Kieć

Sygn. akt I C 627/20

UZASADNIENIE

Powodowie K. S., B. S., R. S., D. W. i B. W. wnieśli – po ostatecznym sprecyzowaniu powództwa (k.221)- w ramach powództwa głównego o zasądzenie od (...) z siedzibą w W. na ich rzecz (solidarnie lub łącznie) kwoty 475.732,68 PLN tytułem zwrotu świadczenia nienależnego wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie liczonymi od kwoty 334.1003,60 zł od dnia 26.06.2020 roku do dnia zapłaty oraz od kwoty 141.629,08 zł od dnia 20.01.2022r do dnia zapłaty oraz o ustalenie, że umowa kredytu nr (...) (...) z dnia 30 marca 2007 roku zawarta pomiędzy stronami jest nieważna. Zgłosili również żądanie ewentualne, wnosząc o ustalenie, że postanowienia umowy kredyty z 30 marca 2007 roku odnoszące się do indeksacji kredytu są bezskuteczne wobec strony powodowej, tj. nie wiążą jej: § 5 ust. 4 umowy, § 13 ust. 7 umowy, § 18 ust. 1 1 umowy (we wskazanym zakresie) i § 22 ust. 2 umowy (we wskazanym zakresie) oraz podtrzymując zgłoszone żądanie zapłaty . Nadto wnieśli o zasądzenie kosztów procesu.

W uzasadnieniu powodowie oświadczyli, że jako konsumenci zawarli z pozwanym Bankiem umowę kredytu, w której zawarte zostały niedozwolone postanowienia umowne, skutkujące nieważnością umowy. Spełnione świadczenia winny więc podlegać zwrotowi jako świadczenia nienależne.

Pozwany Bank wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu (k.75 i nast.). Zaprzeczył roszczeniu co do zasady, jak i co do wysokości. Zaprzeczył ażeby powodowie posiadali interes prawny w żądanym ustaleniu. Zaprzeczył aby umowa zawierała klauzule niedozwolone lub aby była nieważna. Zaprzeczył również aby naruszył spoczywający na nim obowiązek informacyjny i aby miał możliwość dowolnego kształtowania wysokości kursów waluty, a umowa była sprzeczna z dobrymi obyczajami oraz zasadami współżycia społecznego. Zaprzeczył także aby powodowie nie zostali należycie poinformowani o zasadach funkcjonowania kredytu i związanym z nimi ryzykiem, ani aby nie mieli wpływu na wybór rodzaju kredytu i treść umowy. Zakwestionował możliwość potraktowania kredytu nominowanego w CHF jako kredytu złotowego.

Sąd ustalił co następuje:

W 2007 roku powodowie K. i B. małżonkowie S. potrzebowali pieniędzy na budowę domu. Budowa była już rozpoczęta. W sprawie uzyskania kredytu udali się do oddziału pozwanego banku; w innym banku nie pytali o kredyt. Powodowie nie złożyli pisemnego wniosku o kredyt złotowy, złożyli wniosek o kredyt we frankach szwajcarskich bo posiadali na niego zdolność kredytową. Pracownik banku przedstawiał, że frank jest stabilną waluta, jeżeli kurs franka wzrośnie to nieznacznie. Pracownik banku przeprowadził symulację wysokości raty kredytu złotowego i we frankach; przy kredycie frankowym rata była znacznie niższa. Powodowie zadawali pracownikowi banku pytania o zapisy umowy; nie było pytań, na które pracownik nie udzieliłby im odpowiedzi. (przesłuchanie powodów).

Powodowie K. i B. S. złożyli wniosek kredytowy wnosząc o kredyt w wysokości 365.500 zł, z czego kwota 355.000 zł na budowę domu, 26.238 zł na spłatę pożyczki w innym banku oraz kwota 4.800 zł na koszt ubezpieczenia od utraty pracy. We wniosku kredytowym jako walutę kredytu wskazano CHF (k. 91-100.). W treści wniosku znajduje się oświadczenie kredytobiorców, iż nie skorzystali z przedstawionej im w pierwszej kolejności oferty w walucie polskiej i dokonali wyboru oferty w walucie wymienialnej, mając pełną świadomość ryzyka związanego z kredytami zaciąganymi w walucie wymienialnej, polegającego na tym, że: a) w przypadku wzrostu kursów walut podwyższeniu ulega zarówno rata jak i kwota zadłużenia wyrażone w walucie polskiej, b) w przypadku wypłaty kredytu w walucie polskiej kredyt wypłacany jest po ustalonym przez (...) SA kursie kupna dla dewiz (kursy zamieszczane są w Tabeli kursów (...) SA), c) w przypadku spłaty kredytu w walucie polskiej kredyt jest spłacany po ustalonym przez (...) SA kursie sprzedaży dewiz (kursy zamieszczane są w Tabeli kursów (...) SA). Wniosek zawiera także oświadczenia dotyczące ryzyka stopy procentowej, a także oświadczenie, że kredytobiorca poniesie ryzyko zmiany kursów walutowych i został poinformowany, że do rozliczeń między Bankiem i klientem w obrocie dewizowym stosuje się ustalone przez Bank kursy walut obcych w złotych, które zamieszczane są w Tabeli kursów (pkt. 1-4 oświadczenia zawartego we wniosku kredytowym k. 94).

W dniu 30.03.2007 roku powodowie K. S. i B. S. jako kredytobiorcy zawarli z pozwanym umowę kredytu (...) (...) o numerze (...) (...). Kwota udzielonego kredytu to 156.366,82 CHF. Kredyt udzielony został na finansowanie budowy domu jednorodzinnego w K. przy ul. (...), spłatę kredytu konsolidacyjnego oraz na finansowanie kosztów ubezpieczenia na życie. (§ 2 umowy). Zabezpieczeniem kredytu była hipoteka, której kwotę określono w CHF (§11 ust.1 umowy kredytu).

W umowie w § 30 ust.1 zostało zawarte oświadczenie kredytobiorcy o tym, że został poinformowany, iż ponosi ryzyko zmiany kursu waluty, polegające na wzroście wysokości zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokości rat kredytu, wyrażonych w walucie polskiej, przy wzroście kursów waluty kredytu i ponosi to ryzyko.

W myśl § 5 pkt 3 umowy, kredyt mógł być wypłacony w walucie wymienialnej na sfinansowanie zobowiązań za granicą i na spłatę kredytu walutowego, bądź w walucie polskiej na sfinansowanie zobowiązań w kraju. W tym ostatnim wypadku stosowano do przeliczenia kurs kupna dewiz z tabeli kursów obowiązujący u powoda w dniu realizacji zlecenia (§ 5 pkt 4).

Spłata kredytu miała następować w drodze potrącania przez bank swoich wierzytelności z rachunku oszczędnościowo-rozliczeniowego kredytobiorcy (§ 13 ust. 1 umowy), potrącanie środków z rachunku w walucie polskiej następuje w wysokości stanowiącej równowartość kwoty kredytu lub raty w walucie wymienialnej, w której udzielony jest kredyt według obowiązującego w (...) SA kursu sprzedaży dla dewiz z tabeli kursów. (§ 13 ust.7).

Kredyt wypłacony został powodom w transzach.

W dniu 8.09.2008r powodowie K. S. i B. S. wraz z R. S., D. W. i B. W. złożyli wniosek o podwyższenie kwoty kredytu hipotecznego o kwotę 170.000 zł, w walucie kredytu CHF. (k.101-116).

W dniu 30.10.2008r został zawarty aneks nr (...) do umowy kredytowej z 30.03.3007r, na mocy którego kwota kredytu została podwyższona do 228.863,84 CHF a R. S., D. W. i B. W. przystąpili do długu wynikającego z umowy kredytowej.

Powodowie w chwili zawierania umowy byli świadomi istnienia ryzyka kursowego i jego wpływu zarówno na wysokość rat jak i wysokość zobowiązania przeliczonego na PLN. Obecnie powodom nie podoba się fakt, że kurs franka wzrósł znacznie więcej niż przewidywali. Wszystkie raty spłacają K. S. i B. S.. Wszystkie rat spłacali w złotych. Do chwili obecnej spłacają kredyt w złotych, mimo iż ma wiedzę o możliwości dokonywania spłaty w CHF (przesłuchanie powodów).

W okresie, gdy powodowie zawierali umowę pozwany Bank udzielał kredytów złotówkowych jak i walutowych, wedle wyboru klientów. W tym czasie klienci często decydowali się na wybór kredytów denominowanych do franka szwajcarskiego, ponieważ były tańsze a raty niższe niż przy kredycie złotowym. Klientom według standardowej procedury przedstawiano wysokość kredytu i warunków jego spłaty w złotówkach i porównanie jej z warunkami spłaty w walucie obcej. Pracownik banku w każdym przypadku przedstawiał ofertę kredytu złotówkowego, musiał też powiedzieć kredytobiorcom na czym polega ryzyko kursowe i ryzyko stóp procentowych. Każdy klient był informowany przez doradcę o ryzykach wynikających ze zmiany oprocentowania, zmiany kursu waluty, a także o stosowaniu przez bank własnych tabel średnich kursów walut. Każdy klient mógł otrzymać projekt umowy do analizy przed jej podpisaniem. Praktyką w pozwanym Banku było oferowanie konsumentom w pierwszej kolejności kredytów złotowych. Dla uzyskania kredytu powiązanego walutą obcą wymagano takiej samej zdolności kredytowej jak do kredytu złotowego na tę samą kwotę. Konsumentów pouczano o ryzyku kursowym, podkreślając że zmiana kursu waluty będzie miała wpływ nie tylko na wysokość rat, ale także na saldo kredytu przeliczone na PLN. Zwracano uwagę, że wskazane w umowie kursy przeliczeniowe pochodzą z tabel kursowych banku, a także na zastosowanie w umowie dwóch kursów tj. kursu kupna i sprzedaży. Bank dopuszczał możliwość negocjowania kursów waluty na potrzeby uruchomienia kredytu. Umowa była zawierana na wzorze ale była możliwość negocjowania np. zasad spłaty kredytu. Istniała możliwość przewalutowania kredytu w każdym czasie. Istniała możliwość spłat rat kredytu w walucie kredytu. (zeznania świadków J. B. k.183-188 i A. K. k.190-195, 256-260).

Powodowie na poczet umowy kredytowej spłacili do dnia 4.05.2020r: z tytułu kapitału 85.885,88 CHF (309.645,26 zł), na poczet odsetek 30.869,16 CHF (101.058,88 zł), z tytułu odsetek karnych 5,75 CHF (28,54 zł). (zaświadczenie dotyczące wypłaty i spłaty kredytu k. 52-60). Do dnia dzisiejszego powodowie dokonują wpłat na rzecz pozwanego banku, spłat dokonują w PLN.

Pismem z 20.05.2020r powodowie złożyli do banku reklamację dotyczącą umowy kredytowej (k.61-67).

/dowody: umowa kredytowa wraz aneksem nr (...), wnioski kredytowe – k.91-116, pisma okólne z dnia 19.06.2006 roku i z 19.03.2007r, regulamin zawierania i wykonywania umów o przeprowadzenie transakcji wymiany walut – zapis na nośniku CD k. 132, zeznania świadków J. B. - k.183-188 i A. K. k.190-195, 256-260, reklamacja – k.61-67, zeznania powodów – zapis rozprawy z dnia 12 kwietnia 2022 r./

Ustaleń w zakresie stanu faktycznego przyjętego za podstawę do przeprowadzenia rozważań sąd dokonał w oparciu o wszechstronną analizę całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, kierując się przy tym dyrektywami określonymi w art. 233 § 1 k.p.c. Wszelkie dokumenty wskazywane przez strony nie były kwestionowane w zakresie autentyczności, a zatem mogły stanowić podstawę do dokonywanych w oparciu o nie ustaleń. Zeznania świadków były zgodne, logiczne i spójne z zebranymi dokumentami a przez to wiarygodne. Zeznania powodów posłużyły ustaleniu sfery motywacyjnej i okoliczności dotyczących zawierania i wykonywania spornej umowy. Sąd dał tym zeznaniom wiarę w przyjętym zakresie. Niewiarygodne były zeznania powodów w zakresie w jakim przedstawiali, iż nie wiedzieli tabelach kursowych banku, o sposobach dokonywania przeliczeń związanych z umową, o możliwości spłacania rat we frankach - przeczy temu treść umowy kredytowej (którą czytali), zeznania wiarygodnych świadków oraz zasady doświadczenia życiowego. Sąd pominął wniosek o dopuszczenie dowodu z opinii biegłego na podstawie art. 235 2 k.p.c., albowiem nie zmierzał one do ustalenia faktów istotnych dla rozstrzygnięcia – biorąc pod uwagę sformułowaną tezę dowodową - i nie miałby znaczenia dla oceny żądania powodów, a jego przeprowadzenie spowodowałoby jedynie zbędną zwłokę w rozpoznaniu sprawy. W ocenie sądu nie jest możliwe pozbawienie umowy klauzuli waloryzacyjnej i dokonywanie rozliczeń umowy przy założeniu, że umowa ma charakter złotowy (z oprocentowaniem według stawki Libor) albowiem jest to sprzeczne z treścią umowy i sprzeciwia się naturze tej umowy.

Sąd zważył co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Wbrew stanowisku strony pozwanej, powodowie posiadali interes prawny w żądaniu ustalenia nieważności umowy; umożliwia to bowiem jednoznaczne ustalenie sytuacji prawnej, osiągnięcie pewności prawnej. Interes prawny w tego rodzaju ustaleniu należy interpretować szeroko, uwzględniając ogólną sytuację powodów. Powodowie winni mieć możliwość ustalenia czy umowa kredytowa nieważna jest w całości czy pozostaje ona ważna a zawiera jedynie np. klauzule abuzywne. Żądanie ustalenia ma znaczenia dla powodów odnośnie obecnych, jak i przyszłych prawdopodobnych stosunków prawnych. Może to mieć znaczenia np. dla oceny zasadności wykreślenia hipoteki zabezpieczającej umowę. (por. wyrok S.A. w Katowicach z dnia 8.03.2018r, sygn. I ACa 915/17, wyrok SN z2.02.2006r, II CK 395/05).

Umowa stron ma charakter kredytu walutowego – denominowanego, którego istota polega na tym, że kwota kredytu wyrażana jest właśnie w walucie obcej. Na gruncie przewidzianej w art. 353 1 k.c. zasady swobody umów, dopuszczalne było w chwili zawarcia kwestionowanej umowy ułożenie stosunku prawnego w taki sposób, że strony ustalą w umowie inną walutę zobowiązania i inną walutę wykonania zobowiązania. Strony zawarły dnia 30.03.2007 r. umowę kredytu hipotecznego denominowanego w walucie obcej, dopuszczalną na gruncie regulacji tego przepisu. Powodom znana była od początku kwota wysokości zobowiązania wyrażonego w walucie obcej (franku szwajcarskim). Kwota kredytu została określona precyzyjnie i w jasny sposób. Świadczenie główne zostało więc w umowie sformułowane w sposób jednoznaczny.

Analiza umowy stron prowadzi do jednoznacznego wniosku, że spełniała ona wszystkie wymogi o jakich mowa była w obowiązującym ówcześnie art. 69 ust. 1 oraz ust 2 pkt 2 Prawo bankowe (tj. Dz. U. z 2002 r., Nr 72, poz. 665 z pón. zm.), z uwzględnieniem wszystkich warunków określonych w Rozdziale 5 tej ustawy. W świetle tego unormowania brak jest podstaw do stwierdzenia nieważności kwestionowanej czynności prawnej z powodu samego jej charakteru. Zwrócić przy tym należy uwagę, że art. 358 § 1 k.c. nie może być rozpatrywany w oderwaniu od ustawodawstwa dewizowego. Obowiązująca ustawa z 27 lipca 2002 r. - Prawo dewizowe wyrażała zasadę swobody dewizowej (art. 3 ust. 1). Wraz ze zmianami ustawodawstwa dewizowego zmianie uległa funkcja, jaką w systemie prawa spełnia art. 358 § 1 k.c. Przepis ten nie służy już ochronie polskiego systemu monetarnego. Jego podstawową funkcją jest określenie waluty dla świadczeń pieniężnych ustalanych na obszarze Rzeczpospolitej Polskiej. W braku odmiennej umowy stron, zawartej w granicach w ustawodawstwie dewizowym, wartość ekonomiczna tych świadczeń jest wyrażana w walucie polskiej. Pojęcie „wyrażenie zobowiązania” odnosi się tylko do kształtowania treści stosunku zobowiązaniowego. Zapłata jest wykonaniem istniejącego już zobowiązania, nie może więc być już objęta zakresem zastosowania art. 358 § 1 k.c. Kodeks cywilny nie rozstrzyga wyraźnie kwestii, w jakiej walucie ma być spełnione świadczenie pieniężne w przypadku, gdy jego przedmiotem jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej. Dlatego też zastosowanie ma norma art. 354 § 1 k.c. i o sposobie wykonania zobowiązania decyduje przede wszystkim jego treść. Nadto ustawą z dnia 29 lipca 2011 r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe wprowadzono art. 69 ust. 2 pkt 4a już wprost przewidujący umowy o kredyty walutowe denominowane i indeksowane do waluty innej niż waluta polska. Zgodnie z art. 4 powołanej ustawy w przypadku kredytów lub pożyczek pieniężnych zaciągniętych przez kredytobiorcę lub pożyczkobiorcę przed dniem wejścia w życie niniejszej ustawy ma zastosowanie art. 69 ust.2 pkt 4a oraz art. 75b prawa bankowego, w stosunku do tych kredytów lub pożyczek pieniężnych, które nie zostały całkowicie spłacone - do tej części kredytu lub pożyczki, która pozostała do spłacenia. W tym zakresie bank dokonuje bezpłatnie stosownej zmiany umowy kredytowej lub umowy pożyczki. Przepis ten potwierdza stosowanie przepisów dodanych ustawą nowelizującą do umów zawartych wcześniej, zatem niezasadnym byłoby uznanie, że wyrażona w nim norma nie ma zastosowania, gdyż wcześniej zawarte umowy kredytu indeksowanego czy denominowanego były nieważne jako niedopuszczalne w dacie ich zawierania. Sąd Najwyższy również uznał za dopuszczalne zawieranie umów kredytu denominowanego, nie widząc podstaw do uznania, iż konstrukcja ta narusza obowiązujące przepisy prawa, czy zasadę walutowości. (m.in. wyroki z 25 marca 2011 r. sygn. IV CSK 377/10, z 22 stycznia 2016 r. sygn. I CSK 1049/14, z 19 marca 2015 r. sygn. IV CSK 362/14, z 8 września 2016 r. sygn. II CSK 750/15, z 1 marca 2017 r. sygn. IV CSK 285/16, z 14 lipca 2017 r. sygn. II CSK 803/16, z 27 lutego 2019 r. sygn. II CSK 19/18, z 4 kwietnia 2019 r. sygn. III CSK 159/17).

W świetle powyższego zarzut nieważności umowy - z powodu jej niedopuszczalności w świetle art. 58 § 1 k.c. w zw. z art. 69 ustawy Prawo bankowe,. - należało ocenić jako niezasadny. Warto przy tym zwrócić uwagę na wyrok TSUE wydany w sprawie C-932/19, w którym Trybunał potwierdził, że stosowanie mechanizmu denominacji nie jest sprzeczne z zasadą ochrony praw konsumenta, a przepisy prawa krajowego, które zakazywałyby unieważniania umowy kredytu denominowanego w walucie obcej wydają się być zgodne z prawem Unii (Komunikat prasowy TSUE nr 144/21 z dnia 2 września 2021 r.). Nie ma zatem podstaw do przyjmowania, że umowy kredytu zawierane z odniesieniem do waluty CHF, niejako automatycznie winny być – w świetle praw konsumenckich - traktowane jako nieważne.

Powodowie nie wykazali, aby łącząca ich z pozwanym Bankiem umowa była w jakimkolwiek zakresie nieważna, jako sprzeczna z prawem, zasadami współżycia społecznego, czy dobrymi obyczajami i naruszała w ten sposób ich interes jako konsumentów. Na gruncie art. 385 1 k.c. i art. 385 2 k.c. w odniesieniu do nieuzgodnionych indywidualnie z konsumentem postanowień umowy sankcją ich sprzeczności z dobrymi obyczajami i rażącego naruszenia interesów konsumenta jest niewiązanie go tym postanowieniami. Sankcją stwierdzenia, że dane postanowienie umowy jest „niedozwolonym postanowieniem” w rozumieniu art. 385 1 k.c. (z uwzględnieniem domniemań z art. 385 3 k.c.) jest brak związania tym postanowieniem w danym stosunku. W wyroku z dnia 3 października 2019 r. C-260/18 TSUE przedstawiając wskazówki odnośnie do oceny abuzywności postanowień umownych odwołał się do art. 4 Dyrektywy 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r., który nakazuje badać abuzywność w kontekście wszystkich okoliczności, które zachodziły przy zawieraniu umowy z konsumentem. TSUE czyni przy tym rozróżnienie w ocenie standardów informacyjnych, dostosowując je do stopnia świadomości konkretnego konsumenta. Wyraźnie wskazuje np., że innego rodzaju standardy winny być stosowane do osób zarabiających w walucie kredytu, a inne dla osób zarabiających w walucie odmiennej. Podyktowane jest to oczekiwaniem, że konsument zostanie uświadomiony o możliwych trudnościach wynikających z konieczności spłaty zobowiązania walutowego, gdy sam zarabia w złotych. Jak wynika z przeprowadzonego postępowania dowodowego, powodom została zwrócona uwaga na wiążące się z umową kredytu denominowanego w walucie obcej ryzyko kursowe, zostali o tym ryzyku pouczeni. W tym kontekście należało mieć na uwadze, że powodowie dokonali świadomego wyboru spośród oferowanych przez Bank produktów. Wiedzieli przy tym o możliwości zaciągnięcia kredytu w złotówkach. Złożyli oświadczenie, iż została im przedstawiona oferta kredytu złotowego i z takiej możliwości rezygnują.

Nie sposób podzielać przy tym pogląd, jakoby wybór poszczególnych wariantów z wzorca umowy nie stanowił indywidualnego uzgodnienia postanowień umownych. Pogląd ten w niektórych konkretnych sytuacjach może okazać się trafny, niemniej nie ma podstaw do dokonywania w tym zakresie jakichkolwiek generalizacji. Oczywistym jest, że w każdym wypadku możliwość negocjowania warunków umowy ograniczona jest ofertą banku, a prawo konsumenta do indywidualnego uzgadniania postanowień umownych doznaje ograniczenia interesami banku, który jest podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą ukierunkowaną na osiąganie zysku i trudno mu z tego względu czynić zarzuty. Nie tylko banki, ale większość przedsiębiorców oferuje ograniczony katalog usług czy produktów (ich wariantów), w ramach których klient – konsument ma pole do dokonywania negocjacji i wyborów. Obowiązkiem banku, jako podmiotu profesjonalnie działającego w obrocie, jest prowadzenie działalności (w tym oferowanie poszczególnych produktów) w taki sposób, aby nie doprowadzało ono do rażącego naruszenia interesów konsumenta. W realiach dotyczących zawierania przedmiotowej umowy wybór jakiego mogli dokonać powodowie był stosunkowo szeroki i obejmował spektrum akceptowanych i oferowanych przez bank możliwości, co do których powodowie świadomie wybrali dla siebie najkorzystniejsze. Umowa już na etapie składania wniosku kredytowego przewidywała możliwość wyboru waluty, w której nastąpi wypłata kwoty kredytu, co wiązało się z realizacją celu kredytowego w Polsce lub za granicą. Powodowie nie byli zainteresowani wypłatą kredytu bezpośrednio w CHF, mieli bowiem do uregulowania płatności w Polsce wyrażone w złotówkach.

Powodowie byli świadomi istnienia ryzyka wynikającego m.in. ze zmienności kursu waluty. Żadne okoliczności sprawy nie wskazują, aby powodowie zostali nakłonieni do zawarcia umowy kredytu denominowanego poprzez jakiekolwiek nierzetelne praktyki banku. Powodowie posiadając informacje dotyczące ryzyka związanego z zawarciem umowy denominowanej do innej waluty sami także mieli obowiązek dochowania należytej staranności przy zawieraniu umowy i rozważenia konsekwencji wynikających z zaciągnięcia zobowiązania o określonej treści. Obowiązek informacyjny, jaki spoczywa na bankach w ramach zawierania umów z konsumentami, nie zwalnia tych ostatnich z obowiązku działania z należytą starannością. Obowiązek informacyjny obejmuje przedstawienie klientom istnienia ryzyka i powodowie świadomość tego ryzyka, zwłaszcza w aspekcie wahań kursu waluty, posiadali. Wyniki postępowania dowodowego wskazują, że umowa zawarta została przez powodów świadomie i była poprzedzona namysłem nad możliwymi konsekwencjami. Okoliczność, że obecnie powodowie uznają, iż dokonany przez nich wybór co do rodzaju umowy i sposobu jej spłaty nie okazał się w perspektywie lat korzystny, nie ma wpływu na ważność umowy. Warto przy tym zaznaczyć, że umowa powinna być wykonywana jeszcze przez wiele lat i nie sposób przewidzieć, czy finalnie powodowie nie staną się beneficjentami wynikającego z umowy ryzyka. Decyzja powodów była aktem świadomym i wynikającym z akceptacji ryzyka kursowego w zestawieniu z korzyściami wynikającymi z niższej raty, czy niższego oprocentowania.

Powodowie z oczywistych względów nie byli zainteresowani wypłatą kwoty kredytu w CHF, a z własnego wyboru zdecydowali o spłacie rat poprzez konto złotówkowe. Wygodniej bowiem było dla nich, że kwestią przeliczenia zajmuje się bank. Nigdy nie zdecydowali się na zmianę, choć istniała taka możliwość. W tym kontekście podkreślić należy, że ryzyko kursowe jest normalnym ryzykiem wynikającym z ważnie zawartej umowy i polega na znoszeniu przez obie strony (także bank) ewentualnych niedogodności wynikających z wahań kursu waluty umowy. Podkreślić należy, że powodowie świadomie korzystali i nadal korzystają z usługi kantorowej świadczonej przez bank, a która polega na przeliczaniu raty kredytu po kursie ustalanym przez bank. Możliwość spłaty rat bezpośrednio w walucie CHF istnieje z mocy powszechnie obowiązujących przepisów od wejścia w życie ustawy z 29 lipca 2011r o zmianie ustawy Prawo bankowe. Powodowie od co najmniej tego czasu mieli możliwość spłaty rat w e frankach, nie czynią tego do dnia dzisiejszego, co pozwala uznać, iż kwestia dokonywania przeliczeń raty według tabeli kursowej banku, nie ma dla nich znaczenia i z pewnością nie prowadzi to do nieważności umowy.

Sporna umowa jest umową o kredyt denominowany do CHF w rozumieniu art. 69 ust 2 pkt 4a i ust 3 ustawy prawo bankowe w jego obecnym brzmieniu. Istotą umów denominowanych do waluty obcej jest wyrażenie kwoty zobowiązania w walucie obcej i jej następcze przeliczenie na złote polskie (lub inną walutę). Analiza treści spornej umowy i okoliczności towarzyszących jej zawarciu wskazuje jednak w ocenie Sądu, iż przeliczenie wartości kredytu na złote polskie nie było elementem przedmiotowo istotnym umowy. Świadczenia stron od początku mogły być wykonane w CHF, przy czym w przypadku wypłaty kapitału nastąpić to mogło pod warunkami związanymi z celem kredytowania (w okolicznościach sprawy powodowie finansowali budowę domu w Polsce i spłacali inny kredyt złotówkowy). Wybór sposobu uruchomienia kredytu leżał po stronie kredytobiorcy i to powodowie zdecydowali o wypłacie środków kredytu w PLN na rachunki przez nich wskazane. Wybór sposobu uruchomienia kredytu warunkowany był oczywiście celem kredytu tj. sfinansowaniem zobowiązań w kraju. Nie zmienia to jednak faktu, że wybór ten dokonany został przez powodów, albowiem to powodowie decydując się na zaciągniecie kredytu u pozwanego określili jego cel i wskazali rachunki bankowe na które pozwany miał przelać środki uzyskane przez powodów z kredytu. Zarówno cel kredytowania jak i sposób wypłaty kredytu zostały z powodami indywidualnie uzgodnione i oczywistym jest, że nie mogły zostać powodom narzucone przez pozwanego. Sposób wypłaty i spłaty kredytu, na co wskazali przesłuchani w sprawie świadkowie, podlegał negocjacjom i indywidualnym uzgodnieniom.

W tych warunkach Sąd nie podzielił prezentowanych przez stronę powodową zarzutów co do sprzeczności umowy z prawem (art. 58 k.c.). Chybione też są wywody co do braku oznaczenia kwoty i waluty udzielonego kredytu. Cechą kredytów denominowanych (inaczej niż indeksowanych) jest ich wyrażenie w walucie, do której nastąpiła denominacja. Zarówno kwota jak i waluta kredytu była znana i jednoznacznie określona od chwili zawarcia umowy. Stanowiła ona jednocześnie kapitał zadłużenia, który nie podlegał i nie podlega żadnym zmianom poza tymi, które wynikają ze spłaty rat. Okoliczność, że po przeliczeniu na złotówki jest to kwota wyższa niż w chwili zawierania umowy jest skutkiem niezależnych od pozwanego zamian kursowych, a negatywne konsekwencje tych zmian rekompensowane są częściowo spadkiem oprocentowania wynikającym z zastosowania stawki LIBOR.

Indywidualne uzgodnienie warunków umownych, udzielenie powodom informacji na temat ryzyka związanego ze zmianą kursu waluty, a także udzielenie informacji co do sposobów przeliczania waluty powoduje, że postanowień umownych dotyczących tych kwestii nie można uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Przyjęte przez strony rozwiązania nie stanowią nadużycia dominującej pozycji pozwanego, a są wyrazem zgodnej woli stron. Powodowie dokonali wyboru kredytu denominowanego do CHF spośród innych możliwości przedstawianych im w ramach oferty pozwanego Banku. Wybór ten motywowany był korzystną wysokością rat, a także nieuzasadnionym przekonaniem powodów, co do stabilności kursu franka w relacji do złotego. Wyboru tego powodowie dokonali po uzyskaniu od pracowników Banku informacji pozwalających im na ocenę skutków tej decyzji i pouczeniu o ryzyku związanym z zaciąganiem długoterminowych zobowiązań w walucie innej niż pobierane dochody. Zawarcie kredytu denominowanego do CHF objęte było zatem wolą powodów, bo właśnie to odniesienie gwarantowało niższą ratę kredytu, a to z uwagi na zastosowanie do oprocentowania stawki referencyjnej LIBOR. .

Za niezasadne uznał Sąd wywody powodów co do przerzucenia całości ryzyka kursowego na konsumenta. Ryzyko walutowe jest oczywistym elementem umowy, w której wysokość świadczenie powiązania jest z inną walutą, a jego istotą jest nieprzewidywalność w dłuższym okresie czasu zachowań rynkowych i związanych z nimi kursów powiązanych walut. Umowa zawarta została na wiele lat i na chwilę jej zawarcia nie można było przewidzieć czy i w jaki sposób ryzyko to ostatecznie się rozłoży.

Niezasadne są też zarzuty powodów dotyczące abuzywności klauzul przeliczeniowych co do wypłaty kwoty kredytu w PLN, przy jednoczesnym przeliczeniu wysokości wypłaconej kwoty z CHF według kursu kupna walut dla CHF ustalanego przez pozwany Bank i przy jednoczesnym przeliczaniu wpłat powodów po odmiennym kursie sprzedaży CHF ustalanego przez Bank w dniu spłaty. Istotę klauzul niedozwolonych określa przepis art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Art. 385 1 § 3 k.c. precyzuje, iż nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał żadnego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. Z kolei zgodnie z art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich warunki umowy, które nie były indywidualnie uzgadniane mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikająca z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, Warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeżeli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Zgodnie z art. 4 ust 2 dyrektywy ocenia nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem. Dokonując oceny spornej umowy należy zauważyć, że ustalenie umowne polegające na wyrażeniu kwoty kredytu we franku szwajcarskim stanowi postanowienie określające główne świadczenia stron. Zostało ono sformułowane jednoznacznie, a tym samym nie może być uznane za klauzulę niedozwoloną (art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c., art. 4 ust 2 dyrektywy ). Umowa jest umową denominowaną do CHF, co oznacza, że wysokość świadczeń stron od początku była wyrażona w CHF i nie uległa żadnym zmianom (inaczej niż przy umowach indeksowanych, gdzie wysokość zobowiązania wyrażona jest w PLN, a następnie odniesiona do kursu CHF, co może powodować wątpliwości co do wysokości zobowiązania). Przedmiotem badania Sądu pod kątem abuzywnosci klauzul umownych były wskazane przez powodów postanowienia umowy, które mogły mieć wpływ na wysokość rat kapitałowo-odsetkowych. Postanowienia te zostały już ocenione przy rozważaniu przesłanek nieważności umowy i nie mogą zostać uznane za abuzywne z uwagi na to, że zostały przez powodów świadomie wybrane, a zatem spełniają kryterium indywidualnego uzgodnienia. Nie można zatem zaakceptować sytuacji, w której konsumenci posługując się pozorem abuzywności (z okoliczności sprawy wynika, że tych warunków umowy nigdy nie kwestionowali, byli ich świadomi od samego początku i były one dla nich wygodne), zmierzali do osiągnięcia zupełnie innego celu w postaci zwolnienia się od świadomie przyjętego ryzyka kursowego. Warto przy tym zauważyć, że po wejściu w życie ustawy antyspreadowej i stworzeniu kredytobiorcom możliwości spłaty rat kredytu bezpośrednio w walucie obcej w ogóle nie można już mówić o nieważności umowy, albowiem jej realizacja na dotychczasowych zasadach, wynikała wyłącznie z wyboru powodów. Powtórzyć należy, iż klauzula waloryzacyjna nie należy do postanowień określających główne świadczenia stron, a jest jedynie postanowieniem, które w sposób pośredni jest z nimi związane poprzez wywieranie wpływu na wysokość świadczenia głównego. (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 22 stycznia 2016 r., I CSK 1049/14). Zasadniczą funkcją tej klauzuli jest ustalenie i utrzymanie wartości świadczenia w czasie. Sam mechanizm przeliczenia kwoty kredytu kursem waluty obcej nie jest postanowieniem niedozwolonym. Przeciwnie, nowelizacja do ustawy prawo bankowe z dnia 29 lipca 2011 r. utrzymała funkcjonujące na rynku umowy denominowane według określonych tam zasad, przy czym uregulowania wprowadzone przywołana ustawą pozwalały wyeliminować z obrotu prawnego postanowienia umowne zawierające niejasne reguły co do umów zawierających przeliczania należności tak na przyszłość, jak i w odniesieniu do wcześniej zawieranych umów w części, która została spłacona. W tej sytuacji, gdy umowa jest przez powodów wykonywana i nie mieli oni dotąd żadnych zastrzeżeń, to ich roszczenie, wynikające nie z realnego naruszenia interesów konsumenckich, ale z próby wykorzystania zaistniałego problemu dotyczącego niespodziewanego dla nich wzrostu kursu CHF i pojawiających się na tym tle wypowiedzi judykatury, należałoby uznać – niezależnie od innych argumentów natury prawnej - za nadużycie prawa podmiotowego, które nie zasługuje na ochronę (art. 5 k.c.).

Wobec całokształtu przedstawionych powyżej okoliczności sąd oddalił powództwo w całości.

Na koniec wskazać należy, że nietrafne były twierdzenia powodów, iż wskutek niezłożenia przez bank odpowiedzi na reklamacje nastąpiło uznanie roszczenia; kwestia zasadności roszczenia była przedmiotem badania w sprawie w oparciu o przeprowadzone postępowanie dowodowe.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c, zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. W skład zasądzonych kosztów chodzą koszty zastępstwa procesowego wg taryfy wraz z opłatą od pełnomocnictwa.

SSO Andrzej Kieć

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Kieć
Data wytworzenia informacji: