Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 488/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2024-08-06

Sygn. akt I C 488/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 6 sierpnia 2024 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Barbara Przybylska

Protokolant:

Magdalena Lechowska

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 6 sierpnia 2024 roku w G.

sprawy z powództwa A. K.

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o ustalenie nieistnienia umowy kredytu

1.  ustala, że umowa kredytu nr (...) (...) z dnia 12 sierpnia 2008r. zawarta pomiędzy A. K. i J. K. a (...) jest nieważna

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda kwotę (...) (sześć tysięcy czterysta siedemnaście) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego wyroku – tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Barbara Przybylska

Sygnatura akt I C 488/24

UZASADNIENIE

Powód A. K. wniósł o ustalenie, że umowa kredytu nr (...) (...) z dnia 12 sierpnia 2008 roku zawarta pomiędzy A. K. i J. K. a (...) jest w całości nieważna. Ewentualnie wniósł o ustalenie, ze postanowienia : § 2 ust. 2 oraz § 7 ust. 1 łączącej strony umowy kredytu nr (...) (...) z dnia 12 sierpnia 2008 orku stanowią klauzule niedozwolone i nie wiążą powoda. Zdaniem powoda wskazane postawienia nie wiążą powoda i nie stanowią elementu treści stosunku prawnego łączącego strony. Z kolei wyłączenie z umowy wskazanych postanowień skutkuje brakiem możliwości określenia wysokości wzajemnych świadczeń stron, co przesądza o okoliczności, że umowy nie da się wykonać.

Pozwany bank wniósł o oddalenie powództwa, zaprzeczył aby umowa była nieważna i aby zawierała klauzule niedozwolone. Nadto zaprzeczył aby umowa nie podlegała negocjacjom i aby bank nie dopełnił ciążącego na nim obowiązku informacyjnego. Zaprzeczył również ukształtowaniu umowy w sposób niejednoznaczny lub sprzeczny z dobrymi obyczajami i dowolności w kształtowaniu kursów tabelarycznych banku i podniósł zarzut braku interesu prawnego po stronie powoda w żądaniu ustalenia (odpowiedź na pozew k.56 i nast.).

Sąd ustalił co następuje:

Powód poszukiwał środków na sfinansowanie zakupu mieszkania. Skorzystał z oferty pozwanego banku nie weryfikując innych dostępnych ofert na rynku. W trakcie spotkania spotkań zaproponowano powodowi ofertę kredytu powiązanego z CHF z uwagi na brak jego zdolności kredytowej w złotówkach oraz mniejszą ratę. Powód rozumiał, że wysokość jego zobowiązania będzie zależna od kursu CHF. Pracownik banku zapewniał powoda, że frank szwajcarski jest walutą w miarę stabilną. Nie poinformowano go o możliwości jakichkolwiek negocjacji, w tym negocjacji kursu. Postanowienia dotyczące sposobu indeksacji i zastosowanych do niej kursów waluty, a także postanowienia dotyczące wypłaty (uruchomienia) kredytu i sposobu jego spłaty nie były uzgadniane indywidualnie. Zasady dokonywania przeliczeń wartości wyrażonych w złotych na CHF oraz wartości wyrażonych w CHF na PLN przy zawieraniu umowy nie zostały mu dostateczne wyjaśnione. Przed podpisaniem umowy udostępniono powodowi treść umowy. Mimo, iż nie wszystko rozumiał nie zwracał się do pracownika banku o wyjaśnienia. W kredytowanej nieruchomości nie była prowadzona działalność gospodarcza. Obecnie jest zamieszkana przez matkę powoda (zeznania powoda na rozprawie w dniu 6 sierpnia 2024 roku k.222v-223).

W dniu 2 sierpnia 2008 roku powód złożył w pozwanym banku wniosek kredytowy nr (...) (k.86 i nast.) dotyczący kwoty 150.000 PLN. Jako walutę kredytu zaznaczono CHF, a okres kredytowania 420 miesięcy.

W dniu 12 sierpnia 2008 roku powód A. K. i J. K. zawarli z pozwanym umowę o kredyt hipoteczny nr (...) (...) (umowa k. 29 i nast.). Zgodnie z § 2 umowy kwota kredytu to 130.400 zł. Kredyt jest indeksowany do CHF, po przeliczeniu wypłaconej kwoty zgodnie z kursem kupna CHF według tabeli kursów walut obcych obowiązującej w (...) w dniu uruchomienia kredytu lub transzy. Po uruchomieniu kredytu lub pierwszej transzy kredytu wypłacanego w transzach bank wysyła do kredytobiorcy pismo, informujące o wysokości pierwszej raty kredytu, kwocie kredytu w CHF oraz jego równowartości w PLN zgodnie z kursem kupna CHF według tabeli kursów walut obcych obowiązującej w (...) w dniu uruchomienia kredytu/transzy, przy czym zmiany kursów walut w okresie kredytowania mają wpływ na wysokość kwoty zaciągniętego kredytu oraz raty kapitałowo -odsetkowej.

Przedmiotem kredytowania była opisana w umowie nieruchomość lokalowa położona w G.. Kredyt był uruchomiony jednorazowo, po spełnieniu określonych umowie warunków (§ 3 umowy).

Oprocentowanie kredytu zgodnie z § 6 umowy było zmienne i powiązane ze stawką referencyjną LIBOR 3M (CHF).

Z § 7 ust. 1 umowy wynika, że kredytobiorca zobowiązuje się spłacić kwotę kredytu w CHF ustaloną zgodnie z § 2 w złotych polskich, z zastosowaniem kursu sprzedaży CHF obowiązującego w dniu płatności raty kredytu, zgodnie z tabelą kursów walut obcych (...) Kredyt miał być spłacany w 480 ratach miesięcznych, w tym 0 rat obejmujących odsetki w okresie karencji spłaty kredytu oraz 480 równych ratach miesięcznych, które zawierają malejącą część odsetek oraz rosnącą część raty kapitałowej (§ 7 ust. 2). Umowa dopuszcza bezpośrednie potrącanie przez bank należnych mu kwot z rachunku kredytobiorcy o numerze (...) (§ 7 ust. 3).

Na zabezpieczenie spłaty kredytu wraz z odsetkami i innymi kosztami kredytobiorca ustanawia na rzecz pozwanego banku: hipotekę kaucyjną do sumy 221.680 PLN ustanowiona na nieruchomości położonej w G. przy ul. (...), wpisanej do księgi wieczystej nr (...), prowadzonej przez Sąd Rejonowy w Gliwicach VIII Wydział Ksiąg Wieczystych (§ 9 ust. 1 umowy).

W § 12 ust. 1 umowy wskazano, ze całkowity koszt kredytu na dzień zawarcia umowy wynosi 148.039,04 PLN, a rzeczywista roczna stopa oprocentowania na dzień sporządzenia umowy wynosi 4.75 % w skali roku.

Ze stanowiącego część umowy regulaminu kredytowania osób fizycznych w ramach usług bankowości hipotecznej w (...) (k. 103 i nast.) wynika, że kredyt udzielany jest w PLN, przy czym może być indeksowany kursem waluty obcej na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych (§ 3 regulaminu).

W myśl § 5 ust. 15 regulaminu wnioskodawca we wniosku o udzielnie kredytu określa kwotę kredytu w PLN z zaznaczeniem waluty wnioskowanego kredytu; kredyt jest kredytem indeksowanym do waluty wymienialnej i jest udzielany w złotych polskich. W umowie kredytowej kwota kredytu określana jest w PLN; uruchomienie środków z kredytu następuje w PLN.

Opłata dotycząca refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu własnego określona jest w cenniku obowiązującym w dniu zawarcia umowy kredytu. Dla kredytów indeksowanych kursem waluty obcej, dla celów wyliczenia opłaty przyjmowana jest kwota udzielonego kredytu wyrażona w PLN wyliczona według wartości kursów waluty obcej według tabeli kursów walut obcych obowiązującej w baku: a) w pierwszym dniu roboczym miesiąca, w którym sporządzona została umowa kredytu – w przypadku nowych kredytów; b) w ostatnim dniu roboczym miesiąca ochrony ubezpieczeniowej – w przypadku przedłużenia ochrony na okres kolejnych 36 miesięcy (§ 7 ust.5 pkt 2).

Na potrzeby spłaty kredytu w walucie obcej kwota raty spłaty obliczana jest według aktualnego kursu sprzedaży dewiz dla danej waluty obowiązującego w tabeli kursów walut obcych banku z dnia spłaty raty. W przypadku kredytu indeksowanego w walucie obcej kredytobiorca może zastrzec w umowie kredytu, że bank będzie pobierał ratę spłaty z rachunku w walucie, do jakiej kredyt jest indeksowany, o ile ten rachunek jest dostępny w aktualnej ofercie banku (§ 8 ust. 3 i 4 regulaminu).

W § 9 ust. 4 regulaminu wskazano, iż w przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej, bank w następnym dniu po upływie terminu wymagalności kredytu, dokonuje przewalutowania całego wymagalnego zadłużenia na PLN, z zastosowaniem aktualnego kursu sprzedaży dewiz, określonego przez bank w tabeli kursów walut obcych. Od wymagalnego kapitału, wyrażonego w PLN bank nalicza dalsze odsetki w wysokości dwukrotności odsetek ustawowych.

W przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej kwota wcześniejszej spłaty jest obliczana według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych z dnia realizacji, wskazanego przez kredytobiorcę w dyspozycji o dokonanie wcześniejszej spłaty (§ 10 ust. 4 regulaminu). W przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej prowizja za wcześniejszą spłatę ustalana jest od kwoty wcześniejszej spłaty, przeliczonej według kursu sprzedaży dla dewiz na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych z dnia realizacji wcześniejszej spłaty (§ 10 ust. 5).

§ 11 ust. 1 stanowi, że bank może na wniosek kredytobiorcy przewalutować kredyt. Przewalutowanie następuje według kursów, z zastrzeżeniem ust. 5: 1) kupna dewiz z dnia złożenia wniosku o przewalutowanie na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych w przypadki zmiany waluty z PLN na walutę obca; 2) sprzedaży dewiz z dnia złożenia wniosku o przewalutowanie na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych w przypadki zmiany waluty z waluty obcej na PLN (§ 11 ust.4).

W § 12 ust. 1 regulaminu wskazano, ze na wniosek kredytobiorcy bank może dokonać podwyższenia kwoty kredytu, minimalna kwota podwyższenia wynosi 2.000 zł. Z tytułu podwyższenia kwoty kredytu bank pobiera prowizję, określoną w cenniku, obowiązującym w dniu złożenia wniosku o podwyższenie (§ 12 ust.2). W przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej prowizja za podwyższenie kredytu ustalana jest od kwoty podwyższenia, przeliczonej według kursu sprzedaży dewiz na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych z dnia sporządzenia aneksu (§ 12 ust. 3).

W przypadku kredytu indeksowanego kursem waluty obcej dla odnawiania zabezpieczeń kredytu stosuje się kurs sprzedaży dewiz obowiązujący w dniu odnawiania zabezpieczenia na podstawie obowiązującej w banku tabeli kursów walut obcych (§ 13 ust. 4 regulaminu).

Przed zawarciem umowy założono dla kredytobiorcy rachunek ROR, z którego miały być dokonywane spłaty.

Na podstawie aneksu do umowy z dnia 28 listopada 2016 roku (k.33-33v) powód A. K. oświadczył, że wyraża zgodę na zwolnienie z długu J. K. i przejmuje całość zobowiązania z tytułu kredytu. Jednocześnie bank oświadczył, że kredytobiorca jest dłużnikiem banku w wysokości 54.001,39 CHF, z tytułu kredytu udzielonego na podstawie umowy kredytu nr (...) (...) z dnia 12 sierpnia 2008 roku, w wysokości 130.400 zł.

Kredyt został wypłacony w jednej transzy 26 sierpnia 2008 roku – 65.112,10 CHF (zestawienie transakcji k.144 i nast.).

W okresie od 26 września 2008 roku do 26 maja 2023 roku powód uiścił na rzecz pozwanego banku kwotę 82.561,03 zł (zaświadczenie z banku z dnia 16 czerwca 2023 roku k.36 i nast.). do końca 2015 roku powodowie wspólnie uiszczali raty na rzecz pozwanego banku. Od rozwodu powodów powódka spłaca zobowiązanie samodzielnie.

W okresie od 26 sierpnia 2008 roku do 31 maja 2023 roku z tytułu umowy kredytu powoda obciążono opłatami z tytułu ubezpieczenia na życie w łącznej kwocie: 7.320,87 PLN. Opłaty z tytułu ubezpieczenia nieruchomości w kwocie 2.137,94 PLN. Opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia niskiego wkładu w kwocie 3.180 PLN. Opłaty z tytułu refinansowania kosztów ubezpieczenia pomostowego w kwocie 736 PLN. Prowizja za zwiększone ryzyko banku z tytułu występowania niskiego wkładu w kwocie 6.545,66 PLN (zaświadczenie k.36).

Pismem z dnia 11 grudnia 2023 roku powód wezwał pozwany bank do zwrotu nienależnie pobranych środków uiszczonych przez niego na podstawie nieważnej umowy kredytowej (k.41 i nast.). Pozwany nie uwzględnił reklamacji powoda (pismo z dnia 30 grudnia 2023 roku k.43 i nast.)

Wyrokiem Sądu Okręgowego w Gliwicach z dnia 22 września 2015 roku, , sygn. akt I RC 483/15, orzeczony został rozwód powoda A. K. i J. K. (odpis wyroku k.40).

Opisany wyżej stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dokumenty, a także zeznania powoda. Sąd pominął dowód z opinii świadka Ł. N., który nie brał udziału w procesie umownym a także biegłego albowiem okoliczności na jakie dowód miał być przeprowadzony nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy.

Sąd zważył:

Powód wraz z żoną jako konsumenci zaciągnęli kredyt indeksowany do waluty obcej.

Umowa zawarta była na podstawie wzorca, a jej postanowienia nie były negocjowane. Kredytobiorcy dokonali jedynie przyjęcia oferty, ale nie jej konkretnych warunków – te wynikały bezpośrednio z wzorca i nie były objęte negocjacjami.

Zawierając umowę kredytobiorcy mieli świadomość walutowego charakteru kredytu i powiązania wynikających z niego zobowiązań z ryzykiem kursowym. Obowiązek informacyjny banku co do ryzyka kursowego ograniczył się jednak do zapewnienia o stabilności CHF.

Samodzielną legitymację czynną powoda uzasadnia fakt zwolnienia z długu współkredytobiorczyni, która tym samym wyłączona została z wiążącego strony stosunku prawnego.

Pod pojęciem kredyt indeksowany należy rozumieć kredyt, w którym suma kredytu była wyrażana w walucie polskiej, którą następnie przeliczono na walutę obcą, a w przypadku rat dokonywano operacji odwrotnej - każdą ratę przeliczano z waluty obcej na walutę polską. Taki też charakter kredytu wynika wprost z treści umowy .

Zgodnie z art.69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Powód powoływał się na niedozwolony charakter klauzul przeliczeniowych w umowie dotyczących wysokości ich zobowiązania - w kontekście nieważności umowy w całości (ewentualnie poszczególnych jej postanowień) oraz brak możliwości uzupełnienia luki powstałej po usunięciu postanowień abuzywnych.

Zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Status pozwanych jako konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. był poza sporem, podobnie jak niekwestionowany był fakt, że umowa w zakresie warunków spłaty nie była przedmiotem indywidualnych uzgodnień.

Przedmiotem zobowiązania wynikającego z zawartej przez strony umowy kredytu indeksowanego była suma pieniężna wyrażona w złotych polskich, podlegająca przeliczaniu na walutę obcą. Sytuacja, w której kredyt indeksowany był do CHF powodowała, że jego wartość w PLN była zmienna – w szczególności ulegała zmianom (wzrostowi) wraz z zmianą kursu tej waluty do złotego, a co za tym idzie – powodowała wzrost poszczególnych rat kredytu.

Przeliczanie to /zarówno w fazie uruchamiania kredytu (nie zawierania umowy!) – przeliczenie do CHF celem określenia salda kredytu/, jak i w czasie trwania umowy - powrotne przeliczanie CHF na PLN przy ustalaniu każdorazowej wysokości raty podlegającej spłacie - odsetek i wykorzystanego kapitału następuje w sposób ciągły przez cały okres trwania umowy i rzutuje bezpośrednio na wysokość świadczenia kredytobiorców, tj. odsetek i podlegającego spłacie wykorzystanego kapitału, kosztów okołokredytowych oraz finalnie - kwoty podlegającej zwrotowi w razie wcześniejszego rozwiązania umowy (salda kredytu). Tylko poprzez zastosowanie przeliczenia możliwe jest określenie wysokości zarówno kwoty kredytu oddanej do dyspozycji kredytobiorcy wyrażonej w CHF i powrotnie przeliczonej na PLN, jak i świadczenia kredytobiorcy W tym kontekście nie może budzić wątpliwości, że klauzula przeliczeniowa wpływająca bezpośrednio na wysokość świadczeń kredytobiorców stanowiła element określający wysokość tych świadczeń. Biorąc pod uwagę, że art. 69 prawa bankowego jako elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu wskazuje obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami stwierdzić należy, że klauzula ta wprost określała świadczenie główne kredytobiorców.

W tej sytuacji możliwość uznania kwestionowanych postanowień umownych określających główne świadczenia stron za niedozwolone zachodzi wówczas, gdy nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W przedmiotowej umowie ustalono, że kwota wykorzystanego kredytu, wysokość rat kapitałowo – odsetkowych zostanie określone według tabel kursowych obowiązujących w (...). Umowa, podobnie jak regulamin, nie przewidywała sposobu ani żadnych kryteriów, mogących stanowić podstawę i mechanizm określania „kursów obowiązujących w banku”, a więc uprawnienie powoda do ustalania wysokości tych kursów nie doznawało żadnych ograniczeń. Takie postanowienie umowne dawało bankowi jednostronną i nieuzależnioną od żadnego obiektywnego kryterium możliwość zmiennego w czasie wykonywania umowy kształtowania wysokości zarówno całości zobowiązania pozwanych (wykorzystanego kredytu), jak i poszczególnych jego części (rat kapitałowo-odsetkowych, kosztów okołokredytowych). W niniejszej sprawie postanowienia umowy, odwołujące się do bliżej nieokreślonych kursów obowiązujących w banku począwszy od uruchomienia kredytu, poprzez okres spłat poszczególnych rat nie określały stałego i jednoznacznego obiektywnie weryfikowalnego kryterium przeliczeniowego, stanowiły scedowanie na rzecz kredytodawcy prawa do kształtowania kryteriów indeksacyjnych (kursu waluty obcej w procesie wypłaty kredytu i jego spłaty) w taki sposób, że nie były one ani jasne (transparentne) ani zrozumiałe dla konsumenta. Co więcej, wobec braku określenia obiektywnych, niezależnych od stron umowy mechanizmów przeliczeniowych, kursy te mogły być dowolnie kształtowane w zależności od aktualnej strategii banku. Samo istnienie (a nawet udostępnienie) tych tabel w żadnym stopniu nie dawało konsumentowi wpływu na przyjęte kursy ani możliwości kontroli przyjętych wskaźników – ani na etapie zawierania umowy, ani w trakcie jej wykonywania - tym bardziej, że sposób ustalania kursów nie był im wyjaśniany na etapie przedumownym. Nie usuwało także nierównowagi stron polegającej na pozostawieniu wyłącznie bankowi decyzji w zakresie wysokości klauzuli indeksacyjnej. Treść umowy i regulaminu wskazuje jednoznacznie na brak określenia sposobu (mierników) wyliczenia kursów wpływających na wysokość bieżących rat i wysokości zobowiązania kredytobiorców z tytułu kapitału kredytu. Jeżeli nawet pozwany posiadał jakieś wewnętrzne zasady określające mechanizm tych przeliczeń, to zasady te nie tylko mogły być zmienne zależności od potrzeb banku, ale nie zostały ujęte w umowie i podane do wiadomości strony powodowej – nie zostały zatem uzgodnione. Samo podanie, że kursy ustala bank nie jest wystarczające i nie daje konsumentowi żadnych konkretnych danych, pozwalających na ocenę rzeczywistych możliwych skutków ekonomicznych przez cały okres trwania umowy. Bez znaczenia jest przy tym, czy kwestia ta na etapie zawierania umowy była przedmiotem zainteresowania powoda – obowiązek informacyjny oraz obowiązek jasnego i jednoznacznego sformułowania postanowień umownych jest obowiązkiem bezwzględnym przedsiębiorcy.

Tym samym postanowienie umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 kc oraz art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Dobre obyczaje to także normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej.

Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron, zaś rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję na jego niekorzyść praw i obowiązków wynikających z umowy.

Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (wyrok Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15).

W przedmiotowej sprawie kredytobiorcy byli co prawda świadomi że wysokość kursów może ulegać zmianie (ryzyko kursowe), jednak zakres tego ryzyka nie został im przedstawiony. Treść umowy natomiast stwarzała pozór „obowiązywania” kursów przeliczeniowych, nie dając konsumentowi – nawet starannemu - możliwości uświadomienia, że zasada „obowiązywania” kursów sprowadza się do bieżącego ustalania przez bank kursów waluty, pozostawiającej mu swobodę wykraczającą ponad czynniki zewnętrzne. Mechanizm i podstawy ich ustalania nie były w żaden sposób określone i z umowy ani załączników do niej nie wynikały. Wpływ samego kredytodawcy na kształtowanie wysokości kursów przeliczeniowych, a w konsekwencji wysokość zobowiązania powodów przez cały, wieloletni okres kredytowania, nie został powodom wyjaśniony i nie był objęty procedurą informacyjną. W razie większych zmian kursowych taka konstrukcja dawała bankowi (i tylko bankowi) możliwość przynajmniej częściowego minimalizowania własnego ryzyka kursowego. Trudno przyjąć, że w razie pełnej informacji o wyłącznym wpływie banku na wysokość stosowanych kursów rozważny konsument zaakceptowałby w drodze negocjacji taką dysproporcję uprawnień. Interes konsumenta nieświadomego podstawowych parametrów własnego zobowiązania doznaje w takiej sytuacji rażącego naruszenia i jest w sposób oczywisty sprzeczny z dobrymi obyczajami i rażąco narusza interesy konsumenta, zaś klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej w istocie wysokości jego zobowiązania, jest klauzulą niedozwoloną. Taki też wniosek przyjął TSUE w wyroku C 26/13 (Kasler) pkt 2: Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku warunku umownego takiego jak ten rozpatrywany w postępowaniu głównym wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne.

Dodatkowo jak wynika zarówno z brzmienia art. 4 ust. 1 dyrektywy, jak i treści art. 385 2 k.c., oceny postanowień umownych należy dokonywać w świetle całokształtu umowy według stanu z chwili jej zawarcia. Punktem odniesienia dla oceny istnienia przesłanek abuzywności umowy o jakich mowa w art. 385 2 k.c. nie może być zatem analiza sytuacji stron już na etapie wykonywania umowy. Innymi słowy bez znaczenia pozostaje, czy i w jaki sposób (w jakim zakresie) niedozwolona klauzula umowna rzeczywiście wpływała na sposób wykonania umowy – w tym przypadku czy stosowane przez powoda przeliczniki odbiegały od kryteriów określonych np. w przepisach dyspozytywnych, a nawet czy sposób jej stosowania był w jakimś okresie obiektywnie korzystny dla konsumenta. Istotne jest bowiem już samo otwarcie na etapie zawierania umowy możliwości arbitralnej i w rzeczywistości nieograniczonej żadnymi obiektywnymi wskaźnikami decyzji banku kształtującej wysokość zobowiązania i wpływającej na ryzyko kursowe, która – w długoletniej perspektywie – dawała kredytodawcy możliwości niedostępne i nieweryfikowalne dla kredytobiorców.

Podsumowując - ponieważ treść kwestionowanych postanowień umowy umożliwia pozwanemu jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, zakłócona zostaje równowaga pomiędzy stronami umowy, a takie postanowienie staje się sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz dodatkowo, poprzez jej jednostronność i brak umownych ograniczeń w sposób rażący narusza interesy konsumentów. Zostały więc spełnione wszystkie przesłanki określone w art. 385 1 § 1 kc., nakazujące uznać to postanowienie za niedozwoloną klauzulę umowną.

Podnieść należy, że samo wskazanie (wybór) waluty indeksacji przez kredytobiorcę obejmuje jedynie tę walutę, a nie wynikający z wzorca niejasny sposób przeliczenia świadczeń, który bez wątpienia nie był indywidualnie uzgodniony. Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. O ile zatem sam wybór oferty kredytu walutowego (indeksowanego do CHF) objęty był wolą i decyzją kredytobiorców, to nie dotyczyło to już konsekwencji tego wyboru w postaci stosowania własnych stawek kursowych banku. Automatycznie bowiem wchodziły wówczas w grę zasady przeliczeń z wzorca i pozostawało to poza zakresem wpływu kredytobiorcy.

Konsekwencją abuzywności postanowień umownych jest brak związania nimi powodów, co determinuje konieczność pominięcia kursów walut obcych ustalanych jednostronnie przez bank. W umowie powstaje zatem luka, powodująca brak możliwości przeliczenia zobowiązania pozwanych do CHF i wysokości zadłużenia w poszczególnych okresach po waloryzacji, jak i powrotnego przeliczenia na złote. Tym samym dochodzi do niemożności określenia zarówno wysokości wykorzystanego kapitału, jak i poszczególnych rat. Ponieważ klauzula indeksacyjna stanowiła przedmiotowo istotny element umowy, stanowiący podstawę do zastosowania korzystnego dla kredytobiorców i wpływającego na spodziewane obniżenie kosztów kredytu (raty) oprocentowania LIBOR właściwego dla waluty obcej oraz jego ekwiwalentu – ryzyka kursowego, co niewątpliwie było głównym celem takiego, jak w przedmiotowej sprawie ukształtowania umowy, pominięcie tej klauzuli prowadzi do wynaturzenia całego stosunku prawnego i definitywnej zmiany charakteru umowy.

Wobec jednoznacznego stanowiska powoda brak jest podstaw, aby w miejsce abuzywnych klauzul waloryzacyjnych wprowadzać inny miernik wartości. Dopuszczalność zastąpienia klauzul niedozwolonych zgodnie z orzecznictwem TSUE, ze względu na cel „odstraszający” Dyrektywy 93/13, który w razie naruszenia równowagi stron umowy to stronie słabszej daje możliwości decyzyjne, uzależniona jest od woli konsumenta. Jak wynika z orzeczenia TSUE w sprawie Dziubak (C-260/18) nie ma możliwości rekonstruowania umowy stron (zastępowania niedozwolonych warunków umowy innymi miernikami) wbrew woli kredytobiorcy (pkt 62). Skutkiem abuzywności klauzul przeliczeniowych jest ich eliminacja.

TSUE stwierdził też, że w świetle kryteriów dotyczących możliwości dalszego obwiązywania umowy bez nieuczciwych warunków, należy zbadać możliwość dalszego utrzymania umowy. Jeśli zaś po usunięciu nieuczciwych warunków umowy charakter i główny przedmiot tych umów może ulec zmianie w zakresie, w jakim nie podlegałyby one już indeksacji do waluty obcej równocześnie podlegając stopie oprocentowania opartej na stopie obowiązującej w odniesieniu do tej waluty , prawo Unii nie stoi na przeszkodzie unieważnieniu tych umów.

Ponieważ klauzula indeksacyjna stanowiła przedmiotowo istotny element umowy, stanowiący podstawę do zastosowania oprocentowania LIBOR właściwego dla waluty obcej, co niewątpliwie było zamiarem stron i głównym celem takiego, jak w przedmiotowej sprawie ukształtowania umowy, pominięcie tej klauzuli prowadzi do wynaturzenia całego stosunku prawnego i definitywnej zmiany charakteru umowy. W tym kontekście uznać należało, że nie jest możliwe dalsze jej utrzymanie.

Ostatecznie zatem - skoro w niniejszej sprawie po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy nie jest możliwe jej obowiązywanie, a brak jest zgody na ich zastąpienie – umowę należało uznać za nieważną od początku.

Powód ma interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w ustaleniu, że nie istnieje umowny stosunek prawny, wobec nieważności umowy kredytu. Wskazać należy, że w przypadku każdej umowy kredytu strony mają interes prawny w stwierdzeniu jej nieważności co najmniej do daty, w której spełnione zostały wszystkie świadczenia obu stron z tej umowy. Jedynie bowiem wyrok ustalający może trwale i ostatecznie usunąć w takim przypadku stan niepewności prawnej. Takie ustalenie może bowiem chronić przed przyszłymi nieuzasadnionymi roszczeniami pozwanego wywodzonymi z zapisów tej umowy i trwałe usunąć wiążący strony wieloletni stosunek prawny, jak również uzyskać zwolnienie od obciążenia hipotecznego.

Uprawnienie do żądania ochrony przez konsumenta jest jego niezbywalnym prawem, a konsekwencje stwierdzenia podstaw dla takiej ochrony dla przedsiębiorcy mają mieć charakter i cel odstraszający. Skorzystanie ze swego prawa w sytuacji, gdy konsument, będący stroną słabszą i podlegającą ochronie, uzna to za korzystne z jego punktu widzenia nie może być poczytane jako nadużycie prawa. Podstawą dochodzenia i skuteczności roszczeń jest bowiem wyłącznie istnienie klauzul niedozwolonych, zastosowanych przez przedsiębiorcę. Gdyby klauzule takie nie zostały w umowie zawarte, zmiana sytuacji rynkowej czy stanowiska konsumenta nie dawałyby mu uprawnień do skutecznego podważenia umowy. To, czy w rzeczywistości czynnikiem powodującym żądanie ochrony był wzrost kursów, czy sama świadomość pokrzywdzenia nie ma znaczenia o tyle, że w wypadku braku klauzul abuzywnych sam wzrost kursów nie dawałby podstawy do uzyskania ochrony. To konsument decyduje, czy i kiedy skorzysta z możliwości prawnych uzyskania ochrony, a podniesiony przez przedsiębiorcę zarzut, że czyni to dopiero kiedy skutki umowy stają się z różnych przyczyn dla niego dotkliwe, nie pozbawia go prawa do takiej decyzji ani też uzyskania ochrony.

Za niezasadny Sąd uznał przy tym podniesiony przez pozwanego zarzut przedawnienia, o ile miałby odnosić się także do roszczenia o ustalenie (argumentacja dotycząca roszczenia o świadczenie zawarta w odpowiedzi na pozew jest bezprzedmiotowa wobec niezgłoszenia takiego roszczenia). Instytucja przedawnienia dotyczy jedynie roszczeń związanych z prawem do żądania świadczenia. Nie ulegają natomiast przedawnieniu żądania ustalenia prawa lub stosunku prawnego oparte o przepis art. 189 k.p.c. Termin ich skutecznej realizacji określa istnienie interesu prawnego w dokonaniu ustalenia (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Warszawie z dna 21 czerwca 2000r., I ACa 208/00). Jak już wskazano wyżej taki interes w realiach niniejszej sprawy ciągle istnieje.

Biorąc wszystko powyższe pod uwagę, sąd na podstawie art. 189 kpc uwzględnił w żądanie ustalenia nieważności umowy.

O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 kpc

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Przybylska
Data wytworzenia informacji: