I C 481/23 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2024-09-17

Sygn. akt I C 481/23

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 17 września 2024 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Tadeusz Trojanowski

Protokolant:

stażysta Monika Atałap

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 17 września 2024 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa U. K.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 43 000 (czterdzieści trzy tysiące ) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 15 lutego 2023 r. do dnia zapłaty;

2.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 8 897,50 (osiem tysięcy osiemset dziewięćdziesiąt siedem 50/100) złotych z ustawowymi odsetkami od dnia 15 lutego 2023 r. do dnia zapłaty;

3.  w pozostałym zakresie powództwo oddala;

4.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki kwotę 9 712 (dziewięć tysięcy siedemset dwanaście) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia prawomocności wyroku;

5.  nakazuje pobrać od pozwanego na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Gliwicach kwotę 770 (siedemset siedemdziesiąt) złotych tytułem części nieuiszczonych koszów sądowych;

6.  odstępuje od obciążenia powódki nieuiszczonymi kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.

SSO Tadeusz Trojanowski

Sygn. akt I C 481/23

UZASADNIENIE

Powódka U. K. wniosła o zasądzenie od pozwanego (...) S. A. łącznie 81897,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2023 roku do dnia zapłaty oraz obciążenie pozwanego kosztami postępowania. W uzasadnieniu wskazała iż ww. kwot dochodzi tytułem roszczeń o naprawienie szkody w związku z uczestnictwem w zdarzeniu drogowym spowodowanym przez kierowcę pojazdu ubezpieczonego od odpowiedzialności cywilnej u pozwanego. W wyniku wypadku powódka doznała obrażeń ciała skutkujących koniecznością hospitalizacji, leczenia operacyjnego, dalszego leczenia ambulatoryjnego oraz fizjoterapii. Przed wniesieniem pozwu pozwany przyznał 17 000 zł zadośćuczynienia oraz 878,60 zł odszkodowania co w ocenie powódki jest kwotą zaniżoną w stosunku do doznanej szkody i krzywdy. Na dochodzone roszczenie składa się 73 000 zł tytułem zadośćuczynienia oraz 8897,50 zł tytułem odszkodowania (zwrot kosztów opieki za 7 dni 2022 roku po 19,70 zł/h oraz za 3 miesiące po 22,80 zł/h)

Pozwany w odpowiedzi wniósł o oddalenie powództwa oraz obciążenie powódki kosztami postępowania. W uzasadnieniu podniósł zarzut zaspokojenia kwotą 17 000 zł oraz zarzut wygórowania roszczenia w szczególności roszczenia odszkodowawczego które jest niewykazane w zakresie godzin poświęconych na opiekę nad powódką oraz z uwzględnieniem stawki minimalnego wynagrodzenia brutto (zdaniem pozwanego winna to być stawka netto)

Sąd ustalił:

W dniu 24 grudnia 2022 roku w godzinach nocnych w R. powódka została potrącona przez samochód kierowany przez E. F.. Samochód posiadał polisę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej OC wystawioną przez pozwanego (notatka k. 18). Bezpośrednio po zdarzeniu powódka została przewieziona do Szpitala (...) w C. gdzie rozpoznano u niej liczne złamania podudzia, uraz głowy, złamanie nasady bliższej kości promieniowej, złamanie dwukostkowe podudzia lewego, podwichnięcie stawu skokowego lewego, przepukliny krążków międzykręgowych na poziomach c4 – c7, stłuczenie klatki piersiowej. W dniu 28 grudnia 2022 roku wykonano ORIF złamania dwukostkowego podudzia lewego, stabilizację kostki bocznej płytą LCP, stabilizację kostki przyśrodkowej śrubami korowymi, stabilizację WPS śrubą korową, odbarczenie krwiaka przedramienia lewego. W dniu 30 grudnia powódka w stanie ogólnym stabilnym i miejscowym dobrym wypisana do domu do dalszego leczenia w Poradni (...). Po wykonaniu badań powódka zgodnie ze swoim życzeniem została skierowana do położonego bliżej jej miejsca zamieszkania szpitala w R.. Podjęto próbę transportu powódki do tego szpitala jednakże ostatecznie powódka była hospitalizowana w szpitalu w C..

Przed wypadkiem powódka była osobą samodzielną, aktywną. Nie pracowała, utrzymywała się z emerytury. Po powrocie ze szpitala powódka musiała brać leki przeciwbólowe, zastrzyki przeciwzakrzepowe i wymagała całodobowej opieki np. przy myciu; uskarżała się na kłopoty ze snem. Była pod opieką neurologa oraz geriatry. Po domu poruszała się na wózku. Około 5 miesięcy po wypadku powódka przechodziła rehabilitację – początkowo na NFZ przez dwa tygodnie następnie prywatnie fizykoterapię przy czym przed podjęciem rehabilitacji powódka mogła już stawiać pierwsze kroki. Nadto w pierwszym kwartale tego roku zaliczyła pobyt w sanatorium. W chwili zamykania rozprawy noga powódki była nadal opuchnięta. Na skutek wypadku powódka zaczęła zapominać się, mieć trudności z wysławianiem się; szybciej się męczy, ma kłopoty z zapamiętywaniem słów (ogólnie z pamięcią; np. w trakcie rozwiązywania krzyżowek), zmuszona jest wielokrotnie się pytać o te same kwestie i notować odpowiedzi. Stara się unikać dźwigania ciężarów. W chwili obecnej stan powódki jest lepszy tym niemniej powódka szybko się męczy, boi się przechodzić przez ulicę, trudność sprawia jej wchodzenie po schodach – musi się trzymać poręczy albowiem boi się utraty równowagi. (dokumentacja lekarska k. 19 – 26; zdjęcia k. 27 – 29; zeznania świadka K. K. k. 131 – 132; zeznania powódki k. 132 - 133)

Ze sporządzonej na zlecenie Sądu opinii biegłego sądowego dr n. med. J. J. (1) wynika, iż na skutek wypadku powódka doznała złamania dwukostkowego podudzia lewego z podwichnięciem w stawie skokowym lewym, złamania brzeźnego głowy kości promieniowej lewej z krwiakiem przedramienia lewego, stłuczenia klatki piersiowej bez uszkodzeń jej zrębu kostnego. Wskazane obrażenia skutkowały rozstrojem zdrowia przekraczającymi 7 dni lecz nieprzekraczającymi 6 miesięcy. Doznany przez powódkę uszczerbek na zdrowiu ma charakter trwały i został przez biegłego oszacowany na łącznie 20%. Powódka będzie odczuwać skutki wypadku do końca życia albowiem rzutują one negatywnie - ograniczająco w stopniu znacznym przez ograniczenie jej mobilności. Rokowania co do odzyskania pełnej sprawności fizycznej są negatywne w zakresie stawu skokowego oraz dalszej części podudzia lewego; przeciwnie – z biegiem czasu można oczekiwać dalszego upośledzenia ich stanu funkcjonalnego związanego z rozwojem i progresją choroby zwyrodnieniowej stawu o charakterze pourazowym. Obrażenia odniesione przez powódkę nie wiązały się ze znacznym bólem i cierpieniem a codzienne funkcjonowanie powódki ograniczone jest na skutek ograniczenia mobilności związanego z następstwami wypadku. Odczuwanie stopnia dolegliwości bólowych jest cechą indywidualnie zmienną; dodatkowo brak jest metod obiektywnej oceny natężenia bólu; u powódki wystąpił bólowy zespół pourazowy typowy dla każdego przebytego złamania. Biorąc pod uwagę rodzaj i charakter doznanych przez powódkę obrażeń biegły uznał, iż początkowo przez okres trzech tygodni od wypadku dolegliwości bólowe jakie odczuwała mogły mieć natężenie znaczne; następnie w kolejnych interwałach trzytygodniowych dolegliwości te malały do natężenia średniego i umiarkowanego. Bezpośrednio po wypadku powódka wymagała pomocy i opieki osób trzecich w wymiarze około sześciu godzin dziennie przez okres nie przekraczający dwóch miesięcy. Następnie w kolejnych okresach dwumiesięcznych wymiar czasowy tej opieki malało do czterech, dwóch i jednej godziny. Aktualnie powódka wymaga wsparcia środowiskowego, wsparcia osób trzecich w cięższych czynnościach dnia codziennego i prowadzeniu gospodarstwa domowego w wymiarze średniodobowym nie przekraczającym jednej godziny. Podjęte przez powódkę leczenie i rehabilitacja były zasadne i konieczne. Aktualnie dolegliwości jakie odczuwa powódka winny mieć natężenie mierne okresowo umiarkowane. Leczenie nie jest zakończone – powódka winna poddać się zabiegowi operacyjnego usunięcia materiału zespalającego w przyszłości nie można wykluczyć potrzeby kolejnych zabiegów. Potrzeba ich wykonania zależeć będzie od dalszego przebiegu choroby zwyrodnieniowej stawu skokowego. Powódka wymaga stałej – okresowo realizowanej rehabilitacji której zakres i częstotliwość określi każdorazowo lekarz sprawujący nad powódką bezpośrednią codzienną opiekę zdrowotną. Uzupełniająco biegły stwierdził, iż leczenie złamania głowy kości promieniowej nie powinno trwać dłużej aniżeli 6 tygodni. Złamanie to nie pozostawiło u powódki żadnych trwałych następstw. U powódki skutki złamania zostały wyeliminowane całkowicie w zakresie funkcji stawu łokciowego w okresie około dwóch miesięcy od daty urazu; utrzymujący się zespół bólowy przedramienia może być uznany za następstwo trwałe przebytego złamania. Dysfunkcja stawu łokciowego trwała poniżej 6 miesięcy, nie można więc mówić o długotrwałym uszczerbku na zdrowiu. Utrzymujący się zespół bólowy przedramienia nie skutkuje upośledzeniem funkcjonalnym kończyny górnej lewej. Powódka nie zgłaszała potrzeby przyjmowania leków przeciwbólowych z tego powodu; tym samym brak podstaw do orzekania o uszczerbku na zdrowiu z powodu następstw złamania głowy kości promieniowej. Złamanie to nie powinno skutkować jakimikolwiek negatywnymi konsekwencjami zdrowotnymi w przyszłości (opinia biegłego J. J. k. 63 – 66; opinia uzupełniająca k. 93 - 94)

W odpowiedzi na zgłoszenie szkody pozwany w dniu 14 lutego 2023 roku przyznał i wypłacił powódce tytułem zadośćuczynienia kwotę 17 000 zł oraz 878,60 zł tytułem odszkodowania w tym 638,60 zł tytułem zwrotu kosztów leczenia oraz 240 zł tytułem zwrotu kosztów sprzętu ortopedycznego oraz środków pomocniczych (pismo k. 15 - 17).

Powyższe ustalenia faktyczne poczyniono na podstawie dokumentów wyżej wskazanych, które podlegały zaliczeniu w poczet materiału dowodowego na zasadzie art. 243 2 Kodeksu postępowania cywilnego. Dowody z dokumentów nie były zakwestionowane pod względem swojej prawdziwości oraz autentyczności. Uzupełniająco oparto się na zeznaniach świadka K. K. oraz zeznaniach powódki którzy w sposób szeroki, pełny, wiarygodny opisali okoliczności w jakich doszło do wypadku z udziałem powódki; trybu życia powódki przed wypadkiem oraz skutków wypadku w zakresie stanu jej zdrowia oraz szeroko rozumianej zdolności powódki do samodzielnej egzystencji. Zeznania wyżej wskazanych osób uznano za wiarygodne. Decydujące znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy miały opinie biegłego J. J. z zakresu ortopedii. Opinie te zostały sporządzone przez osoby kompetentne, z użyciem specjalistycznej fachowej wiedzy. Opinie były sporządzone w sposób wskazujący na biegłą znajomość opiniowanej problematyki, były logiczne i poddawały się weryfikacji. W ocenie Sądu mogły one również być podstawą rozstrzygnięcia.

Sąd zważył:

Powództwo podlegało częściowemu uwzględnieniu. Powódka domagała się zadośćuczynienia za uszkodzenie ciała oraz rozstrój zdrowia w związku z wyżej opisanym wypadkiem komunikacyjnym, odszkodowania oraz zwrotu kosztów opieki tytułem odszkodowania - jako całkowitego wyrównania szkody na mocy art. 445 § 1 kc w zw. z art.444 § 1 i 2 kc. Zgodnie z tymi przepisami w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia za doznana krzywdę. Na żądanie poszkodowanego zobowiązany do naprawienia szkody powinien wyłożyć z góry sumę potrzebną na koszty leczenia, a jeżeli poszkodowany stał się inwalidą, także sumę potrzebną na koszty przygotowania do innego zawodu. Jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Podstawę żądania zadośćuczynienia stanowi przede wszystkim konsekwencja uszkodzenia ciała i rozstroju zdrowia w postaci krzywdy, czyli cierpienia fizycznego i psychicznego. Do cierpień fizycznych zalicza się przede wszystkim ból i podobne do niego dolegliwości. Cierpieniem psychicznym będą ujemne uczucia przeżywane w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała albo rozstroju zdrowia w postaci np. zeszpecenia, konieczności zmiany sposobu życia czy nawet wyłączenia z normalnego życia (por. wyrok SN z dnia 3 lutego 2000 r., I CKN 969/98, LEX nr 50824). Ponieważ celem zadośćuczynienia pieniężnego jest złagodzenie cierpień fizycznych i psychicznych – dlatego zadośćuczynienie obejmuje wszystkie cierpienia fizyczne i psychiczne, zarówno już doznane, jak i te, które wystąpią w przyszłości. Dlatego w orzecznictwie przyjęto, że zadośćuczynienie winno mieć charakter całościowy i obejmować zarówno cierpienia fizyczne i psychiczne już doznane, czas ich trwania, jak i te, które zapewne wystąpią w przyszłości, a więc prognozy na przyszłość (wyrok SN z dnia 18 maja 2004 r., IV CK 357/03, LEX nr 584206). Przy ocenie więc "odpowiedniej sumy" należy brać pod uwagę wszystkie okoliczności danego wypadku, mające wpływ na rozmiar doznanej krzywdy (wyrok SN z 3 lutego 2000 r. I CKN 969/98 LEX nr 50824).Na pojęcie krzywdy z kolei składają się nie tylko trwałe, lecz także przemijające zaburzenia w funkcjonowaniu organizmu, polegające na znoszeniu cierpień psychicznych (wyrok SN z dnia 20 marca 2002 r., V CKN 909/00, LEX nr 56027). Zadośćuczynienie, choć niewątpliwie zawiera w sobie funkcję represyjną, nie jest karą, lecz sposobem naprawienia krzywdy. Jego celem jest przede wszystkim złagodzenie tych cierpień.

Przyznawane poszkodowanemu zadośćuczynienie ma na celu wyrównanie krzywdy. Sposób ustalenia wysokości zadośćuczynienia nie wynika z przepisów prawa, jego wysokość uzależniona jest w każdym przypadku od uznania sędziowskiego. W orzecznictwie wielokrotnie podkreślano fakt, iż pojęcie "sumy odpowiedniej" użyte w art. 445 § 1 k.c. w istocie ma charakter niedookreślony, niemniej jednak w judykaturze wskazane są kryteria, którymi należy się kierować przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia. Zadośćuczynienie ma mieć przede wszystkim charakter kompensacyjny, wobec czego jego wysokość nie może stanowić zapłaty symbolicznej, lecz musi przedstawiać jakąś ekonomicznie odczuwalną wartość. Jednocześnie wysokość ta nie może być nadmierną w stosunku do doznanej krzywdy, ale musi być "odpowiednia" w tym znaczeniu, że powinna być - przy uwzględnieniu krzywdy poszkodowanego - utrzymana w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom i przeciętnej stopie życiowej społeczeństwa (wyrok SN z 28 września 2001 r. III CKN 427/00 LEX nr 52766). Sąd zdaje sobie sprawę, iż swoista „wycena” cierpień nie jest do końca możliwa tym niemniej wskazać należy, iż strony wytaczając powództwo takiej „wyceny” od Sądu oczekują z całą świadomością jej ułomności.

W toku postępowania Sąd zasięgał opinii biegłych stosownej do odniesionych urazów specjalności (ortopedia, neurologia). Charakter urazów oraz jego następstwa; stopień nasilenia cierpień i bólu powódki został opisany w poprzedniej części uzasadnienia. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wyświetliło, iż na skutek wypadku powódka będzie odczuwać skutki wypadku do końca życia albowiem rzutują one negatywnie - ograniczająco w stopniu znacznym przez ograniczenie jej mobilności. Rokowania co do odzyskania pełnej sprawności fizycznej są negatywne w zakresie stawu skokowego oraz dalszej części podudzia lewego; przeciwnie – z biegiem czasu można oczekiwać dalszego upośledzenia ich stanu funkcjonalnego związanego z rozwojem i progresją choroby zwyrodnieniowej stawu o charakterze pourazowym. W chwili zamykania rozprawy powódka wymaga wsparcia środowiskowego, wsparcia osób trzecich w cięższych czynnościach dnia codziennego. Nadto jej leczenie nie jest zakończone – powódka winna poddać się zabiegowi operacyjnego usunięcia materiału zespalającego w przyszłości nie można wykluczyć potrzeby kolejnych zabiegów. Potrzeba ich wykonania zależeć będzie od dalszego przebiegu choroby zwyrodnieniowej stawu skokowego. Powódka wymaga stałej – okresowo realizowanej rehabilitacji której zakres i częstotliwość określi każdorazowo lekarz sprawujący nad powódką bezpośrednią codzienną opiekę zdrowotną. Nie ulegało zatem wątpliwości w chwili zamykania rozprawy, iż funkcjonowanie powódki w społeczeństwie jest na skutek wypadku w sposób znaczący utrudnione.

Powódka ostatecznie zażądała tytułem zadośćuczynienia kwoty 73 000 zł co sugeruje, iż jej zdaniem adekwatną kwotą zadośćuczynienia będzie z uwzględnieniem wypłaconych przed procesem 17 000 zł kwota 90 000 zł. Przeprowadzone postępowanie dowodowe wykazało, iż powódka doznała uszkodzeń ciała oraz rozstroju zdrowia na skutek działań spowodowanych przez kierowcę samochodu ubezpieczonego od OC u pozwanego. Biorąc pod uwagę wyżej ustalone okoliczności w szczególności w zakresie sytuacji powódki przed i po wypadku należało uznać, iż zadośćuczynieniem adekwatnym będzie kwota 60 000 złotych. W ocenie Sądu zadośćuczynienie w takiej wysokości przyczyni się do wyrównania powódce krzywd, w postaci zarówno cierpień fizycznych oraz psychicznych i spełnia jednocześnie pozostałe dyrektywy określone w przytoczonym wyżej orzecznictwie. Biorąc pod uwagę upływ czasu od wypłaty przez pozwanego kwoty 17 000 zł należało zasądzić na rzecz powódki kwotę 43 000 zł. Uwzględnienie powództwa o zadośćuczynienie w zakresie przewyższającym zasądzoną kwotę prowadziłoby do nadmiernego wzbogacenia się powoda; w związku z tym jako niesprawiedliwe i niezasadne podlegało oddaleniu. Kwotę tą zasądzono z odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 15 lutego 2023 roku – zgodnie z żądaniem pozwu.

Biorąc pod uwagę wskazany we wnioskach płynących z opinii biegłego odnośnie ilości godzin jakich wymagała powódka w poszczególnych okresach objętych pozwem oraz stawka za godzinę opieki obowiązująca na terenie miasta R. w tych okresach (stawka godzinowa usług opiekuńczych za miesiąc styczeń 2022 roku - 24 zł; od lutego do końca 2022 roku - 23,79 zł; średnia stawka za rok 2023 roku - 28,50 zł; za specjalistyczne usługi opiekuńcze za rok 2022 roku średnio 26 zł zaś za rok 2023 34 zł; za specjalistyczne usługi opiekuńcze dla osób z zaburzeniami psychicznymi w styczniu 2022 - 37 zł; od lutego do końca lipca 2022 - 38 zł, od sierpnia do końca 2022 roku - 42 zł; w roku 2023 roku - 55 zł (pismo k. 121))należało zasądzić na rzecz powódki tytułem odszkodowania żądaną przez nią kwotę 8897,50 zł z odsetkami zgodnie z żądaniem pozwu od 15 lutego 2023 roku do dnia zapłaty.

Powódka wygrała proces w 63,37% tym niemniej biorąc pod uwagę specyfikę sprawy należało na zasadzie art. 100 kpc in fine zasądzić na rzecz powódki całość poniesionych przez nią kosztów postępowania (opłata od pozwu 4095 zł, koszty zastępstwa procesowego 5400 zł, opłata skarbowa 17 zł, zaliczka na biegłego 200 zł – łącznie 9712 zł) albowiem wynik sprawy zależało od oceny sądu. Na nieuiszczone koszty sądowe składają się wydatki na opinie biegłych przyznane postanowieniami z: 15 lutego 2024 roku (1133,86 zł) i wypłacone z sum budżetowych Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach do wysokości 733,86 zł (k. 81) oraz z 26 czerwca 2024 roku 487,06 zł – razem 1220,92 zł. biorąc pod uwagę stopień utrzymania się powódki z żądaniem należało na zasadzie art. 113 ust. 1 uoks nakazać pobrać od pozwanego tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych kwotę 770 zł odstępując jednocześnie na zasadzie art. 113 ust. 4 uoksc od obciążania powódki kosztami sądowymi od oddalonej części powództwa.

SSO Tadeusz Trojanowski

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Tadeusz Trojanowski
Data wytworzenia informacji: