Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 429/24 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2025-03-03

Sygn. akt I C 429/24

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 3 marca 2025 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Sądu Okręgowego Katarzyna Banko

Protokolant:

protokolant sądowy Karolina Kot

po rozpoznaniu w dniu 3 marca 2025 roku w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa M. B., A. C.

przeciwko (...) z siedzibą we W.

o ustalenie nieistnienia umowy kredytu i zapłatę

1.  ustala nieistnienie pomiędzy powodami A. C. i M. B. a (...) z siedzibą we W., którego następcą prawnym jest (...) z siedzibą we W. umowy kredytu nr (...) zawartej w dniu 28 stycznia 2008r. w następstwie jej nieważności;

2.  zasądza od pozwanego (...) z siedzibą we W.:

a)  na rzecz powódki A. C. kwotę 63.526,35 zł (sześćdziesiąt trzy tysiące pięćset dwadzieścia sześć złotych 35/100) oraz kwotę 239,42 CHF (dwieście trzydzieści dziewięć franków szwajcarskich 42/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 listopada 2023r.,

b)  na rzecz powoda M. B. kwotę 63.526,35 zł (sześćdziesiąt trzy tysiące pięćset dwadzieścia sześć złotych 35/100) oraz kwotę 239,42 CHF (dwieście trzydzieści dziewięć franków szwajcarskich 42/100) wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 listopada 2023r.;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powodów po 8.617,00 (osiem tysięcy sześćset siedemnaście) złotych wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie za czas od dnia uprawomocnienia się orzeczenia, którym je zasadzono tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Katarzyna Banko

Sygn. akt I C 429/24

UZASADNIENIE

Powodowie A. C. i M. B. wnieśli ustalenie, że umowa kredytu nr (...) z dnia 28 stycznia 2008r. zawarta z bankiem (...) Spółką Akcyjną we W., którego następcą prawnym jest (...) z siedzibą we W. jest nieważna, zasądzenie od pozwanego na ich rzecz w częściach równych kwoty 127.052,70 zł oraz kwoty 478,84 CHF tytułem bezpodstawnego wzbogacenia pozwanego w związku z nieważnością zawartej przez strony umowy kredytu i pobraniem świadczeń nienależnych w okresie od dnia 28 stycznia 2008r. do dnia 15 lipca 2023r. w następujący sposób:

a)  na rzecz powódki A. C. kwoty 63.526,36 zł oraz kwoty 239,42 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 listopada 2023r.,

b)  na rzecz powoda M. B. kwoty 63.526,36 zł oraz kwoty 239,42 CHF wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 21 listopada 2023r.

Nadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego w wysokości dwukrotności stawki minimalnej.

W uzasadnieniu wskazali, że umowa jest waloryzowana kursem do CHF. Zobowiązanie od początku było zobowiązaniem, które strona pozwana waloryzowała według ustalonego przez siebie wzorca, skutkiem tego pozwany uzyskał możliwość jednostronnego kształtowania zobowiązania powodów poprzez arbitralne wyznaczenie kursu po jakim przeliczenie jest dokonywane, a także arbitralną możliwość kształtowania tzw. spreadu walutowego.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie od powodów na jego rzecz kosztów procesu. Zaprzeczył aby umowa była nieważna, bądź zawierała klauzule abuzywne. Zaprzeczył aby umowa nie była negocjowana i aby powodom nie udzielono przed zawarciem umowy stosownych informacji. Podniósł zarzut potrącenia wierzytelności powodów o zapłatę dochodzonej w niniejszej sprawie kwoty z wzajemną wierzytelnością pozwanego o zwrot kwoty w PLN wypłaconej z tytułu umowy kredytu, to jest kwoty 105.246,71 złotych oraz wierzytelności pozwanego z tytułu tzw. wynagrodzenia z tytułu korzystania z kapitału, to jest kwoty 17.886,22 zł. W razie nieuwzględnienia zarzutu potrącenia pozwany podniósł zarzut zatrzymania powyższych kwot.

Sąd ustalił co następuje:

W dniu 19 grudnia 2007r. powodowie złożyli oświadczenia o ponoszeniu ryzyka walutowego i ryzyka zmiennej stopy procentowej dla kredytów mieszkaniowych udzielanych w walucie obcej. dowód: oświadczenie k. 130 - 131

W dniu 21 grudnia 2007r. powodowie złożyli wniosek kredytowy wnioskując o udzielenie kredytu w kwocie 106.020 zł na zakup lokalu mieszkalnego. Jako walutę kredytu wskazano CHF. dowód: wniosek kredytowy k. 119 - 123

W dniu 28 stycznia 2007r. powodowie zawarli z poprzednikiem prawnym pozwanym umowę kredytu nr (...).

Na mocy umowy (...) udzielił powodom na warunkach określonych w umowie kredytu w wysokości 48.363,97 CHF na okres 360 miesięcy od 28 stycznia 2008r. do 15 stycznia 2038r. Kredyt miał zostać przeznaczony na zakup spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego położonego w R. przy ulicy (...) oraz jego remont. Powodowie nabyli powyższe prawo w udziałach po ½ części. (§ 1 umowy)

Za udzielenie kredytu bank pobrał prowizję w kwocie 476,85 CHF. Prowizja została potrącona z kwoty kredytu w dniu wypłaty kredytu. (§ 2 umowy)

Kredytobiorcy zobowiązali się do ustanowienia zabezpieczeń spłaty udzielonego kredytu określonych w załączniku nr 1 umowy, tj. przystąpienia do umowy zbiorowego ubezpieczenia nieruchomości mieszkalnych będących przedmiotem zabezpieczenia hipotecznego w (...) SA, hipoteki kaucyjnej do kwoty 72.545,96 CHF na kredytowanej nieruchomości, przystąpienia do (...) niskiego wkładu kredytów mieszkaniowych w (...) SA. (§ 3 umowy)

Kredyt miał zostać wypłacony w całości w terminie 3 dni roboczych po spełnieniu przez kredytobiorcę wszystkich warunków wypłaty kredytu określonych w załączniku nr(...) do umowy. Kredyt miał zostać wypłacony przez bank w złotych polskich po przeliczeniu kwoty kredytu według aktualnego kursu dewiz, obowiązującego w Tabeli kursów walut w (...)w dniu wypłaty kredytu. (§ 4 umowy)

Oprocentowanie kredytu jest zmienne i stanowi sumę stopy bazowej oraz marży banku. Na dzień zawarcia umowy stopa oprocentowania wynosiła 3,79 % w stosunku rocznym, przy czym stopa bazowa kwartalna wynosiła 2,79 %, a marża 1 %. Marża kredytu była stała. (§ 5 umowy).

Kredytobiorcy zobowiązali się do spłaty zadłużenia wobec banku w 360 równych miesięcznych ratach kapitałowo – odsetkowych, płatnych do dnia 15 –go każdego miesiąca. Wysokość poszczególnych rat zostanie określona w harmonogramie spłat, stanowiącym załącznik nr 3 do umowy. Harmonogram miał zostać przesłany na adres korespondencyjny kredytobiorców w ciągu 30 dni od dnia uruchomienia kredytu. Spłaty kredytu dokonywane będą na rachunek techniczny kredytu nr (...). Kredytobiorcy upoważnili bank do pobierania oraz przekazywania na rachunek techniczny środków pieniężnych na spłatę kapitału, odsetek, i innych należności wynikających z umowy z rachunku bieżącego prowadzonego przez bank. (§ 6 umowy)

Z treści § 13 ust. 4 umowy wynika, że kredytobiorcy zostali poinformowani o ponoszeniu ryzyka zmiany kursów walutowych (ryzyko walutowe) oraz o ponoszeniu ryzyka zmiany stopy procentowej. Nadto, że zmiana kursu walutowego oraz zmiana stopy procentowej będzie miała wpływ na wysokość zadłużenia z tytułu kredytu oraz wysokość rat kredytu. Kredytobiorcy oświadczyli, iż poniosą to ryzyko.

Integralną częścią umowy jest Regulamin udzielania kredytów mieszkaniowych (...) Tabela Opłat i Prowizji kredytu mieszkaniowego w (...). Kredytobiorcy oświadczyli, że otrzymali Regulamin, Tabelę Opłat i Prowizji, Tabelę oprocentowania oraz zapoznali się z ich postanowieniami i przyjmują je do stosowania. (§ 16 umowy) dowód: umowa kredytu nr (...) wraz z załącznikami. k.30 -33

Ze stanowiącego integralną część umowy Regulaminu udzielania kredytów mieszkaniowych w (...) SA wynika, że bank udziela kredytów mieszkaniowych w złotych polskich lub w walucie obcej. Uruchomienie kredytu udzielonego w walucie obcej następuje w złotych polskich według aktualnego w dniu uruchomienia kursu kupna dewiz. (§ 3 Regulaminu)

Bank prowadzi dla kredytobiorcy rachunek techniczny służący do rozliczenia operacji związanych z zadłużeniem. Środki na rachunku technicznym nie są oprocentowane. Kredytobiorca może dokonywać wpłat i przelewów na rachunek techniczny. Wypłata środków z rachunku technicznego jest możliwa po zakończeniu umowy kredytu. Dla kredytów denominowanych rachunek techniczny jest prowadzony w walucie obcej, w jakiej został udzielony kredyt. Wpłaty i przelewy na rachunek techniczny są przeliczane na walutę rachunku po aktualnym kursie sprzedaży dewiz obowiązującym w banku w dniu zaksięgowania wpłaty lub przelewu na rachunek. (§ 20 Regulaminu)

Obowiązujące kursy kupna i sprzedaży walut obcych w (...) znajdują się w Tabeli kursów walut. Tabela kursów walut jest dostępna na stronie internetowej banku, w placówkach bankowych oraz (...). (§ 30)

Wypłata kredytu następuje w złotych polskich według kursu kupna dewiz obowiązującego w dniu wypłaty kredytu według Tabeli kursów walut. Wypłata kredytu w transzach następuje do równowartości kwot wskazanych w umowie kredytu w PLN. Bank wypłaca transze w kolejności zgodnej z harmonogramem wypłat. W przypadku zmiany kursu waluty obcej, w jakiej jest udzielany kredyt może wystąpić różnica między kwotą kredytu przeliczoną według kursu z dnia wypłaty kredytu a przeliczoną według kursu z dnia podjęcia decyzji kredytowej. Spłata kredytu oraz prowizji dokonywana jest w złotych polskich jako równowartość wymagalnej kwoty spłaty wyrażonej w walucie obcej – po jej przeliczeniu według kursu sprzedaży dewiz określonego w Tabeli kursów walut obowiązującej w dniu wpływu środków na rachunek techniczny klienta. (§ 31)

Dla kredytów udzielonych w walucie obcej (kredyt denominowany) lub kredytów na spłatę kredytu walutowego może wystąpić różnica pomiędzy udzieloną a przewidzianą do wypłaty kwotą kredytu wyrażoną w polskich złotych, wynikającą z różnicy kursów walut. Ryzyko wystąpienia różnic kursowych ponosi kredytobiorca. Na wartość zadłużenia oraz wysokość rat kapitałowo – odsetkowych może mieć wpływ:

1.  zmiana wysokości stopy bazowej – dla kredytów udzielonych w PLN lub w walucie obcej,

2.  zmiana kursu walutowego – dla kredytów udzielanych w walucie obcej. (§ 46 ust. 1 i 3 Regulaminu) dowód: Regulamin k. 34 - 40

Kredyt w kwocie 48.363,97 CHF został wypłacony powodom w przeliczeniu po kursie kupna obowiązującym w Tabeli Kursów Walut stosowanych w (...) z dnia 7 lutego 2008r. wynoszącym 2,1979 stanowiło 105.246,71 zł. Prowizja za udzielenie kredytu w kwocie 478,85 CHF została potrącona z kwoty kredytu. Ubezpieczenie niskiego wkładu zostało zapłacone w dniu 28 stycznia 2008r. w wysokości 790,52 zł. W okresie od 15 marca 2008r. do 15 lipca 2023r. powodowie tytułem spłaty kredytu uiścili kwotę 126.262,18 zł dowód: zaświadczenie k. 41 -46

Pismem z dnia 27 września 2023r. powodowie wezwali pozwanego o zwrot kwot dochodzonych pozwem, jednakże pozwany w piśmie z dnia 20 listopada 2023r. podał, że rozpatrzył reklamację negatywnie. dowód: reklamacja, odpowiedź na reklamację k. 46 – 50

Powodowie złożyli oświadczenie, że odmawiają potwierdzenia skuteczności klauzul abuzywnych zawartych w umowie kredytu, w pełni świadomie i w sposób wolny akceptują konsekwencje upadku umowy. Konsekwencją tej decyzji jest wystąpienie z roszczeniami opartymi o nieważność umowy kredytu. – oświadczenie k. 51

Ustaleń w zakresie przedstawionego powyżej stanu faktycznego, przyjętego za podstawę do przeprowadzonych w dalszej części rozważań prawnych, Sąd dokonał w oparciu o wszechstronną analizę całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego, kierując się przy tym dyrektywami określonymi w art. 233 § 1 k.p.c.

Opisany wyżej stan faktyczny ustalono na podstawie przywołanych dowodów z dokumentów.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął dowód z zeznań świadka A. S., gdyż świadek nie uczestniczył w procedurze zawierania umowy z powodami, a więc okoliczności o których zeznawałby nie dotyczyły konkretnej sytuacji kredytobiorców, sposobu przedstawienia im oferty i okoliczności zawarcia umowy. Biorąc pod uwagę treść zapisów § 6 ust. 6 i 9 zeznania świadka, który nie uczestniczył w procedurze zawierania umowy kredytowej nie pozwoliłyby na jednoznaczne ustalenia, że powodowie zostali poinformowani o możliwości spłaty rat kredytu od chwili zawarcia umowy we fankach szwajcarskich.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. Sąd pominął dowód z zeznań świadków M. S. (1) i P. M.. Okoliczności określone w tezach dowodowych dotyczących powyższego dowodu nie były niezbędne dla rozstrzygnięcia sprawy, gdyż nie dotyczyły bezpośrednio umowy będącej przedmiotem postępowania.

Zeznania powodów posłużyły jedynie ustaleniu sfery motywacyjnej i okoliczności w jakich znajdowali się zamierzając uzyskać kredyt, a także sposobu wykonywania umowy.

Na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. Sąd pominął wnioski stron o przeprowadzenie dowodu z opinii biegłego, albowiem okoliczności na jakie miał być przeprowadzony zgodnie ze sformułowanymi tezami dowodowymi nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, zaś przeprowadzenie tego dowodu prowadziłoby do nieuzasadnionego przedłużenia postępowania.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługiwało na uwzględnienie.

W okolicznościach niniejszej sprawy mamy do czynienia z kredytem denominowanym, którym kwota kredytu jest wyrażona w walucie obcej, a została wypłacona w walucie krajowej według klauzuli umownej opartej na kursie kupna waluty obcej obowiązującym w dniu uruchomienia kredytu, zaś spłata kredytu następuje w walucie krajowej. W spornej umowie pomimo określenia wysokość kredytu w walucie obcej (CHF), to już realizacja umowy (wypłata i spłata) miała następować w walucie krajowej. Zatem powodowie nie otrzymali i zgodnie z umową nie mieli otrzymać świadczenia w walucie obcej. Świadczenie kredytodawcy miało bowiem zgodnie z umową nastąpić w PLN, a odwołanie się do wartości tego świadczenia w CHF miało jedynie służyć wyliczeniu wysokości rat kredytowych należnych od kredytobiorców i ustaleniu oprocentowania kredytu przy wykorzystaniu zmiennej stopy LIBOR. Brak zatem podstaw do przyjęcia by umowę będącą przedmiotem sporu kwalifikować jako kredyt walutowy. Nie budzi wątpliwości, iż powodowie nie dążyli do pozyskania od kredytodawcy świadczenia w walucie obcej, a ich celem, znanym bankowi co wynika wyraźnie z treści umowy, było uzyskanie kredytu na wymieniony cel. Zgoda powodów na kredyt odwołujący się do CHF wynikała z oferowanych przez bank korzystniejszych warunków, zarówno jeśli chodzi o wymagania co do zdolności kredytowej jak i wysokość oprocentowania, które wpływało na wysokość raty. Brak natomiast przesłanek do uznania, by celem banku było zawarcie umowy, mocą której zobowiązywałby się do świadczenia w walucie obcej. Z treści umowy wynika bowiem, że od początku dla stron było jasne, iż świadczenie banku nastąpi w złotówkach.

Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo bankowe, w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy pomiędzy stronami przez umowę kredytu bankowego bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności:

1) strony umowy,

2) kwotę i walutę kredytu,

3) cel, na który kredyt został udzielony,

4) zasady i termin spłaty kredytu,

5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany,

6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu,

7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu,

8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych,

9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje,

10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

W stanie prawnym obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy możliwym było konstruowanie umów kredytu indeksowanego/ denominowanego kursem waluty obcej – czyli takich, jak kwestionowana umowa. Podstawę zawarcia tej umowy stanowił art. 3 ust. 1 ustawy z 27 lipca 2002 r. Prawo dewizowe (t.j. Dz. U. z 2017 r. poz. 679 z późn. zm.) w zw. z art. 358 § 2 k.c., a także ustawa Prawo bankowe. Ten typ umowy został wypracowany w oparciu o zasadę swobody umów, a następnie usankcjonowany ustawowo – ustawą z dnia 29 lipca 2011r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe wprowadzono art. 69 ust. 2 pkt 4a wprost przewidujący umowy o kredyty denominowane lub indeksowane do waluty innej niż waluta polska, o ile taka umowa wskazuje szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego wyliczana jest w szczególności kwota kredytu, wysokość transz i rat kapitałowo-odsetkowych, oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu na walutę obcą. Nadto zmiana ustawy Prawo bankowe dokonana ustawą antyspreadową poprzez dodanie do art. 69 ustępu 3 spowodowała, że w przypadku umowy o kredyt indeksowany lub denominowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie. Przy czym w tym przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku. Do czasu wejścia w życie wskazanej wyżej nowelizacji kredytobiorca nie mógł dokonywać spłat w walucie, do której kredyt był indeksowany lub w której był denominowany, chyba że przewidywała to umowa stron. Należy zaznaczyć, że opisane wyżej zmiany nie oznaczają, iż umowy kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty obcej, które zostały zawarte przed dniem 26 sierpnia 2011r., są nieważne ex lege, co zostało wyczerpująco objaśnione w orzecznictwie Sądu Najwyższego (zob.: wyroki SN z dn. 11 grudnia 2019r., V CSK 382/18; z dn. 1 marca 2017r., IV CSK 285/16; z dn. 22 stycznia 2016r., I CSK 1049/14).

Umowa kredytu łącząca strony wskazywała wszystkie essentialia negotii warunkujące jej ważność, w szczególności wysokość kredytu, walutę kredytu, cel, na który kredyt został udzielony, zasady i termin spłaty kredytu, oprocentowanie kredytu, zasady zwrotu i mechanizm naliczania odsetek. Skoro w umowie określono warunki przedmiotowo istotne umowy kredytowej to zarzut nieważności umowy z tej przyczyny jest nieuzasadniony.

Należy wskazać, że w świetle utrwalonego poglądu w orzecznictwie i doktrynie, umowy kredytu denominowanego do waluty obcej były w czasie zawarcia spornej umowy dopuszczalne w świetle zasady swobody zawierania umów z art. 353 1 k.c.

Powodowie zawierając umowę kredytu mieli status konsumentów, zgodnie z art. 22 1 k.c., który stanowi, że za konsumenta uważa się osobę fizyczną dokonującą z przedsiębiorcą czynności prawnej niezwiązanej bezpośrednio z jej działalnością gospodarczą lub zawodową. O statusie konsumenta decyduje brak bezpośredniego związku dokonywanej przez osobę fizyczną czynności prawnej z jej działalnością gospodarczą lub zawodową, a oceny tej dokonywać należy na moment dokonywania czynności prawnej. Jak wskazał Sąd Apelacyjny w Warszawie w wyroku z dnia 28 kwietnia 2015r. wydanym w sprawie VI ACa 775/14 „definicja konsumenta dająca się wyinterpretować z art. 22 1 k.c. zawiera cztery elementy. Po pierwsze, konsumentem może być tylko osoba fizyczna, po drugie, musi ona dokonywać czynności prawnej, po trzecie, czynność ta pozostaje w określonej relacji z rolą społeczną tej osoby, a po czwarte, adresatem oświadczenia woli jest przedsiębiorca". Najistotniejsza jest ocena określonego przez strony postępowania bezpośredniego celu umowy. Związek z działalnością gospodarczą poboczny, incydentalny czy późniejszy nie może zostać uznany za bezpośredni. Co więcej, osoba fizyczna nie powinna być pozbawiona ochrony (przymiotu konsumenta) nawet gdy w momencie zawarcia umowy kredytu prowadzi działalność gospodarczą, jeżeli sama umowa kredytu została zawarta w celu zaspokojenia jej potrzeb mieszkaniowych. Powodowie zaciągnęli kredyt na zakup mieszkania, w którym nadal mieszkają. Nigdy w tym mieszkaniu nie była prowadzona działalność gospodarcza. Mieszkanie nie było wynajmowane.

Powodowie kwestionowali postanowienia umowy odnoszące się denominacji kwoty kredytu oraz rat kapitało - odsetkowych, które były zawarte w umowie. Zgodnie z tymi postanowieniami umowy w przypadku wypłaty kredytu albo transzy w walucie polskiej, stosuje się kurs kupna dla dewiz obowiązujący w dniu realizacji zlecenia płatniczego, według aktualnej Tabeli kursów obowiązującą w banku (§ 4 ust.2). Raty spłaty kredytu wyrażone są w walucie obcej, ale spłacane w złotych według kursu sprzedaży zgodnie z Tabelą obowiązująca w banku w momencie dokonywanie tej operacji (§ 31 ust. 2 Regulaminu). Istota wynikającego z powyższych postanowień umowy mechanizmu denominacji (waloryzacji) sprowadzała się do tego, że przeliczanie kwoty wypłacanego w złotych kredytu i wysokości uiszczanych w złotych rat kapitałowo-odsetkowych i następowała według dwóch różnych kursów walut - tzw. spread walutowy oraz kursów ustalanych jednostronnie i dowolnie przez bank, bez zawarcia w umowie znanych powodom obiektywnych kryteriów, według których miało następować to ustalenie.

Zgodnie z § 20 Regulaminu bank prowadzi dla kredytobiorcy rachunek techniczny służący do rozliczania operacji związanych z zadłużeniem. Dla kredytów denominowanych rachunek techniczny jest prowadzony w walucie obcej, w jakiej został udzielony kredyt. Wpłaty i przelewy na rachunek techniczny są przeliczane na walutę rachunku po aktualnym kursie sprzedaży dewiz obowiązującym w banku w dniu zaksięgowania wpłaty lub przelewu na rachunek. Zebrany w sprawie materiał dowodowy nie pozwala na jednoznaczne stwierdzenie, że powodowie byli pouczeni o możliwości spłaty rat kapitałowo – odsetkowych w walucie kredytu od chwili zawarcia umowy. Numer rachunku bankowego wskazany w § 6 ust. 9 wskazuje, że raty były pobierane z rachunku bieżącego kredytobiorców prowadzonego w PLN, a następnie przekazywane na rachunek techniczny wskazany w § 6 ust. 5, zaś przeliczenia odbywały się według zasady wynikającej z § 31 ust. 2 Regulaminu. Pozwany nie wykazał, że w ramach obowiązków informacyjnych pouczył powodów o możliwości spłaty rat kapitałowo – odsetkowych w walucie kredytu już od pierwszej raty kredytu.

Powodowie powoływali się na niedozwolony charakter klauzul przeliczeniowych w umowie – zarówno w kontekście zasad współżycia społecznego, jak i nieważności umowy w całości (ewentualnie poszczególnych jej postanowień) oraz brak możliwości uzupełnienia luki powstałej po usunięciu postanowień abuzywnych.

Zgodnie z art. 385 1 § 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. § 2 - Jeżeli postanowienie umowy zgodnie z § 1 nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie. § 3 - Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta. § 4 - Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje. Klauzulą niedozwoloną jest postanowienie umowy zawartej z konsumentem (lub wzorca umownego), które spełnia (łącznie) wszystkie przesłanki określone w przepisie art. 385 1 k.c.:

1) nie jest postanowieniem uzgodnionym indywidualnie,

2) nie jest postanowieniem w określającym główne świadczenia stron;

3) kształtuje prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy.

Kwestionowane postanowienia - klauzule denominacyjne (waloryzacyjne) określały główne świadczenia stron w rozumieniu art. 385 1 § 2 zd. drugie k.c. Pojęcie głównych świadczeń stron wiązać należy z ustawowo określonymi elementami przedmiotowo istotnymi wyróżniającymi dany typ umowy nazwanej (essentialia negotii). W przypadku umowy o kredyt z art. 69 prawa bankowego wynika, że tak rozumianymi głównymi świadczeniami stron są: po stronie kredytodawcy - oddanie do dyspozycji kredytobiorcy oznaczonej kwoty pieniężnej na oznaczony czas z przeznaczeniem na oznaczony w umowie cel, a po stronie kredytobiorcy - wykorzystanie udostępnionej mu kwoty kredytu zgodnie z umówionym celem, zwrot kwoty kredytu, zapłata odsetek kapitałowych i prowizji. W przypadku umów o kredyt denominowany do waluty obcej, zawarte w tych umowach klauzule waloryzacyjne, takie jak te, które kwestionowali powodowie, służą w pierwszej kolejności przeliczeniu kwoty kredytu wyrażonej w CHF na kwotę wypłaconego kredytu w złotych polskich według kursu kupna, a w następnej kolejności - wysokości poszczególnych rat ustalanych według kursu sprzedaży CHF, a w rezultacie służą ustaleniu kwoty, którą kredytobiorca ma zwrócić bankowi. Określają więc one - i to w sposób bezpośredni - główne świadczenie kredytobiorcy wynikające z umowy kredytu, czyli kwotę podlegającą zwrotowi tytułem spłaty kredytu.

Z utrwalonego już orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej oraz Sądu Najwyższego wynika przy tym, że za postanowienia umowne mieszczące się w pojęciu „głównego przedmiotu umowy” w rozumieniu art. 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy uważać te, które określają podstawowe świadczenia w ramach danej umowy i które z tego względu charakteryzują tę umowę (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo). Za takie uznawane są m.in. postanowienia, które wiążą się z obciążeniem kredytobiorcy - konsumenta ryzykiem zmiany kursu waluty i związanym z tym ryzykiem zwiększenia kosztu kredytu (por. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019r., V CSK 382/18, LEX nr 2771344 i tam powołane orzecznictwo, w tym wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z dnia 3 października 2019r. w sprawie C-260/18, Kamil Dziubak i Justyna Dziubak przeciwko Raiffeisen Bank International AG, pkt 44).

Postanowienia umowne określające główne świadczenia stron mogą stanowić postanowienia niedozwolone, jeżeli nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny.

W niniejszej sprawie postanowienia umowy, odwołujące się do bliżej nieokreślonych kursów obowiązujących w banku począwszy od uruchomienia kredytu, poprzez okres spłat poszczególnych rat nie określały stałego i jednoznacznego obiektywnie weryfikowalnego kryterium przeliczeniowego. Treść umowy i Regulaminu wskazuje jednoznacznie na brak określenia sposobu wyliczenia kursów wpływających na wysokość bieżących rat i wysokości zobowiązania kredytobiorców z tytułu kapitału kredytu. Jeżeli nawet pozwany posiadał jakieś wewnętrzne zasady określające mechanizm tych przeliczeń, to zasady te nie tylko mogły być zmienne zależności od potrzeb banku, ale nie zostały ujęte w umowie i podane do wiadomości strony powodowej – nie zostały zatem uzgodnione. Samo podanie, że kursy ustala bank nie jest wystarczające i nie daje konsumentowi żadnych konkretnych danych, pozwalających na ocenę rzeczywistych możliwych skutków ekonomicznych przez cały okres trwania umowy. Bez znaczenia jest przy tym, czy kwestia ta na etapie zawierania umowy była przedmiotem zainteresowania powodów – obowiązek informacyjny oraz obowiązek jasnego i jednoznacznego sformułowania postanowień umownych jest obowiązkiem bezwzględnym przedsiębiorcy.

Tym samym postanowienie umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. oraz art. 4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich.

Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Istotą dobrych obyczajów jest szeroko rozumiany szacunek dla drugiego człowieka. W stosunkach z konsumentami powinien wyrażać się on informowaniem o wynikających z umowy uprawnieniach, niewykorzystywaniem uprzywilejowanej pozycji profesjonalisty przy zawieraniu umowy i jej realizacji, rzetelnym traktowaniu konsumenta jako równorzędnego partnera umowy. Za sprzeczne z dobrymi obyczajami można więc uznać działania zmierzające do niedoinformowania, dezorientacji, wywołania błędnego przekonania u konsumenta, wykorzystania jego niewiedzy lub naiwności. Działania te potocznie określa się jako nieuczciwe, nierzetelne, odbiegające in minus od przyjętych standardów postępowania. Naruszenie interesów konsumenta wynikające ze sprzeczności z dobrymi obyczajami musi być zarazem rażące, a więc szczególnie doniosłe. Pojęcie interes konsumenta należy rozumieć szeroko, nie tylko jako niekorzystne ukształtowanie jego sytuacji ekonomicznej. Należy tu uwzględnić także takie aspekty, jak niewygodę organizacyjną, stratę czasu, nierzetelne traktowanie, czy naruszenie prywatności konsumenta (por. wyrok SN z dnia 8 czerwca 2004r., I CK 635/03, LEX nr 846537, wyrok SA w Warszawie z dnia 23 sierpnia 2011r., VI ACa 262/11, LEX nr 951724; por. M. Bednarek (w:) System prawa prywatnego, t. 5, s. 768- 769; E. Łętowska, Prawo umów konsumenckich, s. 341).

Postanowienia umowy i Regulaminu nie określały precyzyjnie rzeczywistej wysokości udzielonego kredytu, a także świadczeń kredytobiorcy, w sposób możliwy do ustalenia w oparciu o czynniki obiektywne, niezależne od kredytodawcy. W momencie podpisania umowy przeciętny, rozsądny konsument nie był w stanie stwierdzić, jak zostanie wyznaczony kurs CHF będący podstawą przeliczenia wypłaconej kwoty kredytu, a następnie wysokości spłacanych rat co uniemożliwiono konsumentom prawidłowe i jednoznaczne określenie wysokości uzyskanego kredytu i raty, jaką powinni zapłacić bankowi, bądź jednoznacznych podstaw do jej ustalenia. Zatem na podstawie zapisów umowy i Regulaminu, powodowie nie byli w stanie w sposób racjonalnie uzasadniony określić wysokości własnego zobowiązania, a tym samym ocenić skutków ekonomicznych wynikających z zawartej umowy kredytowej, a także ryzyka związanego z podpisaniem umowy. Denominacja kredytu do waluty obcej nie może się jednak wiązać z przyznaniem jednej ze stron umowy kredytu (bankowi) uprawnienia do dowolnego, jednostronnego, nieograniczonego postanowieniami umowy kształtowania wysokości zobowiązania drugiej strony umowy (kredytobiorcy). Umowa stron w tym zakresie nie była jednoznacznie określona w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c., pozostając w sprzeczności z wymogiem prostoty i jasności zapisów umownych które winny spełniać kryteria umożliwiające kredytobiorcy zrozumienie w pełni zapisów umowy i oszacować konsekwencje finansowe zawartej umowy. Nie zmieniła tego okoliczność, że powodowie złożyli oświadczenie, w którym potwierdzili, że zostali zapoznani z kwestią ryzyka zmiany stopy procentowej i ryzyka kursowego, mającymi wpływ na wysokość zobowiązania z umowy oraz wysokość rat i są świadomi ich ponoszenia, skoro nie wykazano rzetelnego wyjaśnienia im tych okoliczności.

Aby uznać dane postanowienie umowne za abuzywne niezbędne jest aby kształtowały one prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy. Oceny zgodności postanowienia umowy z dobrymi obyczajami dokonuje się według stanu z chwili zawarcia umowy, biorąc pod uwagę jej treść i okoliczności zawarcia (por. uchwała Sądu Najwyższego 7 sędziów z dnia 20 czerwca 2018r., III CZP 29/17, OSNC 2019/1/2). Zapisy umowy odnosiły się do wskazanej Tabeli kursów walut obcych stosowanej u pozwanego, jednakże sytuacja, w której bank w sposób jednostronny i nieograniczony określa wysokość kursów kupna i sprzedaży walut, na podstawie których jest następnie ustalana wysokość wypłaconego kredytu i świadczenia konsumenta (raty), godzi w równowagę kontraktową stron wprowadzając daleko idącą dysproporcję praw i obowiązków na niekorzyść konsumenta. Zatem kwestionowane przez powodów postanowienia umowy są sprzeczne z dobrymi obyczajami. Pozwany bank nie mógłby bowiem racjonalnie spodziewać się, iż kredytobiorcy zgodziliby się na powyższe postanowienia w drodze negocjacji indywidualnych, gdyby w sposób zrozumiały, prostym językiem przedstawiono im wyżej wymienione konsekwencji i ryzyka dotyczące w istocie braku przewidywalności poziomu waluty w dłuższej perspektywie czasowej. Powyższe postanowienia umowy i Regulaminu uznać należy za godzące w równowagę kontraktową, nierównomiernie rozkładając prawa i obowiązki między stronami przedmiotowej umowy (por.. uzasadnienie wyroku Sądu Najwyższego z dnia 29 października 2019 r., IV CSK 309/18, OSNC 2020/7-8/64). Przyznają bowiem pozwanemu uprawnienie do jednostronnego kształtowania wysokości świadczeń stron, poprzez stosowanie bliżej niesprecyzowanego mechanizmu przeliczenia waluty, zarówno kwoty kredytu, jak i raty kapitałowo - odsetkowych. Mechanizm ten kształtowany jest bowiem poprzez odesłanie do kursów walut ustalanych każdorazowo na podstawie tabeli sporządzanej przez bank, w oparciu o nieustalone z powodami kryteria, które nie są transparentne, nie spełniają wymogu wyrażenia ich prostym i zrozumiałym językiem.

Kwota kredytu w tej umowie określona została określona w CHF. W praktyce kwota ta nigdy nie została wypłacona powodom, którzy otrzymali kwotę wyrażoną w złotych polskich. Nie mogli oni wnioskować o wypłatę bezpośrednio kwoty wskazanej w umowie. Funkcjonalnie kredyt ten nie różnił się od kredytu indeksowanego w walucie obcej.

Konsekwencją abuzywności postanowień umownych jest brak związania nimi powodów co determinuje konieczność pominięcia kursów walut obcych ustalanych jednostronnie przez bank. W umowie powstaje zatem luka, powodująca brak możliwości przeliczenia zobowiązania pozwanych do CHF. Tym samym dochodzi do niemożności określenia zarówno wysokości wykorzystanego kapitału, jak i poszczególnych rat.

Skoro zatem w umowie powstaje luka, która uniemożliwia jej funkcjonowanie, konieczne jest ustalenie, czy istnieje możliwość jej uzupełnienia.

Zdaniem Sądu w niniejszym przypadku brak jest podstaw, aby w miejsce abuzywnych klauzul waloryzacyjnych wprowadzać inny miernik wartości.

W orzeczeniu Kasler (C 26/13) Trybunał dopuścił zastąpienie nieuczciwego warunku dyspozytywnym przepisem krajowym jedynie wówczas, gdy wyeliminowanie nieuczciwego warunku oznacza na mocy prawa krajowego unieważnienie całej umowy (co zdaniem Sądu ma miejsce w niniejszej sprawie) oraz kumulatywnie jeżeli unieważnienie to naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje.

Z kolei z orzeczenia TSUE w sprawie Dziubak (c – 260/18) wynika, że:

a) w przypadku ustalenia, że w umowie zostało zawarte postanowienie niedozwolone w rozumieniu dyrektywy (którą implementowały do polskiego porządku prawnego przepisy art. 385 1 i nast. k.c.), skutkiem tego jest wyłącznie wyeliminowanie tego postanowienia z umowy, chyba że konsument następczo je zaakceptuje (...)),

b) w drodze wyjątku możliwe jest zastosowanie w miejsce postanowienia niedozwolonego przepisu prawa o charakterze dyspozytywnym albo przepisem, który można by zastosować za zgodą stron, o ile brak takiego zastąpienia skutkowałby upadkiem umowy i niekorzystnymi następstwami dla konsumenta, który na takie niekorzystne rozwiązanie się nie godzi (pkt 48, 58 i nast. wyroku (...)),

c) nie jest możliwe zastąpienie postanowienia niedozwolonego przez odwołanie się do norm ogólnych prawa cywilnego, nie mających charakteru dyspozytywnego, gdyż spowodowałoby to twórczą interwencję, mogącą wpłynąć na równowagę interesów zamierzoną przez strony, powodując nadmierne ograniczenie swobody zawierania umów (dotyczy m.in. art. 56 k.c., art. 65 k.c. i art. 354 k.c. - por. w szczególności pkt 57-62 wyroku (...)),

d) w przypadku ustalenia, że wyeliminowanie postanowień niedozwolonych powoduje zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy, nie ma przeszkód, aby przyjąć, zgodnie z prawem krajowym, że umowa taka nie może dalej obowiązywać (por. w szczególności pkt 41-45 wyroku (...)),

e) nawet jeżeli skutkiem wyeliminowania niedozwolonych postanowień miałoby być unieważnienie umowy i potencjalnie niekorzystne dla konsumenta następstwa, decyzja co do tego, czy niedozwolone postanowienia mają obowiązywać, czy też nie, zależy od konsumenta, który przed podjęciem ostatecznej decyzji winien być poinformowany o takich skutkach (por. w szczególności pkt 66-68 wyroku (...)).

Przenosząc zatem powyższe uwagi na stan faktyczny niniejszej sprawy należy wskazać, że brak możliwości stosowania norm o charakterze ogólnym nie pozwala na sięgnięcie do domniemanej woli stron lub utrwalonych zwyczajów (art. 65 k.c. i art. 56 k.c.), które w odniesieniu do innych stosunków prawnych pozwalały na ustalenie wartości świadczenia określonego w walucie obcej np. przez odniesienie się do tej waluty według kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski. Nie ma przy tym możliwości sięgnięcia po przepis art. 358 § 2 k.c., który posługuje się takim właśnie kursem w przypadku możliwości spełnienia świadczenia wyrażonego w walucie obcej. Wspomniany przepis nie obowiązywał w dacie zawarcia umowy (wszedł w życie z dniem 24 stycznia 2009r.), zaś uznanie pewnych postanowień umownych za niedozwolone skutkuje ich wyeliminowaniem z umowy wprawdzie następczo, ale ze skutkiem już od daty jej zawarcia, co czyni niemożliwym zastosowanie przepisu, który wówczas nie obowiązywał.

Ostatecznie zatem - skoro w niniejszej sprawie po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy nie jest możliwe jej obowiązywanie, a brak jest zgody na ich zastąpienie – umowę należało uznać za nieważną od początku.

W świetle art. 189 k.p.c. zasadniczą przesłanką zasadności powództwa o ustalenie jest istnienie interesu prawnego w zgłoszeniu żądania ustalenia. Zawarta pomiędzy stronami umowa kredytowa wygenerowała długoterminowy stosunek prawny, który nie został dotychczas wykonany w całości. Ewentualne uwzględnienie roszczeń kredytobiorcy o zapłatę (zwrot) należności spełnionych dotychczas na rzecz banku nie reguluje w sposób definitywny wzajemnych relacji stron. Tymczasem stwierdzenie nieważności umowy przesądza nie tylko o możliwości domagania się zwrotu już spełnionych świadczeń, lecz również w sposób ostateczny o braku obowiązku spełniania na rzecz banku świadczeń w przyszłości, a więc o zezwoleniu na zaprzestanie spłaty kolejnych rat kredytu. Ustalające orzeczenie sądu znosi więc wątpliwości stron i zapobiega dalszemu sporowi o roszczenia banku wynikające z umowy. Na tym zaś polega interes prawny powodów w rozumieniu art. 189 k.p.c.

W orzecznictwie i doktrynie trwa spór co do sposobu rozliczania roszczeń przysługujących kredytodawcy i kredytobiorcom w sytuacji gdy umowa kredytu okazała się nieważna. Pojawiły się w tym zakresie dwie dominujące teorie, a mianowicie teoria dwóch kondykcji i teoria salda. Teoria dwóch kondykcji opiera się na założeniu, że świadczenie nienależne stanowi szczególny rodzaj bezpodstawnego wzbogacenia uregulowany przez ustawodawcę odmiennie od zasad wynikających z art. 405 k.c. Jej zwolennicy przyjmują, że ustawodawca przesądził, iż samo spełnienie świadczenia nienależnego jest źródłem roszczenia zwrotnego, przysługującego zubożonemu i nie ma potrzeby ustalania, czy i w jakim zakresie spełnione świadczenie wzbogaciło accipiensa ani czy na skutek tego świadczenia majątek solvensa uległ zmniejszeniu. Samo bowiem spełnienie świadczenia wypełnia przesłankę zubożenia po stronie powoda, a uzyskanie tego świadczenia przez pozwanego - przesłankę jego wzbogacenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z dnia 11 grudnia 2019 roku sygn. V CSK 382/18 i przywołane tam orzecznictwo, uchwała z dnia 16 lutego 2021r. sygn. III CZP 11/20, uchwała z dnia 7 maja 2021 roku sygn. III CZP 6/21). Powodowie jako gospodarze procesu w taki właśnie sposób sfomułowali swoje żądanie, z pełną świadomością ciążącego na nich obowiązku zwrotu otrzymanych od banku świadczeń, żądanie określone w pozwie mieści się w zakresie kwoty wpłacanej przez powodów z tytułu nieważnej umowy i jako takie zostało uwzględnione przez Sąd na mocy art. 410 k.c.

O odsetkach Sąd orzekł na podstawie art. 481 § 1 i 2 k.c. uznając, że pozwany pozostaje w opóźnieniu od dnia następnego po udzieleniu powodom odpowiedzi na reklamację co nastąpiło w piśmie z dnia 20 listopada 2023r.

Nie zasługiwały na uwzględnienie podniesione przez pozwanego zarzuty potrącenia i zatrzymania.

Zgodnie z art. 498 § 1 i 2 k.c., gdy dwie osoby są jednocześnie względem siebie dłużnikami i wierzycielami, każda z nich może potrącić swoją wierzytelność z wierzytelności drugiej strony, jeżeli przedmiotem obu wierzytelności są pieniądze lub rzeczy tej samej jakości oznaczone tylko co do gatunku, a obie wierzytelności są wymagalne i mogą być dochodzone przed sądem lub przed innym organem państwowym. Wskutek potrącenia obie wierzytelności umarzają się nawzajem do wysokości wierzytelności niższej. Art. 499 k.c. stanowi natomiast, że potrącenia dokonywa się przez oświadczenie złożone drugiej stronie. Oświadczenie ma moc wsteczną od chwili, kiedy potrącenie stało się możliwe.

Do potrącenia nie dochodzi zatem automatycznie przez to, że istnieją wzajemne wierzytelności nadające się do potrącenia, ale konieczne jest oświadczenie, że korzysta się z potrącenia (postanowienie Sądu Najwyższego z 8 lutego 2000 r. w sprawie I CKN 398/99). Od potrącenia, jako czynności materialnoprawnej, odróżnić trzeba zarzut potrącenia, będący czynnością procesową. Nie budzi wątpliwości, że oświadczenie o potrąceniu, o którym mowa w art. 499 k.c., jest czynnością materialnoprawną, powodującą - w razie wystąpienia przesłanek określonych w art. 498 § 1 k.c. - odpowiednie umorzenie wzajemnych wierzytelności, natomiast zarzut potrącenia jest czynnością procesową, polegającą na żądaniu oddalenia powództwa w całości lub w części z powołaniem się na okoliczność, że roszczenie objęte żądaniem pozwu wygasło wskutek potrącenia. Oświadczenie o potrąceniu stanowi zatem materialnoprawną podstawę zarzutu potrącenia (por. wyrok Sądu Najwyższego z 14 stycznia 2009 r. w sprawie IV CSK 356/2008, wyrok Sądu Najwyższego z 23 stycznia 2004 r. w sprawie III CK 251/02).

Art. 499 k.c. nie stawia szczególnych wymagań co do formy oświadczenia woli o potrąceniu. Oświadczenie to może być złożone w każdy sposób (także ustnie lub w postaci elektronicznej), który w dostatecznym stopniu ujawnia jego treść i wolę dokonania potrącenia; może być również złożone w piśmie procesowym. Oświadczenie woli o potrąceniu jest oświadczeniem skierowanym do adresata. Do oświadczenia o potrąceniu mają zatem zastosowanie ogólne zasady co do sposobu i chwili złożenia oświadczenia woli wskazane w art. 60 i 61 k.c. W konsekwencji oświadczenie o potrąceniu staje się skuteczne dopiero z chwilą, gdy doszło do wierzyciela wzajemnego w taki sposób, że mógł on zapoznać się z jego treścią (art. 61 k.c.). Wskazać jednak należy, że w judykaturze prezentowany jest pogląd, że skoro oświadczenie o potrąceniu wywiera skutek dopiero z chwilą dojścia do adresata, to nie można przyjąć, iż zostało skutecznie złożone oświadczenie o potrąceniu, jeżeli złożenie oświadczenia nastąpiło wobec pełnomocnika procesowego adresata. Treść art. 91 k.p.c. nie daje podstaw do przypisania pełnomocnikowi procesowemu prawa przyjmowania w imieniu mocodawcy materialnoprawnych oświadczeń kształtujących. Pełnomocnik procesowy nie jest więc pełnomocnikiem, jaki po myśli art. 95 k.c., mógłby zastąpić stronę w skutecznym zapoznaniu się z oświadczeniem (por. wyrok Sądu Najwyższego z 12 października 2007r. w sprawie V CSK 171/2007).

W konsekwencji, aby możliwe było złożenie skutecznie oświadczenia o potrąceniu wierzytelności, muszą zostać spełnione określone wymogi wskazane w art. 498 § 1 k.c. (wzajemność, jednorodzajowość, wymagalność oraz zaskarżalność).

W niniejszej sprawie niezbędnym warunkiem wymagalności wierzytelności pozwanego z tytułu udostępnionego kapitału było uprzednie wezwanie powodów do zapłaty. Roszczenie to bowiem jest bezterminowe. Dopiero bowiem gdy wierzytelność przedstawiana do potrącenia jest wymagalna oświadczenie o potrąceniu wywoła skutek w postaci umorzenia wierzytelności. Ze zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego nie wynika, aby roszczenie pozwanego przedstawiane do potrącenia było wymagalne i od kiedy.

Materialnoprawne oświadczenie o potrąceniu pozwany sformułował w odpowiedzi na pozew (k. 68), jednocześnie podnosząc zarzut potrącenia. Pełnomocnik pozwanego sporządzający odpowiedź na pozew – radca prawny M. S. (2) - był umocowany do składania oświadczeń materialnoprawnych, w tym dotyczących potrącenia i zatrzymania, co wynika z udzielonego jej pełnomocnictwa substytucyjnego oraz pełnomocnictwa głównego (k. 94 -95). Oświadczenie o potrąceniu zostało jednak skierowane do pełnomocnika powodów, który - zgodnie z udzielonym mu pełnomocnictwem - nie był umocowany do odbierania oświadczeń materialnoprawnych.

W takich uwarunkowaniach oświadczenie o potrąceniu zawarte w odpowiedzi na pozew nie mogło być uznane za skuteczne. W dacie jego złożenia wierzytelność przedstawiona do potrącenia nie była bowiem wymagalna, a nadto zostało ono skierowane do osoby nie posiadającej umocowania do odbioru w imieniu powodów oświadczeń woli o charakterze materialnoprawnym.

Nadto pozwany wskazał, że zarzut ten dotyczy kwoty 105.246,71 zł z tytułu udostępnionego powodom kapitału oraz kwoty 17.886,22 zł z tytułu wynagrodzenia za korzystanie z niego. Odnośnie wynagrodzenia za korzystanie z kapitału należy w od razu zaznaczyć, że jest to roszczenie całkowicie niewykazane. Nie jest to przy tym wierzytelność z tego samego stosunku prawnego w rozumieniu art. 203 1 k.p.c., bo wynikiem nieważności umowy jest to, że nie istnieje żaden stosunek. Nadto w stosunku do wynagrodzenia z kapitału nie jest w konsekwencji spełniony wymóg niesporności wierzytelności lub jej uprawdopodobnienia.

Zwrócić należy także uwagę na orzeczenia TSUE z dnia 15 czerwca 2023r. (C – 520/21) oraz z dnia 12 stycznia 2024r. ( C- 488/23. Jak wynika z wyroku Trybunału z dnia 15 czerwca 2023r. C-520/21 art. 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy stoją na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą instytucja kredytowa ma prawo żądać od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę ustawowych odsetek za zwłokę od dnia wezwania do zapłaty. Trybunał podkreślił przy tym, że przyznanie instytucji kredytowej prawa do żądania od konsumenta rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz poza zapłatę odsetek za zwłokę mogłoby podważyć odstraszający skutek zamierzony przez dyrektywę 93/13, a ponadto skuteczność ochrony przyznanej konsumentom przez dyrektywę byłaby zagrożona, gdyby byli oni narażeni, w ramach powoływania się na swoje prawa wynikające z tej dyrektywy, na ryzyko konieczności zapłaty takiej rekompensaty. Taka wykładnia groziłaby stworzeniem sytuacji, w których bardziej korzystne dla konsumenta byłoby raczej kontynuowanie wykonania umowy zawierającej nieuczciwy warunek niż skorzystanie z praw, które wywodzi on ze wspomnianej dyrektywy (tezy 76-79 wyroku w sprawie C-520/21). Trybunał podkreślił również, że ewentualne uznanie umowy kredytu hipotecznego za nieważną jest skutkiem stosowania nieuczciwych warunków przez bank. W związku z tym nie może on uzyskać odszkodowania za utratę zysku analogicznego do tego, jaki zamierzał osiągnąć ze wspomnianej umowy (teza 82 wyroku C-520/21).

Analiza orzeczenia w sprawie C - 520/21 wskazuje, że pod pojęciem rekompensaty wykraczającej poza zwrot kapitału, należy rozumieć wszelkie (poza odsetkami za opóźnienie) roszczenia finansowe, jakie bank może kreować na podstawie przepisów krajowych w związku z wykonaniem nieważnej umowy, niezależnie od tego czy będą one formułowane jako roszczenia o bezpodstawne wzbogacenie, o wynagrodzenie za korzystane z kapitału, o odszkodowane, waloryzację czy ewentualnie inaczej nazwane żądania finansowe i niezależnie od tego jaka podstawa prawna w ramach prawa krajowego zostanie przywołana na ich uzasadnienie.

Jak wynika z postanowienia Trybunału z dnia 12 stycznia 2024 r. C-488/23 - artykuł 6 ust. 1 i art. 7 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich należy interpretować w ten sposób, że:

w kontekście uznania za nieważną w całości umowy kredytu hipotecznego zawartej z konsumentem przez instytucję kredytową, a to ze względu na to, że umowa ta zawierała nieuczciwe warunki, bez których nie mogła dalej obowiązywać, przepisy te stoją na przeszkodzie wykładni sądowej prawa państwa członkowskiego, zgodnie z którą instytucja ta ma prawo żądać od tego konsumenta, poza zwrotem kwot kapitału wypłaconego z tytułu wykonania tej umowy oraz ustawowych odsetek za opóźnienie od dnia wezwania do zapłaty, rekompensaty polegającej na sądowej waloryzacji świadczenia wypłaconego kapitału w przypadku istotnej zmiany siły nabywczej danego pieniądza po wypłaceniu tego kapitału rzeczonemu konsumentowi.

Zgodnie z art. 203 1 k.p.c. podstawę zarzutu potrącenia stanowić może tylko wierzytelność pozwanego z tego samego stosunku prawnego, co wierzytelność dochodzona przez powoda, chyba że wierzytelność pozwanego jest niesporna lub uprawdopodobniona dokumentem niepochodzącym wyłącznie od pozwanego (§ 1). Pozwany może jednak podnieść zarzut potrącenia nie później, niż przy wdaniu się w spór co do istoty sprawy albo w terminie dwóch tygodni od dnia, gdy jego wierzytelność stała się wymagalna (§ 2). Zarzut ten może zostać przy tym podniesiony tylko w piśmie procesowym (§ 3). O ile pełnomocnik pozwanego był umocowany do złożenia oświadczenia o potrąceniu i podniesienia zarzutu potrącenia to jednak nie zachowano formy powyższego zarzutu, o której stanowi art. 203 1 § 3 k.p.c. Z powyższych przyczyn zarzut potrącenia nie mógł odnieść zamierzonego skutku w postaci wzajemnego umorzenia wierzytelności.

Sąd nie uwzględnił podniesionego przez pozwanego zarzutu zatrzymania. Trybunał Sprawiedliwości w wyroku z dnia 14 grudnia 2023r. C-28/22 orzekł, że artykuł 6 ust. 1 i artykuł 7 ust. 1 dyrektywy 93/13 w związku z zasadą skuteczności należy interpretować w ten sposób, że: stoją one na przeszkodzie wykładni sądowej prawa krajowego, zgodnie z którą, w sytuacji gdy umowa kredytu hipotecznego zawarta przez przedsiębiorcę z konsumentem nie może już pozostać wiążąca po usunięciu nieuczciwych warunków zawartych w tej umowie, przedsiębiorca ten może powołać się na prawo zatrzymania umożliwiające mu uzależnienie zwrotu świadczeń otrzymanych od tego konsumenta od przedstawienia przez niego oferty zwrotu świadczeń, które sam otrzymał od tego przedsiębiorcy, lub gwarancji zwrotu tych ostatnich świadczeń, jeżeli wykonanie przez tego samego przedsiębiorcę tego prawa zatrzymania powoduje utratę przez rzeczonego konsumenta prawa do uzyskania odsetek za opóźnienie od momentu upływu terminu nałożonego na danego przedsiębiorcę do wykonania zobowiązania umownego po tym, jak przedsiębiorca ten otrzyma wezwanie do zwrotu świadczeń zapłaconych jemu w wykonaniu tej umowy. Dodatkowym argumentem przemawiającym za nieuwzględnieniem zarzutu zatrzymania jest fakt, iż powodowie spłacili już kwotę udzielonego im kapitału.

O kosztach procesu orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. i § 2 pkt 7, § 10 ust. 2 pkt 2 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie opłat za czynności radców prawnych z dnia 22 października 2015r. (10.800 zł stawka minimalna wynagrodzenia pełnomocnika, 34 zł opłaty skarbowe od pełnomocnictw oraz 1.000 zł opłata od pozwu, wynagrodzenie pełnomocnika w postępowaniu zażaleniowym 5.400 zł).

Współuczestnictwo powodów ma charakter współuczestnictwa materialnego. Zasady ponoszenia kosztów procesu w sprawach, w których po stronie powodowej występują współuczestnicy w sporze (art. 72 i nast. k.p.c.), nie są uregulowane. Jedynym przepisem odnoszącym się do tej formy udziału w postępowaniu jest art. 105 k.p.c., dotyczy on jednak wyłącznie współuczestnictwa po stronie przegrywającej (por. np. orzeczenie Sądu Najwyższego z dnia 18 grudnia 1950 r., C 181/50, "Nowe Prawo" 1951, nr 11, s. 46, uzasadnienie uchwały Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2007r., III CZP 130/06, OSNC 2008, nr 1, poz. 1, oraz postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2012 r., I CZ 105/12, niepubl.). Z orzecznictwa Sądu Najwyższego wynika, że wygrywającym proces współuczestnikom, o których mowa w art. 72 § 1 pkt 1 k.p.c., reprezentowanym przez tego samego pełnomocnika, sąd przyznaje zwrot kosztów w wysokości odpowiadającej wynagrodzeniu jednego pełnomocnika (por. Sądu Najwyższego z dnia 30 stycznia 2007r. III CZP 130/06 Lex nr 212453).

Wniosek pełnomocnika powodów dotyczący zasądzenia wynagrodzenia w wysokości dwukrotności stawki minimalnej również nie zasługiwał na uwzględnienie. Niniejsza sprawa nie ma charakteru precedensowego, a stopień jej zawiłości nie jest znaczny na tle innych spraw tego rodzaju. Rodzaj i zawiłość sprawy oraz nakład pracy pełnomocnika strony powodowej nie uzasadniają przyznania wynagrodzenia w wysokości wyższej niż stawka minimalna.

Gliwice, dnia 17 marca 2025r.

SSO Katarzyna Banko

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sądu Okręgowego Katarzyna Banko
Data wytworzenia informacji: