I C 402/19 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2025-02-25

Sygn. akt I C 402/19

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 25 lutego 2025 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Barbara Przybylska

Protokolant:

Karolina Fojcik

po rozpoznaniu na rozprawie w dniu 25 lutego 2025 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa H. M.

przeciwko (...) Spółce Akcyjnej z siedzibą w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 814 600 (osiemset czternaście tysięcy sześćset) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od 6.07.2018r.

2.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki:

a)  rentę w wysokości 2500 (dwa tysiące pięćset) złotych miesięcznie, płatną do 10. dnia każdego miesiąca począwszy od stycznia 2019r. do lutego 2025r. włącznie –
z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia w płatności każdej
z rat

b)  kwotę 92 500 (dziewięćdziesiąt dwa tysiące pięćset) złotych tytułem dalszej skapitalizowanej renty za okres od lutego 2022r. do lutego 2025r. włącznie, płatną do dnia 17 marca 2025r. – z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie opóźnienie płatności

c)  dalszą rentę w wysokości 5000 (pięć tysięcy) złotych miesięcznie, płatną do dnia 10. każdego kolejnego miesiąca, począwszy od marca 2025r., z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w razie uchybienia w płatności każdej z rat

3.  w pozostałej części powództwo oddala

4.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki 15 017 ( (piętnaście tysięcy siedemnaście) złotych z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia uprawomocnienia się niniejszego orzeczenia

5.  nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego
w Gliwicach kwotę 57 412,81 (pięćdziesiąt siedem tysięcy czterysta dwanaście
i 81/100) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych

SSO Barbara Przybylska

Sygnatura akt I C 402/19

UZASADNIENIE

Powódka H. M. w pozwie skierowanym przeciwko (...) S.A. wniosła o zasądzenie na jej rzecz kwoty 814.600 zł wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 6 lipca 2018 roku do dnia zapłaty; zasądzenie renty z tytułu zwiększonych potrzeb i kosztów opieki, w wysokości 2.500 zł miesięcznie, płatnej z góry do dnia 10-ego każdego miesiąca, począwszy od stycznia 2018 roku wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat; zasądzenie od strony pozwanej na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu według norm przepisanych, w tym tytułem wynagrodzenia ustanowionego w sprawie pełnomocnika.

Uzasadniając żądanie pozwu wskazała, że w dniu 29 lipca 2017 roku w wyniku wypadku samochodowego została poszkodowana najciężej z jego uczestników, w efekcie stała się osobą posiadającą znaczny stopień niepełnosprawności, niezdolną do samodzielnej egzystencji oraz niezdolną do zarobkowania. Doznane w wyniku wypadku urazy przysporzyły powódce wiele bólu i cierpienia oraz zmusiły ją do diametralnej zmiany trybu życia.

Pozwana (...) S.A. wniosła o oddalenie powództwa w całości. Pozwana, co do zasady, nie kwestionowała swojej odpowiedzialności za następstwa zdrowotne wypadku, jakiemu uległa powódka, lecz podważyła wysokość roszczeń powódki z tytułu zadośćuczynienia i odszkodowania wskazując na rażące wygórowanie oraz brak wykazania ich zasadności. Przyznała, iż w trakcie postępowania likwidacyjnego dobrowolnie wypłaciła powódce świadczenia, które zrekompensowały poniesiony uszczerbek w usprawiedliwionym rozmiarze. Nadto wskazała, iż obecny stan zdrowia powódki nie uzasadnia przyznania jej renty wyrównawczej, kwestionując żądanie zapłaty renty za okres od stycznia 2018 roku do dnia wytoczenia powództwa.

Pismem z dnia 3 lutego 2025 roku (k. 863 i nast.) powódka zmodyfikowała pierwotne żądanie w zakresie renty wnosząc o zasądzenie od pozwanej jak dotychczas 2.500 zł miesięcznie w okresie od stycznia 2019 roku do stycznia 2022 roku płatnej do 10 dnia każdego kolejnego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie, natomiast w zakresie rozszerzonym tj. 5.000 zł miesięcznie, począwszy do lutego 2022 roku płatnej do 10 dnia każdego kolejnego miesiąca wraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie w przypadku uchybienia terminowi płatności którejkolwiek z rat. W uzasadnieniu wskazała, że z uwagi na upływ czasu, w tym zmianę stosunków gospodarczych od dnia wniesienia pozwu, a także zmianę kosztów życia i cen, zasadnym jest dostosowanie wysokości świadczenia rentowego do zmieniających się warunków społeczno - gospodarczych.

Sąd ustalił, co następuje:

Powódka H. M., mając 56 lat, w dniu 29 lipca 2017 roku, w miejscowości (...), na drodze krajowej nr (...), uległa wypadkowi komunikacyjnemu. Sprawcą zdarzenia była kierująca samochodem osobowym marki (...) o numerze rejestracyjnym (...), która jadąc na prostym odcinku drogi w kierunku M., na skutek niezachowania należytej ostrożności i uwagi zjechała na przeciwległy pasu ruchu, doprowadzając do zderzenia czołowego z samochodem osobowym (...) o numerze rejestracyjnym (...), którego pasażerką była powódka. Sąd Rejonowy w Zawierciu wyrokiem z dnia 18 stycznia 2018 roku, sygn. akt II K 1084/17 uznał sprawcę wypadku za winną zarzucanego jej czynu (odpis wyroku k. 28-29).

W następstwie wypadku powódka doznała obrażeń ciała realnie zagrażających życiu w postaci:

-

obrzęku mózgu i śpiączki mózgowej;

-

ciężkiego zespołu psychoorganicznego;

-

zaburzeń gałkoruchowych - wystąpił zez zbieżny;

-

zaburzeń opuszkowych (zaburzenia aktu połykania i kaszlu, słabe wysuwanie języka),

-

wielopoziomowej stenozy kanału kręgowego w odcinku szyjnym kręgosłupa na poziomie C4-C5;

a także:

-

głębokiego niedowładu czterokończynowego.

oraz:

-

urazu klatki piersiowej;

-

złamania trzonu mostka z przemieszczeniem o ok. 2 mm z krwiakiem okolicy zamostkowej grubości płaszcza do 13 mm;

-

złamania żeber I, II i V po stronie prawej,

-

złamania przednich odcinków żeber IV-VII po stronie lewej;

a także:

-

wstrząsu krwotocznego;

-

ostrej niewydolności krążeniowo - oddechowej;

-

kwasicy mleczanowej;

-

zmiany ogniskowej w segmencie V wątroby podtorobkowo;

-

zakażenia dróg moczowych;

-

bakteriemii;

oraz:

otwartego wieloodłamowego złamania nasady dalszych kości przedramienia prawego z przemieszczeniem odłamów kostnych, ropienia rany na przedramieniu prawym,

-

uszkodzenia ścięgna prostownika długiego kciuka prawego;

-

złamania skośnego II kości śródręcza prawego;

jak również:

-

urazu jamy brzusznej;

-

krwawienia do jamy otrzewnej;

-

wielomiejscowego rozerwania krezki jelita cienkiego – czczego;

nadto:

-

otwartego wieloodłamowego złamania nasady dalszej kości udowej prawej;

-

złamania wieloodłamowego kości udowej lewej;

-

złamania otwartego 1/3 bliższej kości piszczelowej prawej;

-

złamania trzonu i gałęzi górnej kości łonowej prawej;

-

pęknięcia pogranicza biodrowo - łonowego;

-

uszkodzenia mięśnia czworogłowego uda prawego.

Bezpośrednio po wypadku powódka nieprzytomna, w stanie ciężkim, bezpośrednio zagrażającym życiu z powodu urazu wielonarządowego, została przetransportowana przez Zespół (...) do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego Wojewódzkiego Szpitala (...) w S., gdzie po wykonaniu diagnostyki i konsultacji specjalistycznych w trybie pilnym została przekazana na blok operacyjny (k. 32 i nast.).

W dniu wypadku powódka została poddana zabiegom operacyjnym:

-

laparotomii (zszycie rozerwanej krezki jelita cienkiego);

-

stabilizacji złamania nasady dalszej kości udowej prawej płytą LCP;

-

stabilizacji złamania nasady bliższej kości piszczelowej prawej za pomocą płyty stabilizującej;

-

stabilizacji złamań nasad dalszych kości przedramienia prawego za pomocą drutów Kirchnera oraz rekonstrukcji ścięgna prostownika długiego kciuka prawego.

W dniu 7 sierpnia 2017 roku powódka została poddana kolejnemu zabiegowi:

-

zespolenia płytą LCP wieloodłamowego złamania kości udowej lewej.

Po przeprowadzeniu zabiegów powódka została zaintubowana (powódka nie była w stanie samodzielnie oddychać) i przekazana na Kliniczny Oddział Anestezjologii i Intensywnej Terapii, gdzie przebywała do dnia 22 września 2017 roku. (k. 31-31v, k. 42 i nast.).

Dopiero w 34 dobie pobytu w szpitalu powódkę odłączono od respiratora i zastosowano tlenoterapię przez maskę twarzową.

W okresie 22 września 2017 roku – 13 listopada 2017 roku powódka przebywała na Oddziale (...) (...), gdzie przeszła leczenie rehabilitacyjne.

Następnie, w dniu 13 listopada 2017 roku powódkę przekazano do dalszego leczenia na Kliniczny Oddział (...) (...), gdzie w dniu 14 listopada 2017 roku powódka została poddana także zabiegowi:

- podania autologicznego szpiku kostnego do szpary złamania kości udowej prawej.

W dniu 15 listopada 2017 roku powódka została wypisana ze szpitala z zaleceniem dalszego leczenia w poradni rehabilitacyjnej i ortopedycznej, kontynuacji ćwiczeń, fotelowo- łóżkowego trybu życia oraz stosowania przepisanych leków.

Od dnia 29 listopada 2017 roku do dnia 22 grudnia 2017 roku powódka przebywała w (...). (...) w T. , gdzie odbyła terapię rehabilitacyjną (w tym terapię defektów wymowy, terapię neurologopedyczną i terapię psychologiczną).

Wskutek wypadku u powódki wystąpił zez zbieżny obu oczu co wymagało przeprowadzenia zabiegów operacyjnych, które zostały przeprowadzone w 2021 roku (maj, październik) w Szpitalu (...) w K. na Oddziale (...) (...)- opinia specjalisty chorób oczu k. 533-535, k. 600, k. 632.

Urazy jakich doznała powódka w wypadku w dniu 29 lipca 2017 roku spowodowały znaczące uszkodzenie struktur układu nerwowego, co powoduje, iż powódka jest trwale niezdolna do samodzielnej egzystencji, wymaga całodobowej pomocy i opieki osób drugich i nie jest w stanie samodzielnie funkcjonować w społeczeństwie. Skutki wypadku będą wymagały leczenia do końca życia powódki. Rokowania na przyszłość są niepewne, gdyż mogą rozwinąć się następstwa urazu czaszkowo – mózgowego takie jak padaczka objawowa późna (opinia neurologa k. 549-553).

Kolejnym skutkiem wypadku powódki było uszkodzenie nerwu VIII przedsionkowo – ślimakowego, co w konsekwencji doprowadziło do lewostronnej głuchoty przy resztkach słuchowych po stronie prawej (uszkodzenie części słuchowej) oraz zawrotów głowy i zaburzeń równowagi (uszkodzenie części statycznej). Uszkodzenia te mają charakter utrwalony. Przed wypadkiem powódka nie miała problemów ze słuchem ani z narządem równowagi. Nie leczyła się również w poradni laryngologicznej. Uszkodzenie słuchu ma charakter nieodwracalny, z kolei uszkodzenia w zakresie części statycznej wymagają dalszej rehabilitacji, choć rokowania są bardzo trudne (opinia otolaryngologiczna k. 576-582).

Obrażenia jakich powódka doznała tj. ciężki uraz wielomiejscowy, wielonarządowy ze złamaniami w obrębie kończyn dolnych, kończyn górnych, żeber, mostka jak również uszkodzenia ośrodkowego układu nerwowego powodują pourazowy zespół bólowy w obrębie kończyn dolnych i górnych, co sprawia, że powódka porusza się niesprawnie z dużą trudnością i wymaga pomocy osób trzecich. Rokowania w zakresie układu mięśniowo – szkieletowego są niepewne. Po tego typu ciężkim urazie dochodzi najczęściej do powstania wcześniejszych zmian zwyrodniono - pourazowych z wystąpieniem zespołu bólowego i ograniczenia ruchomości w uszkodzonych narządach ruchu. Z kolei rokowania w zakresie uszkodzeń nerwów czaszkowych są niepomyślne, gdyż tego typu uszkodzenia nie posiadają tendencji do wyzdrowienia (opinia z zakresu ortopedii i traumatologii narządu ruch i neurologii k. 452-469).

Od czasu wypadku powódka przeszła długą drogę leczenia i rehabilitacji. Poprawa stanu zdrowia jest jednak tylko częściowa, gdyż stan neuropsychologiczny powódki oraz jakościowa analiza badania neuropsychologicznego wskazuje na dominantę zaburzeń funkcji wykonawczych, przy względnie zachowanych kompetencjach poznawczych. Powódka wie kto jest kim, jaki jest dzień, potrafi sobie przypomnieć wydarzenia z dalekiej czy bliższej przeszłości, ale nie podejmie sama aktywności mającej na celu zorganizowanie przestrzeni czy życia osobistego. Nie potrafi zaplanować posiłku, sprzątania czy wyjścia z domu, kontaktu z wnukami, gdyż wymaga to korelacji wielu kompetencji. W tym znaczeniu, a także skutek rozległych i trwałych zmian pourazowych, powódka jest bezradna, bezbronna i zależna od osób trzecich. Nie rozumie też interakcji międzyludzkiej i nie podejmie żadnej typowej dla codzienności rozmowy. Uszkodzony jest mechanizm płynnej, elastycznej pracy mózgu, ponieważ powódka co do zasady pozostaje w kontakcie logicznym i jest w stanie wykonać proste zadania, jednak zajmuje jej to znacznie więcej czasu, niż przeciętnej osobie zdrowej (opinia neuropsychologa klinicznego k. 674-687, k. 741-746).

Uszkodzenia i dysfunkcja mózgu powódki spowodowane wypadkiem powodują ograniczoną chwiejność afektywną, wobec czego u powódki występuje chwiejność uczuciowa (niekontrolowane, nietrwałe i zmienne przejawy emocji) i płaczliwość, zaburzenia woli – brak spontaniczności i brak inicjatywy. Zmiany między różnymi stanami powódki są nagłe, pojawiają się także niesprowokowane. Ponadto powódka zamknęła się w sobie, prawie nie rozmawia z córką od momentu tragicznej śmierci wnuczki w maju 2023 roku; nie podejmuje także czynności, które w ocenie rodziny byłyby w zasięgu jej możliwości, np. drobne porządki, higiena osobista. Przejawia ona także męczliwość i bierność (astenia) - (opinia psychiatryczno – psychologiczna k. 798-806, k. 832-833).

Łączny tabelaryczny trwały uszczerbek na zdrowiu powódki przekroczył 100 % (sumarycznie wynosi 265%) i obejmuje zakres ortopedyczny, neurologiczny, okulistyczny, laryngologiczny i psychiczny – a zatem w zasadzie cały zakres funkcjonowania organizmu.

Orzeczeniem Miejskiego Zespołu ds. Orzekania o Niepełnosprawności z dnia 21 listopada 2018 roku powódka została zaliczona do: znacznego stopnia niepełnosprawności, z całkowitą niezdolnością do pracy, ze znacznie ograniczoną możliwością samodzielnej egzystencji, z koniecznością długotrwałej opieki i pomocy innych osób (k. 30-30v).

Powódka ze względu na uszkodzenie struktur układu nerwowego wymaga całodobowej pomocy i opieki, w tym bezpośredniej pomocy przy zaspokajania podstawowych potrzeb w wymiarze co najmniej 3-4 godziny dziennie (opinia ortopedyczna k. 467, opinia neurologiczna k. 553).

Koszt godzinowy opieki podstawowej w okresie od 2018r. wynosił od 13 do 25 zł za godzinę – w zależności od pory (k. 249) , w 2023r. – 42 zł, w 2024r. – 49zł. (uchwały k. 867,868)

Powódka wezwała stronę pozwaną zarówno pismem z dnia 20 września 2017 roku, jak i 26 października 2017 roku, do zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 1.000.000 zł, wnosząc zarazem o dokonanie rzetelnej likwidacji szkody (k. 251-252, k. 253-254).

Kolejne wezwanie do zapłaty powódka skierowała do pozwanej domagając się niezmiennie zapłaty zadośćuczynienia w kwocie 1.000.000 zł (pismo z dnia 19 lutego 2018 roku k. 255-257).

Pismem z dnia 2 kwietnia 2019 roku (k. 258-260) powódka wezwała pozwaną do wypłaty dalszej kwoty świadczenia, do sumy 1.000.000 zł (uwzględniając wypłacone 137.000 zł).

Pozwana zarejestrowała zgłoszenie szkody pod numerem (...).02 (k. 261-262).

Po przeprowadzeniu postępowania likwidacyjnego przyznała powódce zadośćuczynienie w kwocie 50.000 zł z jednoczesnym pomniejszeniem o 5.000 zł tytułem nawiązki - tj. faktycznie wypłaconą kwotą 45.000 zł, oraz koszty leczenia w wysokości 924,72 zł (pismo z dnia 13 lutego 2018 roku k. 263-264). Następnie decyzją z dnia 19 marca 2018 roku (k. 265-266) przyznano powódce świadczenie w kwocie 1.940,08 zł obejmujące koszty leczenia.

Decyzją z dnia 5 lipca 2018 roku (k. 267-268) pozwana przyznała powódce dalsze świadczenie w kwocie 104.533 zł (zadośćuczynienie za krzywdę, koszty leczenia, koszty opieki, koszty dojazdu), wskazując, iż zostało już wypłacone 47.864,80 zł.

Pismem z dnia 24 lipca 2018 roku (k. 269-269v) pozwana przyznała na rzecz powódki świadczenie w kwocie 4.820 zł obejmujące rentę z tytułu zwiększonych potrzeb za miesiąc sierpień i wrzesień 2018 roku. Pozwana wskazała, iż renta ta została przyznana od sierpnia 2018 roku do 31 grudnia 2018 roku.

W kolejnym piśmie pozwana (pismo z dnia 26 kwietnia 2019 roku, k. 271-271v) przyznała powódce kwotę 48.400 zł tytułem zadośćuczynienia, ustalając łączną kwotę świadczenia w wysokości 185.400 zł.

Powódka, w dacie wypadku 56 letnia, z samodzielnej, aktywnej, czynnej zawodowo, zorganizowanej i w pełni sprawnej kobiety stała się osobą całkowicie zależną od osób trzecich i ograniczoną w kontakcie ze światem. Przed wypadkiem powódka pracowała w szpitalu w K.. Zajmowała się wnukami, uprawiała działkę, jeździła wraz z mężem na grzyby i jagody. Uwielbiała rozwiązywać krzyżówki. W trakcie hospitalizacji po wypadku powódka była cewnikowana i karmiona przez rurkę (do października 2017 roku). Po wybudzeniu jej ze śpiączki była całkowicie niedołężna i niezdolna do samodzielnego funkcjonowania, nie widziała i nie słyszała, mogła poruszać tylko dłonią. Przez kolejne miesiące była osobą leżącą. Dzięki rehabilitacji, której powódka była poddawana w T. do wigilii 2017 roku, powódka była w stanie przyjąć pozycję siedzącą, zaczęła posługiwać się łyżką i mówić. Z biegiem czasu była w stanie, przy pomocy osób trzecich, wstać i skorzystać z toalety, ale w tym celu trzeba było przystosować toaletę do potrzeb powódki (zamontować specjalne uchwyty - koszt jednego 60 zł; poszerzyć drzwi, żeby zmieścił się wózek inwalidzki). Powódka korzysta z łóżka terapeutycznego, które kosztowało 1.000 zł. Potrzebny był też specjalny materac przeciwodleżynowy, którego koszt wyniósł 3.000 zł. Mieszkanie powódki znajduje się na drugim piętrze budynku bez windy. Wszelkie czynności dnia codziennego przejął mąż powódki. Dwa razy w tygodniu przychodzi do powódki pielęgniarka, żeby pomóc w czynnościach higienicznych. Powódka jest stale rehabilitowana - dwa razy w tygodniu przychodzi rehabilitant, w pozostałe dni mąż powódki zajmuje się jej rehabilitacją samodzielnie (zeznania świadka R. M. na rozprawie w dniu 8 stycznia 2020 roku k. 386-389).

Obecnie powódka, po operacji oczu, może czytać przy użyciu okularów, jednak nie czyta książek, gdyż wtedy kręci się jej w głowie. Porusza się po mieszkaniu z pomocą męża bądź przy użyciu kul lub laski. Nadal do powódki trzy razy w tygodniu przychodzi pielęgniarka, która jest zapewniona przez NFZ, natomiast rehabilitację ma prywatną (jeden raz w tygodniu), której koszt wynosi 150 zł. Leki miesięcznie wynoszą powódkę 500 zł. Jeśli potrzebuje skorzystać z porady lekarskiej umawiane są wizyty prywatne do domu, gdyż powódka nie opuszcza mieszkania. We wszystkich czynnościach dnia codziennego powódka jest zależna od osób trzecich. Obejmuje to między innymi przygotowywanie posiłków czy pomoc w czynnościach higienicznych. Powódka potrafi jedynie przykładowo samodzielnie w pozycji siedzącej założyć wsuwane buty oraz utrzymać kubek w ręce. Przy zmianie pogody powódka odczuwa dolegliwości bólowe, śpi całkiem dobrze. Rodzina porozumiewa się z powódką za pomocą tabletu przetwarzającego dźwięk na zapis słowny Zmieniły się drastycznie relacje rodzinne – z osoby aktywnie uczestniczącej w życiu rodziny (w tym wnuków) i spełniającej się jako żona, matka i babcia stała się osobą wymagającą pomocy, pełną poczucia niemocy i żalu że zamiast być pomocą i wsparciem dla bliskich stała się ich obciążeniem (zeznania powódki w miejscu zamieszkania w dniu 13 lutego 2025 roku k. 877-877v).

Opisany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o przesłuchanie na rozprawie w dniu 8 stycznia 2020 roku świadka R. M., męża powódki (k. 386-389), przesłuchanie powódki w miejscu jej zamieszkania w dniu 13 lutego 2025 roku (k. 877—877v) oraz w oparciu o dokumentację medyczną powódki znajdującą się w aktach niniejszej sprawy:

- k. 31-200v, k. 201-241, k. 311-315, k. 319-323, k. 329-350v, k. 354-356, k. 400-416, k. 559-561v, k. 691-694v, k. 697-698, k. 702-716;

- TK głowy z dnia 19 lutego 2018 roku, k. 556;

- TK głowy z dnia 22 lutego 2020 roku, k. 557;

- TK głowy z dnia 9 stycznia 2020 roku, k. 558;

Ponadto Sąd oparł się na dowodach z następujących dokumentów:

- orzeczenie o niepełnosprawności powódki, k. 242-245v, k. 562-567v, k. 696-696v, k. 699-701v;

- decyzja o przyznaniu renty, k. 246;

- decyzja o przeliczeniu renty, k. 17;

- rachunki, k. 19-27;

- rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia bez winy powódki, k. 247;

- informacja o kosztach rynkowych opieki i czynności pielęgniarskich w chwili składania pozwu, k. 248 i nast.;

- informacja o kosztach rynkowych opieki i czynności pielęgniarskich w 2024 roku, k. 866-868;

- opinie lekarskie:

z zakresu chirurgii urazowo – ortopedycznej, k. 452-469;

specjalisty chorób oczu k. 533-535; k. 600, k. 632;

z zakresu neurologii, k. 549- 553;

z zakresu otolaryngologii, k. 576-582;

z zakresu psychologii klinicznej, neuropsychologii, k. 674 - 687, k. 741 – 746;

z zakresu psychiatrii i psychologii, k. 798-806, k. 832-833.

Sąd w całości przyjął wnioski zawarte w opiniach biegłych sądowych sporządzających opinie w sprawie. Ustalając wiarygodność i moc dowodową opinii, Sąd wziął pod uwagę, że zostały one sporządzone z uwzględnieniem całokształtu zgromadzonego w sprawie materiału dowodowego. W ocenie Sądu opinie te zostały wykonane bardzo dokładnie oraz szczegółowo, a zaprezentowane w nich ustalenia poparte zostały wszechstronną analizą, co pozwala uznać te opinie za pełne i kompletne. Logiczność i trafność wywodów biegłych, jak również ich zgodność z zasadami poprawnego wnioskowania wskazuje, że autorzy dysponują rzetelną wiedzą specjalistyczną w swojej dziedzinie. Powyższe ekspertyzy nie nasuwają żadnych zastrzeżeń, nie zostały też podważone i dlatego Sąd przyjął twierdzenia biegłych jako w pełni wiarygodne i umożliwiające weryfikację pozostałych dowodów w sprawie oraz rodzaju obrażeń, dolegliwości, bólu i cierpienia powódki, wywołanych wypadkiem.

Sąd odstąpił od egzekwowania uzupełnienia opinii biegłego K. w zakresie objętym pismem pozwanego k. 484 z uwagi na fakt, że kwestia bolesności blizn kostnych mastka w kontekście ewentualnego zawyżenia uszczerbku o 10% - w obliczu całościowego uszczerbku przekraczającego 200 % nie ma znaczenia dla oceny krzywdy powódki – to nie wysokość procentowa uszczerbku, ale rzeczywisty zakres krzywdy decyduje o wysokości stosownego zadośćuczynienia.

Sąd pominął dowód z akt ZUS jako nieprzydatny dla rozstrzygnięcia w zakresie renty, gdyż roszczenie obejmowało rentę ze względu na zwiększenia potrzeb, a nie utratę dochodów.

Sąd zważył, co następuje:

W niniejszej sprawie bezsporne było ponoszenie odpowiedzialności cywilnej przez pozwaną, sporna pozostawała jedynie wysokość kwoty należnego powódce zadośćuczynienia i odszkodowania.

Odnosząc się w pierwszej kolejności do żądania zadośćuczynienia Sąd wskazuje, że zgodnie z art. 445 § 1 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, Sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Ze względu na niewspółmierność krzywdy, określenie w konkretnym przypadku odpowiedniej sumy pozostawione zostało sądowi. Zadośćuczynienie pieniężne, o którym mowa we wskazanym przepisie ma na celu przede wszystkim złagodzenie cierpień doznanych przez poszkodowanego wskutek czynu niedozwolonego. Obejmują one zwykle cierpienia fizyczne w postaci bólu i innych dolegliwości oraz cierpienia psychiczne, polegające na ujemnych uczuciach przeżywanych w związku z cierpieniami fizycznymi lub następstwami uszkodzenia ciała, czy rozstroju zdrowia w postaci chociażby zeszpecenia bądź wyłączenia z normalnego życia.

Zasadniczą przesłankę określającą wysokość zadośćuczynienia pieniężnego stanowi stopień natężenia doznanej krzywdy, oceniany przez pryzmat rodzaju, charakteru, długotrwałości cierpień fizycznych i ujemnych doznań psychicznych oraz intensywności czy nieodwracalności negatywnych skutków zdrowotnych, a w tym zakresie stopnia i trwałości doznanego kalectwa oraz związanej z nim utraty perspektyw odzyskania pełni sprawności w przyszłości. Istotną okolicznością indywidualizującą rozmiar krzywdy jest także wiek poszkodowanego.

Przepisy kodeksu cywilnego nie zawierają precyzyjnych kryteriów, jakie należy uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego, toteż powinno się wziąć pod uwagę kryteria wypracowane przez judykaturę. Sąd Najwyższy wielokrotnie podkreślał, iż wysokość zadośćuczynienia uzależniona jest od całokształtu ujawnionych w toku sprawy okoliczności, w szczególności od ustalonego czasu trwania cierpień fizycznych i psychicznych, trwałości skutków wypadku, okresu występowania objawów chorobowych i ich nasilenia, a także wieku poszkodowanego.

Ocena kryteriów decydujących o wysokości zadośćuczynienia zależy od okoliczności konkretnej sprawy. Dlatego porównywanie danego przypadku z innymi, nawet zawierającymi podobne elementy może dać wyłącznie orientacyjne wskazówki, co do odpowiedniego poziomu zadośćuczynienia. W każdej sprawie występują szczególne, właściwe tylko dla niej, okoliczności faktyczne. Natężenie doznanych krzywd zależy od indywidualnych cech poszkodowanego. Z tego powodu okoliczności wpływające na wysokość zadośćuczynienia za doznaną krzywdę, podobnie jak kryteria ich oceny, powinny być dobierane i rozważane indywidualnie wobec konkretnej osoby poszkodowanego, bez względu na wysokość zadośćuczynienia zasądzonego w innej sprawie o podobnym charakterze. Zwraca się uwagę, iż z jednej strony zadośćuczynienie musi przedstawiać wartość ekonomicznie odczuwalną, z drugiej zaś powinno być utrzymane w rozsądnych granicach, odpowiadających aktualnym warunkom gospodarczym i przeciętnej stopie życiowej obowiązującej w momencie orzekania. Zasada umiarkowanej wysokości zadośćuczynienia nie może jednak oznaczać przyzwolenia na lekceważenie takich bezcennych wartości jak zdrowie czy integralność cielesna, a zarówno okoliczności wpływające na określenie tej wysokości, jak i kryteria ich oceny muszą być zawsze rozważane w sposób zindywidualizowany, w związku z konkretną osobą poszkodowanego i sytuacją życiową, w jakiej się znalazł.

W ocenie Sądu ustalone w sprawie okoliczności przemawiały za uznaniem, że dochodzona kwota zadośćuczynienia (ponad to co powódka już otrzymała) jest adekwatna do krzywdy jakiej doznała na skutek zdarzenia, a kwota ta stanowi realną, odczuwalną wartość i nie sposób przypisać jej miana nadmiernej, ponieważ oddaje rzeczywistą skalę krzywdy doznanej przez powódkę.

Określając wysokość zadośćuczynienia Sąd wziął pod uwagę zarówno stan poszkodowanej bezpośrednio po zdarzeniu, jak i jej sprawność funkcjonowania w okresie późniejszym. Przy ocenie kondycji powódki niedługo po wypadku brane były pod uwagę następujące elementy: rozległość doznanych urazów, odczuwany ból, kilkukrotne poważne operacje, długotrwałe pobyty w szpitalu, konieczność korzystania z pomocy innych osób przy podstawowych czynnościach życiowych, stan powódki po wybudzeniu ze śpiączki – konieczność uczenia się w zasadzie wszystkich podstawowych czynności od nowa, długotrwała i bolesna rehabilitacja. Z kolei w okresie późniejszym pojawiły się poczucie niemocy a także świadomość, że skutki wypadku trwale odmieniły życie jej i jej bliskich - z osoby witalnej, pełnej energii i radości z życia, z możliwością i chęcią świadczenia pomocy bliskim stała się osobą, która sama potrzebowała i potrzebuje pomocy we wszystkich dziedzinach życia.

Wymienione powyżej okoliczności są ponadto szczególnie dotkliwe dla powódki z uwagi na fakt, że w momencie zdarzenia miała 56 lat, była całkowicie samodzielna, sprawna fizycznie, aktywna zawodowo, niezależna, uprawiała działkę, pomagała córce w opiece nad wnukami, cieszyła się życiem i w pełni z niego korzystała, na co pozwalał jej przed wypadkiem stan zdrowia pod względem fizycznym i psychicznym. Po wypadku jej życie zmieniło się diametralnie, stała się osobą niepełnosprawną (niedosłyszy, niedowidzi, nie wychodzi z domu), uzależnioną od stałej pomocy osób trzecich co oznacza, że odebrano powódce możliwość korzystania i cieszenia się życiem w takim zakresie, w jakim mogła do tej pory oraz do którego była przyzwyczajona i na jakie mogła liczyć jeszcze przez wiele lat. Utraciła możliwość robienia wszystkich rzeczy które sprawiały jej wiele radości. Zauważyć należy, iż nagłe uzależnienie od pomocy osób trzecich dla osoby dotychczas sprawnej, całkowicie samodzielnej i niezależnej, jaką była powódka z pewnością jest dużą dolegliwością, zwłaszcza natury psychicznej. Powódka ma pełną świadomość swoich ograniczeń, co powoduje u niej dodatkową, trwałą traumę. Niewątpliwie doznane urazy wiązały się ponadto z ogromnymi dolegliwościami bólowymi, które towarzyszą jej do tej pory regularnie. Obecnie ponad 7 lat po wypadku powódka nadal jest osobą niepełnosprawną, z bardzo słabym słuchem, nie wychodzi z domu i jest całkowicie zależna od osób trzecich. Rokowania co do stanu jej zdrowia są bardzo niekorzystne i nie ma większych szans na poprawę kondycji powódki.

Rozpatrując zatem rozmiar doznanej przez powódkę krzywdy przy uwzględnieniu całokształtu okoliczności sprawy w ocenie Sądu żądana kwota– łącznie z przyznanym już zadośćuczynieniem – jest adekwatna i stanowi odpowiednią rekompensatę pieniężną za tak dotkliwą krzywdę. Pozwoli powódce złagodzić skutki niematerialne wypadku, ból, cierpienia fizyczne i psychiczne, odczuwaną krzywdę oraz pomoże w dostosowaniu się do nowej rzeczywistości.

Mając to na względzie sąd zasądził na rzecz powódki kwotę 814 600zł.

O odsetkach orzeczono na podstawie art. 481 kc w zw. z art. 455 kc. tj. od dnia 6 lipca 2018 roku - zgodnie z żądaniem powódki, gdyż pozwana znała roszczenia powódki już w toku postępowania likwidacyjnego, nie uznając ich decyzją z 7.07.2018r. Podkreślić należy, że już w dacie wezwania do zapłaty stan powódki był na tyle znany, że już wtedy możliwy był do określenia zakres doznanej krzywdy, a skutki zdarzenia które ziściły się do czasu zamknięcia rozprawy były przewidywalne. W jej stanie nie nastąpiła żadna radykalna zmiana, która miałaby wpływ na wysokość zadośćuczynienia, stąd uzasadnione jest uwzględnienie odsetek od daty wskazanej w pozwie.

W myśl art. 444 § 2 k.c., jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Przewidziana we wskazanym przepisie renta z tytułu zwiększonych potrzeb poszkodowanego jest sposobem naprawienia wyrządzonej deliktem szkody majątkowej na osobie. Przejawia się ona w konieczności pokrywania przez poszkodowanego dodatkowych wydatków związanych z zaspokajaniem usprawiedliwionych osobistych potrzeb życiowych, których konieczność poniesienia powstała w związku z następstwami wypadku i których poszkodowany nie musiałby ponosić w sytuacji, gdyby do wypadku powodującego uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia nie doszło. Niewątpliwie do wydatków tych należą koszty opieki i pomocy w czynnościach dnia codziennego które są normalnym następstwem uszczerbku na zdrowiu spowodowanego wypadkiem i nie powstałyby, gdyby wypadek nie zaistniał, one więc decydują o zakresie szkody w majątku powódki, której pokryciu służy żądana renta (por. wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 5 maja 2016 roku, I ACa 611/15).

Jak już wspomniano, w niniejszej sprawie strona pozwana nie kwestionowała co do zasady swojej odpowiedzialności. Kwestią sporną okazała się jedynie wysokość świadczenia.

Materiał zgromadzony w sprawie uzasadnia uwzględnienie powództwa. Oczywistym jest bowiem, ze stan powódki wymaga ciągłej pomocy osób trzecich. Powódce cały czas niezbędna jest opieka, a skala jej potrzeb z upływem czasu, wiekiem i pogarszającym się stanem zdrowia nie zmniejszy się, co ma (i będzie mieć) bezpośredni wpływ na wysokość koniecznych kosztów opieki nad powódką.

Nie ulega również wątpliwości, że stawki godzinowe za usługi opiekuńcze na przestrzeni ostatnich lat stale wzrastają. Wiąże się to z coraz większymi kosztami opieki. Świadczenie rentowe winno uwzględniać obiektywne koszty opieki, niezależnie od tego, kto tę opiekę sprawuje i pozwalać na skorzystanie z usług podmiotów, które świadczą takie usługi profesjonalnie. Co więcej, nie ma znaczenia dla określenia należnych kosztów opieki czy faktycznie koszty te powódka ponosi czy też nie. Istotne jest wyłącznie to, aby miała zapewnioną realną możliwość korzystania z takiej opieki, której faktycznie potrzebuje z uwagi na swój aktualny stan zdrowia.

Przy zastosowaniu stawek obowiązujących we wskazanych okresach oraz całodobowym zakresie niezbędnej opieki żądanie renty w wysokości 2500zł miesięcznie za okres od stycznia 2019 do lutego 2022r. oraz w łącznej kwocie 5000zł od marca 2022r. mieści się w zakresie zwiększonych potrzeb powódki nie może być uznane za zawyżone.

Biorąc pod uwagę powyższe sąd uwzględnił żądanie renty, z tym, że:

- co do renty w wysokości pierwotnie żądanej (2500zł) zasądził ją jako rentę bieżącą z datami wymagalności (a w konsekwencji z odsetkami) przypadającymi comiesięcznie od dnia 10. każdego miesiąca począwszy od stycznia 2019r. do lutego 2025r. - co do tej wysokości powódka wezwała pozwaną do zapłaty przed wytoczeniem powództwa i przed wskazaną datą wymagalności (pismo k.255, odpowiedź k. 267)

- wobec uznania zasadności żądania podwyższenia renty w okresie od lutego 2022r. do kwoty 5000zł - skapitalizowano nadwyżkę 2500 zł za okres zapadły od lutego 2022r. do dnia postawienia jej w stan wymagalności poprzez doręczenie modyfikacji pozwu (13.02.2025r. – k. 871), tj. 37 miesięcy x 2500zł; termin zapłaty określając na 17 marca 2025r. – a to przy uwzględnieniu art. 817§1 kc

- bieżącą rentę w wysokości 5000zł zasądzono począwszy od marca 2025r.

Sąd oddalił powództwo w zakresie odsetek, których od poszczególnych rat rentowych po rozszerzeniu żądania żądano za każdy miesiąc od 2019r., pomimo braku wymagalności tych rat.

O kosztach procesu pomiędzy stronami Sąd rozstrzygnął na podstawie art. art. 98 § 1 i 3 k.p.c. i w zw. z § 2 pkt 7 oraz § 15 ust. 1 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 roku w sprawie opłat za czynności adwokackie (t.jedn. Dz.U. z 2015 r. poz. 1800 z późn. zm.), uwzględniając czas trwania postępowania, jego zawiłość oraz nakład pracy pełnomocnika i zasądzając na rzecz powódki koszty zastępstwa w wysokości 1,5 stawki określonej w § 2 pkt 7 powołanego rozporządzenia wraz z opłatą skarbową od złożonego dokumentu pełnomocnictwa 17 zł.

O należnych Skarbowi Państwa kosztach, wynikających z obowiązku pokrycia tymczasowo skredytowanych wydatków i opłaty od pozwu, Sąd rozstrzygnął na podstawie art. 113 ust. 1 i 2 pkt 1 ustawy z dnia 28.07.2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (t.jedn. Dz.U. z 2019 r. poz. 785) w zw. z art. 98 kpc. Na kwotę kosztów składa się opłata od pozwu wynosząca 43 730zł (przy w.p.s. 874 600zł :814 600zł + 5000zł x12) oraz niepokryte uiszczoną w kwocie 1500 zł zaliczką koszty dokumentacji i opinii – łącznie 13 682,81zł (całość tych kosztów wyniosła 15 182,81 zł).

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Barbara Przybylska
Data wytworzenia informacji: