I C 323/22 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2022-10-31

Sygn. akt: I C 323/22

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 października 2022 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

Sędzia Sadu Okręgowego Katarzyna Banko

Protokolant:

Monika Atałap

po rozpoznaniu w dniu 17 października 2022 roku w Gliwicach

na rozprawie

sprawy z powództwa A. P. (1), A. P. (2)

przeciwko (...) z siedzibą w W.

o ustalenie nieistnienia umowy kredytu i zapłatę

1.  oddala powództwo;

2.  nie obciąża powodów kosztami procesu.

SSO Katarzyna Banko

Sygn. akt I C 323/22

UZASADNIENIE

Powodowie A. P. (1) i A. P. (2) wnieśli o ustalenie, że umowa kredytu nr (...) zawarta między powodami, a pozwanym (...) z siedzibą w W. w dniu 25 lipca 2008r. jest nieważna oraz zasądzenie na ich rzecz kwoty 600.655,56 zł tytułem nienależnych świadczeń obejmujących raty kapitałowo – odsetkowe i odsetki karne uiszczone w ramach nieważnej umowy kredytu wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia 14 lutego 2022r. Nadto wnieśli o zasądzenie od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu według norm przepisanych.

Pozwany wniósł o oddalenie powództwa i zaprzeczył aby umowa była nieważna lub aby poszczególne jej postanowienia miały charakter abuzywny.

Sąd ustalił, co następuje:

Powodowie ubiegali się o kredyt na cel konsumencki, wymagający finansowania w walucie PLN. Posiadali status konsumenta, gdyż cel kredytu nie miał związku z jakąkolwiek działalnością gospodarczą lub zawodową.

W dniu 5 czerwca 2008r. powodowie złożyli wniosek o udzielenie kredytu hipotecznego w walucie obcej (CHF), wskazując w pozycji „waluta” kredytu, że wnioskują o kredyt w CHF. /dowód: wniosek kredytowy k. 114 – 115/

Również w dniu 5 czerwca 2008r. powodowie złożyli oświadczenia, z których wynika, że po zapoznaniu się z przedstawionymi przez bank:

a)  warunkami udzielania kredytu mieszkaniowego zarówno w złotych jak i w walucie CHF

b)  symulacjami wysokości płaconych rat zarówno w złotych, jak i w w/w walucie obcej

są świadomi ryzyka kursowego związanego z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej mogącego mieć wpływ na wysokość płaconej raty kredytu w okresie kredytowania i decydują się na zaciągnięcie kredytu w walucie CHF. /dowód: oświadczenia k. 117 – 118/

W dniu 5 czerwca 2008r. powodowie złożyli także oświadczenia, z których wynika, że zostali poinformowani przez bank o ryzyku związanym z oprocentowaniem kredytu mieszkaniowego zmienną stopą procentową oraz są świadomi ponoszenia tego ryzyka w przypadku zaciągnięcia kredytu oprocentowanego zmienną stopą procentową./dowód: oświadczenia k. 120 – 121/

W dniu 25 lipca 2008r. strony zawarły umowę kredytu nr (...). Umowa miała część wstępną zawartą w tabeli (k.22) oraz część dalszą – warunki umowy (k.23 - 27). Na mocy umowy pozwany zobowiązał się do postawienia do dyspozycji powodów kwoty 301.130 CHF z przeznaczeniem na zakup nieruchomości na rynku wtórnym. Spłata kredytu została rozłożona na 360 równych rat, ostateczny termin spłaty kredytu ustalono na 4 sierpnia 2038r. Zabezpieczeniem spłaty kredytu była hipoteka do kwoty 451.695 CHF. Załącznikiem do umowy był Regulamin Kredytowy. Kwota kredytu mogła być wypłacona w złotych lub za zgodną banku w CHF lub innej walucie ( § 2 ust. 2). Powodowie zdecydowali o dokonaniu wypłaty kwoty kredytu w złotych. Zgodnie z umową wypłata następowała w oparciu o kurs kupna z tabeli kursowej pozwanego banku obowiązującej w dacie wypłaty kredytu. Zgodnie z wolą powodów kwota udzielonego kredytu została przekazana przez pozwany bank na rachunek bankowy prowadzony w PLN, celem zrealizowania celu kredytu. Aby zrealizować zlecenie powodów i wypłacić kwotę udzielonego kredytu w złotych, bank musiał dokonać operacji przewalutowania kwoty kredytu udzielonego w CHF na jego równowartość w PLN /dowód: zlecenie wypłaty kredytu k. 135, potwierdzenie złożenia dyspozycji przelewu k. 138/

Strony wybrały oprocentowanie zmienne stanowiące sumę 3-miesięcznej stawki LIBOR dla CHF i stałej w całym okresie kredytowania marży banku (§ 4 warunków umowy, pkt 5 umowy).

Zgodnie z § 7 ust. 1 umowy kredytobiorca mógł w każdym czasie złożyć wniosek o zmianę waluty kredytu na inna walutę, w której Bank oferuje danego rodzaju kredyty. Z § 6 ust. 1 umowy wynika, że spłata kredytu następuje przez obciążenie rachunku bankowego kredytobiorcy kwotą raty. Kwestia tego w jakiej walucie będzie spłacany kredyt była indywidualnie uzgadniania albowiem istniała możliwość spłaty w każdej walucie, w tym oczywiście w walucie kredytu, tj. CHF, w Banku na podstawie tabeli kursów w dacie spłaty, jak i złotówkach oraz każdej innej walucie. Jeśli kredyt miał być spłacany w innej walucie niż waluta kredytu to należności Banku wyrażone w walucie kredytu Bank pobiera przez obciążenie rachunku bieżącego kwotą w złotych, stanowiącą ich równowartość. Równowartość kwoty w złotych ustala się według kursu sprzedaży waluty obcej obowiązującego w Banku na podstawie tabeli kursów na dwa dni robocze przed datą wymagalności każdej należności Banku. Jeżeli spłata kredytu nastąpi w innej walucie aniżeli waluta kredytu wówczas kwota tej spłaty zostanie przeliczona najpierw na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie na walutę kredytu po kursie sprzedaży, przy zastosowaniu kursów obowiązujących w Banku na podstawie tabeli kursów. Jeżeli spłata następuje po dacie wymagalności do przeliczenia stosuje się kursy z daty spłaty. Zgodnie z § 8 umowy, wcześniejsza spłata kredytu walutowego winna zostać dokonana w złotych wówczas wpłacona kwota zostanie przeliczona na walutę kredytu przy zastosowaniu kursu waluty kredytu obowiązującego w Banku na podstawie tabeli kursów w dacie spłaty. Za zgodą Banku wcześniejsza spłata kredytu walutowego może zostać dokonana w walucie kredytu lub innej walucie obcej niż waluta kredytu - w takim przypadku wpłacona kwota zostanie przeliczona na złote po kursie kupna tej waluty, a następnie przeliczona na walutę kredytu po kursie sprzedaży przy zastosowaniu kursów obowiązujących w Banku na podstawie tabeli kursów w dacie spłaty.

Niski wkład własny oznacza część kredytu, stanowiącą różnicę pomiędzy minimalnym wymagalnym przez bank wkładem finansowanym przez kredytobiorcę, a wkładem wniesionym faktycznie przez kredytobiorcę. W § 10 pkt 11 bank zastrzegł sobie prawo do ubezpieczenia Niskiego Wkładu Własnego na swoją rzecz w (...) Z punktu 13 tego paragrafu wynika, że w przypadku gdy kredytobiorca nie wykazał się posiadaniem wystarczających środków własnych na poziomie minimalnym określonym przez bank, bank odpowiednio zwiększając kwotę kredytu dokona wypłaty kredytu bez wniesienia przez kredytobiorcę wymaganego wkładu własnego, jeżeli Niski Wkład Własny zostanie ubezpieczony w (...) S.A. Ubezpieczenie to stanowi zabezpieczenie do czasu spłaty przez Kredytobiorcę kapitału kredytu w kwocie odpowiadającej wysokości Niskiego Wkładu Własnego. W związku z powyższym kredytobiorca wyraził zgodę na objęcie ubezpieczeniem Niskiego Wkładu Własnego na okres 60 miesięcy kalendarzowych, licząc od dnia wypłaty kredytu lub jego pierwotnej transzy oraz zobowiązuje się do pokrycia kosztów pokrycia ubezpieczenia w kwocie określonej w pkt 13 Tabeli. Koszt ubezpieczenia w kwocie określonej w Tabeli zostanie potrącony z kwoty kredytu w dniu jego wypłaty lub wypłaty jego pierwszej transzy i nie podlega on zwrotowi za niewykorzystany okres ubezpieczenia. W przypadku powodów kwota niskiego wkładu własnego podlegająca ubezpieczeniu wynosiła 37.547, 38 CHF. Koszt ubezpieczenia wyniósł 1.426,80 CHF /dowód: warunki umowy k. 124 – 128, potwierdzenie złożenia dyspozycji przelewu k. 137, oświadczenia powodów k. 173 – 174, 176 – 177/

W § 14 ust. 6 umowy kredytobiorca oświadczył, iż jest świadomy dodatkowego ryzyka, jakie ponosi w związku z zaciągnięciem kredytu w walucie obcej (ryzyko kursowe) oraz, iż w przypadku niekorzystnej zmiany kursu waluty, w jakiej został udzielony kredyt, zarówno kwota w złotych stanowiąca równowartość kwoty kredytu w walucie kredytu, jak i kwota w złotych stanowiąca równowartość raty w walucie, w jakiej został udzielony kredyt, ulegną zwiększeniu. /dowód: umowa kredytu wraz z warunkami umowy i regulaminem kredytu mieszkaniowego i konsolidacyjnego (...) z dnia 1 sierpnia 2004r. k. 123 – 128, k. 130 – 133/

Praktyką pozwanego w roku 2009 było udzielanie kredytów zarówno w PLN, jak i kredytów denominowanych do waluty obcej. Pracownicy zobowiązani byli do stosowania przygotowanej przez Bank procedury udzielenia kredytów hipotecznych konsumentom, a także odrębnej procedury informowania o ryzyku kursowym. Konsumentowi w pierwszej kolejności przedstawiono propozycję kredytu w PLN, a jeżeli klient był zainteresowany kredytem powiązanym z walutą, przedstawiono warunki takiego kredytu. Już na tym wstępnym etapie konsument był informowany o ryzyku kursowym i ryzyku zmiennej stopy procentowej. Kredytobiorcom okazywano symulacje wysokości rat przy zastosowaniu rożnych kursów walut. Doradca kredytowy miał obowiązek zwrócenia kredytobiorcy uwagi na stosowanie do przeliczeń kursów tabelarycznych, a także na odwołanie w umowie do dwóch różnych kursów tj. kursu kupna i sprzedaży. Pracownicy byli również zobowiązani do informowania klientów o miejscu publikacji tabel kursowych. Tabele były dostępne w placówkach banku i na stronie internetowej. Stosowano u pozwanego zasadę, że zdolność kredytowa konsumenta ubiegającego się o kredyt walutowy musi być taka jak dla kredytu oprocentowanego stawką WIBOR plus 20%. Sposób postępowania doradców kredytowych i analityków był kontrolowany przez weryfikację dokumentów, a także wewnętrzne i zewnętrzne audyty, w tym również przy zastosowaniu instytucji „tajemniczego klienta”. Istniała realna możliwość wypłaty kredytu w walucie w jakiej był zaciągnięty, przy czym kredyt mieszkaniowy był kredytem celowym i jego cel determinował sposób, w tym walutę wypłaty. W praktyce banku zdarzały się przypadki dokonywania wypłat świadczeń z umów denominowanych do CHF w walucie innej niż PLN np. w sytuacji zaciągnięcia kredytu na spłatę innych zobowiązań kredytowych powiązanych z walutą obcą lub zapłatę ceny nieruchomości określonej w walucie innej niż PLN. W tych wypadkach Bank bezproblemowo wyrażał zgodę na dokonanie wypłaty środków w walucie innej niż PLN. W przypadku umów zawieranych w roku 2008 konsument mógł też od początku obowiązywania umowy dokonać wyboru spłaty w walucie kredytu. W praktyce wybór rodzaju waluty w jakiej dokonywano spłaty należał do kredytobiorcy /dowód: zeznania A. P. (3) złożone na rozprawie w dniu 5 września 2022r. zapis audio – video k. 220/

Opisany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dowody w postaci dokumentów i zeznań świadka, a w części opisanej wyżej również o przesłuchanie stron. Zeznania świadka Sąd uznał za całkowicie wiarygodne. Świadek A. P. (3) nie miała wiedzy na temat okoliczności zawarcia tej konkretnej umowy, która jest przedmiotem sporu w niniejszym postępowaniu, a wypowiadała się głównie co do obowiązujących u pozwanego zasad postępowania i reguł w ramach jakich działali doradcy kredytowi i analitycy bankowi, niemniej zeznania te korespondują z przedstawionymi w sprawie dokumentami, przede wzorcem umowy stosowanym przez pozwanego, a także treścią złożonego przez powodów wniosku i treścią zawartej umowy. Natomiast powodowie w wielu miejscach wyraźnie starali się umniejszyć fakt, że nie dołożyli należytej staranności przy zawieraniu umowy kredytowej, a skutki swoich zaniedbań przerzucić na pozwanego. Sąd w oparciu o przepis art. 235 2 § 1 pkt 2 i 5 k.p.c. pominął dowód z zeznań świadka J. U. albowiem okoliczności, na jakie miały być przeprowadzony zgodnie ze sformułowaną tezą dowodową nie miały znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy, a przeprowadzenie dowodów skutkowałoby przedłużeniem procesu. Z tych samych względów Sąd pominął dowód z opinii biegłego z zakresu finansów.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo nie zasługiwało na uwzględnienie.

Zgodnie z art. 69 ust. 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997r. Prawo bankowe, w brzmieniu obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy pomiędzy powódką a poprzednikiem prawnym pozwanego banku (tekst jedn.: Dz. U. z 2002 r. Nr 72, poz. 665), przez umowę kredytu bankowego bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy na czas oznaczony w umowie kwotę środków pieniężnych z przeznaczeniem na ustalony cel, a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

W myśl art. 69 ust. 2 Prawa bankowego, umowa kredytu powinna być zawarta na piśmie i określać w szczególności:

1) strony umowy,

2) kwotę i walutę kredytu,

3) cel, na który kredyt został udzielony,

4) zasady i termin spłaty kredytu,

5) wysokość oprocentowania kredytu i warunki jego zmiany,

6) sposób zabezpieczenia spłaty kredytu,

7) zakres uprawnień banku związanych z kontrolą wykorzystania i spłaty kredytu,

8) terminy i sposób postawienia do dyspozycji kredytobiorcy środków pieniężnych,

9) wysokość prowizji, jeżeli umowa ją przewiduje,

10) warunki dokonywania zmian i rozwiązania umowy.

W stanie prawnym obowiązującym w dacie zawarcia spornej umowy możliwym było konstruowanie umów kredytu indeksowanego kursem waluty obcej. Podstawę zawarcia tej umowy stanowił art. 3 ust. 1 ustawy z dnia 27 lipca 2002r. Prawo dewizowe (t.j. Dz. U. z 2017r. poz. 679 z późn. zm.) w zw. z art. 358 § 2 k.c., a także ustawa Prawo bankowe. Ten typ umowy został wypracowany w oparciu o zasadę swobody umów, a następnie usankcjonowany ustawowo – ustawą z dnia 29 lipca 2011r. o zmianie ustawy - Prawo bankowe wprowadzono art. 69 ust. 2 pkt 4a wprost przewidujący umowy o kredyty walutowe denominowane i indeksowane do waluty innej niż waluta polska, o ile taka umowa wskazuje szczegółowe zasady określania sposobów i terminów ustalania kursu wymiany walut, na podstawie którego wyliczana jest w szczególności kwota kredytu, wysokość transz i rat kapitałowo-odsetkowych, oraz zasady przeliczania na walutę wypłaty albo spłaty kredytu na walutę obcą. Nadto zmiana ustawy Prawo bankowe dokonana ustawą antyspreadową poprzez dodanie do art. 69 ustępu 3 spowodowała, że w przypadku umowy o kredyt indeksowany lub denominowany do waluty innej niż waluta polska, kredytobiorca może dokonywać spłaty rat kapitałowo-odsetkowych oraz dokonać przedterminowej spłaty pełnej lub częściowej kwoty kredytu bezpośrednio w tej walucie. Przy czym w tym przypadku w umowie o kredyt określa się także zasady otwarcia i prowadzenia rachunku służącego do gromadzenia środków przeznaczonych na spłatę kredytu oraz zasady dokonywania spłaty za pośrednictwem tego rachunku. Do czasu wejścia w życie wskazanej wyżej nowelizacji kredytobiorca nie mógł dokonywać spłat w walucie, do której kredyt był indeksowany lub w której był denominowany, chyba że przewidywała to umowa stron. Należy zaznaczyć, że opisane wyżej zmiany nie oznaczają, iż umowy kredytów indeksowanych lub denominowanych do waluty obcej, które zostały zawarte przed dniem 26 sierpnia 2011r., są nieważne ex lege, co zostało wyczerpująco objaśnione w orzecznictwie Sądu Najwyższego (por. wyroki SN z dnia 11 grudnia 2019r., V CSK 382/18; z dnia 1 marca 2017r., IV CSK 285/16; z dnia 22 stycznia 2016r., I CSK 1049/14).

Sporna umowa jest umową o kredyt denominowany do CHF w rozumieniu art. 69 ust. 2 pkt 4a i ust 3 ustawy prawo bankowe. Istotą umów denominowanych do waluty obcej jest wyrażenie kwoty zobowiązania w walucie obcej i jej następcze przeliczenie na złote polskie (lub inną walutę). Analiza treści spornej umowy i okoliczności towarzyszących jej zawarciu wskazuje jednak w ocenie Sądu, iż przeliczenie wartości kredytu na złote polskie nie było elementem przedmiotowo istotnym umowy. Świadczenia stron od początku mogły być wykonane w CHF, przy czym w przypadku wypłaty kapitału nastąpić to mogło pod warunkami związanymi z celem kredytowania. Niezależnie od tego wybór sposobu uruchomienia kredytu leżał po stronie kredytobiorcy i to powodowie zdecydowali o wypłacie środków kredytu w PLN na rachunki przez nich wskazane. Wybór sposobu uruchomienia kredytu warunkowany był oczywiście celem kredytu tj. sfinansowaniem zobowiązań zaciągniętych w kraju. Nie zmienia to jednak faktu, że wybór ten dokonany został przez powodów, albowiem to powodowie decydując się na zaciągniecie kredytu u pozwanego określili jego cel i wskazali rachunki bankowe na które pozwany miał przelać środki uzyskane przez powodów z kredytu. Zarówno cel kredytowania jak i numery rachunków bankowych, na które środki przelano zostały z powodami indywidualnie uzgodnione i oczywistym jest, że nie mogły zostać powodom narzucone przez pozwanego.

Świadczenia stron od początku mogły być zatem wykonane w CHF, przy czym w przypadku wypłaty kapitału nastąpić to mogło pod warunkami związanymi z celem kredytowania. Niezależnie od tego wybór sposobu uruchomienia kredytu leżał po stronie kredytobiorców i to oni zdecydowali o wypłacie środków kredytu w PLN na rachunki przez nich wskazane. Wybór sposobu uruchomienia kredytu warunkowany był oczywiście celem kredytu tj. sfinansowaniem zobowiązań zaciągniętych w złotych. Nie zmienia to jednak faktu, że wybór ten dokonany został przez kredytobiorców, albowiem to oni decydując się na zaciągniecie kredytu u pozwanego określili jego cel i wskazali rachunki bankowe, na które pozwany miał przelać środki z kredytu. Zarówno cel kredytowania jak i numery rachunków bankowych, na które środki przelano zostały z kredytobiorcą indywidualnie uzgodnione i oczywistym jest, że nie mogły zostać narzucone przez pozwanego. Jak wynika z zeznań świadka istniała praktyczna możliwość wypłaty w ramach umów zawieranych przy użyciu tego samego wzorca umownego bezpośrednio w CHF. Sposób wypłaty był zatem wynikiem indywidualnych uzgodnień stron, a możliwość wypłaty kapitału w walucie kredytu nie była wyłącznie teoretycznym rozwiązaniem. Okoliczność, że kredytobiorcy nie byli zainteresowany wypłatą w walucie kredytu i oczekiwali przelania środków na wskazane przez niego konta prowadzone w PLN nie oznacza, że takie rozwiązanie było mu narzucone poprzez zastosowanie wzorca. Przeciwnie – to kredytobiorcy określili cel kredytu i konta bankowe, na które wypłata miała zostać dokonana, a zatem były to postanowienia indywidualnie przez strony uzgodnione i niezależne od treści wzorca.

Co do zobowiązania kredytobiorców, to powodowie już w chwili zawierania umowy mogli wybrać spłatę w złotych, w walucie kredytu lub innej walucie. Możliwość ta istniała przez cały okres obowiązywania umowy i wynika wprost z jej treści. Kredytobiorcy zawierając umowę mieli do wyboru w zasadzie wszystkie istniejące możliwości i mogli wybrać na potrzeby regulowania swojego zobowiązania w zasadzie każdą walutę. Wybór waluty w jakiej następowała spłata rat był zatem przedmiotem indywidualnego uzgodnienia między stronami, a kredytobiorcy wybierając spłatę w walucie innej niż ta, w której zobowiązanie było wyrażone zdecydowali się na spłatę w złotych polskich przy wykorzystaniu kursów tabelarycznych stosowanych przez pozwanego, co w praktyce oznaczało, że zdecydowali się korzystać z usługi kantorowej świadczonej przez pozwanego. Podkreślenia wymaga w tym miejscu, że kredytobiorcy zostali pouczeni o stosowaniu w tego rodzaju rozliczeniach kursów ustalanych przez pozwanego. Mogli wybrać opcję spłaty w innej walucie, co również wiązałoby się z korzystaniem z usługi kantorowej, ale mogli również wybrać spłatę w CHF, a wtedy w ogóle nie dochodziłoby do jakiegokolwiek przeliczenia jego wpłat. W przypadku spłat rat kapitałowo-odsetkowych powodowie wybierali zatem pomiędzy rozwiązaniem wykluczającym jakiekolwiek przeliczenia, tj. spłatę bezpośrednio w CHF, co wiąże się z koniecznością samodzielnego nabywania waluty na rynku, a opcją wygodniejszą (choć być może droższą) jaką jest skorzystanie z usługi kantorowej banku.

Sąd na gruncie niniejszej sprawy nie podzielił prezentowanego czasem w orzecznictwie poglądu, iż wybór poszczególnych wariantów z wzorca umowy nie stanowi indywidualnego uzgodnienia postanowień umownych. Pogląd ten w niektórych konkretnych sytuacjach może okazać się trafny, niemniej nie ma podstaw do dokonywania w tym zakresie jakichkolwiek generalizacji. Oczywistym jest, że w każdym wypadku możliwość negocjowania warunków umowy ograniczona jest ofertą banku, a prawo konsumenta do indywidualnego uzgadniania postanowień umownych doznaje ograniczenia interesami banku, który wszak jest podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą ukierunkowaną na osiąganie zysków. Obowiązkiem banku jako podmiotu profesjonalnie działającego w obrocie jest natomiast działanie w taki sposób aby nie doprowadzało ono do rażącego naruszenia interesów konsumenta. W realiach dotyczących zawierania niniejszej umowy wybór jakiego mógł dokonać powód był szeroki i obejmował całe spektrum akceptowanych przez bank rozwiązań, z których powód mógł wybrać dla siebie najkorzystniejsze. W zakresie sposobu spłaty kredytu wzorzec przewidywał kilka możliwości, co przesądza o tym, że dokonanie wyboru spośród oferowanych przez pozwanego wariantów spełniało przesłanki indywidualnego uzgodnienia warunków umownych. Sąd zwrócił przy tym uwagę, iż wybór spłaty w PLN zarówno przy wypłacie jak i spłacie kredytu łączony był automatycznie z zastosowaniem kwestionowanej przez powodów klauzuli przeliczeniowej. W ocenie Sądu nie pozbawia to jednak tych postanowień umownych waloru indywidualnego uzgodnienia, skoro wzorzec umowy przewidywał wybór rozwiązań, które pozwoliłyby całkowicie uniknąć zastosowania kwestionowanych obecnie klauzul, tj. całkowicie uniknąć jakiegokolwiek przeliczenia zarówno przy wypłacie jak i przy spłacie kredytu.

W tych warunkach Sąd nie podzielił prezentowanych przez stronę powodową zarzutów co do sprzeczności umowy z prawem i zasadami współżycia społecznego (art. 58 k.c.) oraz naruszenia art. 69 ust. 1 prawa bankowego. Chybione też są wywody co do złotowego charakteru udzielonego kredytu, a także co do niewykonania przez pozwanego umowy w związku z rzekomym nieprzedstawieniem do dyspozycji powoda kapitału kredytu w CHF. Wbrew twierdzeniom powodów zarówno kwota jak i waluta kredytu były znane i jednoznacznie określone od chwili zawarcia umowy. Stanowiła ona jednocześnie kapitał zadłużenia, który nie podlegał żadnym zmianom poza tymi, które wynikają ze spłaty rat. Okoliczność, że w trakcie wykonania umowy następowały niekorzystne dla powodów zmiany kursowe jest niezależna od pozwanego, a negatywne konsekwencje tych zmian rekompensowane były częściowo spadkiem oprocentowania wynikającym z zastosowania stawki LIBOR.

Indywidualne uzgodnienie warunków umownych, udzielenie kredytobiorcom informacji na temat ryzyka związanego ze zmianą kursu waluty, a także udzielenie informacji co do sposobów przeliczania waluty powoduje, że postanowień umownych dotyczących tych kwestii nie można uznać za sprzeczne z zasadami współżycia społecznego. Przyjęte przez strony rozwiązania nie stanowią nadużycia dominującej pozycji pozwanego, a są wyrazem zgodnej woli stron. Powodowie dokonali wyboru kredytu w CHF spośród innych możliwości przedstawianych mu w ramach oferty pozwanego Banku. Zawarcie kredytu w CHF objęte było zatem wolą kredytobiorców, bo gwarantowało niższą ratę kredytu, a to z uwagi na zastosowanie do oprocentowania stawki referencyjnej LIBOR. Żadne okoliczności sprawy nie wskazują aby powodowie zostali nakłonieni do zawarcia umowy kredytu walutowego poprzez jakiekolwiek nierzetelne praktyki Banku. Kredytobiorcy posiadając informacje dotyczące ryzyka związanego z zawarciem umowy o kredyt walutowy mieli obowiązek dochowania należytej staranności przy zawieraniu umowy i rozważenia konsekwencji wynikających z zaciągnięcia zobowiązania o określonej treści. Obowiązek informacyjny jaki spoczywa na bankach w ramach zawierania umów z konsumentami nie zwalnia tych ostatnich z obowiązku działania z należytą starannością.

Zaznaczyć też należy, że wiedza o ryzyku kursowym jest w społeczeństwie powszechna i przeciętny konsument z całą pewnością jest tego ryzyka świadomy. Okoliczności sprawy nie wskazują aby powodowie nie mieli świadomości istnienia tego ryzyka.

Zgodnie z art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993 roku w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich warunki umowy, które nie były indywidualnie uzgadniane mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikająca z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, Warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeżeli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Zgodnie z art. 4 ust. 2 dyrektywy ocenia nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.

Na gruncie przepisów kodeksu cywilnego istotę klauzul niedozwolonych określa art. 385 1 § 1 k.c., zgodnie z którym postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. Art. 385 1 § 3 k.c. precyzuje, iż nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał żadnego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta.

Dokonując oceny spornej umowy należy zauważyć, że ustalenie umowne polegające na wyrażeniu kwoty kredytu we franku szwajcarskim stanowi postanowienie określające główne świadczenia stron. Zostały one sformułowane jednoznacznie, a tym samym nie mogą być uznane za klauzule niedozwolone (art. 385 1 § 1 zd. 2 k.c., art. 4 ust 2 dyrektywy). Wysokość świadczeń stron od początku była wyrażona w CHF i nie uległa żadnym zmianom (inaczej niż przy umowach indeksowanych, gdzie wysokość zobowiązania wyrażona jest w PLN, a następnie odniesiona do kursu CHF, co może powodować wątpliwości co do wysokości zobowiązania).

Nie znajdując podstaw do stwierdzenia nieważności umowy (ustalenia jej nieistnienia) ani uznania jej postanowień za niedozwolone, a co za tym idzie również do uwzględnienia zgłoszonych przez powoda żądań zapłaty, Sąd uznał, że umowa z dnia 25 lipca 2008r. jest dla stron wiążąca, co skutkowało oddaleniem powództwa w całości.

Zgodnie z art.102 k.p.c. w wypadkach szczególnie uzasadnionych sąd może zasądzić od strony przegrywającej tylko część kosztów albo nie obciążać jej w ogóle kosztami. Regulacja art. 102 k.p.c. stanowi wyjątek od wynikającej z treści art. 98 k.p.c. zasady odpowiedzialności stron za wynik procesu, zgodnie z którą powodowie zobowiązani byliby do zwrotu kosztów procesu poniesionych przez pozwanego. W orzecznictwie Sądu Najwyższego dominuje stanowisko, że kwestia zastosowania art. 102 k.p.c. pozostawiona jest sądowi orzekającemu, z odwołaniem się do jego kompetencji, bezstronności, doświadczenia i poczucia sprawiedliwości. Ocena w tym zakresie ma charakter dyskrecjonalny, oparty na swobodnym uznaniu, kształtowany własnym przekonaniem oraz oceną okoliczności i może być podważona przez sąd wyższej instancji jedynie wtedy, gdy jest rażąco niesprawiedliwa (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 10 października 2012 r., sygn. akt I CZ 66/12, nie publ.). Nie ulega wątpliwości, że do wypadków szczególnie uzasadnionych należą okoliczności zarówno związane z samym przebiegiem procesu, jak i leżące na zewnątrz. Do pierwszych zalicza się np. charakter żądania poddanego rozstrzygnięciu, jego znaczenie dla strony, subiektywne przekonanie strony o zasadności roszczeń, przedawnienie, do drugich sytuację majątkową i życiową strony. Oczywistym jest przy tym, że dla zastosowania omawianej normy nie jest wystarczające powołanie się jedynie na ostatnią z tych okoliczności, nawet jeżeli była podstawą zwolnienia od kosztów sądowych (por. postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 29 czerwca 2012 r., sygn. akt I CZ 34/12 nie publ.). W ocenie Sądu w rozpoznawanej sprawie zaistniały okoliczności uzasadniające przyjęcie, że wystąpił szczególnie uzasadniony przypadek pozwalający na odstąpienie od obciążenia powodów kosztami procesu. Faktem jest, że ryzyko kursowe związane z zawartą umowa ziściło się na niekorzyść konsumentów, co spowodowało dla wielu gospodarstw domowych znaczną uciążliwość w realizacji zobowiązania kredytowego. Zważywszy na nagłośnienie medialne jakie towarzyszy obecnie tzw. sprawom frankowym i powszechne forsowanie poglądu o pokrzywdzeniu kredytobiorców wszelkimi umowami kredytowymi powiązanym z frankiem oraz rzekomym nieuzasadnionym wzbogaceniu jakie banki osiągają kosztem kredytobiorców w związku z zawieranie takich umów, a także na prezentowanie w mediach informacje o wynikach procesów sądowych w takich sprawach, powodowie mogli być subiektywnie przekonani o zasadności swoich roszczeń. Stąd też Sąd uznał, że zasadnym będzie zastosowanie art. 102 k.p.c.

SSO Katarzyna Banko

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Sędzia Sadu Okręgowego Katarzyna Banko
Data wytworzenia informacji: