Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 287/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2020-01-31

Sygn. akt I C 287/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 31 stycznia 2020 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Łucja Oleksy-Miszczyk

Protokolant:

sekretarz sądowy Wioleta Motyczka

po rozpoznaniu w dniu 14 stycznia 2020 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa B. N.

przeciwko (...) Sp. z o.o. w W.

o ustalenie ewentualnie zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli i pozbawienie tytułu wykonawczego wykonalności

1.  ustala, że umowa z dnia 16 maja 2016r. zawarta w formie aktu notarialnego przed notariuszem A. S. (1) w kancelarii notarialnej w W. przy
ul. (...) repertorium (...) zawarta pomiędzy powódką B. N., a pozwaną (...) Spółka z ograniczona odpowiedzialnością w W. jest nieważna;

2.  w pozostałej części powództwo oddala;

3.  zasądza od pozwanej na rzecz powódki kwotę 4.428 (cztery tysiące czterysta dwadzieścia osiem) złotych, w tym należny podatek VAT, tytułem kosztów pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu;

4.  nakazuje pobrać od pozwanej na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego
w Gliwicach kwotę 6.000 (sześć tysięcy) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

5.  odstępuje od obciążenia powódki kosztami procesu.

SSO Łucja Oleksy-Miszczyk

Sygnatura I C 287/17

UZASADNIENIE

Powódka B. N. wniosła o zobowiązanie pozwanej (...) Spółka z o.o. w W. do złożenia oświadczenia woli o przeniesieniu własności nieruchomości w postaci lokalu mieszkalnego położonego w G. przy ul. (...) ewentualnie ustalenia, że umowa objęta aktem notarialnym rep. (...) (...) sporządzonym przed notariuszem A. S. (1) jest nieważna. W uzasadnieniu powódka wskazała, że powołany wyżej akt notarialny dotyczy umowy pożyczki i przeniesienia na zabezpieczenie własności lokalu. Powódka wyjaśniła, że nigdy nie miała żadnych zobowiązań wobec pozwanej z tytułu pożyczki, a mimo upływu terminu zwrotnego przeniesienia własności pozwana tego przeniesienia nie dokonała, a zaczęła domagać się zwrotu rzekomo udzielonej pożyczki. Powódka złożyła oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli jako złożonego pod wpływem błędu.

Pismem z dnia 4 listopada 2019r. (k. 306) powódka rozszerzyła powództwo o żądanie ustalenia nieistnienia zobowiązań powódki ze spornego aktu notarialnego oraz o żądanie pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w postaci aktu notarialnego rep. (...) (...) sporządzonego przed notariuszem A. S. (1) opatrzonego klauzulą wykonalności przez Sąd Rejonowy w Gliwicach postanowieniem z dnia 11 września 2019r.

Pozwana wniosła o oddalenie powództwa w całości. Wywodziła, że strony zawarły ważną umowę pożyczki, a środki z tej pożyczki przeznaczone zostały przez pozwaną prawdopodobnie na spłatę wcześniejszych zobowiązań. W umowie dokonano przeniesienia własności lokalu celem zabezpieczenia zobowiązań powódki wynikających z udzielnej pożyczki. Umowa jest zgodna z prawem i zasadami współżycia społecznego, a powódce udzielono wszelkich informacji wymaganych ustawą o kredycie konsumenckim.

Sąd ustalił co następuje:

W 2015 roku powódka, działając za namową swojej siostrzenicy zdecydowała się zaciągnąć pożyczkę. Z siostrzenicą umówiła się, że pożyczy 30.000 zł, z czego 15.000 zł jej przekaże. W tym celu powódka z pomocą pośrednik T. R. skontaktowała się z P. A. i w dniu 13 maja 2015r. zawarła z nim, jako pełnomocnikiem J. A. umowę pożyczki i przeniesienia własności nieruchomości (akt notarialny rep. (...) (...) sporządzony w kancelarii notarialnej notariusza A. S. (1) k. 107). Z umowy wynika, że powódka pożycza od J. A. kwotę 54.700 zł i zobowiązuje się ją oddać wraz z odsetkami w łącznej wysokości 57.134 zł do dnia 13 listopada 2015r. Jednocześnie celem zabezpieczenia spłaty powódka przeniosła własność lokalu mieszkalnego położonego w G. przy ul. (...) na J. A.. W akcie notarialnym znalazł się zapis, iż powódka otrzymała całą kwotę pożyczki tj. 54.700 zł, co nie było prawdą, bowiem otrzymała 30.000 zł. Na pytania dotyczące wysokości kwoty ujawnionej w akcie P. A. uspakajał powódkę, mówiąc, że tak powinno być. Powódka nie dociekała dalej przyczyn takiego stanu rzeczy.

W dniu 13 listopada 2015r. powódka zwróciła do rąk P. A. 16.500,- zł. Nie otrzymała pokwitowania.

W tym samym dniu tj. 13 listopada 2015r. doszło do zmiany umowy pożyczki oraz umowy przeniesienia własności (akt notarialny rep.(...) (...) sporządzony przed notariuszem Ł. M. k. 111). P. A. w tym akcie pokwitował imieniem J. A. odbiór gotówką kwoty 2.434 zł stanowiącej odsetki od udzielonej pożyczki, a jednocześnie strony przedłużyły termin zwrotu pożyczki w kwocie 54.000 zł, wraz z odsetkami 57.134,- zł do dnia 13 maja 2016r.

Powódka nie uregulowała zadłużenia wynikającego z umowy. Skontaktowała się z T. R. i on w imieniu powódki zorganizował spotkanie u notariusza w W. w dniu 16 maja 2016r. i na to spotkanie ją zawiózł. U notariusza był obecny P. A. i inne osoby, których powódka nie znała, a które były przedstawicielami pozwanej. Powódka wręczyła P. A. 9.000,- zł w gotówce. Do W. przyjechała w przekonaniu, że kwota ta zostanie zaliczona na poczet spłaty zadłużenia i że dojdzie do dalszego przedłużenia dotychczasowej umowy pożyczki w sposób, który umożliwi jej spłatę zobowiązania w całości i odzyskanie mieszkania. W załatwianiu spraw z tym związanych powódka w znacznej części zdawała się na T. R..

W tym dniu (16 maja 2016r.) pozwana złożyła do depozytu notarialnego kwotę 57.000 zł jako środki na spłatę pożyczki zaciągniętej przez powódkę u J. A. (okoliczność niesporna) . Po złożeniu środków do depozytu notarialnego w tym samym dniu tj. 16 maja 2016r.P. A., działający jako pełnomocnik J. A. oraz powódka, zawarli umowę zwrotnego przeniesienia własności nieruchomości (akt notarialny rep. (...) (...) sporządzony przed notariuszem A. S. (1) k. 113). P. A. w treści aktu pokwitował zwrot przez powódkę całej kwoty pożyczki (nie wskazując wysokości tej kwoty). Wartość lokalu, którego własność zwrotnie przeniesiono na powódkę określono na 60.000 zł.

Również tego samego dnia doszło do podpisania przez powódkę aktu notarialnego obejmującego sporną umowę (akt notarialny rep. (...) nr (...) sporządzony przez notariusza A. S. k. 11 akt). Z treści tego aktu wynika, że powódka zawarła z pozwaną umowę pożyczki na kwotę 82.280 zł, z czego kwota 21.780 zł zgodnie z § 1 ust 2 pkt 1 umowy wypłacone miało być na rachunek pozwanej spółki jako prowizja od zawartej umowy, kwota 28.500,- zł zgodnie z § 1 ust. 2 pkt 2 umowy wypłacona miała być na wskazany tam rachunek bankowy, przy czym nastąpić to miało na żądanie pozwanej zgodnie z postanowieniami przyjęcia środków do depozytu notarialnego, kolejna kwota 28.500,- zł zgodnie z § 1 ust. 2 pkt 3 umowy wypłacona miała być na wskazany tam rachunek bankowy (inny niż w § 1 ust. 2 pkt 2 umowy), przy czym również nastąpić to miało na żądanie pozwanej zgodnie z postanowieniami przyjęcia środków do depozytu notarialnego, a 3.500,- zł miała być wypłacona na wskazane przez powódkę rachunki bankowe. Co do tej ostatniej kwoty tj. 3.500,- zł powódka podpisała dyspozycję, z której wynika, że łączna kwota 3.118,68 zł wpłacona ma był na konto kancelarii notarialnej, 156,- zł na konto (...) z o.o., zaś a rachunek powódki przelane ma być 225,32 zł (dyspozycja przelewu k. 89).

Ta ostatnia kwota tj. 225,32 (dwieście dwadzieścia pięć złotych trzydzieści dwa grosze) to wszystkie środki jakie powódka otrzymała z tytułu zawartej umowy.

W toku postępowania nie udało się ustalić do kogo należy rachunek bankowy wskazany w § 1 ust. 2 pkt 2 umowy, na który przelana miała zostać z depozytu kwota 28.500,- zł. Strony oświadczyły, że nie mają takiej wiedzy. Nie zdołano ustalić, kto z obecnych w dniu zawarcia umowy w kancelarii notarialnej wskazał powódce bądź bezpośrednio notariuszowi ten rachunek.

Rachunek bankowy wskazany w § 1 ust. 2 pkt 3 umowy należy do J. A., co wynika z potwierdzenia dokonanego w dniu 23 maja 2016r. przelewu kwoty 28.500 zł (potwierdzenie przelewu k. 88).

Całość kwoty udzielonej pożyczki tj. 82.280,- zł miała zostać zwrócona przez powódkę na rachunek bankowy pozwanej do dnia 16 maja 2017r. w jedenastu ratach po 700,-zł i ostatniej racie balonowej w wysokości 74.580 zł (§ 1 ust 4 umowy k.12, harmonogram spłat k. 19). W przypadku braku zwrotu wyżej opisanej należności do 16 maja 2017r. począwszy od dnia następnego całość pozostałej do spłaty kwoty podlegała oprocentowaniu w wysokości odsetek maksymalnych za opóźnienie (§ 1 pkt 8 umowy).

W § 4 umowy zawarto postanowienia dotyczące przeniesienia własności lokalu położonego w G. przy ul. (...) na rzecz pozwanej, tytułem zabezpieczenia roszczeń pozwanej wynikających z opisanej wyżej pożyczki. Przez czas trwania umowy pożyczki lokal pozostawać miał w posiadaniu powódki i powódkę obciążały koszty jego utrzymania. W przypadku nieuiszczenia przez powódkę zobowiązań wynikających z umowy pożyczki w terminie oraz w wypadku wypowiedzenia umowy przez pozwaną zobowiązanie pozwanej do zwrotnego przeniesienia własności lokalu wygasało. Wartość lokalu określono w umowie na 120.000 zł. Powódka poddała się egzekucji w zakresie obowiązku wydania lokalu, a także w zakresie pożyczki, kar umownych i zwrotu na rzecz pozwanej opłat eksploatacyjnych do kwoty 120.000,- zł. Karę umowną zastrzeżono m.in. za opóźnienie w wydaniu lokalu - po 100,- zł za każdy dzień (§ 5 umowy).

Przed podpisaniem umowy powódce przekazano i przedłożono do podpisu tabele opłat prowizji stosowaną przez pozwaną (k. 20), pouczenie o prawie odstąpienia od mowy (k. 21), harmonogram spłaty (k.19). Przekazano jej także regulamin pożyczek (k.22 ). Przedłożono jej również do podpisu formularz informacyjny dotyczący pożyczki (k. 71 i nast.), w którym powódka zamieściła odręczną adnotację, iż zapoznała się z treścią tego dokumentu, zrozumiała jego treść, zaakceptowała wszelkie związane z tym ryzyko (k.76).

Przed zawarciem spornej umowy sporządzono także dokument zatytułowany: „Oświadczenia pożyczkobiorcy wraz z deklaracją dochodowo – majątkową” (k. 80 akt). Tu również powódka zamieściła odręczną adnotację: „Zapoznałam się z treścią ww dokumentu, zrozumiałam jego treść i zaakceptowałam wszelkie związane z nim ryzyko” (k. 83). Dokument ten potwierdza, że przy zawarciu umowy powódka korzystała z pomocy T. R..

Powódka ma wykształcenie podstawowe, pracowała w przeszłości jako sprzątaczka, sprzedawczyni i pomoc kuchenna. Nie zaciągała nigdy pożyczek na większe kwoty. Wiele lat temu miała umowę w banku o debet do kwoty 400,- zł. Zaciągała też tzw. chwilówki w parabankach. Miała świadomość, że pożyczoną kwotę trzeba oddać powiększoną o odsetki. Zawierając umowy z P. A. wiedziała również, że zabezpieczeniem jej zobowiązania jest mieszkania i zdawała sobie sprawę, że jeżeli nie spłaci należności może stracić mieszkanie, niemniej nie rozumiała dokładnie treści czynności dokonywanych wcześniej z udziałem P. A., nie wiedziała dlaczego takie, a nie inne kwoty figurują w treści aktów notarialnych i dlaczego nie odpowiadają one kwocie rzeczywiście jej wypłaconej ani jaki będzie mechanizm „utraty mieszkania” gdyby pożyczki nie spłaciła. Zdawała się dużej mierze na osoby uczestniczące w czynności i pośrednika i działała w pewnym zaufaniu do nich.

Powódka jak już wyżej zaznaczono, stawiła się w dniu 16 maja 2016r. u notariusza w przekonaniu, że dojdzie do dalszego przedłużenie terminu spłaty zaciągniętej już pożyczki. Nie miała zamiaru zaciągać zobowiązań u kolejnych podmiotów. Obawiała się utraty mieszkania. Nie zrozumiała czynności dokonywanych w dniu 16 maja 2016r. Dokumenty dotyczące umowy pożyczki przedstawione jej przez przedstawicieli pozwanych podpisała „pod dyktando”, tj. ktoś z obecnych wskazał jej miejsce, w którym należało podpisać i powiedział, co trzeba napisać. Powódka była zestresowana, wstydziła się przyznać, że nie rozumie treści odczytywanych umów, miała przekonanie że nie zrozumie nawet gdyby dopytywała i prosiła o wyjaśnienia.

Po powrocie do domu czytała otrzymane dokumenty. Nadal ich nie zrozumiała. To co ją zaniepokoiło, to fakt że wartość mieszkania jest określona na 60.000 zł (taka kwota jest wskazana w akcie zwrotnego przeniesienia własności mieszkania przez J. A. na rzecz powódki). To ją przestraszyło. Nie wiedziała, że może od umowy odstąpić, do chwili obecnej nie rozumie co to znaczy. Obawiała się i wstydziła przyznać najbliższym, że podpisała umowę. Przez jedenaście miesięcy spłacała raty określone w harmonogramie spłat tj. po700 zł miesięcznie. Na ratę składała się wspólnie z siostrzenicą, która nakłoniła ją do zaciągnięcia pierwszej pożyczki. Około rok po podpisaniu umowy przyznała się do tego córce. To córka po zapoznaniu się z dokumentami powiedziała jej, że została oszukana i zawiadomiła Prokuraturę. Pismem z dnia 13 czerwca 2017 powódka uchyliła się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego w akcie notarialnym sporządzonym przed notariuszem
A. S. rep. (...) nr (...) (umowa pożyczki i przeniesienia własności), motywując to błędem co do treści czynności prawej i zastosowaniem podstępu (oświadczenie k. 6).

W dniu 24 kwietnia 2019. Do Sądu Rejonowego w Gliwicach wpłynął wniosek (...) Spółki z ograniczona odpowiedzialnością Spółki komandytowo – akcyjnej o nadanie klauzuli wykonalności spornemu aktowi notarialnemu co do § 5 ust 4 tego aktu, tj. co do obowiązku zapłaty pożyczki, kar umownych i zwrotu kosztów opłat eksploatacyjnych do kwoty 120.000zł. Sprawę zarejestrowano pod sygnaturą II Co 919/19. Postanowieniem z dnia 10 września 2019r. referendarz sądowy nadał klauzulę na rzecz (...) Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością Spółki komandytowo –akcyjnej. W sentencji postanowienia prawdopodobnie na skutek omyłki błędnie podano adres kancelarii notariusza, który sporządził akt, natomiast samo nazwisko notariusza, data dokumentu i numer repertorium są prawidłowe. Powódka złożyła skargę na postanowienie referendarza, Do chwili orzekana w niniejszej sprawie skarga nie została rozpoznana (kopie dokumentów z akt II Co 919/19 Sądu Rejonowego w Gliwicach w załączeniu w osobnej teczce).

Spółka (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowo –akcyjna, nie jest tożsama ze Spółką pozwaną w niniejszej sprawie i nie była stroną spornej umowy. Roszczenia pozwanej wynikające z niniejszej umowy nie były przedmiotem cesji (okoliczność przyznana przez pozwaną).

Na podstawie opisanego wyżej tytułu wykonawczego pozwana złożyła do Komornika Sądowego przy Sądzie Rejonowym w Gliwicach Marcina Wyciślik wniosek o wszczęcie postępowania egzekucyjnego. Komornik zarejestrował sprawę pod numerem Km 368/19, wszczął i prowadzi egzekucję na rzecz pozwanej (kopia akt komornika w załączeniu w osobnej teczce).

Opisany stan faktyczny Sad ustalił w oparciu o powołane wyżej dokumenty, a także zeznania świadków R. P. (przesłuchany na rozprawie w dniu 13 marca 2018r. k. 151), A. S. (k. 199), P. A. (k. 284) oraz przesłuchanie powódki (rozprawa w dniu 12 listopada 2019r. k. 321). Za częściowo niewiarygodne Sąd uznał przy tym zeznania P. A. co wysokości kwoty spłaconej przez powódkę gotówką i okoliczności tej spłaty. W ocenie Sądu nie ma podstaw do przyjęcia, że była to kwota wyższa niż twierdzi powódka i że spłata dokonywana była w transzach opisywanych przez powódkę. Powódka nie ma żadnego interesu aby zaniżać kwoty dokonanych do rąk P. A. spłat, a sama pożyczka i kwestia jej spłaty była dla powódki istotną sprawą. Świadek natomiast trudni się udzielaniem pożyczek, a wielość zawieranych umów i sytuacji związanych z ich wykonywaniem może powodować, iż nie pamięta dokładnie wszystkich okoliczności sprawy.

Sąd oddalił zgłoszony przez pozwaną na ostatniej rozprawie wniosek o zwrócenie się do wszystkich banków w Polsce o informację kto jest posiadaczem rachunków wskazanych w spornym akcie notarialnym, uznając wniosek ten za spóźniony i zmierzający do przedłużenia postępowania. Okoliczność, że powódka nie wie do kogo należą rachunki bankowe wskazane w akcie była podnoszona już w pozwie, a w tej sytuacji o ile strona pozwana uznała tę okoliczność za istotną, miała czas aby zgłosić stosowne wioski dowodowe na wcześniejszym etapie postępowania, w tym zresztą celu zresztą został jej zakreślony termin przy doręczeniu odpisu pozwu.

Sąd zważył co następuje:

Najdalej idącym spośród zgłoszonych przez powódkę żądań ewentualnych było żądanie ustalenia nieważności umowy. Powódka powoływała się przy tym na błąd co do treści czynności prawnej.

Zgodnie z art. 84 § 1 k.c. w razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć; ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej. W myśl § 2 cytowanego przepisu można powoływać się tylko na błąd uzasadniający przypuszczenie, że gdyby składający oświadczenie woli nie działał pod wpływem błędu i oceniał sprawę rozsądnie, nie złożyłby oświadczenia tej treści (błąd istotny).

Postępowanie dowodowe wykazało, że powódka podpisując sporną umowę, a więc składając oświadczenie woli uzewnętrznione w akcie notarialnym, działała pod wpływem błędu co do treści podejmowanej czynności prawnej. Zamiarem powódki nie było zaciągniecie pożyczki na spłatę dotychczasowego zadłużenia i zabezpieczenie jej posiadaną nieruchomością, ale zmiana terminu spłaty dotychczasowego zobowiązania. Okoliczności sprawy pozwalają na twierdzenie, że powódka przy dokonywaniu tak skomplikowanych czynności prawnych jak zwrotne przeniesienie własności nieruchomości i następnie zaciągniecie kolejnej pożyczki na spłatę wcześniejszych zobowiązań, uprzednio zabezpieczonych nieruchomością oraz przeniesienie własności tej nieruchomości po raz kolejny na zabezpieczenie nowo zaciągniętych zobowiązań, była nieporadna. Stopień wykształcenia powódki, wykonywany zawód, małe doświadczenie na rynku kredytowym, a także znaczny stopień skomplikowania umów do jakich zawarcia doszło z jej udziałem w dniu 16 maja 2016r. powoduje, że powódka mogła nie zrozumieć istoty oświadczeń woli objętych kolejnymi aktami notarialnymi i pozostawała w błędzie co do ich rzeczywistej treści. W przekonaniu, że podejmowane czynności zmierzają do załatwienia sprawy pożyczki zaciągniętej z udziałem P. A. mogła dodatkowo utwierdzać powódkę obecność P. A. u notariusza, przystąpienie przez niego do jednego z aktów z udziałem powódki, a także fakt przekazywania mu w tym dniu kwoty 9.000,- zł tytułem częściowej spłaty zaciągniętej wcześniej pożyczki. Powódka nie była zainteresowana zaciągnięciem kolejnej, znacznie wyższej pożyczki u innego podmiotu – przeciwnie, obawiała się dalszych zobowiązań wiedząc, że dotychczasowa pożyczka zabezpieczona jest jej mieszkaniem. Do chwili podpisania spornej umowy zwróciła już P. Ł. 27.934 zł (2.434 zł przy zawarciu umowy przedłużającej okres trwania pożyczki co pokwitowano w akcie notarialnym, ponadto wręczyła mu gotówką 16.500,- zł oraz w dniu 16 maja 2016r. dalsze 9.000,- zł). nie miała zatem żadnego interesu aby na spłatę zobowiązań wobec J. A. zaciągać kolejne zobowiązanie w wysokości 82.280 zł. Powódka nie wiedziała nawet komu środki – rzekomo jej pożyczone- zostały wypłacone. Dopiero w toku postępowania okazało się, że 28.500 zł wypłacono na rachunek J. A.. Co do kolejnych 28.500 zł nawet w toku postępowania nie zdołano ustalić na czyj rachunek środki te zostały przelane. Pozostała część spornej pożyczki została przeznaczona na koszty notarialne i prowizję pozwanej, a na konto powódki przelano jedynie 225,32 zł, przy czym powódka po otrzymaniu tego przelewu nie wiedziała z jakiego tytułu on nastąpił. W tych warunkach należy przyjąć, że gdyby powódka nie działała pod wpływem błędu i oceniała sprawę rozsądnie, nie złożyłaby oświadczenia tej treści.

Aby uchylić się skutecznie od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego innej osobie pod wpływem błędu, błąd ten musi być błędem co do treści czynności prawnej, musi zostać wywołany przez tę osobę , chociażby bez jej winy i musi być błędem istotnym.

Niewątpliwe błąd powódki był błędem co do treści czynności prawnej, doszło bowiem do rozbieżności pomiędzy rzeczywistością, a wyobrażeniem powódki co do treści czynności prawnej tj. co do treści zobowiązań i rozporządzeń objętych tą czynnością.

Sporna umowa zawarta została między pozwaną, jako podmiotem profesjonalnie działającym w obrocie, a powódką jako konsumentem i podlega regulacjom przepisów ustawy z dnia 12 maja 2011r. o kredycie konsumenckim (art. 3 ust 2 pkt 1 ustawy). Zgodnie z art. 11 ustawy o kredycie konsumenckim kredytodawca lub pośrednik kredytowy zobowiązany jest przed zawarciem umowy o kredyt konsumencki udzielić konsumentowi wyjaśnień dotyczących treści informacji przekazanych przed zawarciem umowy oraz postanowień zawartych umowie, która ma zostać zawarta, w sposób umożliwiający konsumentowi podjecie decyzji dotyczącej umowy o kredyt konsumencki. Przepis ten jest implementacją zasad określonych w dyrektywie Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach z konsumentami (Dz.U.UE.L.2011.304.64), w tym art. 5 dyrektywy, wyrażającym konieczność przedstawiania konsumentowi warunków umów w prostym i zrozumiałym języku. Wymogu tego nie można zawężać do zrozumiałości tych warunków pod względem formalnym i gramatycznym, przeciwnie, z uwagi na to, że konsument jest stroną słabszą niż przedsiębiorca, między innymi ze względu na stopień poinformowania, ów wymóg wyrażenia warunków umownych prostym i zrozumiałym językiem musi podlegać wykładni rozszerzającej. Podobnie obowiązek informacyjny określony w art. 11 ustawy o kredycie konsumenckim nie może sprowadzać się jedynie do formalnego przedstawienia konsumentowi treści informacji, ale winien zmierzać do przedstawienia jej w taki sposób, aby konsument w konkretnej sytuacji mógł faktycznie dokonać samodzielnej oceny warunków umowy i podjąć decyzję co do jej zawarcia.

Na gruncie niniejszej sprawy nie można uznać aby pozwana dopełniła obowiązku z art. 11 ustawy o kredycie konsumenckim. Warunki umowy nie zostały powódce wyjaśnione, a podpisanie przez powódkę oświadczeń o zapoznaniu się z treścią pouczeń i zaakceptowaniu ryzyka związanego z zawarciem umowy nastąpiło bez analizy przedstawionych jej dokumentów, pod dyktando przedstawicieli pozwanej obecnych u notariusza. W tych warunkach, zważywszy na nieporadność powódki, należy uznać, że zachowanie pozwanej było co najmniej współprzyczyną błędu powódki co do treści dokonywanej czynności prawnej. Jest to wystarczające dla spełnienia przesłanki z art. 84 § 1 zd. 2 k.c., bowiem dla uznania błędu za wywołany przez adresata oświadczenia woli wystarczy aby jego zachowanie było współprzyczyną błędu, w tym sensie że zachodzi związek pomiędzy wadliwością oświadczenia a nielojalną, a przez to niezasługującą na ochronę, postawą jego adresata – w tym wypadku pozwanej (por. A. Janas, Kodeks cywilny. Komentarz. Tom 1. Część ogólna, wyd. WKP, 2018, teza 9 do art. 84 i przywołane tam orzecznictwo Sądu Najwyższego).

Niewątpliwie też błąd powódki jest błędem istotnym w rozumieniu art. 84 § 2 k.c.

W tej sytuacji wszelkie przesłanki pozwalające na uchylenie się powódki od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu zaistniały.

W myśl Art. 88 § 1 k.c. uchylenie się od skutków prawnych oświadczenia woli, które zostało złożone innej osobie pod wpływem błędu następuje przez oświadczenie złożone tej osobie na piśmie. Paragraf 2 tego przepisu stanowi, iż uprawnienie do uchylenia się wygasa z upływem roku od wykrycia błędu.

Powódka złożyła pozwanej na piśmie oświadczenie o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli. Pismo datowane jest na 13 czerwca 2017r. Pozwana nie kwestionowała faktu otrzymania tego pisma. Rozważenia wymagało natomiast czy pisemne oświadczenie złożone zostało w terminie określonym w art. 88 § 2 k.c.

Z materiału dowodowego wynika, że powódka po podpisaniu spornego aktu notarialnego i powrocie do domu ponownie zapoznała się z treścią podpisanych dokumentów. Niemniej dokumentów tych nie zrozumiała, a przynajmniej nie w takim zakresie aby mogła zorientować się co do istoty popełnionego błędu. Jak wynika z zeznań powódki, to co zaniepokoiło ją najbardziej, to określenie w akcie notarialnym wartości mieszkania na kwotę 60.000 zł, podczas gdy faktycznie warte ono byłe wedle jej wiedzy 120.000 zł. Treść tego zeznania wskazuje zdaniem Sądu jednoznacznie, że powódka nie rozumie znaczenia i ważności zawartych w aktach notarialnych oświadczeń woli i wiedzy. Określenie wartości mieszkania na kwotę 60.000 zł miało faktycznie miejsce, ale w akcie zwrotnego przeniesienia własności na jej rzecz przez J. A.. Wskazanie tej wartości w tym akcie nie miało w zasadzie dla powódki żadnego praktycznego znaczenia. Natomiast w spornym akcie (sporządzonym zresztą w tym samym dniu) wartość ta określana już była na 120.000 zł. Powódka zatem przywiązała największa wagę do okoliczności mającej mierne znaczenie dla jej interesów, co świadczy o niezrozumieniu treści aktu. W tych warunkach nie można uznać, że powódka po powrocie do domu zorientowała się, że działała w błędzie, a sam fakt że była zaniepokojona treścią dokonanej czynności nie był jednoznaczny z wykryciem błędu.

Wykrycie błędu nastąpiło dopiero z chwilą kiedy powódka zwierzyła się córce z podejmowanych działań, a ta zorientowała się w treści dokonanej czynności prawnej i poinformowała o tej treści powódkę. W tym momencie powódka dowiedziała się o błędzie. Miało to miejsce po upływie około roku od daty zawarcia umowy tj. w okolicach maja 2017r., a więc jedynie nieznacznie poprzedziło złożenie pisemnego oświadczenia o uchyleniu się od skutków prawnych umowy (pismo datowane na 13 czerwca 2017r.) i nastąpiło około trzy miesiące przed złożeniem pozwu i około pół roku przed doręczeniem odpisu pozwu (pozew doręczono pozwanej 6 listopada 2017r.). Oświadczenie powódki zostało zatem złożone w terminie.

Jako, że spełnione zostały wszelkie przesłanki skutecznego uchylenia się od skutków oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu Sąd na mocy art. 84 § 1 k.c. ustalił, że sporna umowa jest nieważna.

Żądanie ustalenia nieważności umowy było żądaniem najdalej idącym, w tym znaczeniu, że dalsze żądania ewentualne po jego uwzględnieniu straciły rację bytu. Bezzasadne stało się żądanie dotyczące zobowiązania pozwanej do zwrotnego przeniesienia własności lokalu na powódkę, albowiem na skutek ustalenia, że sporna umowa jest nieważna, roszczenie o zwrotne przeniesienia własności pobawione jest podstawy faktycznej. Co do żądania ustalenia nieistnienia zobowiązań powódki ze spornego aktu notarialnego, to wobec ustalenia nieważności umowy powódka nie ma interesu prawnego w rozumieniu art. 189 k.p.c. dla wystąpienia z takim roszczeniem.

Nie podlegało uwzględnieniu również oparte na art. 840 k.p.c. żądanie pozbawienia wykonalności tytułu wykonawczego w postaci spornego aktu notarialnego opatrzonego klauzulą wykonalności przez Sąd Rejonowy w Gliwicach postanowieniem z dnia 11 września 2019r., a to z powodu braku legitymacji biernej pozwanej. Klauzula nadana została bowiem nie na rzecz pozwanej, ale na rzecz zupełnie innej spółki tj. (...) Spółka z ograniczoną odpowiedzialnością Spółka komandytowo – akcyjna i to ona winna być pozwana procesie opierającym się o przepis art. 840 k.p.c.

Na marginesie tylko należy zauważyć, że okoliczności czy klauzula została nadana na rzecz uprawnionego z aktu wierzyciela powinna być badana w trybie odwołania w sprawie, w której nadano klauzulę, zaś prawidłowość wszczęcia przez komornika postępowania egzekucyjnego na rzecz wierzyciela, który nie uzyskał klauzuli wykonalności powinna podlegać badaniu w trybie skargi na czynności komornika.

O kosztach procesu orzeczono w oparciu o przepis art. 98 k.p.c. i art. 113 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych, obciążając nimi w całości pozwaną w zakresie uwzględnionego powództwa o unieważnienie umowy. Na zasadzie art. 102 k.p.c. odstąpiono od obciążania powódki kosztami procesu w części związanej z oddalonym powództwem przeciwegzekucyjnym.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Łucja Oleksy-Miszczyk
Data wytworzenia informacji: