Serwis Internetowy Portal Orzeczeń używa plików cookies. Jeżeli nie wyrażają Państwo zgody, by pliki cookies były zapisywane na dysku należy zmienić ustawienia przeglądarki internetowej. Korzystając dalej z serwisu wyrażają Państwo zgodę na używanie cookies , zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

I C 245/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2018-04-26

Sygn. akt: I C 245/17

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 26 kwietnia 2018 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Beata Majewska-Czajkowska

Protokolant:

sekretarz sądowy Julia Piątek

po rozpoznaniu w dniu 26 kwietnia 2018 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa Z. K. (1), J. B., T. D., M. B. (1)

przeciwko (...) S.A. (...) (...) w W.

o zapłatę

1.  zasądza od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz powódki Z. K. (1) kwotę 7000 (siedem tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 31 sierpnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

2.  oddala powództwo Z. K. (1) w pozostałym zakresie;

3.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki Z. K. (2) 778,19 (siedemset siedemdziesiąt osiem 19/100) złotych tytułem zwrotu kosztów procesu;

4.  zasądza od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz powódki T. D. kwotę 12.000 (dwanaście tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 31 sierpnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz z ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty;

5.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki T. D. kwotę 2767 (dwa tysiące siedemset sześćdziesiąt siedem) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

6.  zasądza od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz powódki M. B. (1) kwotę 55.000 (pięćdziesiąt pięć tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia z odsetkami:

- ustawowymi od kwoty 15.000 (piętnaście tysięcy) złotych od dnia 31 sierpnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku,

- ustawowymi za opóźnienie od kwoty 40.000 (czterdzieści tysięcy) złotych od dnia 9 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty;

7.  oddala powództwo M. B. (1) w pozostałym zakresie;

8.  zasądza od pozwanego na rzecz powódki M. B. (1) kwotę 716,89 (siedemset szesnaście 89/100) złotych tytułem zwrotu kosztów postępowania;

9.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach od powódki M. B. (1) kwotę 2142 (dwa tysiące sto czterdzieści dwa) złote, a od pozwanego kwotę 2358 (dwa tysiące trzysta pięćdziesiąt osiem) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

10.  zasądza od pozwanego (...) S.A. (...) (...) w W. na rzecz powoda J. B. kwotę 35.000 (trzydzieści pięć tysięcy) złotych tytułem zadośćuczynienia z odsetkami:

- ustawowymi od kwoty 15.000 (piętnaście tysięcy) złotych od dnia 31 sierpnia 2014 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1 grudnia 2016 roku,

- ustawowymi za opóźnienie od kwoty 20.000 (dwadzieścia tysięcy) złotych od dnia 9 czerwca 2017 roku do dnia zapłaty;

11.  oddala powództwo J. B. w pozostałym zakresie;

12.  zasądza od pozwanego na rzecz powoda J. B. kwotę 1160,63 (tysiąc sto sześćdziesiąt 63/100) złote tytułem zwrotu kosztów postępowania;

13.  Nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach od powoda J. B. kwotę 525 (pięćset dwadzieścia pięć) złotych, a od pozwanego kwotę 1225 (tysiąc dwieście dwadzieścia pięć) złotych tytułem nieuiszczonych kosztów sądowych;

14.  nakazuje pobrać na rzecz Skarbu Państwa – Sądu Okręgowego w Gliwicach od Z. K. (1), M. B. (1), J. B. oraz pozwanego po 320,16 (trzysta dwadzieścia 16/100) złotych tytułem nieuiszczonych wydatków.

SSO Beata Majewska-Czajkowska

Sygn. akt I C 245/17

UZASADNIENIE

Powodowie J. B., M. B. (1), T. D., Z. K. (1) wnieśli ostatecznie o zasądzenie od pozwanego (...) S. A. (...) w W. kwot:

- na rzecz M. B. (1) 105 000 zł z odsetkami od kwoty 15 000 złotych od 31 sierpnia 2014 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 90 000 złotych od dnia 18 lutego do dnia zapłaty;

- na rzecz J. B. kwoty 50 000 zł z odsetkami od kwoty 15 000 złotych od 31 sierpnia 2014 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia do dnia zapłaty oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od kwoty 35 000 złotych od dnia 18 lutego do dnia zapłaty;

- na rzecz T. D. kwoty 12 000 złotych z odsetkami od 31 sierpnia 2014 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia do dnia zapłaty;

- na rzecz Z. K. (1) kwoty 12 000 złotych z odsetkami od 31 sierpnia 2014 roku do 31 grudnia 2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od 1 stycznia do dnia zapłaty;

- oraz obciążenie pozwanego kosztami procesu.

W uzasadnieniu wskazali, że roszczenia wywodzą z faktu śmierci swojej córki oraz siostry w wypadku komunikacyjnym, do którego doszło w dniu 7 lutego 2006 roku. Sprawca wypadku poruszał się pojazdem ubezpieczonym u pozwanego. Na skutek wypadku doszło do naruszenia ich dóbr osobistych w postaci szeroko rozumianych więzi rodzinnych. Przed wytoczeniem powództwa strona pozwana wypłaciła powodom zadośćuczynienie, którego wysokość w ocenie powodów jest zaniżona.

Pozwany w odpowiedzi wniósł o oddalenie powództwa oraz obciążenie powodów kosztami procesu. W uzasadnieniu wskazał, że żądane w pozwie zadośćuczynienie jest rażąco wysokie. Świadczenia wypłacone powodom na etapie postępowania likwidacyjnego stanowią adekwatną wielkość. Stan psychiczny powodów nie wykraczał poza ramy naturalnego zachowania po śmierci osoby bliskiej. Więź na jaką się powołują powodowie nie uzasadnia zasądzenia zadośćuczynienia na żądanym poziomie. Powodowie na skutek śmierci córki i siostry nie pozostali osobami samotnymi, mają wokół siebie inne osoby bliskie, na których wsparcie mogą liczyć, a zatem utrata członka rodziny nie jest tak dotkliwy jak w przypadku osób samotnych. Nadto od zdarzenia upłynął okres 8 lat; taki upływ czasu z pewnością spowodował pewne pogodzenie się powodów z utratą córki i siostry.

Sąd ustalił:

W dniu 7 lutego 2006 roku w S. doszło do wypadku, w wyniku którego zginęła D. K. zaś jej mąż W. K. doznał obrażeń powodujących realne zagrożenie dla swojego życia i zdrowia. Sprawca wypadku – A. P. – poruszał się pojazdem ubezpieczonym w zakresie odpowiedzialności cywilnej u poprzednika prawnego pozwanego ( (...) S. A.)

Zmarła D. K. była córką powodów J. B. oraz M. B. (1) oraz siostrą powódek Z. K. (1) oraz T. D.. O śmierci córki powodowie B. dowiedzieli się następnego dnia od innych dzieci (syna M.). Powodowie utrzymywali ze zmarłą córką kontakt telefoniczny, listowny (4 – 5 listów rocznie). Córka D. odwiedzała ich ze swoim mężem: do wypadku doszło w trakcie podróży do rodziców pierwszej po kilkuletniej przerwie. Zarówno z rodzicami jak i z rodzeństwem (powodowie mieli siedmioro dzieci) bardzo zżyta; odwiedzała rodziców i mieszkające w ich pobliżu rodzeństwo w okresie urlopowym oraz na święta; wraz z mężem pomagała rodzicom w żniwach. Po śmierci córki stan zdrowia powodów pogorszył się; powódka M. B. (1) zażywa leki uspokajające oraz nasenne przy czym bierze je według własnego uznania, leczyła się u psychiatry. Powód J. B. z kolei nie leczył się psychiatrycznie, nie korzystał z wizyt psychologa; w chwili zamykania rozprawy takiego leczenia nie wymagał. Zgodnie z zaleceniem lekarza „wybił sobie z głowy” śmierć córki; uciekał w pracę by o tym nie myśleć. Powodowie co roku zamawiają za córkę mszę. Rodzice oraz pozostałe rodzeństwo wspominają siostrę (córkę) przy każdym spotkaniu rodzinnym.

Zmarła D. K. była starsza od powódki T. D. o 10 lat. Powódka mieszkała u niej po przeprowadzce na Śląsk; ostatecznie zamieszkały obok siebie. Zmarła nauczyła powódkę np. gotowania; siostry wzajemnie sobie pomagały w życiu codziennym np. odbierały nawzajem dzieci ze szkoły. Po śmierci siostry powódka nie mogła dojść do siebie; wzięła tygodniowy urlop; schudła cztery kilogramy. Nie leczyła się psychiatrycznie ani psychologicznie; nie stosowała psychofarmakoterapii ze zlecenia lekarskiego. Brała ziołowe tabletki uspokajające. Córka zmarłej mieszkała z powódką przez okres około miesiąca od jej śmierci z uwagi na ciężki stan zdrowia W. K. (szwagra powódki). Po jego powrocie powódka ze swoją rodziną musiała zajmować się nadto poszkodowanym szwagrem.

Z powódką Z. K. (1), zamieszkałą w województwie lubelskim zmarła utrzymywała kontakt telefoniczny; rozmawiały o swoich problemach; wspierały się wzajemnie. Zmarła odwiedzała powódkę, gdy przyjeżdżała do rodziców. Przez pierwsze tygodnie po śmierci siostry powódka czuła się źle; przyjmowała ziołowe leki uspokajające. Miała okresowe zaburzenia snu. Przez kilka tygodni była pogrążona w smutku. Nie korzystała z leczenia psychiatrycznego, neurologicznego, psychologicznego.

Pismem z 21 lipca 2014 roku powodowie wezwali pozwanego do zapłaty na swoją rzecz odpowiednio: T. D. 20 000 zł, Z. K. (1) 20 000 zł, M. B. (1) 30 000 zł, J. B. 30 000 zł – zakreślając termin do dnia 30 sierpnia 2014 roku. Pozwana pismami z 7 sierpnia 2014 roku w odpowiedzi przyznała zadośćuczynienie w wysokości 8 000 zł na rzecz T. D., Z. K. (1) 8000 zł, M. B. (1) 15 000 zł, J. B. 15 000 zł (k. 46 - 57). .

(dowody: wyrok SR w Dąbrowie Górniczej z 11 stycznia 2017 roku sygn. akt II K 677/06; akty sc. k. 17 – 19; decyzje ubezpieczyciela k. 23 – 26, 46, 47, 49 – 50; 52, 56; zeznania świadków: M. B. (2) k. 62, B. P. k. 71; k. ; przesłuchanie stron k. 81 - 83; opinie biegłych k. 102 – 121; opinie uzupełniające k. 157 – 162; opinia psychologiczno – psychiatryczna k. 192 - 195)

Powyższe ustalenia w zakresie relacji rodzinnych pomiędzy powodami oraz zmarłą D. K. oraz sytuacji powodów po śmierci córki Sąd poczynił głównie na podstawie przesłuchania stron oraz zeznań świadków. W wyżej przyjętym zakresie zeznania te się wzajemnie potwierdzały oraz uzupełniały toteż Sąd uznał je za wiarygodne. Pozostałe ustalenia zostały poczynione na podstawie dowodów z dokumentów (odpisów aktów stanu cywilnego, wyroku Sądu Rejonowego w Rudzie Śląskiej, korespondencji przedprocesowej stron), których prawdziwość oraz autentyczność nie budziły wątpliwości zarówno stron jak i Sądu. Powyższe dowody zostały uzupełnione opiniami biegłych psychiatry oraz psychologa, co do której treści oraz wniosków żadna ze stron ani Sąd nie kwestionował. W ocenie Sądu wszystkie opinie zostały one sporządzone zgodnie ze zleceniem Sądu, przy uwzględnieniu wszystkich okoliczności istotnych dla poczynienia niezbędnych ustaleń faktycznych. Są one spójne, zupełne, weryfikowalne z uwagi na jasność zawartych w niej treści. Nie istniały też wątpliwości co do wiedzy, fachowości lub bezstronności biegłych. Wiedza i doświadczenie zawodowe opiniujących oraz stanowczy charakter opinii przekonują, że zasadnym było poczynienie ustaleń również na ich podstawie.

Sąd zważył:

Zgodnie z art. 446 § 4 kc Sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę. Przepis przyznający to roszczenie został wprowadzony do kodeksu cywilnego nowelizacją z 30 maja 2008 roku, która weszła w życie z dniem 3 sierpnia 2008 roku. Dotyczy zatem krzywd jakich poszkodowani doznali na skutek zdarzeń, które wystąpiły od 3 sierpnia 2008 roku. W orzecznictwie przyjmuje się, iż gdy śmierć nastąpiła na skutek deliktu, który miał miejsce przed dniem 3 sierpnia 2008 r. – tak jak w niniejszej sprawie - to najbliższemu członkowi rodziny zmarłego przysługuje na podstawie art. 448 k.c. w związku z art. 24 § 1 k.c. zadośćuczynienie pieniężne za doznaną krzywdę (uchwała SN z dnia 22 października 2010 r. III CZP 76/10).

Powodowie byli spokrewnieni ze zmarłą D. K.. Niewątpliwie są oni dla nich osobami najbliższymi w rozumieniu art. 446 par. 4 kc jak też osobami bliskimi w rozumieniu art. 446 par. 2 kc. Sporna okazała się wysokość żądanych zadośćuczynień. W orzecznictwie przyjmuje się, że spowodowanie śmierci osoby bliskiej stanowi naruszenie dobra osobistego najbliższych członków rodziny w postaci prawa do życia w pełnej rodzinie. Na status dobra osobistego, podlegającego ochronie prawnej przewidzianej w art. 24 § 1 k.c. zasługuje m. in. szczególna więź rodziców z dzieckiem, ale również więzi małżeńskie, więzi między braćmi czy też między dziadkami a wnukami. Stosownie do art. 448 k.c., kompensacie podlega doznana krzywda. W przypadku naruszenia dobra osobistego poprzez zerwanie więzi rodzinnych krzywdę tę wyraża w szczególności cierpienie, ból i poczucie osamotnienia po śmierci najbliższego członka rodziny. Chodzi o rekompensatę krzywdy moralnej, a więc krzywdy pozostającej w sferze subiektywnych, wewnętrznych przeżyć danej osoby. Ustalenie krzywdy ma podstawowe znaczenie dla określenia odpowiedniej sumy, która ma stanowić jej pieniężną kompensatę. Przepisy kodeksu cywilnego nie wskazują kryteriów, jakie należałoby uwzględniać przy ustalaniu wysokości zadośćuczynienia pieniężnego. Suma "odpowiednia" w rozumieniu art. 448 k.c. nie oznacza sumy dowolnej, określonej wyłącznie według uznania sądu, gdyż jej prawidłowe ustalenie wymaga uwzględnienia wszystkich okoliczności, mogących mieć w danym przypadku znaczenie. Zadośćuczynienie powinno mieć charakter kompensacyjny, a więc przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość i być tak ukształtowane, by stanowić odpowiedni ekwiwalent doznanej krzywdy. Z drugiej strony, wysokość zadośćuczynienia powinna być utrzymana w rozsądnych granicach (zob. np. wyrok SN z Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 22 grudnia 2015 r. I ACa 871/15). Wysokość zadośćuczynienia jednocześnie winna być tak oznaczona, by uwzględniała panujące stosunki społeczno-ekonomiczne w oparciu o kryteria doświadczenia i kolidujących ze sobą w danej sprawie interesów - bez aspiracji zapłaty jakiejś ceny cierpienia.

Zadośćuczynienie nie mają na celu wyrównanie strat poniesionych przez członków najbliższej rodziny zmarłych, lecz ma pomóc im dostosować się do nowej rzeczywistości oraz złagodzić ich cierpienia wywołane utratą osoby bliskiej. Okoliczności, jakie mogą wpływać na wysokość świadczenia to m.in.: dramatyzm doznań osób bliskich zmarłego, poczucie osamotnienia, cierpienia moralne i wstrząs psychiczny wywołany śmiercią osoby najbliższej, rola jaką w rodzinie pełniła osoba zmarłego, charakter i rodzaj zaburzeń w prawidłowym funkcjonowaniu pozostałych członków rodziny, stopień w jakim pozostali członkowie będą umieli odnaleźć się w nowej rzeczywistości i na ile zdolni są zaakceptować obecny stan rzeczy, skorzystanie z pomocy fachowej w czasie radzenia sobie w tej trudnej sytuacji, proces leczenia doznanej traumy mający na celu pomoc w odbudowie struktury rodziny i przywrócenie znaczenia każdego z jej członków.

Niewątpliwie trudno jest wycenić bądź wymierzyć tak negatywne doznania jak ból, rozpacz, cierpienie. Nie można ustalać miernika bólu i cierpienia tym bardziej, że generalnie brak w takiej sytuacji pomocniczego środka, jakim jest chociażby stopień trwałego uszczerbku na zdrowiu (uwzględniany chociażby przy rozpoznawaniu roszczeń z art. 445 k.c.). Każdy przypadek powinien być rozpatrywany indywidualnie i odrębnie przy stosowaniu wszystkich istotnych elementów dla danej sprawy. Jednocześnie wskazać należy, iż odwołanie się do przeciętnej stopy życiowej nie może pozbawiać rozpatrywanego roszczenia funkcji kompensacyjnej i przesłaniać innych ważniejszych przesłanek ustalenia należnych kwot. Jest to przesłanka pomocnicza, mająca charakter uzupełniający w stosunku do kwestii zasadniczej, jaką jest rozmiar szkody niemajątkowej.

Przekładając wszystko powyższe na grunt niniejszej sprawy Sąd zwrócił uwagę, że zmarłą łączyły ze wszystkimi powodami więzi rodzinne utrzymywane w miarę możliwości aczkolwiek z uwagi na wiek powodów oraz zmarłej, różnicę wieku między nimi, etap życia na którym wszystkie te osoby się znajdowały (osoby dorosłe, samodzielne), zamieszkiwanie w różnych, odległych od siebie częściach kraju stopień zintensyfikowania tych więzi był z oczywistych względów w każdym przypadku różny.

Roszczenia zgłoszone przez powódkę T. D. podlegały całkowitemu uwzględnieniu. Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynika, że zmarła była ze swoją siostrą powódką T. D. prawie że sąsiadkami. Widywały się ze sobą na co dzień i wspierały się w sprawach życia codziennego. Powódka była o wiele młodsza od siostry; gdy postanowiła się przeprowadzić na Śląsk, to siostra udzielała jej wsparcia w pierwszych latach. W ocenie Sądu to więź powódki T. D. ze zmarłą siostrą na przestrzeni wielu lat przed tragiczną śmiercią, była najsilniejsza, najpełniejsza. To powódka na skutek wypadku z lutego 2006 roku doznała krzywdy oraz traumy w takim wymiarze, który uzasadnia uwzględnienie w całości jej roszczeń. Z opinii biegłych wynika, że powódka T. D. doznała na wieść o śmierci siostry szoku psychologicznego. Przeżywała żal wynikły z utraty osoby bliskiej, doświadczała obniżonego nastroju łącznie z przejściowym spadkiem łaknienia, zaburzeniami snu, zakłóceniami poznawczymi – trudnościami w koncentracji uwagi. Była dodatkowo obciążona emocjonalnie koniecznością przekazania tragicznych informacji swojej córce oraz dzieciom zmarłej siostry, którymi zajmowała się w kilkutygodniowym okresie po wypadku oraz opieką nad poszkodowanym mężem siostry. Mimo intensyfikacji ujemnych emocji, nagłego charakteru utraty bliskiej osoby, zerwaniem relacji z siostrą, z którą była silnie z żyta emocjonalnie, reakcja żałoby przebiegała fizjologicznie i bez cech powikłania. Mimo, że z opinii biegłych wynika, że powódka prawidłowo przeszła proces żałoby to jej dobra osobiste, spośród rodzeństwa, uległy naruszeniu w największym zakresie. Mając na uwadze granice żądania należało zasądzić na jej rzecz tytułem zadośćuczynienia żądaną przez nią kwotę 12000 złotych uznając, że w przypadku powódki jedynie zasądzenie zadośćuczynienia w pełnej, wysokości spełni wyżej wskazane dyrektywy, co do sposobu naprawienia krzywdy powódki.

Z kolei żądania pozostałych powodów należało uwzględnić częściowo. Sąd zwrócił uwagę, iż mimo więzów pokrewieństwa oraz utrzymywanych na miarę możliwości, zarówno osobistych jak i za pomocą środków porozumiewania się na odległość więzi pozostałych powodów ze zmarłą były luźniejsze. Powodowie – rodzice oraz siostra Z. K. (1) widywali się z córką (siostrą) przy okazji jej wizyt u siebie w okresie wolnym od pracy; sami byli u niej kilkakrotnie z okazji uroczystości rodzinnych (np. komunia); nadto utrzymywali kontakt listowny bądź telefoniczny. Nie negując bólu związanego z nagłą i niespodziewaną śmiercią córki (siostry) nie sposób nie zauważyć, że zmarła od dłuższego czasu mieszkała daleko od domu rodzinnego, stworzyła odrębne centrum życiowe, była osobą niezależną. Powodowie – rodzice zmarłej mieli tego wszystkiego świadomość; liczyli się z tym, że ich kontakty są ograniczone, a tym samym łączące ich relacje są luźniejsze aniżeli te, które zmarłą łączyły z powódką T. D.. Ze zgromadzonego materiału wynika, iż największej traumy z pozostałej trójki powodów doznali rodzice – powodowie M. i J. B.. Ich krzywda jest tym większa, że sami będąc w podeszłym wieku przeżyli swoją córkę, którą musieli przedwcześnie pożegnać. Z opinii biegłych wynika, że powódka M. B. (1) doznała głębokiej traumy psychicznej w związku ze śmiercią córki. Jej konsekwencją było załamanie psychiczne w postaci zaburzeń depresyjnych i z tego powodu korzystała z leczenia psychiatrycznego. Biegłe ostatecznie rozpoznały u powódki utrwalony zespół depresyjny z okresowo występującymi epizodami psychotycznymi mający związek ze śmiercią córki (k. 160). Żałoba u powódki miała przebieg powikłany, faza rozpaczy i dezorganizacji życia wydłużona; całość przebiegała dłużej aniżeli przyjmowany obyczajowo jeden rok. Do chwili zamknięcia rozprawy powódka nie wróciła do równowagi psychicznej. Zdarzenie z lutego 2006 roku wpłynęło na istotne pogorszenie stanu zdrowia psychicznego powódki. Z uwagi na wiek powódki rokowania, co do powrotu do stanu równowagi psychicznej są niepomyślne. W związku z sytuacją powódki uszczerbek na jej zdrowiu wynosi 55%.

Powód J. B. również bardzo mocno przeżył śmierć córki. Była to dla niego podobnie jak dla żony głęboka trauma psychiczna, tym większa, że córka miała przyjechać po dłuższej przerwie spowodowanej pracą i niemożnością wzięcia urlopu. Często myśli o córce, płacze. Jedynie ucieczka w pracę daje mu chwilę zapomnienia. Śmierć córki zaburzyło funkcjonowanie małżeństwa ze względu na stan psychiczny żony, co powoda zwrotnie obciążyło psychicznie z uwagi na silne więzi łączące małżonków. Powód J. B. również przeżywał żałobę dłużej aniżeli przyjmowany jeden rok, aczkolwiek nie jest możliwa ocena czy miała ona powikłany przebieg. Dzięki silnej osobowości powód z tym obciążeniem sobie poradził. W chwili zamykania rozprawy z uwagi na upływ czasu wspomnienia przedmiotowego zdarzenia nie wywołują u powoda tak silnych emocji jak wcześniej, ale zawsze powodują smutek i żal. Biegłe ostatecznie stwierdziły u powoda występowanie zaburzeń adaptacyjnych mających związek ze śmiercią córki. Nasilenie występujących u niego objawów (uszczerbek na zdrowiu) biegłe określiły na 7%.

U powódki Z. K. (1) nie stwierdzono zaburzeń depresyjnych, aczkolwiek śmierć siostry była dla niej również szokiem. Opisywane przez nią objawy, które wystąpiły po tym zdarzeniu wskazują na wystąpienie zaburzeń adaptacyjnych. Powódka jest osobą emocjonalnie zrównoważoną, jej osobowość określono jako dobrze zintegrowaną, bez rysów neurotycznych i psychotycznych. Podobnie jak powód J. B. poradziła sobie z obciążeniem psychicznym stosując wypracowane mechanizmy zachowania (praca, codzienne obowiązki). Nie wymagała i nie wymaga leczenia psychiatrycznego i psychologicznego. W jej przypadku żałoba miała przebieg niepowikłany. Śmierć siostry wpłynęło niewątpliwie negatywnie na ogólny stan zdrowia powódki ale po przeżyciu okresu żałoby odzyskała równowagę psychiczną i wróciła do normalnego funkcjonowania. Biegłe nie stwierdziły u powódki występowania objawów depresyjnych, adaptacyjnych czy też innych mających związek ze śmiercią siostry. Nie wystąpił u niej trwały uszczerbek na zdrowiu dający się określić procentowo.

Powyższe okoliczności uzasadniały w ocenie Sądu częściowe uwzględnienie żądań i zasądzenie tytułem zadośćuczynienia na rzecz powódki M. B. (1) kwoty 55 000 złotych, na rzecz J. B. kwoty 35 000 złotych oraz na rzecz Z. K. (1) kwoty 7000 złotych. Oddalając żądanie w pozostałym zakresie Sąd kierował się tym, iż było ono zbyt wygórowane w stosunku do ustalonych wyżej więzi rodzinnych łączących powodów ze zmarłą i z tego punktu widzenia po prostu niesprawiedliwe. Uwzględnienie powództwa w wyższym zakresie byłoby sprzeczne z jego kompensacyjną funkcją i prowadziłoby do nieuzasadnionego wzbogacenia powodów.

O odsetkach orzeczono, mając na względzie zmianę regulacji prawnych w przedmiocie odsetek na zasadzie art. 481 kc w. zw. z art. 817 kc w zw. z art. 56 ustawy z dnia 9 października 2015 r. o zmianie ustawy o terminach zapłaty w transakcjach handlowych, ustawy - Kodeks cywilny oraz niektórych innych ustaw (Dz. U. z 2015 poz. 1830), zgodnie z żądaniem pozwu. Uznające, że w toku postępowania nie ujawniły się nowe okoliczności, które nie były znane stronie pozwanej na etapie postępowania likwidacyjnego.

Koszty procesu zasądzono w całości na rzecz powódki T. D. jako strony wygrywającej proces w całości. Pomiędzy pozwanym a pozostałymi powodami koszty procesu rozdzielono stosunkowo na zasadzie art. 100 kpc oraz 113 ust. 1 uoksc w zw. z art. 100 kpc. Rozdzielając koszty procesu Sąd uwzględnił stopień, w jakim każdy z trójki powodów utrzymał się ze swym żądaniem (Z. K. (1) 58%, M. B. (1) 52%, J. B. 70%) i w takim stosunku Sąd rozdzielił pomiędzy strony koszty procesu oraz obciążył strony nieuiszczonymi kosztami sądowymi.

SSO Beata Majewska-Czajkowska

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Beata Majewska-Czajkowska
Data wytworzenia informacji: