I C 226/20 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Gliwicach z 2021-09-10

Sygn. akt I C 226/20

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 10 września 2021 roku

Sąd Okręgowy w Gliwicach I Wydział Cywilny

w składzie:

Przewodniczący:

SSO Andrzej Kieć

Protokolant:

sekretarz sądowy Wioleta Motyczka

po rozpoznaniu w dniu 24 sierpnia 2021 roku w Gliwicach

sprawy z powództwa Z. C., K. C.

przeciwko (...) z siedzibą w K.

o ustalenie

1)  ustala, że umowa o (...) w złotych indeksowany kursem CHF numer (...) z dnia 5 listopada 2008 roku, zawarta pomiędzy pozwanym a powodami jest nieważna w całości;

2)  zasądza od pozwanego solidarnie na rzecz powodów kwotę 11.834 (jedenaście tysięcy osiemset trzydzieści cztery) złote tytułem zwrotu kosztów procesu.

SSO Andrzej Kieć

Sygn. akt I C 226/20

UZASADNIENIE

Powodowie Z. C. i K. C. wnieśli o ustalenie, że umowa kredytu hipotecznego nr (...) zawarta 5 listopada 2008 roku pomiędzy nimi a (...) w K. jest nieważna oraz o zasądzenie kosztów procesu.

Na uzasadnienie żądania podali, że zawarta umowa z uwagi na zawarte w niej klauzule abuzywne (art. 385 (1) par. 1 kc), które odnosiły się do zastosowania przez bank własnych, dowolnie ustalonych kursów walut uniemożliwiających określenie świadczenia głównego, jest nieważna. W umowie nie wskazano kursu, po jakim dojdzie do przeliczenia kwoty kredytu ani wysokości kwoty kredytu w walucie indeksacji. Wysokość świadczenia powodów nie została określona w umowie, gdyż brak było zasad i sposobu określenia kwoty, którą zobowiązani będą spłacać. Wskazali ponadto na brak rzetelnej informacji ze strony banku, która powinna być powodom udzielona przy zawarciu umowy, a także na zawarcie umowy na ustalonym przez bank wzorcu umowy zawierającym niedozwolone postanowienia umowne powodujące nieusprawiedliwioną dysproporcję praw i obowiązków wynikających z umowy na niekorzyść konsumentów.

Powodowie zgłosili również żądanie ewentualne, w którym wnieśli o zasądzenie od pozwanego na rzecz powodów solidarnie kwoty 64.606,50 zł wraz z odsetkami ustawowymi za opóźnienie liczonymi od dnia doręczenia pozwu do dnia zapłaty, wskutek uznania za abuzywne niektórych postanowień umownych.

Pozwany (...) w K. wniósł o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie kosztów procesu. Zaprzeczył aby umowa była nieważna i aby zawierała klauzule abuzywne i sprzeczne z dobrymi obyczajami. Wskazał, iż powodowie mieli wpływ na ukształtowanie umowy gdyż efektem indywidualnego uzgodnienia było ustalenie, że kredyt jest kredytem w złotych indeksowany kursem CHF. Bank rzetelnie informował powodów o ryzyku walutowym. Pozwany wskazał ponadto na sposób ustalenia kursu waluty, który był naliczany rzetelnie. Pozwany podniósł zarzut braku interesu powodów w żądaniu ustalenia. Nadto podniósł również zarzut przedawnienia roszczeń za okres przypadający na 10 lat przed wniesieniem pozwu.

Sąd ustalił co następuje:

W dniu 5.11.2008 roku powodowie zawarli z (...) w K. umowę o kredyt hipoteczny nr (...) w złotych indeksowany kursem CHF (umowa k. 34-39). Z § 1 umowy wynika, iż bank udziela kredytobiorcy kredytu w złotych indeksowanego kursem CHF w wysokości 307.440 zł. Równowartość wskazanej kwoty w walucie CHF zostanie określona na podstawie gotówkowego kursu kupna CHF banku z dnia wypłaty (uruchomienia) kredytu. Rzeczywista wartość kredytu w walucie CHF określona miała być po wypłacie kredytu. Kredyt przeznaczony był na pokrycie kosztów nabycia domu mieszkalnego położonego w L. a także na należną bankowi prowizję. Umowa zawarta była do 10.12.2038 roku. Na zabezpieczanie umowy ustanowiona została hipoteka kaucyjna w złotych polskich na rzecz banku na nieruchomości, stanowiącej własność powodów. Kredyt został wypłacony jednorazowo w dniu 26.11.2008r w wysokości 307.440 zł po kursie 1 CHF = 2,3508, dając równowartość 130.781,01 CHF (zaświadczenie banku z 12.01.2020 r – k.40). Spłata kredytu następować miała w miesięcznych ratach w złotówkach. Raty miały być płacone w złotych polskich, jako równowartość raty w CHF przeliczonej według gotówkowego kursu sprzedaży CHF banku z dnia wymagalnej spłaty raty (par.4 ust. 1 umowy kredytowej).

Powodowie umowę kredytową zawarli jako konsumenci, na zakup domu jednorodzinnego. Przed podpisaniem umowy kredytowej byli w oddziale pozwanego banku przynajmniej dwa razy. Powodowie nie mieli z góry zaplanowanego określonego rodzaju kredytu. Bank przedstawił im kredyt hipoteczny indeksowany do franka, jako kredyt najtańszy, najbardziej dostępny.. Powodowie zdecydowali się na taki rodzaj kredytu. Nie próbowali uzyskać kredytu złotowego. Harmonogram spłat kredytu otrzymali dopiero po uruchomieniu kredytu. Pracownicy banku przedstawili powodom informację, że frank jest waluta stabilną. Powodowie zostali zapoznani i informacją dotycząca ryzyka kursowego. Mówiono im, że nawet jeśli kurs franka wzrośnie do 3 zł, to i tak kredyt we frankach będzie opłacalny. Nie wskazano im maksymalnego zakresu wahań kursu franka. Powodowie podpisali oświadczenie o świadomości ryzyka kursowego (oświadczenie k.135). Warunki umowy nie podlegały uzgodnieniom, nie były indywidualnie uzgadniane. Umowa była szablonowa, według wzorca. W czasie zawierania umowy kredytowej powodowie założyli rachunek w pozwanym banku, z którego bank miał ściągać sobie raty w dniu wymagalności. Nie tłumaczono szczegółowo powodom w jaki sposób i po jakim kursie będą przeliczane zarówno wypłaty jak i wpłaty. Powodowie wszystkie raty spłacali w złotówkach. Do umowy kredytowej nie były zawierane aneksy.

Umowa za warta była na wzorcu. Postanowienia dotyczące sposobu indeksacji i zastosowanych do niej kursów waluty, a także postanowienia dotyczące wypłaty (uruchomienia) kredytu i sposobu jego spłaty nie były uzgadniane indywidualnie. Zasady dokonywania przeliczeń wartości wyrażonych w złotych na CHF oraz wartości wyrażonych w CHF na złote przy zawieraniu umowy nie zostały im dostateczne wyjaśnione. (zeznania powodów k. 265-268, e-protokół k.270).

Opisany stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o powołane wyżej dowody w postaci dokumentów (art. 243 (2) kpc), a także w oparciu o przesłuchanie powodów. Prawdziwość dokumentów nie była zaprzeczona. Zeznaniom powodów sąd dał wiarę albowiem były zgodne, logiczne, znajdowały potwierdzenie w dowodach z dokumentów – a przez to były wiarygodne. Sąd uwzględnił również dowody z zeznań świadków R. G. oraz P. J., przy czym osoby te nie posiadały wiedzy odnośnie faktów dotyczących konkretnej (spornej w sprawie) umowy kredytowej. Zeznania tych świadków dotyczyły ogólnie m.in. sposobu pozyskiwania przez bank kapitału na kredyty oraz sposoby naliczania kursów banku – pozwalały tym samym z uwagi na ogólność jedynie na poznanie środowiska funkcjonowania podobnych kredytów.

Sąd pominął dowód z opinii biegłego z zakresu bankowości i finansów na zasadzie art. 235 (2) par. 1 pkt 2,3,5 kpc albowiem przeprowadzenie dowodu nie dotyczyło – w świetle zgromadzonego materiału dowodowego – faktów istotnych i przydatnych dla rozstrzygnięcia a przeprowadzenie dowodu spowodowałoby zbędną zwłokę w postępowaniu.

Sąd zważył co następuje:

Powodowie mają interes prawny w rozumieniu art. 189 k.p.c. w ustaleniu, że nie istnieje umowny stosunek prawny, wobec nieważności umowy kredytu. Wskazać należy, że w przypadku każdej umowy kredytu strony mają interes prawny w stwierdzeniu jej nieważności co najmniej do daty, w której spełnione zostały wszystkie świadczenia obu stron z tej umowy. Jedynie bowiem wyrok ustalający może trwale i ostatecznie usunąć w takim przypadku stan niepewności prawnej. Powodowie mają interes prawny w żądaniu ustalenia, iż wskutek nieważności nie istnieje stosunek prawny z przedmiotowej umowy kredytu, takie ustalenie może ich bowiem chronić przed dalszymi nieuzasadnionymi roszczeniami pozwanego wywodzonymi z zapisów tej umowy i trwałe usunąć wiążący strony wieloletni stosunek prawny, jak również uzyskać zwolnienie od obciążenia hipotecznego.

Przechodząc do oceny zawartej umowy wskazać należy, że istotą umów indeksowanych do waluty obcej jest określenie wysokości kapitału w chwili zawarcia umowy w złotych, a przeliczenie na walutę obcą następuje w chwili wypłaty środków, a więc czasem (tak jak w niniejszej sprawie) w terminie odległym od dnia zawarcia umowy. Wysokość kapitału jaki pozostaje do spłaty i w zasadzie kwota na jaką zostaje zawarta umowa nie jest z góry znana ani w walucie indeksacji ani w PLN.

Zgodnie z konstrukcją przyjętą w spornej umowie kredyt był wypłacany w innym dniu niż podpisanie umowy i podczas wypłaty dokonywano przeliczenia kwoty wyrażonej w złotych na CHF wedle kursu kupna stosowanego przez bank. Ustalony ostatecznie w ten sposób kapitał miał być spłacany w ratach kapitałowo odsetkowych, określonych w CHF, przy czym na potrzeby spłaty dokonywano powtórnego przeliczenia wysokości raty na PLN, albowiem w takiej walucie rata była pobierana przez pozwanego ze wskazanego w umowie rachunku, tym razem wedle kursu sprzedaży ustalanego przez Bank.

Zgodnie z art.69 ust. 1 Prawa bankowego przez umowę kredytu bank zobowiązuje się oddać do dyspozycji kredytobiorcy kwotę środków pieniężnych a kredytobiorca zobowiązuje się do korzystania z niej na warunkach określonych w umowie, zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami w oznaczonych terminach spłaty oraz zapłaty prowizji od udzielonego kredytu.

Za zasadny w tej sytuacji Sąd uznał zarzut dotyczący przyjętej w umowie klauzuli przeliczeniowej tj. oparcie jej na własnych kursach kupna i sprzedaży CHF, określanych dowolnie przez Bank w tabelach kursów, skutkiem czego umowa na skutek indeksacji nie zawierała określenia głównego świadczenia kredytobiorcy, a konkretnie nie określała kapitału kredytu. Jednocześnie na skutek zobowiązania kredytobiorcy do spłaty rat w PLN i zastosowania ponownego przeliczenia rat na PLN, znowu przy zastosowaniu kursów (tym razem kursów sprzedaży) dowolnie ustalanych przez Bank, nie określała również w sposób jednoznaczny sposobu wyliczenia rat kapitałowo – odsetkowych. Powodowie przy zawieraniu umowy nie mogli zdecydować o spłacie rat bezpośrednio w CHF, co skutkowało wynikającą z umowy koniecznością przeliczania każdej raty na PLN po kursie sprzedaży określonym jednostronnie przez Bank. Umowa nie wskazywała precyzyjnie ani kwoty kredytu podlegającej zwrotowi ani wysokości naliczonych odsetek.

Zgodnie z art. 3 Dyrektywy Rady 93/13/EWG z dnia 5 kwietnia 1993r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich warunki umowy, które nie były indywidualnie uzgadniane mogą być uznane za nieuczciwe, jeśli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikająca z umowy, praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta, Warunki umowy zawsze zostaną uznane za niewynegocjowane indywidualnie, jeżeli zostały sporządzone wcześniej i konsument nie miał w związku z tym wpływu na ich treść, zwłaszcza jeżeli zostały przedstawione konsumentowi w formie uprzednio sformułowanej umowy standardowej. Zgodnie z art. 4 ust 2 dyrektywy ocena nieuczciwego charakteru warunków nie dotyczy ani określenia głównego przedmiotu umowy, ani relacji ceny i wynagrodzenia do dostarczonych w zamian towarów lub usług, o ile warunki te zostały wyrażone prostym i zrozumiałym językiem.

Z kolei zgodnie z art. 385 1 k.c. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem nieuzgodnione indywidualnie nie wiążą go, jeżeli kształtują jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami, rażąco naruszając jego interesy (niedozwolone postanowienia umowne). Nie dotyczy to postanowień określających główne świadczenia stron, w tym cenę lub wynagrodzenie, jeżeli zostały sformułowane w sposób jednoznaczny (§ 1). Jeżeli postanowienie umowy nie wiąże konsumenta, strony są związane umową w pozostałym zakresie (§ 2). Nieuzgodnione indywidualnie są te postanowienia umowy, na których treść konsument nie miał rzeczywistego wpływu. W szczególności odnosi się to do postanowień umowy przejętych z wzorca umowy zaproponowanego konsumentowi przez kontrahenta (§ 3). Ciężar dowodu, że postanowienie zostało uzgodnione indywidualnie, spoczywa na tym, kto się na to powołuje (§ 4). Status powodów jako konsumentów w rozumieniu art. 22 1 k.c. znajduje się poza sporem. Umowa, w szczególności w zakresie warunków spłaty nie była przedmiotem indywidualnych uzgodnień; okoliczność ta nie została przekonująco wykazana.

Klauzula przeliczeniowa wpływająca bezpośrednio na wysokość świadczeń kredytobiorców stanowiła element określający wysokość tych świadczeń. Biorąc pod uwagę, że art. 69 prawa bankowego jako elementy przedmiotowo istotne umowy kredytu wskazuje obowiązek zwrotu kwoty wykorzystanego kredytu wraz z odsetkami stwierdzić należy, że klauzula ta wprost określała świadczenie główne kredytobiorców.

Możliwość uznania postanowień umownych za niedozwolone w pierwszej kolejności wymaga ich zakwalifikowania albo jako postanowień, które nie określają głównych świadczeń stron, albo jako postanowień określających główne świadczenia stron (w tym cenę lub wynagrodzenie), które nie zostały sformułowane w sposób jednoznaczny. W niniejszej sprawie postanowienia umowy, odwołujące się do bliżej nieokreślonych kursów obowiązujących w banku począwszy od uruchomienia kredytu, poprzez okres spłat poszczególnych rat nie określały stałego i jednoznacznego, obiektywnie weryfikowalnego kryterium przeliczeniowego stanowiły scedowanie na rzecz banku prawa do kształtowania kryteriów przeliczeniowych (kursu waluty obcej w procesie wypłaty kredytu i jego spłaty) w taki sposób, że nie były one ani jasne (transparentne) ani zrozumiałe dla konsumenta. Tym samym postanowienie umowne określające główne świadczenie stron w postaci obowiązku zwrotu kredytu i uiszczenia odsetek nie było jednoznacznie określone w rozumieniu art. 385 1 § 1 k.c. oraz art.4 ust. 2 Dyrektywy 93/13 z 5 kwietnia 1993 r. w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich

Otwiera to drogę do oceny kwestionowanych postanowień umownych pod kątem art. 385 1 § 1 zd.1 k.c. oraz art. 3 ust.1 Dyrektywy 93/13, który stanowi, że warunki umowy mogą być uznane za nieuczciwe, jeżeli stoją w sprzeczności z wymogami dobrej wiary, powodują znaczącą nierównowagę wynikających z umowy praw i obowiązków stron ze szkodą dla konsumenta.

Dobre obyczaje to także normy postępowania polecające nienadużywanie w stosunku do słabszego uczestnika obrotu posiadanej przewagi ekonomicznej. Zgodnie z ugruntowanym orzecznictwem przez działanie wbrew dobrym obyczajom należy rozumieć wprowadzenie do wzorca klauzul umownych, które godzą w równowagę kontraktową stron, zaś rażące naruszenie interesów konsumenta oznacza nieusprawiedliwioną dysproporcję na jego niekorzyść praw i obowiązków wynikających z umowy (tak m.in. SN w wyrokach: z 19 marca 2007 r., III CSK 21/06, z 29 sierpnia 2013r., I CSK 660/12 i z 13 sierpnia 2015 r., I CSK 611/14).

Postanowienie umowne jest sprzeczne z dobrymi obyczajami, gdy można rozsądnie założyć, że kontrahent konsumenta, traktujący go w sposób sprawiedliwy i słuszny i uwzględniający jego prawnie uzasadnione roszczenia, nie mógłby racjonalnie się spodziewać, że konsument zaakceptowałby w ramach negocjacji klauzulę będącą źródłem braku równowagi stron (por. wyrok Sądu Najwyższego z 15 stycznia 2016 r., I CSK 125/15). Klauzula, która nie zawiera jednoznacznej treści i przez to pozwala na pełną swobodę decyzyjną przedsiębiorcy w kwestii bardzo istotnej dla konsumenta, dotyczącej w istocie wysokości jego zobowiązania, jest klauzulą niedozwoloną.(por.wyrok SN z 4.04.2019r. III CSK 159/17). Taki też wniosek przyjął TSUE w wyroku C 26/13 (Kasler) pkt 2: Artykuł 4 ust. 2 dyrektywy 93/13 należy interpretować w ten sposób, że w przypadku warunku umownego takiego jak ten rozpatrywany w postępowaniu głównym wymóg, zgodnie z którym warunek umowny musi być wyrażony prostym i zrozumiałym językiem, powinien być rozumiany jako nakazujący nie tylko, by dany warunek był zrozumiały dla konsumenta z gramatycznego punktu widzenia, ale także, by umowa przedstawiała w sposób przejrzysty konkretne działanie mechanizmu wymiany waluty obcej, do którego odnosi się ów warunek, a także związek między tym mechanizmem a mechanizmem przewidzianym w innych warunkach dotyczących uruchomienia kredytu, tak by rzeczony konsument był w stanie oszacować, w oparciu o jednoznaczne i zrozumiałe kryteria, wypływające dla niego z tej umowy konsekwencje ekonomiczne.

Dokonując oceny opisywanych wyżej warunków umownych Sąd brał pod uwagę również okoliczności zawierania umowy. Powodowie zostali poinformowany o ryzyku kursowym i wiedzieli że wysokość kapitału do spłaty w złotych ulegać będzie zmianom stosownie do zmian kursu waluty – wynika to wprost z treści umowy i złożonego przez nich oświadczenia o świadomości ryzyk, a należy przyjąć, że przeciętny konsument ma ogólną wiedzę dotyczącą czym jest kurs waluty i tego, że podlega on zmianom w zależności od sytuacji na rynku. Powodowie mieli świadomość ryzyka kursowego aczkolwiek byli zapewniani przez pracownika banku o stabilności franka szwajcarskiego. Objęty przekazanymi im informacjami zakres możliwych zmian kursowych przedstawiany był w sposób nader ograniczony i optymistyczny; kredyt był przedstawiany jako bezpieczny a waluta przeliczeniowa jako stabilna.

Brak jest podstaw do przyjęcia że powodom udzielono w odpowiednim zakresie informacji co do zasad przeliczania świadczeń stron, skutków wynikających z zastosowania tabel kursowych obowiązujących w chwili przeliczenia, a także że zwrócono im uwagę na stosowanie rożnych tabel do świadczeń banku i kredytobiorców. Pozwany nie wykazał inicjatywy dowodowej w tym kierunku, a z przesłuchania powodów wynika, że nie otrzymali w tym zakresie jasnych informacji, co uniemożliwiło im świadome zaakceptowanie przedstawionych przez Bank warunków umownych. Bez znaczenia jest przy tym, czy kwestia ta na etapie zawierania umowy była przedmiotem zainteresowania powodów – obowiązek informacyjny oraz obowiązek jasnego i jednoznacznego sformułowania postanowień umownych jest obowiązkiem bezwzględnym przedsiębiorcy.

Podsumowując - ponieważ treść kwestionowanych postanowień umowy umożliwia pozwanemu jednostronne kształtowanie sytuacji konsumenta w zakresie wysokości jego zobowiązań wobec banku, zakłócona zostaje równowaga pomiędzy stronami umowy, a takie postanowienie staje się sprzeczne z dobrymi obyczajami oraz dodatkowo w sposób rażący narusza interesy konsumentów. Zostały więc spełnione wszystkie przesłanki określone w art. 385 1 § 1 k.c., nakazujące uznać to postanowienie za niedozwoloną klauzulę umowną.

Konsekwencją abuzywności postanowień umownych jest brak związania nimi powodów, co determinuje konieczność pominięcia kursów walut obcych ustalanych jednostronnie przez bank. W umowie powstaje zatem luka, powodująca brak możliwości przeliczenia zobowiązania powoda do CHF i wysokości zadłużenia w poszczególnych okresach po waloryzacji, jak i powrotnego przeliczenia na złote. Tym samym dochodzi do niemożności określenia zarówno wysokości wykorzystanego kapitału, jak i poszczególnych rat. Ponieważ klauzula indeksacyjna stanowiła przedmiotowo istotny element umowy, stanowiący podstawę do zastosowania oprocentowania LIBOR właściwego dla waluty obcej, co niewątpliwie było głównym celem takiego, jak w przedmiotowej sprawie ukształtowania umowy, pominięcie tej klauzuli prowadzi do wynaturzenia całego stosunku prawnego i definitywnej zmiany charakteru umowy.

Zdaniem Sądu w niniejszym przypadku brak jest podstaw, aby w miejsce abuzywnych klauzul waloryzacyjnych wprowadzać inny miernik wartości. Dopuszczalność zastąpienia klauzul niedozwolonych zgodnie z orzecznictwem TSUE, ze względu na cel „odstraszający” Dyrektywy 93/13, który w razie naruszenia równowagi stron umowy to stronie słabszej daje możliwości decyzyjne, uzależniona jest od woli konsumenta. W orzeczeniu Kasler (C-26/13) Trybunał dopuścił zastąpienie nieuczciwego warunku dyspozytywnym przepisem krajowym jedynie wówczas, gdy wyeliminowanie nieuczciwego warunku oznacza na mocy prawa krajowego unieważnienie całej umowy (co zdaniem sądu ma miejsce w niniejszej sprawie) oraz kumulatywnie jeżeli unieważnienie to naraża konsumenta na szczególnie niekorzystne konsekwencje (co jak wynika z jednoznacznego stanowiska powodów w niniejszej sprawie nie występuje).

Skoro zatem powodowie sprzeciwiali się zastąpieniu powstałej luki zasadą wynikającą z przepisu dyspozytywnego (art. 358 § 2 kc), to nie jest dopuszczalne uzupełnienie umowy przez sąd wbrew stanowisku powodów. Z kolei ponieważ wyeliminowanie wadliwej klauzuli indeksacyjnej całkowicie zmieniłoby charakter umowy stron, a w szczególności charakter świadczenia głównego kredytobiorców, to uznać należało, że nie jest możliwe dalsze jej utrzymanie. Jak wynika z orzeczenia TSUE w sprawie Dziubak (C-260/18: 1) artykuł 6 ust. 1 dyrektywy Rady 93/13/EWG należy interpretować w ten sposób, że nie stoi on na przeszkodzie temu, aby sąd krajowy, po stwierdzeniu nieuczciwego charakteru niektórych warunków umowy kredytu indeksowanego do waluty obcej i oprocentowanego według stopy procentowej bezpośrednio powiązanej ze stopą międzybankową danej waluty, przyjął, zgodnie z prawem krajowym, że ta umowa nie może nadal obowiązywać bez takich warunków z tego powodu, że ich usunięcie spowodowałoby zmianę charakteru głównego przedmiotu umowy.

Ostatecznie zatem - skoro w niniejszej sprawie po wyłączeniu nieuczciwych warunków, ze względu na zmianę charakteru umowy nie jest możliwe jej obowiązywanie, a brak jest zgody na ich zastąpienie należało uznać ją za nieważną.

O kosztach postępowania orzeczono w oparciu przepis art. 98k.p.c., zgodnie z zasada odpowiedzialności za wynik procesu. Na zasądzoną na rzecz powodów kwotę złożyły się opłata od pozwu, koszty zastępstwa procesowego wg taryfy (par. 2 pk 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22.10.2015r w sprawie opłat za czynności adwokackie) oraz wydatki na opłaty od pełnomocnictw.

SSO Andrzej Kieć

.

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Anna Bandyk
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Gliwicach
Osoba, która wytworzyła informację:  Andrzej Kieć
Data wytworzenia informacji: